Podróż na wschód

- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Morgenlandfahrt
- Wydawnictwo:
- Media Rodzina
- Data wydania:
- 2019-05-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 1991-01-01
- Liczba stron:
- 120
- Czas czytania
- 2 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380086234
- Tłumacz:
- Jerzy Prokopiuk
Podróż na Wschód, nazywana niekiedy uwerturą do głównego dzieła Hessego, Gry szklanych paciorków, rozgrywa się na pograniczu światów: świata rzeczywistego i świata imaginacji. Cel wyprawy, Wschód, symbolizuje wewnętrzne odrodzenie, a jej uczestnicy są wędrowcami na pograniczu kultur, przeszłości i teraźniejszości, swoistym pochodem wiernych, o którym Hesse pisał: „Ten pochód wiernych i ufnych dążył na Wschód, do Ojczyzny Światła, nieprzerwanie i od wieków, był on w drodze od całych stuleci, zmierzając do świetlistej krainy cudu, do Ojczyzny. […] Naszym celem był nie tylko Wschód, czy raczej: nasz Wschód był przecież nie tylko jakimś krajem czy pojęciem geograficznym, lecz również ojczyzną i młodością duszy, znajdował się wszędzie i nigdzie. Był jednością wszystkich czasów”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Polecane księgarnie
Pozostałe księgarnie
Informacja
Oficjalne recenzje
Zbliżyć się do cudu
„Nie dotarłem do Indii statkiem ani pociągiem. Musiałem samodzielnie odnaleźć magiczne mosty” – pisał Hermann Hesse. Tak, drodzy czytelnicy, autor „Siddarthy” nigdy nie postawił swojej stopy na wybrzeżu Indii. Podróż morska, w której wziął udział w 1911 roku, nadszarpnęła zdrowie pisarza i zakończyła się na Sumatrze. Ta krótka wyprawa musiała jednak wywrzeć ogromny wpływ na wyobraźnię Hessego, gdyż w swych dziełach wielokrotnie opiewał duchowość Wschodu. Mirosław Pęczak pisał zaś: „Kiedy Allen Ginsberg po raz pierwszy wybrał się do Indii, miał przy sobie, jakże by inaczej, «Podróż na Wschód». Potem ten gest powtarzali hipisowscy «wędrowcy dharmy», budujący szałasy przy plażach Goa”1.
Przyznać muszę, iż zmierzenie się z ową krótką, niepozorną książką może okazać się nad wyraz trudne i karkołomne. Hesse stworzył bowiem obraz niezwykle ulotny, efemeryczny, pełen symboli i odniesień. Wędrówka tajemniczego Zakonu odbywa się nie tylko w przestrzeni, lecz i czasie, obejmując również niedostępne zmysłom wymiary ludzkiego poznania: „Zmierzaliśmy na Wschód, ale wyruszaliśmy także w średniowiecze lub w Złoty Wiek; przeciągaliśmy przez Italię lub Szwajcarię, niekiedy jednak spędzaliśmy noc w X stuleciu i bawiliśmy gościnnie u patriarchów i wróżek”.
Narrator opowieści, mający takie same jak autor inicjały – HH, próbuje opisać dzieje niesamowitej Podróży, „na jaką nie odważył się żaden człowiek od dni Hȕona i Rolanda Szalonego aż po nasze szczególne czasy: smutne i rozpaczliwe”. Nic dziwnego, że w skład wyprawy weszły wyjątkowe, barwne indywidua. Jednak spośród postaci Hesse wyróżnia szczególnie jedną – służącego Leo, który w odróżnieniu od innych fantastycznych i ekstrawaganckich uczestników „robił wrażenie człowieka prostego i naturalnego, tryskającego zdrowiem, bezpretensjonalnego i życzliwego wszystkim”.
Volker Michels w posłowiu zauważa, że owa nieprzeciętna osobowość nie funkcjonuje samodzielnie, to jedynie dopełnienie psyche narratora, dążącego do ideału. Podobną rolę odgrywa chociażby Hermina z „Wilka stepowego” czy tytułowy Demian. Spotkanie HH i Leo po latach zmusi bohatera do ponownej konfrontacji z przeszłością i uświadomienia sobie własnych przewinień. Tym samym tytułowa Podróż zyskuje jeszcze jeden wymiar – okazuje się wędrówką w głąb siebie, w zakamarki własnej pamięci i tożsamości.
