rozwińzwiń

Sprawa Alkibiadesa

Okładka książki Sprawa Alkibiadesa Aleksander Krawczuk
Okładka książki Sprawa Alkibiadesa
Aleksander Krawczuk Wydawnictwo: Interart historia
203 str. 3 godz. 23 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Interart
Data wydania:
1996-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1968-01-01
Liczba stron:
203
Czas czytania
3 godz. 23 min.
Język:
polski
ISBN:
8370603459
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
57 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
64
59

Na półkach:

Wydarzenia historyczne, choć niewątpliwie mogą zafascynować niejednego, zostały opisane w sposób, który trudno nazwać "atrakcyjnym". Pozycja niby popularyzująca historię, a zatem skierowana raczej do szerokiego kręgu odbiorców, ale przedstawiona w sposób dość hermetyczny, zawiły, z mnóstwem szczegółów, w których czytelnikowi niezaznajomionego wcześniej z tymi wydarzeniami, będzie dość trudno się odnaleźć.

Wydarzenia historyczne, choć niewątpliwie mogą zafascynować niejednego, zostały opisane w sposób, który trudno nazwać "atrakcyjnym". Pozycja niby popularyzująca historię, a zatem skierowana raczej do szerokiego kręgu odbiorców, ale przedstawiona w sposób dość hermetyczny, zawiły, z mnóstwem szczegółów, w których czytelnikowi niezaznajomionego wcześniej z tymi wydarzeniami,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
149
149

Na półkach:

Przeczytać i podać dalej.

Macchiavelizm starożytny albo demokracja obnażona. Historia fabularna wg Krawczuka to niemal beletrystyka historyczna: niesssamowicie snuje opowieści, umiejętnie przemycając starożytną historię i kulturę. I do tego z błyskotliwą lekkością, której brakuje wielu pisarzom fabularnym.

Poniekąd książka 'prawnicza': licznie cytowane mowy oskarżycielskie, obrończe i zeznania świadków, przypawiające o lekkie znużenie, to jedyny mankament tej książki. Prawo demokracji jako narzędzie ucisku i opresji. Czym sie różni demokracja od tyranii w świetle opisanych wydarzeń? Tylko jednym: w pierwszym wypadku represje są ze strony garstki oligarchów, w drugim całej społeczności. W pierwszym wypadku chodzi stricte o interesy prywatne, w drugim roztacza się woal 'dobra publicznego', którym można usprawiedliwić właściwie wszystko - dowolną hipokryzję i dowolny (ukryty) interes prywatny.

Książka dzięki której bez reszty znienawidzić można demokrację, obnażająca wszelkie jej ułomności. W dodatku urywa się w najciekawszym momencie...

Przeczytać i podać dalej.

Macchiavelizm starożytny albo demokracja obnażona. Historia fabularna wg Krawczuka to niemal beletrystyka historyczna: niesssamowicie snuje opowieści, umiejętnie przemycając starożytną historię i kulturę. I do tego z błyskotliwą lekkością, której brakuje wielu pisarzom fabularnym.

Poniekąd książka 'prawnicza': licznie cytowane mowy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
80
71

Na półkach: ,

Cioteczny siostrzeniec Peryklesa, ojca założyciela demokracji ateńskiej, jego wychowanek, przedstawiciel złotej młodzieży w mieście, uczestnik filozoficznych dysput i erotycznych przekomarzanek z Sokratesem, bohater „Uczty” Platona, ambitny polityk, związany, mimo swojego arystokratycznego pochodzenia, z demokratami, i to radykalniejszą ich częścią, zwolennik twardego kursu w polityce Związku Morskiego wobec sojuszników i wrogów… Ale też ofiara politycznej prowokacji, skazaniec, uciekinier, który nie wahał się sprzymierzyć ze śmiertelnym wrogiem swojej ojczyzny. Tak, mowa o Alkibiadesie (450-404 r. p.n.e.),strategu, który miał naprawdę niebagatelny wpływ na przebieg wojny peloponeskiej (431-404 r. p.n.e.),toczonej między Atenami a Spartą (Lacedemonem) o dominację w całej Helladzie. Jego żywot polityczny był wystarczająco barwny, aby posłużyć za punkt wyjścia nie tylko dla przedstawienia popularnego zarysu tego okresu w dziejach starożytnej Grecji, ale także demaskacji wyidealizowanego obrazu ateńskiej demokracji. Aleksander Krawczuk wcale nie pomija jej cieni, można wręcz powiedzieć, że ujawnia je z dużym upodobaniem. Była ona areną zmagań tzw. hetajrii, czyli czegoś w rodzaju politycznych gangów, zdolnych posłużyć się każdym środkiem w dążeniu do celu. Demokracja to rządy demagogii i intrygi. A także krwawe theatrum zabiegające o poklask tłumu. Tak Krawczuk tłumaczy między innymi decyzję o wymordowaniu wszystkich mężczyzn i sprzedaniu w niewolę kobiet i dzieci z wyspy Melos, zdobytej przez Ateny zimą 416/415. Zresztą ten uniwersalizujący aspekt politologicznej refleksji Aleksandra Krawczuka wydaje mi się w „Sprawie Alkibiadesa” najciekawszy. Czyż bowiem i dzisiaj nie obserwujemy triumfu siły w stosunkach międzynarodowych, występującej pod maską demokracji i praworządności?

