Są takie książki, które powinien przeczytać każdy, do takich zdecydowanie należy Pokonać Strach Moniki Kicman.
To historia rozpoczynająca się 1 września 1939 roku i opisuje życie w okupowanej Warszawie. To historia młodej kobiety, która wraz z rodziną musi zmierzyć się z nową rzeczywistością. Rzeczywistością okrutną, brutalną i straszną. Z rzeczywistością życia w czasie wojny.
To opowieść o walce o lepsze jutro, opowieść o miłości i o tym co może przynieść wojna, która zmienia życie każdego.
Monika Kicman wraz z mężem przed wojną pracowała w urzędzie telekomunikacyjnym. W czasie okupacji dołączyłi do konspiracji. Kicman została łączniczką. W czasie Powstania Warszawskiego podczas Rzezi Woli zostali aresztowani i wywiezieni do obozów. Monika i jej syn trafili do niemieckiego obozu Berger -Belsen. W 1949 roku wrócili do Warszawy, gdzie Kicman dożyła sędziwego wieku, jednak przez całe jej życie wracały wspomnienia z czasów wojny.
Książka piękna, ale również straszna, bo chociaż to historia zwykłego człowieka, to jednak opisuje okrutne czasy wojny. Porywająca i fascynująca historia, którą polecam każdemu. Takie książki zawsze warto przeczytać, żeby pamiętać co spotkało nasz kraj w czasie wojny.

Są takie książki, które powinien przeczytać każdy, do takich zdecydowanie należy Pokonać Strach Moniki Kicman.
To historia rozpoczynająca się 1 września 1939 roku i opisuje życie w okupowanej Warszawie. To historia młodej kobiety, która wraz z rodziną musi zmierzyć się z nową rzeczywistością. Rzeczywistością okrutną, brutalną i straszną. Z rzeczywistością życia w czasie...

"Pokonać strach" to świetna książka Moniki Kicman.

Wojna zdawała się wisieć w powietrzu. I rzeczywiście rozpoczęła się i września 1939 r. Od tego też dnia rozpoczęła swoją wojenną opowieść Monika Kicman, młoda żona i matka, której przyszło wraz z najbliższymi przeżywać okupację przede wszystkim w Warszawie. Wojenna rzeczywistość codziennie przynosiła nowe wyzwania, a jej wszechobecnym towarzyszem był lęk. O siebie i najbliższych. Ale mimo aresztowań, szykan i ulicznych łapanek bohaterowie, podjęli walkę nie tylko o swoje przetrwanie, ale i aktywnie włączyli się do konspiracji. Co nimi kierowało? Jak zrozumieć to w gruncie rzeczy codzienne igranie ze śmiercią?

Główną bohaterką książki jest Monika Kicman- Warszawianka pochodząca z rodziny o silnych tradycjach patriotycznych.
Przed II wojną światową wraz z mężem Czesławem pracowała w warszawskim urzędzie telekomunikacyjnym.
Akcja zaczyna toczyć się pierwszego września 1939 roku.
Miał być to zwykły dzień. Jednak rozpoczęła się druga Wojna Światowa.

Cała historia wywołuje w nas wiele emocji, tych pozytywnych ale i tych gorszych.
Wraz z autorką przeżywamy całą wojne od jej wybuchu przez  Powstanie Warszawskie, aż do 1945 roku.
Podczas wojny Monika została łączniczką, a jej mąż działał w oddziałach bojowych AK.
Wojna rozdzieliła ich na kilka lat. W końcu w 1949 roku mogli razem wrócić do swojej ukochanej ojczyzny.

Świat w tej książce jest ukazany z perspektywy zwykłego człowieka, dzięki czemu mogliśmy poznać życie obywatela w tych tragicznie ciężkich czasach.
Cała historia jest porywająca. Przedstawia istotę całej sprawy. Wielka miłość, która przetrwa każde niepowodzenia.
Polecam ją każdemu obywatelowi. Wszyscy powinniśmy czytać o naszej historii. #wydawnictwoaa #aa #polecam

"Pokonać strach" to świetna książka Moniki Kicman.

Wojna zdawała się wisieć w powietrzu. I rzeczywiście rozpoczęła się i września 1939 r. Od tego też dnia rozpoczęła swoją wojenną opowieść Monika Kicman, młoda żona i matka, której przyszło wraz z najbliższymi przeżywać okupację przede wszystkim w Warszawie. Wojenna rzeczywistość codziennie przynosiła nowe wyzwania, a jej...

Książka, która porusza nasze emocje, która daje do myślenia i zostaje z nami na bardzo długo. Książka, która powinna być obowiązkowa dla KAŻDEGO Polaka. Która powinna uczyć nas pokory i szacunku. I w tym miejscu aż wstyd mi się przyznać, że w wieku 25 lat po raz PIERWSZY przeczytałam książkę o takiej tematyce. Czemu nie zrobiłam tego wcześniej? Chyba po prostu nie miałam do tego powodu, nie było mi po drodze z takimi książkami, w moim domu po prostu nigdy ich nie było. I wtedy przybiega do mniekoleżanka z taka rekomendacją, że po prostu WIEM, że muszę sięgnąć po nią jak najszybciej się da! I biorę ją, biorę ją i nie potrafię się od niej oderwać. Spędziłam z nią weekend i zdecydowanie jakbym mogła i dała radę to przeczytałabym ją na raz!
Książka to tak naprawdę pamiętnik Pani Moniki, która wraz z rodziną musiała przeżyć wojnę... I wiecie co w tej historii jest najpiękniejsze? To, że ulice Pani Moniki z 1939 roku to teraz moje ulice, biegała modlić się do kościoła, który teraz jest moim kościołem, w którym 25 lat temu miałam chrzest, a w którym wtedy funkcjonował szpital powstańczy, gdzie przed wybuchami ratowali się ludzie! To jest dokładnie to samo miejsce.. Jeszcze bardziej poruszyło to moją wyobraźnię. Dokładnie widziałam ulicę Oleandrów, ba szłam nią jeszcze dzisiaj.... A ona pisze, jak wtedy nad nimi burzyły się budynki i chowali się w bramach bloków. Od teraz codziennie przechodząc tymi miejscami, tą Warszawą widzę ją zupełnie innymi oczami. Dziękuję za tą książkę. W swoim okropieństwie jest ona piękna. Nie chce Was zachęcać do jej przeczytania. Dla mnie jest ona obowiązkową lekturą dla nas wszystkich!

Książka, która porusza nasze emocje, która daje do myślenia i zostaje z nami na bardzo długo. Książka, która powinna być obowiązkowa dla KAŻDEGO Polaka. Która powinna uczyć nas pokory i szacunku. I w tym miejscu aż wstyd mi się przyznać, że w wieku 25 lat po raz PIERWSZY przeczytałam książkę o takiej tematyce. Czemu nie zrobiłam tego wcześniej? Chyba po prostu nie miałam do...