Wrócić do siebie

Okładka książki Wrócić do siebie Zuzanna Marczyńska
Okładka książki Wrócić do siebie
Zuzanna Marczyńska Wydawnictwo: Lucky literatura obyczajowa, romans
656 str. 10 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Lucky
Data wydania:
2019-03-04
Data 1. wyd. pol.:
2019-03-04
Liczba stron:
656
Czas czytania
10 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365351876
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
24 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
255
191

Na półkach:

Czytałam ale nie mogłam się połapać ale mimo to ciekawa opowieść o życiu trzech osób w których dwie osoby coś do siebie czują i jest jeszcze jedna osoba ciekawe ale nie mój klimat ale to polecam .

Czytałam ale nie mogłam się połapać ale mimo to ciekawa opowieść o życiu trzech osób w których dwie osoby coś do siebie czują i jest jeszcze jedna osoba ciekawe ale nie mój klimat ale to polecam .

Pokaż mimo to

avatar
186
167

Na półkach: ,

Kunszt pisarski pierwsza klasa. Cała opowieść dopracowana w najmniejszym szczególe, bohaterowie bardzo wyraźnie przedstawieni. Niby banalna opowieść o miłości (czytając opis z tyłu okładki),a okazuje się bardzo zaskakująca. Przemyślane intrygi, które pokazują do czego zdolny jest człowiek w imię miłości.
Zaskakujący w tym wszystkim jest wątek homoseksualny, który na początku sprawił, że nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. No zaskoczył mnie, zresztą jak i samych bohaterów. Sceny seksu są tak naturalnie opisane, normalnym językiem, bez koloryzowania, szczere i nie wulgarne, że czasami aż ich brakowało.

Czytając powieść myślimy, że wiemy jak się skończy, jak potoczą się losy bohaterów. Nagle pani Zuzanna Marczyńska sprawia, że wszystko jest inaczej, już nie wiesz nic. Napięcie, rodzące się uczucia, szukanie siebie, ucieczka, próba innego życia - nie są takie łatwe jakby się tego chciało.

Jak na debiut pisarski jest bardzo dobrze i przyznam, że będę czekać na kolejne książki autorki. Nie ma opcji na nudę podczas czytania :)

Kunszt pisarski pierwsza klasa. Cała opowieść dopracowana w najmniejszym szczególe, bohaterowie bardzo wyraźnie przedstawieni. Niby banalna opowieść o miłości (czytając opis z tyłu okładki),a okazuje się bardzo zaskakująca. Przemyślane intrygi, które pokazują do czego zdolny jest człowiek w imię miłości.
Zaskakujący w tym wszystkim jest wątek homoseksualny, który na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
246
227

Na półkach: ,

http://swiatwidzianyksiazkami.blogspot.com


Przyznam, że z lekkim niepokojem biorę do ręki książki debiutujących polskich autorek. Często dobrze zapowiadająca się książka kończy się moim rozczarowaniem i obietnicą, że to już ostatni raz. Lecz zawsze mam nadzieję...

Ale do sedna. Bohaterami powieści Zuzanny Marczyńskiej są Birk, Rianna i Locke - trzy osoby, które z pozoru dużo dzieli: pochodzenie, majętność, wykształcenie, zawody. Dzieli ich wszystko, ale w pewnym momencie ich drogi się łączą i wbrew pozorom nie tak łatwo zerwać więź, która przeplata się między ów trójką. Z czasem relacje ich łączące prowadzą do trudnych i napiętych sytuacji, które wywołają niemiłe sytuacji, wręcz konflikty przed którymi w pewnym momencie nie da się uciec.

I tym razem nadzieja mnie nie zawiodła, ponieważ książka Zuzanny Marczyńskiej jest książką dojrzałą, dobrze rozbudowaną, z bohaterami charakterystycznymi, którzy czasem irytują wręcz wkurzają, a czasem ich lubisz mniej lub bardziej. Mimo że akcja książki rozgrywa się na ponad 650 stronach, to czytelnik nie odczuwa tego, wręcz przeciwnie, zdaje się, że książka za szybko się kończy. Są oczywiście momenty, sytuacje, dialogi, które wydają się niepotrzebne, lecz dają odpocząć od głównego wątku i pozwalają zastanowić się co tak naprawdę sądzi się o książce i o jej bohaterach. Wbrew pozorom nie jest to łatwa, lekka i przyjemna lektura, ponieważ mamy tu bohaterów, którzy muszą walczyć ze swoją przeszłością i teraźniejszością, by w bliższej i dalekiej przyszłości móc lepiej funkcjonować w otaczającym świecie i wśród ludzi.

