Świetna książka i pozycja obowiązkowa dla kogoś, kto chce zrozumieć dzieje początków III RP, które rzutują na nasze życie i dziś, a także rzutować będą w przyszłości. Profesor świetnie przedstawia klimat i atmosferę tego przełomowego czasu, a także wszystkie trudności, z którymi zmierzyć się musieli polscy politycy w latach 1989-93.
Książka uczy pokory i uświadamia, jak wiele prawdy jest w twierdzeniu, że "poziom polityków jest jedynie odzwierciedleniem poziomu społeczeństwa".

Świetna książka i pozycja obowiązkowa dla kogoś, kto chce zrozumieć dzieje początków III RP, które rzutują na nasze życie i dziś, a także rzutować będą w przyszłości. Profesor świetnie przedstawia klimat i atmosferę tego przełomowego czasu, a także wszystkie trudności, z którymi zmierzyć się musieli polscy politycy w latach 1989-93.
Książka uczy pokory i uświadamia, jak...

Książka profesora Dudka traktuje o początkach III RP czyli o latach 1989-1992, w szczególności o czterech pierwszych rządach: Mazowieckiego, Bieleckiego, Olszewskiego i Suchockiej. Jest to okres naszej historii, który wciąż budzi wielkie namiętności i spory, stanowi wręcz przedmiot walki politycznej. Na szczęście autor nie ulega pokusie opowiedzenia się po żadnej ze stron, rzecz cała imponuje obiektywizmem i rzeczowością.

Trudno jest omówić wszystkie wątki tej opasłej książki, napiszę tylko o tych, które mnie najbardziej zainteresowały.

I tak świetny jest opis rządów Tadeusza Mazowieckiego, jego ekipa brała państwo rządzone przez komunistów i gospodarkę w okropnym stanie: szalejąca inflacja i bankructwo finansowe. Zrobiono wtedy bardzo dużo, stworzono podstawy gospodarki rynkowej i demokracji parlamentarnej. Nie uniknięto poważnych błędów, bodaj największym był powolny proces zmian na początku 1990 r., ale trzeba pamiętać, że gdy Mazowiecki obejmował urząd premiera, to ZSRR trwał w najlepsze, a mur berliński wciąż stał. Nasi politycy byli tu prawdziwymi prekursorami i ze swego zadania wywiązali się dobrze. À propos, stawia się u nas ostatnio pomniki różnym niedawno zmarłym politykom, a Mazowiecki zasługuje na pomnik jak mało kto, był to prawdziwy patriota i człowiek niezmiernie zasłużony dla Polski.

Sporo uwagi poświęca autor ekonomii, podkreślając decydującą rolę Amerykanów i Międzynarodowego Funduszu Walutowego w procesie reform gospodarczych. Oto uzależnili oni przyznanie kredytów dolarowych, bez których kraj by zbankrutował, od wprowadzenia reform liberalnych potocznie nazywanych planem Balcerowicza. A potem bardzo naciskali na utrzymanie Balcerowicza na stanowisku wicepremiera od gospodarki – był on dla nich gwarantem, że reformy będą kontynuowane.

Pokazuje prof. Dudek, że cztery wyżej wspomniane rządy, mimo iż się bardzo różniły, miały wspólne cele, do których należały: „budowa demokratycznego państwa prawa związanego z zachodnimi strukturami politycznymi i wojskowymi oraz systemu gospodarczego przypominającego ten istniejący w Europie Zachodniej.” Mimo wielu zaniechań uznaje prof. Dudek bilans czterech pierwszych rządów III RP za pozytywny. Z pewnością wielu rodaków się z nim nie zgadza, jak konstatuje: „Zbyt silna bowiem pozostaje wśród części Polaków pamięć o traumie pierwszej fazy transformacji gospodarki oraz zbyt wielkie jest wciąż rozczarowanie sposobem, w jaki (nie) uporaliśmy się z toksycznym dziedzictwem komunistycznej dyktatury.”