Wprawdzie „Podróż na Wschód” nie zdobyła wielkiej popularności w momencie wydania, jednak w niektórych kręgach okazała się dziełem wręcz kanonicznym. Historia, określana jako preludium do „Gry szklanych paciorków”, została przez redaktorów „Psychodelic Review” uznana za zachętę do eksperymentów ze środkami psychodelicznymi: „Jeśli więc macie problem ze zintegrowaniem swych wizji z płaską rutyną życia codziennego, studiujcie «Podróż na Wschód» – czytamy w „Poetyce ekstazy” T. Leary’ego – Odnajdźcie swój krąg magiczny. Członkowie Związku czekają na was wszędzie. Dalsze doświadczenie psychodeliczne pomoże wam uporać się z problemem języka i komunikacji, wasze myśli i uczynki nabiorą twórczej złożoności, kiedy dowiecie się, jak bawić się interdyscyplinarnymi symbolami, wielopoziomowymi metaforami”2.
Chociaż powyższe odczucia w trakcie lektury były mi obce, stwierdzam z pełnym przekonaniem, że „Podróż na Wschód” to pozycja, do której wracać można wielokrotnie, odkrywając nowe, niedostrzegalne wcześniej znaczenia. Cieszę się więc, że dzieła Hessego zostają wznowione w odświeżonej, atrakcyjnej szacie graficznej i mogą zapoznać się z nimi kolejne pokolenia czytelników.
Ewa Szymczak
1 Anna Wieczorkiewicz, Hermann Hesse i jego magiczne mosty, „Białostockie Studia Literaturoznawcze” S/2014, s. 133.
2 Tamże, s. 153.
Popieram [ 5 ] Link do recenzji
OPINIE i DYSKUSJE
HH w podróży przez czas i przestrzeń, przez wyobraźnię i to, co inni nazywają rzeczywistością. Z gurus, inspiracjami, poprzednimi wcieleniami, sen i jawa dla odkrywania siebie. Powrót do swojej wewnętrznej rodziny i wartości zdeptanych przez dopasowanie i żal, rozczarowanie. Wracaj tam, gdzie zacząłeś. I do przodu. Związek czuwa. Istnieje. Będzie istniał zawsze. A w nim sami tacy, którym wolno przeżywać wszystko, naraz. Hiszpańscy rycerze, niemieccy uczeni., irlandzcy mnisi i francuscy poeci. Kto teraz?
‘naszą wiarą przezwyciężaliśmy wstrząśnięty wojną świat’
HH w podróży przez czas i przestrzeń, przez wyobraźnię i to, co inni nazywają rzeczywistością. Z gurus, inspiracjami, poprzednimi wcieleniami, sen i jawa dla odkrywania siebie. Powrót do swojej wewnętrznej rodziny i wartości zdeptanych przez dopasowanie i żal, rozczarowanie. Wracaj tam, gdzie zacząłeś. I do przodu. Związek czuwa. Istnieje. Będzie istniał zawsze. A w nim...
więcej Pokaż mimo toZaskakujące dzieło... z początku bardzo problematyczne (jeżeli mówimy o zrozumieniu tego co się dzieje i co my w ogóle czytamy). Z czasem jednak utwór Hermanna Hesse wpłynął na mnie. Byłem dość poruszony sytuacją Pana H. H.
- co mogę dodać... jest to trzecia książka Hesse'a (nie wiem czy tak się odmienia), którą przeczytałem i mogę stwierdzić, że znowu się nie zawiodłem :)
Zaskakujące dzieło... z początku bardzo problematyczne (jeżeli mówimy o zrozumieniu tego co się dzieje i co my w ogóle czytamy). Z czasem jednak utwór Hermanna Hesse wpłynął na mnie. Byłem dość poruszony sytuacją Pana H. H.
Pokaż mimo to- co mogę dodać... jest to trzecia książka Hesse'a (nie wiem czy tak się odmienia), którą przeczytałem i mogę stwierdzić, że znowu się nie zawiodłem :)
I znowu filozoficzna podróż z Hermanem Hesse ☺️ Taka trochę realno-nierealna, trochę baśniowa, trochę z pogranicza snu. Wiele tu symboli i egzystencjalnych przemyśleń, ale interpretację każdy może mieć inną. Lubię w jego książkach to, że można je zestawić ze swoimi przeżyciami czy w ogóle z upływającym czasem. Myślę że nie jest łatwo odnaleźć własne JA, ale wciąż warto próbować.
I znowu filozoficzna podróż z Hermanem Hesse ☺️ Taka trochę realno-nierealna, trochę baśniowa, trochę z pogranicza snu. Wiele tu symboli i egzystencjalnych przemyśleń, ale interpretację każdy może mieć inną. Lubię w jego książkach to, że można je zestawić ze swoimi przeżyciami czy w ogóle z upływającym czasem. Myślę że nie jest łatwo odnaleźć własne JA, ale wciąż warto...
więcej Pokaż mimo toZachęcony tematyką i poleceniami zabrałem się za noblistę. Lektura bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Hesse pisze w bardzo specyficzny sposób, zupełnie nie umiem go do nikogo porównać. Wszędzie czai się tajemnica, choć właściwie wszystko wiadomo...