Cioteczny siostrzeniec Peryklesa, ojca założyciela demokracji ateńskiej, jego wychowanek, przedstawiciel złotej młodzieży w mieście, uczestnik filozoficznych dysput i erotycznych przekomarzanek z Sokratesem, bohater „Uczty” Platona, ambitny polityk, związany, mimo swojego arystokratycznego pochodzenia, z demokratami, i to radykalniejszą ich częścią, zwolennik twardego kursu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
75
6

Na półkach:

Nie chcę się tutaj rozpisywać na temat fabuły tej pozycji, gdyż każdy może się dowiedzieć czegoś na ten temat przeglądając opinie moich poprzedników. Ja chcę tylko zaznaczyć, że warto sięgnąć po tę książkę.
Była ona pierwszą pozycją tego autora jaką przeczytałem i na pewno nie będzie ostatnią. Muszę się jednak przyznać że kilka pierwszych stron było dla mnie trudne do przebrnięcia. Nie wszystko mi się tu zazębiało i wydawało mi się dość chaotyczne. Z tego chaosu jednak powoli zaczął wyłaniać się szczegółowy obraz antycznego świata. Przekłady z autentycznych dokumentów i dokładne objaśnienia autora sprawiają, że nie ma tutaj miejsca na spekulacje i domysły. To szczegółowy zapis wydarzeń na bazie antycznych przekazów pisanych, który niesamowicie mnie wciągnął i kiedy książka się skończyła było mi żal, że to już koniec. Obcowanie z historią, tą prawdziwą, autentyczną zawsze wywiera na mnie olbrzymie wrażenie...

Nie chcę się tutaj rozpisywać na temat fabuły tej pozycji, gdyż każdy może się dowiedzieć czegoś na ten temat przeglądając opinie moich poprzedników. Ja chcę tylko zaznaczyć, że warto sięgnąć po tę książkę.
Była ona pierwszą pozycją tego autora jaką przeczytałem i na pewno nie będzie ostatnią. Muszę się jednak przyznać że kilka pierwszych stron było dla mnie trudne do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
610
601

Na półkach: , ,

Książka zaczyna się fragmentem z Iliady... ale nie należy się zrażać bo później Krawczuk świetnie potrafi zainteresować opowiadaną historią. Często sięga po parafrazy antycznych utworów i tekstów by powołać świadków tamtych czasów. A czasy były to niezwykłe. Kanwą książki są nie tyle dzieje Alcybiadesa co los mieszkańców wyspy Melos, który wielokrotnie odbija się echem w fabule. To czas wojny peloponeskiej, która wstrząsnęła całą Hellada niezgorzej niż wojny z Persami. Autor wiele miejsca poświęca demokracji Ateńskiej i jest to szalenie ciekawe. Szkoły wyrządzają nam bowiem wielką krzywdę traktując ten ustrój "po łebkach" i wpajając nam romantyczną i uczesaną wizję władzy ludowej... do której często odwołują się bezmyślni, współcześni politycy. Hellenowie przerywali działania wojenne na czas Olimpiady? Bzdura! Historia robi niesamowite wrażenie - ludzie starożytności byli niesamowicie wyrafinowani politycznie. Intrygi, donosy, procesy, liturgie, hetajrie, wojny, zdrady, zabiegi polityczne i kontrowersyjne decyzje trybunału ludowego. Wszystko podane dość rzutko i przystępnie. Jedynym fragmentem nieco nużącym był wywód autora, próbujący interpretować rozważania Tukidydesa. Resztę czyta się jak dobra przygotówkę polityczną. Lecz to nie cała historia Alcybiadesa... gdzie jest reszta (się pytam)? Polecam szczególnie miłośnikom najnowszej części Assassin's Creed (Odyseja) ;)