Dużym atutem książki jest umiejscowienie akcji na terenie USA. Ponieważ odczuwa się tu amerykańskie obycie, myślenie, mówienie, co dzięki czemu nie odbieramy tej książki jako czegoś bardziej oficjalnego. Tutaj jest luz, który tak lubię w książkach. Oczywiście jest to luz dopracowany, gdzie rzadko znajdują się błędy stylistyczne i językowe, a sama fabuła jest bardzo dobrze dopracowana i przemyślana.

Polecam.

http://swiatwidzianyksiazkami.blogspot.com


Przyznam, że z lekkim niepokojem biorę do ręki książki debiutujących polskich autorek. Często dobrze zapowiadająca się książka kończy się moim rozczarowaniem i obietnicą, że to już ostatni raz. Lecz zawsze mam nadzieję...

Ale do sedna. Bohaterami powieści Zuzanny Marczyńskiej są Birk, Rianna i Locke - trzy osoby, które z pozoru...

więcej Pokaż mimo to

avatar
827
282

Na półkach: ,

"(...) czasami od życia dostajemy bardzo niewiele i to musi nam wystarczyć."

„Wrócić do siebie” to debiut Zuzanny Marczyńskiej. Trzeba przyznać, że dość opasły, bo książka liczy sobie ponad 650 stron.

Ta książka nie jest zwyczajna i banalna. Zdecydowanie wyróżnia się na tle innych książek. Sama byłam zaskoczona kiedy dostałam w ręce dopracowaną w szczegóły powieść. Autorka włożyła w to bardzo dużo pracy, poza tym autorka ma bardzo obrazowy styl przez co cała historia nabiera barw.

W tej książce mamy aż trzech głównych bohaterów: Birka, Locka i Rianne. Każda z tych postaci jest bardzo mocno zarysowana, każda jest indywidualnością, każda jest inna. I to chyba jest takie fajne w tej książce. Widać, że autorka poświęciła im bardzo dużo pracy. Mimo, że są z kompletnie innych światów, w pewnym momencie ich losy zaczynają się mocno ze sobą przeplatać.

Wwięcej na:https://libraryofvelaris.blogspot.com/2019/06/wrocic-do-siebie-zuzanna-marczynska.html

"(...) czasami od życia dostajemy bardzo niewiele i to musi nam wystarczyć."

„Wrócić do siebie” to debiut Zuzanny Marczyńskiej. Trzeba przyznać, że dość opasły, bo książka liczy sobie ponad 650 stron.

Ta książka nie jest zwyczajna i banalna. Zdecydowanie wyróżnia się na tle innych książek. Sama byłam zaskoczona kiedy dostałam w ręce dopracowaną w szczegóły powieść....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1663
1663

Na półkach: , , ,

Trzy osoby z trzech różnych światów – pani naukowiec, artysta włóczęga i prezes milionowej firmy. Na pierwszy rzut oka nie mogą mieć ze sobą nic wspólnego, jednak łączą ich traumatyczne rodzinne przeżycia. Ich drogi przeplatają się w nieprzewidywalny sposób. Zakazane uczucie walczące z rodzącą się miłością uruchamia lawinę wzajemnych uzależnień, intryg i szantaży. W tym układzie wszystkie chwyty są dozwolone, jednak uruchomiły tykającą bombę, która w końcu wybuchnie…

"(...) czasami dostajemy od życia bardzo niewiele i właśnie tyle musi nam wystarczyć."

Bardzo podobało mi się stworzenie przez autorkę bohaterów wyrazistych, tak różnych, a jednocześnie mających ze sobą wiele wspólnego. To postaci z krwi i kości, mający zarówno wady, jak i zalety. Co ciekawe, żaden z nich nie jest jednoznaczny. Muszę przyznać, że takich bohaterów lubię najbardziej. Staną w obliczu trudnych decyzji, które przede wszystkim pozwolą im poznać siebie samych oraz to, jak daleko będą potrafili posunąć się, by osiągnąć swoje cele.

Po tej lekturze możecie spodziewać się licznych intryg, szantaży i wielkiej miłości. Mówi się, że w miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone. Ciekawa jestem czy zgodzicie się z tym, gdy poznacie tę historię. Cieszę się, że Zuzanna Marczyńska miała taką a nie inną wizję tej historii. Że ukazała różne oblicza człowieka, które zmuszają czytelnika do refleksji nad jego naturą i tego, do czego jest zdolny.

