Lubię czytać biografie bądź wywiady z jakimiś znanymi ludźmi. Dawno temu trafiła w moje ręce książka, a w sumie wywiad z Moniką Banasiak czyli Panią Słowikową. Myślałam, że książka będzie ciekawa i wpadnie w pamięć na długo. Tak się niestety nie stało…

Zacznę od razu od minusów – błędów stylistycznych jest mnóstwo. Czytając myślałam, że ten wywiad przeprowadził ktoś na kolanie gdzieś na ławce w parku. To co znajdziemy w tej książce mogliśmy przeczytać w innych, które zostały wydane jakiś czas temu. Tu jest powielony temat i nic więcej. Chyba, że ktoś nie zna Pani Słowikowej i nie czytał nic o niej – ta pozycja będzie dla niego idealna. Rozumiem, że autor jest młodym pisarzem, ale czasami warto swoje wypociny dać wielu osobom do przeczytania, by mogły coś podpowiedzieć. W dodatku książka kosztuje aż 39,90! W tej kwocie można zdobyć ciekawe propozycje czytelnicze, do których będzie się wracało co jakiś czas.

Nie, nie, nie i jeszcze raz nie! Nie warto tracić pieniędzy! Nastolatki wydają lepsze książki i to bez błędów!

Lubię czytać biografie bądź wywiady z jakimiś znanymi ludźmi. Dawno temu trafiła w moje ręce książka, a w sumie wywiad z Moniką Banasiak czyli Panią Słowikową. Myślałam, że książka będzie ciekawa i wpadnie w pamięć na długo. Tak się niestety nie stało…

Zacznę od razu od minusów – błędów stylistycznych jest mnóstwo. Czytając myślałam, że ten wywiad przeprowadził ktoś na...

Książka słaba.
Mnóstwo błędów językowych i interpunkcyjnych co potwornie rzuca się w oczy podczas czytania. Książka w takiej postaci w ogóle nie powinna pójść do druku.
Temat znany i oklepany. Został już obszernie podjęty w Królowej mafii, jest to swoiste powtórzenie wszystkiego co już zostało powiedziane, zatem książka nie wnosi nic nowego.

Książka słaba.
Mnóstwo błędów językowych i interpunkcyjnych co potwornie rzuca się w oczy podczas czytania. Książka w takiej postaci w ogóle nie powinna pójść do druku.
Temat znany i oklepany. Został już obszernie podjęty w Królowej mafii, jest to swoiste powtórzenie wszystkiego co już zostało powiedziane, zatem książka nie wnosi nic nowego.

Czekając na pociąg wszedłem do pobliskiej księgarni. Od frontu rzucił mi się w oczy ten "bestseller".Chwyciłem do ręki i zacząłem czytać fragmenty tej nowości wydawniczej. Niestety muszę to napisać: straszne grafomaństwo, płytkie rozważania oraz dialogi + temat odgrzewany po raz setny.
Patryku, młody pisarzu, nie idź tą drogą !
To było jeden z najbardziej zmarnotrawionych kwadransów w moim życiu.

Czekając na pociąg wszedłem do pobliskiej księgarni. Od frontu rzucił mi się w oczy ten "bestseller".Chwyciłem do ręki i zacząłem czytać fragmenty tej nowości wydawniczej. Niestety muszę to napisać: straszne grafomaństwo, płytkie rozważania oraz dialogi + temat odgrzewany po raz setny.
Patryku, młody pisarzu, nie idź tą drogą !
To było jeden z najbardziej...