Książka zaczyna się fragmentem z Iliady... ale nie należy się zrażać bo później Krawczuk świetnie potrafi zainteresować opowiadaną historią. Często sięga po parafrazy antycznych utworów i tekstów by powołać świadków tamtych czasów. A czasy były to niezwykłe. Kanwą książki są nie tyle dzieje Alcybiadesa co los mieszkańców wyspy Melos, który wielokrotnie odbija się echem w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
866
678

Na półkach: , , ,

„Sprawa Alkibiadesa” opowiada o jednym ze znaczących strategów ateńskich w starożytnej Grecji jakim był właśnie Alkibiades. Z jednej strony pan Krawczuk przedstawia jego spryt i inteligencję oraz znaczący wpływ Sokratesa na jego osobę a z drugiej małostkowość, chytrość i egocentryzm. Niewątpliwie był więc postacią kontrowersyjną, która na stałe zapisała się w historii. Sprawa jaką przeciwko niemu toczono dotyczyła rzekomego parodiowania przez niego misteriów co wtedy uchodziło za wielkie świętokradztwo. Alkibiades był niewinny, ale nie stawiając się na proces stał się w Atenach osobą wysoce niepożądaną i był tam praktycznie skończony jako obywatel. Grek sprzymierzył się z najgroźniejszym przeciwnikiem Aten a więc Spartą. Tymczasem w tle toczyła się wojna Ateńczyków przeciwko Syrakuzom na Sycylii. Alkibiades był tam jednym z dowódców strategicznych.
Pan Krawczuk zabiera czytelnika w fascynującą podróż po meandrach historii Starożytnej Grecji i wysnuwa wiele ciekawych wniosków i hipotez. Pokazuje, że historia to nie tylko suche fakty, ale również nieskończenie wiele możliwości obnażających pewne mechanizmy w świecie wojen, polityki i życia codziennego. Ludzkie namiętności i cechy charakteru niekiedy decydują o wielkiej polityce a nie jest to korzystny obrót sprawy. O tym chyba mówi ta książka. Z całego serca polecam. Lektura zajmuje zaledwie parę godzin, ale można dowiedzieć się kilku interesujących rzeczy. Ocena bardzo dobra.

„Sprawa Alkibiadesa” opowiada o jednym ze znaczących strategów ateńskich w starożytnej Grecji jakim był właśnie Alkibiades. Z jednej strony pan Krawczuk przedstawia jego spryt i inteligencję oraz znaczący wpływ Sokratesa na jego osobę a z drugiej małostkowość, chytrość i egocentryzm. Niewątpliwie był więc postacią kontrowersyjną, która na stałe zapisała się w historii....

więcej Pokaż mimo to

avatar
583
569

Na półkach: , ,

To jedna z tych książek, które czekają długie lata na półce nim przyjdzie na nie kolej. Właśnie się doczekała. Jeśli ktoś zadawał sobie pytanie, kim był człowiek, którego imię posłużyło za przezwisko dla nauczyciela historii w "Sposób na Alcybiadesa" Niziurskiego, w tej książce znajdzie odpowiedź.
Książki Aleksandra Krawczuka czyta się bardzo dobrze (polecam również jego "Rzym i Jerozolima").

Tu dostajemy brutalny, z licznymi szczegółami, obraz Aten w momencie ich największej potęgi i szybkiego upadku hegemonii pod koniec wojny peloponeskiej.

"Sprawa Alkibiadesa" jest dość specyficzną narracyjnie pozycją historyczną. To połączenia komentarzy autora do klasycznych tekstów, fragmentów dzieł źródłowych, włącznie z prywatnymi zapiskami bohaterów (np. list Nikiasa z wyprawy do Syrakuz str. 165-166).
Jest fabularyzowaną parafrazą dzieł Platona, Tukidydesa, Plutarcha i innych. Na kartach książki przewijają się Sokrates, Eurypides, Hippokrates, Protagoras czy Arystofanes; śmietanka greckiego świata intelektualnego drugiej polowy V w. p.n.e.