Zachęcony tematyką i poleceniami zabrałem się za noblistę. Lektura bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Hesse pisze w bardzo specyficzny sposób, zupełnie nie umiem go do nikogo porównać. Wszędzie czai się tajemnica, choć właściwie wszystko wiadomo...
Pokaż mimo toO wędrówce w stronę lepszego, nawet jeśli to lepsze jest jedynie wytworem imaginacji.
Kolejne dzieło Hessego filozofujące i psychologizujące zarazem. Nie dość, że jest to jedno z największych arcydzieł wielkiego mistrza, to w dodatku napisane pięknym językiem („zawstydzić gwałtownika”, „pijany szczęściem”).
W Polsce wydane w świetnym tłumaczeniu Jerzego Prokopiuka.
„Żale, skargi, samooskarżenia płynęły ze mnie jak woda z rozbitego dzbana”
„tych, którzy zdobyli władzę siłą, czeka piekło”
Polecam zwłaszcza tym, którzy liznęli styl Hessego i są w dobrym nastroju (mistrz potrafi przygnębiać!) 😊
O wędrówce w stronę lepszego, nawet jeśli to lepsze jest jedynie wytworem imaginacji.
więcej Pokaż mimo toKolejne dzieło Hessego filozofujące i psychologizujące zarazem. Nie dość, że jest to jedno z największych arcydzieł wielkiego mistrza, to w dodatku napisane pięknym językiem („zawstydzić gwałtownika”, „pijany szczęściem”).
W Polsce wydane w świetnym tłumaczeniu Jerzego Prokopiuka....
Podziwiam Hessego za to, że szedł swoją drogą i nie bał się tego przekazać w powieściach.
Zrobiłem kilka plakatów do jego książek.
Tutaj jest "Podróż na Wschód"
http://michalstepien.art/plakaty#282
Podziwiam Hessego za to, że szedł swoją drogą i nie bał się tego przekazać w powieściach.
Pokaż mimo toZrobiłem kilka plakatów do jego książek.
Tutaj jest "Podróż na Wschód"
http://michalstepien.art/plakaty#282
jak zgubić własne ja
jak zgubić własne ja
Pokaż mimo toPiękna to i pocieszająca perspektywa, że świat wiary w wyższe ideały, pełen sensu i radości, który to często porzucamy na rzecz pragmatycznego życia kierowanego przez chłodne kalkulacje, a nie wyobraźnię, tak chętnie przyjmie nas z powrotem, jeśli tylko wykażemy się odwagą i determinacją, aby go odnaleźć. Kojąca jest również myśl, że po powrocie do życia z celem wszystkie nasze dotychczasowe bolączki i wyrzuty sumienia zostaną odkupione przez uśmiech losu.
Piękna to i pocieszająca perspektywa, że świat wiary w wyższe ideały, pełen sensu i radości, który to często porzucamy na rzecz pragmatycznego życia kierowanego przez chłodne kalkulacje, a nie wyobraźnię, tak chętnie przyjmie nas z powrotem, jeśli tylko wykażemy się odwagą i determinacją, aby go odnaleźć. Kojąca jest również myśl, że po powrocie do życia z celem wszystkie...
więcej Pokaż mimo toTrudna lektura. Opis skrawka drogi jaką trzeba przejść, aby stać się sobą. Uwypukla czytelnikowi jak łatwo odejść od własnego ja oraz jak trudno później do niego wrócić. Niezauważalny proces odejścia od ideałów spowodowany pragmatyzmem życia.
Dodatkowo pomieszanie czasów, kultur i wątków czyni tytułową Podróż na wschód naprawdę niesamowitą.
Trudna lektura. Opis skrawka drogi jaką trzeba przejść, aby stać się sobą. Uwypukla czytelnikowi jak łatwo odejść od własnego ja oraz jak trudno później do niego wrócić. Niezauważalny proces odejścia od ideałów spowodowany pragmatyzmem życia.
Pokaż mimo toDodatkowo pomieszanie czasów, kultur i wątków czyni tytułową Podróż na wschód naprawdę niesamowitą.
Mistrzowskie ukazanie drogi do własnej duszy i transformacji.
Mistrzowskie ukazanie drogi do własnej duszy i transformacji.
Pokaż mimo to