Przewijają się przez karty książki postacie, które w tamtych czasach były nader aktywne, a już są dawno poza polityką, albo odeszli na emeryturę, albo na tamten świat: Jacek Kuroń, Andrzej Lepper, Henryk Goryszewski, Gabriel Janowski, Jan Parys, Jan Maria Rokita i wielu innych. Tylko Jarosław Kaczyński i wtedy i teraz był bardzo aktywny, ten to ma zdrowie do polityki...

To ważna, poważna książka, bez której nie sposób zrozumieć pierwszych lat trzeciej Rzeczypospolitej.

Książka profesora Dudka traktuje o początkach III RP czyli o latach 1989-1992, w szczególności o czterech pierwszych rządach: Mazowieckiego, Bieleckiego, Olszewskiego i Suchockiej. Jest to okres naszej historii, który wciąż budzi wielkie namiętności i spory, stanowi wręcz przedmiot walki politycznej. Na szczęście autor nie ulega pokusie opowiedzenia się po żadnej ze stron,...

Dość dokładny, tak mi się wydaję, bo historykiem mnie jestem, opis wydarzeń pierwszych 4 lat rządów wolnej Polsce. Najbardziej kluczowe zagadnienia zostały opisane, chociaż mam wrażenie, że część mogłaby by być lepiej wytłumaczona laikom, którzy nie mają pojęcia o wydarzeniach z tych lat. W niektórych miejscach autor dokonuję własnej oceny pewnych wydarzeń, ale nie jest ona usilnie narzucana, więc można, ale nie trzeba się z jego zdaniem zgadzać. Aktualnie można posłuchać podcastów autora (Youtube, Spotify),w których częściowo porusza tematy z tej książki, a część z okresu PRL.

Książka ta obrazuję, że Polska całkiem dobrze poradziła sobie niektórych kwestiach np. kontrowersyjnej gospodarki, ale jednocześnie wiele rzeczy można było zrobić znacznie lepiej, znów mowa tu gospodarce, a niektóre totalnie zaprzepaszczono, jak dekomunizacja naszego kraju. Ponadto ta książka obrazuję, że mimo odzyskania wolności politycy byli skłóceni i nie wykorzystali w pełni szans jakie dało nam odsunięcie PZPR od władzy. Jak widać niewiele się uczymy, przede wszystkim elity rządzące, na naszej bolesnej historii…

Dość dokładny, tak mi się wydaję, bo historykiem mnie jestem, opis wydarzeń pierwszych 4 lat rządów wolnej Polsce. Najbardziej kluczowe zagadnienia zostały opisane, chociaż mam wrażenie, że część mogłaby by być lepiej wytłumaczona laikom, którzy nie mają pojęcia o wydarzeniach z tych lat. W niektórych miejscach autor dokonuję własnej oceny pewnych wydarzeń, ale nie jest ona...

Książka z jednej strony solidna i źródłowa, z drugiej strony jednak trochę jakby anegdotyczna. Konkretnie chodzi mi - właśnie o anegdotę - o tym jak Amerykanie z wdzięczności za udanie przeprowadzoną przez polski wywiad operację "Samum" zredukowali nasz długu o połowę. Leszek Balcerowicz, a więc osoba znajdująca się wtedy zdecydowanie w centrum wydarzeń związanych z umorzeniem tego długu, zagadnięty o to mówi: "Pierwsze słyszę. Nie neguję operacji "Samum", którą znam z filmu, ale jej wpływ na redukcję długu przez Amerykanów"(fragment książki "Trzeba się bić"). Cóż ja wyłapałem jeden taki przypadek, ale odnoszę wrażenie, że może ich być więcej. Tak czy inaczej książka Antoniego Dudka jest rewelacyjna.