Warto zauważyć jak wszystko zostało w najmniejszym szczególe dopracowane i wyważone. Dla mnie w jakiś sposób czymś oryginalnym, wyróżniającym tę książkę na tle innych jest wątek homoseksualny, ale nic więcej nie będę Wam zdradzać, sami przeczytajcie. Śmiałe sceny erotyczne, które pani Zuzanna wkomponowała w fabułę nie przekraczają dobrego smaku. A jeśli dołożymy do tego piękny, wyróżniający się styl pisania oraz żywy, plastyczny język, zwłaszcza zważywszy na to, iż mamy do czynienia z debiutem, to naprawdę chylę czoła przed autorką i jestem czekam na kolejne jej powieści.

"Wrócić do siebie" to nieprzewidywalna powieść o miłości, ludziach, trudnych relacjach, intrygach, tolerancji. To historia, która uświadamia, że nie można zbudować szczęścia kosztem cudzego. Polecam Wam gorąco!

Trzy osoby z trzech różnych światów – pani naukowiec, artysta włóczęga i prezes milionowej firmy. Na pierwszy rzut oka nie mogą mieć ze sobą nic wspólnego, jednak łączą ich traumatyczne rodzinne przeżycia. Ich drogi przeplatają się w nieprzewidywalny sposób. Zakazane uczucie walczące z rodzącą się miłością uruchamia lawinę wzajemnych uzależnień, intryg i szantaży. W tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
922
612

Na półkach: ,

Debiut literacki Zuzanny Marczyńskiej to dość pokaźnych rozmiarów książka, która skrywa w sobie wiele ciekawych rzeczy.

Powieść nie jest żadną banalną historią miłosną, jest to książka z gatunku tych, które zaskakują czytelnika i sprawiają, że mimo swojej objętości mamy żal, że lektura tak szybko się kończy. „Wrócić do siebie” to historia, która posiada troje głównych bohaterów, którzy są fantastycznie wykreowani. Niczego im nie brakuje, tak samo jak fabule, co jest zdecydowanie zasługą świetnego stylu pisania autorki.

Zuzanna Marczyńska postawiła w swojej książce nacisk na jakość. Nie bała się stawiać przemyślanych słów, które sprawiły, że cała powieść jest dopracowana i niezwykle przyjemnie się ją czyta. Nie jest to książka z banalnym słownictwem, lecz dzieło, które swoim stylem przykuwa uwagę i wyróżnia się na tle innych książek.

Jestem pozytywnie zaskoczona tym, jaką pracę autorka włożyła w dopracowanie swojej powieści. Zarówno język, nad którym się już rozpisałam, jak i fabuła są dopracowane i dopięte na ostatni guzik. Kunsztu pisarskiego tej autorce zdecydowanie nie brak. Naprawdę warto podkreślić, że ta powieść zawiera w swojej objętości niezwykle przemyślaną historię, która wprawia czytelnika w przyjemny nastój, sprawia, że chcemy czytać tę powieść, wciągamy się w nią. Nawet nie wiem kiedy te wszystkie strony przemknęły przez moje palce i sprawiły, że dobrnęłam do końca.

Jak dla mnie opis z tyłu książki jest nieco mylący, sprawia bowiem, że ta historia wydaje się taka hm… powszechna, wtórna. Nic bardziej mylnego, bowiem ta powieść ma w sobie wiele świeżości, zaskoczeń, zwrotów akcji.

Powieść bardzo mi się podobała, niezwykle mnie zaskoczyła i wywoływała we mnie wiele sprzecznych uczuć. Całość jest naprawdę przemyślana i warto sięgnąć po tę pozycję.
Zdecydowanie polecam.

Debiut literacki Zuzanny Marczyńskiej to dość pokaźnych rozmiarów książka, która skrywa w sobie wiele ciekawych rzeczy.

