rozwińzwiń

To nie przypadek

Okładka książki To nie przypadek Przemysław Semczuk
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki To nie przypadek
Przemysław Semczuk Wydawnictwo: Rebis Cykl: Komisarz Ciszewski (tom 2) kryminał, sensacja, thriller
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Komisarz Ciszewski (tom 2)
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2019-06-04
Data 1. wyd. pol.:
2019-06-04
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380625105
Tagi:
przemyt śledztwo
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
131 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
572
293

Na półkach: ,

Wreszcie zabrałam się za drugi tom serii o Komisarzu Ciszewskim i jestem bardzo zaskoczona tym, jak szybko tę książkę połknęłam. 3 wieczory. Byłyby dwa, tylko po noc drugiego dnia musiałam iść do pracy, a nie lubię wtedy zarywać nocy…
Oczywiście, tak jak i pierwszy tom, ten na start ma ode mnie dużego plusa za lokalizację w moich rodzinnych stronach. W moich Karkonoszach, w mojej Jeleniej. W tym tomie główna intryga dzieje się jednak w Zgorzelcu.

W Karkonoszach Straż Graniczna znajduje ciało zamarzniętego studenta. Zawartość jego plecaka wskazuje an to, że przemycał niebezpieczną substancję. Tymczasem w Zgorzelcu znika nastolatka. Prawdopodobnie została uprowadzona. A w obie sprawy wydaje się łączyć z mafią zgorzelecką.

Śledztwa dostają „pod opiekę” znani już komisarz Paweł Ciszewski i komisarz Albin Plesiński, który szczęśliwym trafem przypałętał się za Cichym do Komendy Wojewódzkiej po jego wcześniejszym awansie. Pracują jednak oficjalnie oddzielnie, a Cichy dostał już nową partnerkę.

Przez całość płynie się bardzo sprawnie, uwielbiam lekkość opisów i lokalizacji. Nawet da kogoś, kto stąd nie pochodzi, będzie się to czytało dobrze. Ja mam szczęście Zgorzelec też trochę pamiętać, bo jako nastolatka miałam nieszczęście bywać tam w szpitalu na długich turnusach. Ale jeździliśmy tam też w liceum, bo byłam w klasie językowej.

Tak więc książka idealna dla mnie, choć nie jestem fanką kryminałów. Nadal nie polubiłam kwestii, że takie pełne rozwiązanie zagadki dostajemy, jak to w kryminałach, na ostatnich stronach, ale przez całośc sprawnie rozłożony jest nacisk na akcję i jednak można się domyślić wielu spraw.

To,co jednak jest moim zdaniem największa siłą tej książki, to do-sko-na-łe przedstawienie realiów lat 90-tych, po reformacji, z naciskiem tym razem na sprawy przygraniczne – stojący na straży funkcjonariusze Straży Granicznej, Urzędu Celnego, wspierani przez policję, a po drugiej stronie: mrówki, ich bosowie, lokalne grube ryby, a do tego wielka mafia ze wschodu wyciągające swoje macki aż na pogranicze polsko-niemieckie.

Całość okraszona przyjemnym humorem, chociaż z żartami też odpowiednimi do tego okresu, więc mogą się wydawać już trochę suche. Ale przy tekście, że w Sosnówce w każdą stronę jest pod górkę, to aż prychnęłam.

Słowem - polecam.

Wreszcie zabrałam się za drugi tom serii o Komisarzu Ciszewskim i jestem bardzo zaskoczona tym, jak szybko tę książkę połknęłam. 3 wieczory. Byłyby dwa, tylko po noc drugiego dnia musiałam iść do pracy, a nie lubię wtedy zarywać nocy…
Oczywiście, tak jak i pierwszy tom, ten na start ma ode mnie dużego plusa za lokalizację w moich rodzinnych stronach. W moich Karkonoszach,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2832
793

Na półkach: ,

[...]
​​– Ten placek po węgiersku to bardzo dobry wybór. A wiesz dlaczego?
Cichy pokiwał głową. Ale ksiądz czekał na odpowiedź.
– Wiem, bo dobry jest.
– Nic nie wiesz. Placek jest płaski. A jak chcesz mieć płaski brzuch, to musisz jeść płaskie jedzenie. Pizzę, naleśniki albo kotlety schabowe. Czekolada też jest płaska. A jak się nażresz okrągłych ziemniaków, to ci bandzioch urośnie. Cichy o mało się nie udławił ze śmiechu.
[...]
- No to dawaj, Cichy. Co tam macie? - zapytał Artur prosto z mostu, wciąż gapiąc się na Joannę.
- Bo zaraz musimy lecieć
- Zmarzlucha.
- Słyszałem. Co z nim? Powiedział coś?
- Na razie milczy. Przywykł do mrozu, to daliśmy go do lodówki
Żart wywołał zamierzoną reakcję, obaj celnicy się zaśmiali. Tylko Kaczmarek siedziała z kamienną twarzą