Książka z jednej strony solidna i źródłowa, z drugiej strony jednak trochę jakby anegdotyczna. Konkretnie chodzi mi - właśnie o anegdotę - o tym jak Amerykanie z wdzięczności za udanie przeprowadzoną przez polski wywiad operację "Samum" zredukowali nasz długu o połowę. Leszek Balcerowicz, a więc osoba znajdująca się wtedy zdecydowanie w centrum wydarzeń związanych z...

Dudek jak dotąd nigdy mnie nie zawiódł, tak jest i tym razem. Benedyktyński trud włożony w odtworzenie kulisów początków III RP. Frapująca lektura, pozwalająca pokoleniu lat 80-tych wrócić do dni, w których historię czytało się z oblicza rodziców, a probierzem wolnorynkowej gospodarki była zmieniająca się cena gałki lodów . Cztery pierwsze demokratyczne rządy opisane zostały z dbałością o detal zapośredniczony w materiałach źródłowych i wywiadach z bohaterami tamtych dni. Dużym plusem jest opisywanie każdego z rządów przez pryzmat najważniejszych problemów z jakimi się te mierzyły. Autor nie unika ocen, wystawia też laurki, ale znać w nim historyka, który tezy stawia a nie pod nie dobiera argumenty. Ta książka pozwala dostrzec skalę wyzwań jakie stały przed Polską w 1989 r., swoistą linearność polityki prowadzonej przez 4 pierwszych demokratycznych premierów (tak mowa również o premierostwie Jana Olszewskiego) a także brak alternatywy, tak geopolitycznej jak i gospodarczej, wobec kierunków, które naszkicował Mazowiecki i jego rząd.

Dudek jak dotąd nigdy mnie nie zawiódł, tak jest i tym razem. Benedyktyński trud włożony w odtworzenie kulisów początków III RP. Frapująca lektura, pozwalająca pokoleniu lat 80-tych wrócić do dni, w których historię czytało się z oblicza rodziców, a probierzem wolnorynkowej gospodarki była zmieniająca się cena gałki lodów . Cztery pierwsze demokratyczne rządy opisane...

Książka fundamentalna dla zrozumienia meandrow I kulisów polskiej transformacji, lektura obowiązkowa dla osób interesujących się historią bardzo najnowszą, wciąż rzutujaca na bieżące życie polityczne. Na szczególną uwagę zasluguje rozdział o krótkim okresie rządow premiera Olszewskego, wokół których naroslo wiele mitow, "czarnych I białych legend", rozpowszechnianych z jednej strony przez zwolenników bylego premiera, z drugiej przez jego politycznych oponentów.

Książka fundamentalna dla zrozumienia meandrow I kulisów polskiej transformacji, lektura obowiązkowa dla osób interesujących się historią bardzo najnowszą, wciąż rzutujaca na bieżące życie polityczne. Na szczególną uwagę zasluguje rozdział o krótkim okresie rządow premiera Olszewskego, wokół których naroslo wiele mitow, "czarnych I białych legend", rozpowszechnianych z...

Solidne napisane przypomnienie czterech pierwszych (prawie) niekomunistycznych rządów, które bardzo dobrze się czyta.

Polecam jeśli ktoś chce się zapoznać lub sobie przypomnieć wydarzenia lat 1989-1993 bez tzw. "narracji" współczesnych obozów politycznych.

Szczególnie cenię sobie sporo informacji dotyczących samego początku pracy MSZ. Trafimy tutaj na opis wycofywania wojsk sowieckich, zjednoczenie Niemiec i potwierdzenie granicy polsko-niemieckiej.

Solidne napisane przypomnienie czterech pierwszych (prawie) niekomunistycznych rządów, które bardzo dobrze się czyta.

Polecam jeśli ktoś chce się zapoznać lub sobie przypomnieć wydarzenia lat 1989-1993 bez tzw. "narracji" współczesnych obozów politycznych.

Szczególnie cenię sobie sporo informacji dotyczących samego początku pracy MSZ. Trafimy tutaj na opis wycofywania...