Powieść nie jest żadną banalną historią miłosną, jest to książka z gatunku tych, które zaskakują czytelnika i sprawiają, że mimo swojej objętości mamy żal, że lektura tak szybko się kończy. „Wrócić do siebie” to historia, która posiada troje głównych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
133
133

Na półkach:

Tak próbuję wrócić pamięcią do książek jakie miałam przyjemność ostatnio czytać i nie przypominam sobie, by którejś udało się mnie zaskoczyć. I to dwukrotnie :)

Pierwsze zaskoczenie - objętość. To naprawdę spora księga - zawiera około 660 stron. Jednak nie ma się co martwić, że czytanie jej będzie porównywalne do nudnych telenowel typu "Moda na sukces". Autorka zadbała o to, by czytelnik się nie nudził, nie denerwował zawiłością przedstawianej historii, ale jak najbardziej wszedł między bohaterów i wszystkie uczucia, przeżywał razem z nimi.
Zaskoczenie numer 2, to treść. Polska autorka, spodziewałam się więc polskich bohaterów. Tu przyznaję, że trochę się rozczarowałam. Bohaterowie rodakami moimi nie są, historia również nie ma miejsca w kraju, nawet na naszym kontynencie... Z czasem jednak przyzwyczaiłam się do tego i jedynym zaskoczeniem, jakby polską nutą, było imię psa - Łata - takie imię w Ameryce? Nasze literki? Nieee…. Przyznaję, można już było dać ichniejsze, lub wyjaśnić skąd wzięła się ta Łata, no ale, nie czepiam się już szczegółów.

"Wrócić do siebie" to opowieść o trójce bohaterów, których historia i kontakty wzajemnie się przeplatają. Kobiety - pracownika naukowego. Mężczyzny - specyficznego, charyzmatycznego, właściciela ogromnej firmy. Mężczyzny - lekkoducha, podróżnika, pochodzącego z północnej Europy.
W pewnym momencie te 3 osoby zaczynają łączyć różne rzeczy - począwszy od pracy, poprzez znajomości bliższe lub dalsze, kończąc w zasadzie na... nienawiści.

Dalsza część recenzji www.zaczytanaemigrantka.eu zapraszam!

Tak próbuję wrócić pamięcią do książek jakie miałam przyjemność ostatnio czytać i nie przypominam sobie, by którejś udało się mnie zaskoczyć. I to dwukrotnie :)

Pierwsze zaskoczenie - objętość. To naprawdę spora księga - zawiera około 660 stron. Jednak nie ma się co martwić, że czytanie jej będzie porównywalne do nudnych telenowel typu "Moda na sukces". Autorka zadbała o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
76
73

Na półkach:

Będzie to bardzo przyjemna recenzja, a dlaczego przekonacie się już za chwilę. Gdy otrzymałam książkę Pani Zuzanny Marczyńskiej to myślałam, że będzie to typowa historia miłosna. Byłam o tym święcie przekonana. Swój wniosek wysunęłam na podstawie tytułu książki. Musicie przyznać, że pobudza on wyobraźnie i że faktycznie można pomyśleć o kolejnej takiej samej fabule. Przyznam Wam, że bardzo się pomyliłam. I to mnie właśnie w tej książce urzekło. Jej nietypowość. Nieprzewidywalność.

Autorka ma naprawdę świetny styl. Zdecydowanie kocha to co robi. Widać to po powieści, którą miałam okazję przeczytać. Wszystkie szczegóły w książce są dopracowane. Moją zmorą są długie opisy, ale to już wiecie. W tej książce ich ilość była do zniesienia. Jak dla mnie. Styl autorki jest dopracowany. Dopięty na ostatni guzik. Autorka słowa dobiera w sposób precyzyjny. Najzwyczajniej w świecie chce się czytać. Jedyną rzeczą, która mi się nie podobała było rozmieszczenie tekstu na stronach. Gdyby tekst był rozmieszczony na całej stronie to myślę, że książka nie miałaby aż 656 stron. Dla mnie byłaby to zdecydowanie lepsza opcja, ale o takich sprawach decyduje ktoś inny.

Krótki opis
W książce „Wrócić do siebie” Zuzanny Marczyńskiej są aż trzej główni bohaterowie: Rianna, Birk, Locke. Opis, który zamieszczony jest z tyłu książki spowodował, że miałam całkiem inne wyobrażenie na temat fabuły. Nie spodziewałam się takiego zwrotu akcji, dlatego też jestem bardzo wdzięczna za to, że powieść autorki jest inna. Rianna, Birk i Locke zdecydowanie różnią się od siebie. Birk jest osobą, która ciągle gdzieś podróżuje. Jest także artystą, który z przeróżnych surowców potrafi zrobić m.in piękne ozdoby. Rianna jest naukowcem, oddaną przyjaciółką i bardzo poważnie traktuje swoją pracę. Natomiast Locke jest prezesem milionowej firmy, który naprawdę lubi to co robi. Przede wszystkim jest w tym dobry.

