Przeczytałam w wydaniu razem z Wyrwą.
Dobrze się czyta. Ciekawy układ przenikania się czasów. Dobre uzupełnienie powieści.

Przeczytałam w wydaniu razem z Wyrwą.
Dobrze się czyta. Ciekawy układ przenikania się czasów. Dobre uzupełnienie powieści.

Świetne słuchowisko. Na pewno przeczytam ciąg dalszy.

Świetne słuchowisko. Na pewno przeczytam ciąg dalszy.

Z tym krótkim opowiadaniem zapoznałem się dopiero po przeczytaniu "Wyrwy". Faktycznie, mogło spokojnie być częścią składową powieści jako retrospekcja. Dwie historie o Ułanie stanowią dobre dopełnienie całej historii, wyjaśniają poniekąd zachowanie jego oraz jego stryja...

Z tym krótkim opowiadaniem zapoznałem się dopiero po przeczytaniu "Wyrwy". Faktycznie, mogło spokojnie być częścią składową powieści jako retrospekcja. Dwie historie o Ułanie stanowią dobre dopełnienie całej historii, wyjaśniają poniekąd zachowanie jego oraz jego stryja...

Pierwsze spotkanie z autorem w życiu i nie ostatnie.
Historia nie jest jakaś porywająca i średnio kryminalna, ale wprowadza w historię której jest ciąg dalszy w kolejnej książce i wprowadza w taki sposób, że z wielką przyjemnością przeczytam ten kolejny tytuł, a właściwie odsłuchań, bo forma audio zrobiona przez @empikgo jest świetna!
Zachęcam do zapoznania się z historią pomimo tego, że moja ocena to tylko 6/10, tylko dlatego że mało fabuły, ale nic dziwnego przy tomie wprowadzającym 😊

Pierwsze spotkanie z autorem w życiu i nie ostatnie.
Historia nie jest jakaś porywająca i średnio kryminalna, ale wprowadza w historię której jest ciąg dalszy w kolejnej książce i wprowadza w taki sposób, że z wielką przyjemnością przeczytam ten kolejny tytuł, a właściwie odsłuchań, bo forma audio zrobiona przez @empikgo jest świetna!
Zachęcam do zapoznania się z historią...

"Wyrwa" była bardzo dobra, ale "Historia Ułana" jest jeszcze lepsza.
Niestety mam najgorsze możliwe podejrzenia co do tego w jakiej formie powstała ta krótka opowieść. Można ją było śmiało wpleść jako retrospekcje do oryginału, ale pewnie ktoś w wydawnictwie stwierdził, że po co zarabiać na czymś jeden raz jak można zarobić dwa razy. Wielka szkoda, że Autor nie napisał tego jako jednolitą spójną historię, bo wtedy czyny bohaterów "Wyrwy" byłyby jeszcze trudniejsze, i jednocześnie ciekawsze, do oceny.
Mimo to jest doskonałe literackie przeżycie. Obok "Żmijowiska", najlepsze jakie wyszło spod ręki Wojciecha Chmielarza.

"Wyrwa" była bardzo dobra, ale "Historia Ułana" jest jeszcze lepsza.
Niestety mam najgorsze możliwe podejrzenia co do tego w jakiej formie powstała ta krótka opowieść. Można ją było śmiało wpleść jako retrospekcje do oryginału, ale pewnie ktoś w wydawnictwie stwierdził, że po co zarabiać na czymś jeden raz jak można zarobić dwa razy. Wielka szkoda, że Autor nie napisał tego...

Prawidłowy tytuł: "Wyrwa. Historia stryja Ułana".
Wykonanie bardzo dobre. Sama opowieść taka sobie.

Prawidłowy tytuł: "Wyrwa. Historia stryja Ułana".
Wykonanie bardzo dobre. Sama opowieść taka sobie.

Historia bardzo średnia. Nie było w niej nic nowego ani nie wzbudziła we mnie większego zainteresowania.

Historia bardzo średnia. Nie było w niej nic nowego ani nie wzbudziła we mnie większego zainteresowania.

Odbiór zdecydowanie psuje zbyt głośne tło

Odbiór zdecydowanie psuje zbyt głośne tło

"Wyrwy" pana Chmielarza nie miałam jeszcze okazji przeczytać, dlatego nie mialam żadnych specjalnych wymagań, w stosunku do stworzonego przez Empik Go słuchowiska "Wyrwa. Historia Ułana".
Była to dla mnie zupełnie nowa historia, taka biała karta. Słuchowisko całkiem nieźle zrealizowane, historia nieco mroczna z rodzinnymi problemami, uzależnieniami i przemocą domową w tle. Jedynym, co przeszkadzało mi w odbiorze, to zdecydowanie za głośna muzyka i rumor otoczenia. Miejscami ledwo było słychać co poszczególne osoby mówią. Mocne 6⭐. Poza tym słuchowisko dostępne na Empik Go jest darmowe.

#wyrwa.historiaulana, #wojciechchmielarz, #lubimyczytac, #empikgo, #sluchowisko

"Wyrwy" pana Chmielarza nie miałam jeszcze okazji przeczytać, dlatego nie mialam żadnych specjalnych wymagań, w stosunku do stworzonego przez Empik Go słuchowiska "Wyrwa. Historia Ułana".
Była to dla mnie zupełnie nowa historia, taka biała karta. Słuchowisko całkiem nieźle zrealizowane, historia nieco mroczna z rodzinnymi problemami, uzależnieniami i przemocą domową w tle....

Przeczytałam na fali ,,Wyrwy". Nie wniosło to wiele do całości. Spodziewałam się więcej.

Przeczytałam na fali ,,Wyrwy". Nie wniosło to wiele do całości. Spodziewałam się więcej.