𝐓𝐎 𝐍𝐈𝐄 𝐏𝐑𝐙𝐘𝐏𝐀𝐃𝐄𝐊 𝐓𝐎 𝐃𝐎𝐒𝐊𝐎𝐍𝐀Ł𝐀 𝐋𝐄𝐊𝐓𝐔𝐑𝐀 !
Ale niczego innego nie spodziewałabym się po Przemysławie Semczuku.
Drugi tom zaczyna się około 3 lata po ostatnich wydarzeń w Karkonoszach.
Dla mnie to było bardziej wciągające niż niejeden thriller, bo to zdarzyło się naprawdę. Nie można nie docenić ogromu pracy jaką Autor niewątpliwie włożył w research..
Słowem to nie przypadek, że całość składa się na wyśmienity kryminał.
𝐎𝐁𝐈𝐄 𝐂𝐙ĘŚ𝐂𝐈 𝐑𝐎́𝐖𝐍𝐈𝐄 𝐏𝐀𝐒𝐉𝐎𝐍𝐔𝐉Ą𝐂𝐄 !
𝐏𝐎𝐋𝐄𝐂𝐀𝐌 !
𝐙 𝐜𝐡ę𝐜𝐢ą 𝐩𝐨𝐜𝐳𝐲𝐭𝐚ł𝐚𝐛𝐲𝐦 𝐰𝐢ę𝐜𝐞𝐣 𝐭𝐚𝐤𝐢𝐜𝐡 𝐬𝐞𝐫𝐢𝐢 𝐰 𝐰𝐲𝐤𝐨𝐧𝐚𝐧𝐢𝐮 𝐩𝐚𝐧𝐚 𝐏𝐫𝐳𝐞𝐦𝐲𝐬ł𝐚𝐰𝐚 𝐒𝐄𝐌𝐂𝐙𝐔𝐊𝐀😉👍

[...]
W tej robocie jak nigdzie indziej liczyła się znajomość ludzkiej psychiki, a przede wszystkim mowy ciała. Wystarczyło zadać delikwentowi pytanie, czy ma coś do oclenia albo czy przewozi coś w większych ilościach, po czym obserwować.

[...]
​​– Ten placek po węgiersku to bardzo dobry wybór. A wiesz dlaczego?
Cichy pokiwał głową. Ale ksiądz czekał na odpowiedź.
– Wiem, bo dobry jest.
– Nic nie wiesz. Placek jest płaski. A jak chcesz mieć płaski brzuch, to musisz jeść płaskie jedzenie. Pizzę, naleśniki albo kotlety schabowe. Czekolada też jest płaska. A jak się nażresz okrągłych ziemniaków, to ci...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2649
1547

Na półkach:

Niezwykły klimat, pełen nostalgii za naiwnie optymistycznym początkiem nowych czasów, czarno-biali bohaterowie rodem z klasycznego westernu, do tego wartka akcja pełna nagłych zwrotów i pogoni. Tylko tak jakoś tęskno za karkonoską scenerią poprzedniej części.....

Niezwykły klimat, pełen nostalgii za naiwnie optymistycznym początkiem nowych czasów, czarno-biali bohaterowie rodem z klasycznego westernu, do tego wartka akcja pełna nagłych zwrotów i pogoni. Tylko tak jakoś tęskno za karkonoską scenerią poprzedniej części.....

Pokaż mimo to

avatar
331
8

Na półkach:

Fajnie się czyta- zwłaszcza jak zna się tamte okolice ;-)
Mam drobne zastrzeżenia co do samej chronologii/fabuły, co nie zmienia faktu, że to ciekawa pozycja do przeczytania w jeden wieczór.
No i ten urok przygranicznych bazarów lat '90, mrówki, przemyt.

Fajnie się czyta- zwłaszcza jak zna się tamte okolice ;-)
Mam drobne zastrzeżenia co do samej chronologii/fabuły, co nie zmienia faktu, że to ciekawa pozycja do przeczytania w jeden wieczór.
No i ten urok przygranicznych bazarów lat '90, mrówki, przemyt.

Pokaż mimo to

avatar
167
115

Na półkach: ,

Lata 90. Świetnie oddane realia tych czasów. Książka opowiada nam podobne lata jak książki Miloszewskiego kastor i bez reszty

Lata 90. Świetnie oddane realia tych czasów. Książka opowiada nam podobne lata jak książki Miloszewskiego kastor i bez reszty

Pokaż mimo to

avatar
525
95

Na półkach:

Wciągająca, ciekawa fabuła. Na dwa zimowe wieczory.

Wciągająca, ciekawa fabuła. Na dwa zimowe wieczory.