Warto sobie uzmysłowić, z jakimi detalami jesteśmy w stanie odtworzyć codzienne życie Aten pięć wieków przed Jezusem! Wiele wydarzeń życia ateńskiego podano, jako daty dzienne z licznymi szczegółami!
Dla fascynatów historii politycznej, jest rys codzienności Związku Morskiego i brutalna dyplomacja ateńska, której celem było wymuszanie na słabszych polis posłuszeństwa i danin na funkcjonowanie związku, ofiarowując w zamian ochronę (np. negocjacje z Melos - str. 18-19 ). W tej materii nic się nie zmieniło - cynizm i słowna ekwilibrystyka dyplomatycznej niejednoznaczności. Dostajemy również zwięzły rys przyczyn wybuchu wojny, jako wyciąg z Tukidydesa (str. 39) . Być może trudno zachęcić do sięgnięcia po jego "Wojnę peloponeską" (kiedy ja to przeczytam?!); na szczęście i tu mamy perełki jego intelektualnych możliwości (str. 40) :

"Kto bowiem osiąga sukces dzięki podstępowi, otrzymuje jeszcze pochwały za przebiegłość. Ludzie wolą uchodzić za zręcznych zbrodniarzy niż za uczciwych i głupich. Tamtym się szczycą, to zaś za wstyd by sobie mieli"

Niewolenie mieszkańców podbitego polis, to przykładowo w szkolnych podręcznikach historii tekst typu "w 427 Ateny zajęły Mitylinę". W "Sprawie Alkibiadesa" dostajemy wersję mniej oględną, paskudnie brutalną. Demokracja nie była w Grecji wszędzie i nie dla każdego. Ta praca o tym przypomina wielokrotnie.

Formalnie jest to książka o Alkibiadesie, lecz nie mniej ważnym jest tło społecznej codzienności Aten. Poznajemy zaplecze słynnych igrzysk. Przy okazji upada współczesny mit (str. 46):

"Wbrew rozpowszechnionemu dziś mniemaniu Hellenowie nie byli ani tak szlachetni, ani też tak naiwni, aby przerywać wszelkie działania wojenne na czas trwania igrzysk w Olimpii. Tak więc i latem roku 416, kiedy to owe igrzyska odbywały się po raz 91. Ateńczycy ani na moment nie przestali oblegać Melos"

Sam tytułowy bohater, to zręczny i cyniczny młody arystokrata. Wychowywany przez najpotężniejszego w owych czasach Ateńczyka, wuja Peryklesa. Uczeń i przyjaciel Sokratesa. Zażyłe związki między mężczyznami w świecie greckim nie były wyjątkiem. Nie dziwi więc rozważanie autora o prawdopodobnych intymnych relacjach bohatera z wielkim filozofem (str. 82) . Wiele o obyczajowości dostajemy z opisu słynnej uczty, która stała się kanwą klasycznej pracy Platona (str. 28-31) . Poznajemy bogatą młodzież, której rozwiązłość, tupet i niefrasobliwość niczym nie różniły się od tej, we współczesnym wydaniu. Zabawy do samego rana, alkohol, awantury. Sam Alkibiades bez skrupułów piął się w szczeblach kariery, nie szczędził pieniędzy na własną promocję. Ostatecznie został strategiem i dowodził wyprawie na Sycylię w 415 r. p.n.e. To właśnie był punkt przełomowy w jego życiu, ta tytułowa 'sprawa'. W wyniku intryg i rozgrywek miedzy stronnictwami ateńskimi, został zaocznie oskarżony o religijne przestępstwa (niesłusznie) i skazany na śmierć. Przeszedł na stronę Sparty i przyczynił się do jej ostatecznego zwycięstwa w wojnie peloponeskiej. Od tej pory uchodził w Atenach za symbol zdrady. Sam spisek przeciwko Alkibiadesowi i proces sądowy opisał Krawczuk szczegółowo (str. 115-120, 123-136). Tym żyły Ateny od czerwca 415 r. p.n.e.

Nie pojawiają się w książce kobiety, no może poza opisem pochodzenia głównego bohatera, gdzie wspomniano matkę i żonę. To nie przypadek. W kolebce demokracji, kobiety były 'przezroczyste' w przestrzeni publicznej. Na szczęście kilka kroków w dobrym kierunku wykonaliśmy przez ostatnie 2500 lat.

Książka zawiera potężny ładunek faktów z przełomowego momentu Grecji starożytnej. Pozwala zanurzyć się w tętniący świat intryg, pozorów, perfidii czy w ludzkie przywary. Na tym wyrosła miedzy innymi kultura europejska. Na tych archetypach wzorowali się wielcy włącznie z Szekspirem. To nie jest pełna prawda o dziedzictwie greckim, raczej jego cześć o ciemniejszym zabarwieniu.
Polecam wielbicielom historii i klasycznej klasyki.