W pewnym momencie ich drogi się przeplatają. Pojawia się uczucie, a także intrygi, szantaże. Książka zdecydowanie udowadnia to, że w miłości wszystkie chwyty są dozwolone. Tylko, że nie niektóre działania mogę kogoś zranić, a także zniszczyć danej osobie to co do tej pory zbudowała, bądź osiągnęła.

Reasumując
Książka jest zdecydowanie inna, dlatego też po przeczytaniu musiałam zastanowić się nad recenzją. Nie do końca podobało mi się postępowanie Birka, a Rianna zaskoczyła mnie totalnie. Nie wiem czy odważyłabym się zgodzić się na taki stan rzeczy, który ona uznała za normalny. Książka nakłania do tolerancji. Jeśli chodzi o fabułę jest ciekawa i przede wszystkim zaskakująca. Rozplanowana do ostatniej strony.

Będzie to bardzo przyjemna recenzja, a dlaczego przekonacie się już za chwilę. Gdy otrzymałam książkę Pani Zuzanny Marczyńskiej to myślałam, że będzie to typowa historia miłosna. Byłam o tym święcie przekonana. Swój wniosek wysunęłam na podstawie tytułu książki. Musicie przyznać, że pobudza on wyobraźnie i że faktycznie można pomyśleć o kolejnej takiej samej fabule....

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
1

Na półkach: , ,

Ich dwóch - jeden bogaty przedstawiciel wielkiego świata, drugi bez grosza przy duszy, ale za to z wielkim sercem; a między nimi ona jedna. Znamy ten schemat? Znamy doskonale, powtarzają go książki, filmy, piosenki... Czy można z niego wycisnąć jeszcze coś nowego i świeżego?
Otóż można, co udowadnia Zuzanna Marczyńska w swej powieści. W chwili, kiedy wydaje nam się, że wiemy doskonale, dokąd prowadzi nas ścieżka, którą idą bohaterowie - autorka jednym ruchem wywraca całą scenerię do góry nogami, każąc im się odnaleźć w zupełnie nowej sytuacji. Trzy osoby "z trzech różnych światów" będą musiały nie tylko ułożyć swoje relacje, ale również odkryć, do jakich granic są w stanie się posunąć, aby osiągnąć swój cel. Oraz jaką cenę trzeba będzie za to zapłacić. A w miłości, tak jak i w wielkim biznesie, nie ma prostych sytuacji i łatwych decyzji...

Zdecydowanie mocną stroną tej powieści są bohaterowie. Główna trójka - Birk Nygaard, wędrowny artysta, Rianna MacLean, naukowczyni z Uniwersytetu Columbia i Locke Landsmann, prezes potężnej korporacji energetycznej - znajdują doskonałe dopełnienie w postaciach pyskatej Tracy, kompetentnej Vinaty czy ojcowskiego Jeffa. Wszystkie postaci mają wyraziste charaktery i coś do powiedzenia, a przy tym nikt nie jest jednoznaczny, czy jednowymiarowy. Każdy jest w jakiś sposób doświadczony przez los, każdy ciągnie za sobą swój bagaż (ale robi to z humorem; to nie jest wyciskacz łez).

Za kolejną zaletę tej książki należy uznać, że autorka nie boi się scen erotycznych; jednak przy całej ich śmiałości, opisy nie przekraczają granic dobrego smaku i czyta się je naprawdę z przyjemnością. Oby więcej takich historii pojawiało się na naszym rynku...

Podsumowując, mogę z czystym sumieniem polecić tę książkę każdemu, kto chciałby przeczytać dobrą, interesującą opowieść - nie tylko o miłości, ale przede wszystkim po prostu o ludziach, a przy tym napisaną żywym, plastycznym językiem. Można spędzić przy niej kilka naprawdę przyjemnych wieczorów i jestem przekonana, że nawet po jej skończeniu bohaterowie i cała ta historia zostaną z nami na dłużej.

Ich dwóch - jeden bogaty przedstawiciel wielkiego świata, drugi bez grosza przy duszy, ale za to z wielkim sercem; a między nimi ona jedna. Znamy ten schemat? Znamy doskonale, powtarzają go książki, filmy, piosenki... Czy można z niego wycisnąć jeszcze coś nowego i świeżego?
Otóż można, co udowadnia Zuzanna Marczyńska w swej powieści. W chwili, kiedy wydaje nam się, że...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    41
  • Przeczytane
    28
  • Posiadam
    5
  • 2019
    3
  • 2020
    1
  • Posiadam 📚
    1
  • Wygrane:)
    1
  • Nowości 2019
    1
  • 2020
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wrócić do siebie


Podobne książki

Przeczytaj także