Pokaż mimo to

avatar
461
456

Na półkach: , , , ,

Bardzo dobry polski kryminał, którego akcja rozgrywa się w Kotlinie Jeleniogórskiej, w latach 90-tych. Szczegółowo przybliża nam sposób działania straży granicznej, celników i policji na granicy polsko – niemieckiej. Ukazuje kulisy walki celników z przemytnikami i wojny mafijne po przemianach ustrojowych w Polsce.
Powieść dobrze napisana, przemyślana, z interesującą fabułą, która wciąga czytelnika już od pierwszych stron. Niestety jak dla mnie, miejscami historia jest bardzo przewidywalna. Wiemy jak się skończy, kto „zabił”, a tylko czekamy kiedy komisarz Ciszewski wszystko odkryje. Jednakże nie umniejsza to przyjemności czytania.
Po raz kolejny sprawdza się fakt, że to właśnie dziennikarz jest dobrym pisarzem. Może nie jest to wybitne dzieło, ale jako książka dostarczająca kryminalno – sensacyjnej rozrywki, sprawdza się znakomicie. POLECAM!

Bardzo dobry polski kryminał, którego akcja rozgrywa się w Kotlinie Jeleniogórskiej, w latach 90-tych. Szczegółowo przybliża nam sposób działania straży granicznej, celników i policji na granicy polsko – niemieckiej. Ukazuje kulisy walki celników z przemytnikami i wojny mafijne po przemianach ustrojowych w Polsce.
Powieść dobrze napisana, przemyślana, z interesującą fabułą,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
364
297

Na półkach:

Znowu zawitałam w rodzinne strony. Rym razem jednak autor ni przeniósł nas w same Karkonosze, a do Zgorzelca i Jeleniej Góry. Tym razem w książce autor przedstawił sprawy tworzenia się mafii zgorzeleckiej, ktora zajmowała sie przemytem wszystkiego, przede wszystkim spirytusu i oczywiście kradzionych samochodów. @przemysławsemczuk, świetnie zagłębił się w lata 90 i doskonale oddał ich klimat. Czytając książkę, miałam przed oczami kantory, wokół których kręcili się cinkciarze, że złotymi łańcuchami, w dresach i zaczepiający Niemców, którzy tłumnie odwiedzali swoje rodzinne strony. Ale to były czasy..... mafia zgorzelecka dopiero raczkowala, na granicy stali bardzo przekupni celnicy. Były to czasy, kiedy wchodziło już nowe ale stare siedzilo również bardzo mocno. Fajnie było znowu zagłębić się w klimat jeleniogórski i przypomnieć sobie młodzieńcze lata

Znowu zawitałam w rodzinne strony. Rym razem jednak autor ni przeniósł nas w same Karkonosze, a do Zgorzelca i Jeleniej Góry. Tym razem w książce autor przedstawił sprawy tworzenia się mafii zgorzeleckiej, ktora zajmowała sie przemytem wszystkiego, przede wszystkim spirytusu i oczywiście kradzionych samochodów. @przemysławsemczuk, świetnie zagłębił się w lata 90 i doskonale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
519
270

Na półkach:

Klimatyczna z lat 90, Zgorzelec, Jelenia........ polska mafia.

Klimatyczna z lat 90, Zgorzelec, Jelenia........ polska mafia.

Pokaż mimo to

avatar
393
369

Na półkach: ,

To nie przypadek to druga część serii o komisarzu Cieszewskim. Tym razem akcja rozgrywa się w Zgorzelcu, 3 lata po wydarzeniach z poprzedniej książki. Świetnie oddaje klimat wczesnych lat 90, gdzie na granicy pracowało wiele mrówek, nosząc wszystko co możliwe pod czujnym okiem celników.
Na karkonoskim szlaku nieopodal Śnieżki zostaje znaleziony przemytnik z dużą ilością materiałów wybuchowych.
Niedługo później w centrum Zgorzelca zostaje ostrzelane auto szefa lokalnego gangu przemytników... To nie przypadek...

Świetnie napisana książka, świetnie oddająca klimat tamtych czasów.

To nie przypadek to druga część serii o komisarzu Cieszewskim. Tym razem akcja rozgrywa się w Zgorzelcu, 3 lata po wydarzeniach z poprzedniej książki. Świetnie oddaje klimat wczesnych lat 90, gdzie na granicy pracowało wiele mrówek, nosząc wszystko co możliwe pod czujnym okiem celników.
Na karkonoskim szlaku nieopodal Śnieżki zostaje znaleziony przemytnik z dużą ilością...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    196
  • Przeczytane
    164
  • Posiadam
    31
  • 2019
    10
  • 2023
    4
  • 2020
    4
  • Teraz czytam
    4
  • 2021
    3
  • Z biblioteki
    2
  • Kryminał/Thriller/Sensacja
    2

Cytaty

Więcej
Przemysław Semczuk To nie przypadek Zobacz więcej
Przemysław Semczuk To nie przypadek Zobacz więcej
Przemysław Semczuk To nie przypadek Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także