To jedna z tych książek, które czekają długie lata na półce nim przyjdzie na nie kolej. Właśnie się doczekała. Jeśli ktoś zadawał sobie pytanie, kim był człowiek, którego imię posłużyło za przezwisko dla nauczyciela historii w "Sposób na Alcybiadesa" Niziurskiego, w tej książce znajdzie odpowiedź.
Książki Aleksandra Krawczuka czyta się bardzo dobrze (polecam również jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
228
58

Na półkach: , ,

Niewątpliwie książka napisana ciekawie i lekko, ale sporo mi w niej brakowało. Przede wszystkim chaos. Momentami zastanawiałem się o co chodzi, czemu służy opis tego wydarzenia i kiedy miało to miejsce. Gdybym nie znał zarysów historii Alkibiadesa wcześniej z pewnością bym się pogubił doszczętnie...
Nie jest to bynajmniej biografia Alkibiadesa raczej opis wycinka jego życia, niekoniecznie najważniejszy i niekoniecznie najciekawszy. Czasami książka Krawczuka przypominała mi luźną historyjkę niż poważną pracę.
Polecam, ale ze sporym zastrzeżeniem...

Niewątpliwie książka napisana ciekawie i lekko, ale sporo mi w niej brakowało. Przede wszystkim chaos. Momentami zastanawiałem się o co chodzi, czemu służy opis tego wydarzenia i kiedy miało to miejsce. Gdybym nie znał zarysów historii Alkibiadesa wcześniej z pewnością bym się pogubił doszczętnie...
Nie jest to bynajmniej biografia Alkibiadesa raczej opis wycinka jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1273
1372

Na półkach: , , ,

Książka ta opisuje pewien wycinek z dziejów greckich, zwłaszcza ateńskich, w drugiej połowie V wieku p.n.e. Głównym bohaterem jest młody, utalentowany i bezwzględny arystokrata Alkibiades. Jego losy przedstawione są po rok 413 p.n.e., gdy wyszedł na jaw jego romans z królową Sparty - Timają. Moim zdaniem nie jest to najlepsze miejsce na przerwanie narracji, gdyż nie było to w jego życiu zdarzenie przełomowe, nie doprowadziło nawet do jego wygnania ze Sparty. Byłoby to zrozumiałe, gdyby Autor przyszykował niejako "drugi tom" losów Alkibiadesa, ale przecież tego tematu już nie podjął.

Kariera Alkibiadesa jest w wielu miejscach jedynie kanwą do snucia opowieści o piątowiecznych Atenach, mieście sofistów, dramaturgów i Sokratesa. Obraz życia intelektualnego miasta w tej epoce z pewnością wzbudzi zainteresowanie współczesnych czytelników, jakże bowiem - pod pewnymi względami - podobny jest naszym czasom! Z drugiej zaś strony Autor porusza słynną sprawę hermokopidów i tu z kolei czytelnicy z pewnością stwierdziliby, że taka sytuacja w dzisiejszych czasach nie mogłaby mieć miejsca. Obok wydarzeń z wewnętrznych dziejów Aten, narracja dotyka też istotnych problemów polityki zagranicznej i wojny. Idąc za Tukidydesem opowiada Autor o zdobyciu i zniszczeniu Melos i o słynnej ateńskiej wyprawie sycylijskiej.

Ciekawa książka, napisana - jak zawsze u Krawczuka - lekko i z polotem. Nieco jej jednak brakuje, myślę tu zwłaszcza o zakończeniu, które jest trochę urwane. Zainteresowanym postacią Alkibiadesa z pewnością można polecić biografię tego polityka pióra Grzegorza Lacha.

Tomasz Babnis

Książka ta opisuje pewien wycinek z dziejów greckich, zwłaszcza ateńskich, w drugiej połowie V wieku p.n.e. Głównym bohaterem jest młody, utalentowany i bezwzględny arystokrata Alkibiades. Jego losy przedstawione są po rok 413 p.n.e., gdy wyszedł na jaw jego romans z królową Sparty - Timają. Moim zdaniem nie jest to najlepsze miejsce na przerwanie narracji, gdyż nie było to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
202
42

Na półkach:

ta ksiazka akurat dosyc mnie znudzila - nie doczytalem....

ta ksiazka akurat dosyc mnie znudzila - nie doczytalem....

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    87
  • Chcę przeczytać
    50
  • Posiadam
    34
  • Historia
    10
  • Starożytność
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Starożytność
    2
  • historia
    2
  • Hellada
    1
  • Starożytnośc
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Sprawa Alkibiadesa


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne