Sherlock Holmes i podróżnicy w czasie. Wątek. Tom 1
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Sherlock Holmes i podróżnicy w czasie (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- La Trame
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2017-12-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-12-07
- Liczba stron:
- 48
- Czas czytania
- 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328119543
- Tłumacz:
- Maria Mosiewicz-Szrejter
Pierwsza część kolejnej dwutomowej historii o detektywie wszech czasów. W dziwnych okolicznościach znika profesor McBride uznawany za szalonego naukowca i maga. Pojawia się dwadzieścia lat później, aby ostrzec ludzkość przed potworami, które w przyszłości opanują Ziemię. Tymczasem Sherlock od dłuższego czasu nie jest już detektywem i prowadzi spokojne życie księgarza. Niespodziewanie zostaje wezwany do królowej. Monarchini powierza mu misję odnalezienia McBride’a i zapobieżenia wielkiemu zamachowi. Tak rozpoczyna się skomplikowana historia o podróżnikach w czasie, których działalnością jest zainteresowane brytyjskie Ministerstwo Wojny.
Dwutomowe opowieści o Holmesie (dotąd zostały wydane trzy dylogie: Wampiry Londynu, Sherlock Holmes i Necronomicon oraz Crime Alleys) składają się na serię pisaną przez francuskiego scenarzystę Sylvaina Corduriégo, który zyskał uznanie właśnie dzięki komiksom o londyńskim detektywie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 40
- 11
- 9
- 7
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Sherlock Homes walczył już z wampirami, przedwiecznymi bogami, zatem czas na podróże w czasie. Nie ukrywam, że trochę targnęły mną wątpliwości, gdy o tym usłyszałem, ale dotąd seria broniła się w moich oczach. Nigdy nie traktowałem jej, jako dzieła wysokich lotów. Ot czysta, niczym nie skrępowana rozrywka, do tego bardzo ładnie narysowana. Długi czas gościła zresztą w mojej kolekcji, choć ostatecznie ją opuściła na rzecz "Armady", do której jakiś czas temu wróciłem. Jak zatem sprawdza się pierwszy tom o podróżach w czasie? Zaskakująco dobrze, nawet na tle poprzednich odcinków.
Centralną postacią jest niejaki Aaron McBride, który zniknął blisko 20 lat przed opisanymi tutaj wydarzeniami. Teraz powrócił z odległej przyszłości, gdzie był więziony, aby przynieść ludziom naprawdę złą nowinę. Jeden z jego oprawców cofnął się bowiem w przeszłość i zamierza urządzić Ziemię po swojemu. W to zostaje wmieszany, jak zwykle zresztą, słynny detektyw z Backer Street, pracujący obecnie jako bibliotekarz. Potajemnie rzecz jasna, bowiem oficjalnie nie żyje, a jedynie garstka ludzi, dość spora zresztą, wie o prawdziwej tożsamości detektywa. Przygoda szybko zaczyna się zagęszczać, bowiem wiele osób jest w konflikcie z McBridem i jego wspaniałym wynalazkiem.
Tradycyjnie, fabuła jest prosta jak konstrukcja cepa. Mamy sporo zwrotów akcji, choć większość idzie przewidzieć, do tego dużo nawiązań do książki "Wehikuł czasu" z 1895 roku autorstwa Herberta George'a Wellsa. Materiał wielokrotnie wałkowany, raz lepiej innym razem gorzej, niemniej samą powieść, osobiście uważam za wartą uwagi. Tutaj jej znajomość nie jest wymagana, jednak pozwala wyciągnąć z fabuły komiksu znacznie więcej smaczków. Niestety tym samym łatwiej domyślić się pewnych "tajemnic", jakie skrywają poszczególne postacie. Co prawda mi to nie przeszkadzało, jednak tylko dlatego, że nie oczekiwałem od tego komiksu zbyt wiele.
Warto znać jednak poprzednie dylogie, szczególnie przygodę związaną z Necronomiconem. Wiele postaci tam występujących, ma również do odegrania swoją rolę i w tej przygodzie. Głównie chodzi o mrocznego, nieco wilkowatego, Lorda Kanclerza, telepatkę Megan czy samą Królową Wiktorię. Zupełnie nową postacią jest natomiast niejaki Marcellus, artysta, malarza i mag w jednym. Z początku miałem spore problemy z rozszyfrowaniem tego bohatera, ale ostatecznie zostałem tutaj bardzo pozytywnie zaskoczony.
Jeśli idzie o warstwę czysto wizualną, to jak zwykle całość stoi na dość wysokim poziomie. Mroczna kolorystyka, nieco brudne ulice Londynu, sporo magii, dziwów i elementów horroru, składają się na naprawdę niezły klimat. Za rysunek znów odpowiada Vladimir Krstic Laci, odpowiedzialny za pracę w pierwszych dwóch dylogiach. Tym lepiej zatem wypadło "Crime Alley", które fabularnie było prequelem całej serii, narysowane przez Alessandro Nespolino. Teraz czuć jeszcze lepiej ten "przeskok" w czasie i powrót na stare tory. Za kolorystykę jest odpowiedzialny, jak zwykle zresztą, Axel Gonzalbo i chwała mu za to, bo idealnie potrafi wyczuć klimat tej serii.
Sherlock Homes walczył już z wampirami, przedwiecznymi bogami, zatem czas na podróże w czasie. Nie ukrywam, że trochę targnęły mną wątpliwości, gdy o tym usłyszałem, ale dotąd seria broniła się w moich oczach. Nigdy nie traktowałem jej, jako dzieła wysokich lotów. Ot czysta, niczym nie skrępowana rozrywka, do tego bardzo ładnie narysowana. Długi czas gościła zresztą w mojej...
więcej Pokaż mimo toCykl dwualbumowych miniserii opowiadających o „zaginionym roku” Sherlocka Holmesa skręcał już w różne strony. Były już wampiry i potwory z Necronomiconu. Tym razem postanowiono sięgnąć po motyw podróży w czasie. Jak wypada pierwsza odsłona tej historii?
W XIX-wiecznym Londynie pojawia się podróżnik w czasie, który razem z towarzyszami chce powstrzymać zmiennokształtnego potwora, który przybył z przyszłości. Równocześnie Sherlock Holmes zostaje poproszony przez królową, aby odnaleźć przybysza z przyszłości. Jednakże cała sprawa okaże się bardziej niejednoznaczna.
Wbrew temu co sugeruje tytuł w tym tomie niemal nie ma podróży w czasie. Są za to pewne bardzo pomysłowe wynalazki związane z czasem - każdy z nich mógłby zasługiwać na osobną opowieść. Aż żałowałem, że poświęcono im stosunkowo mało miejsca.
Niestety tutaj Sherlock Holmes nie bardzo ma okazję wykazać się jako detektyw. Jest tutaj bardziej bierny i głównie tłumaczy mu się różne sytuacje. Również dobrze można byłoby zamienić Holmesa na inną postać i czytelnik nie zauważyłby różnicy.
Doceniam, że udało się tu pokazać niejednoznaczność moralną obu stron. Brytyjskie władze stosują tu bardzo podejrzane metody, ale z drugiej strony podróżnicy w czasie też nie mają niezbitych dowodów na poparcie swoich dosyć kuriozalnych teorii.
Vladmir Kristic dzięki zastosowaniu szaroburej palety barw świetnie oddaje dziewiętnastowieczny Londyn. Jednakże przez to również pewne w zamierzeniu spektakularne sceny wypadają bardzo nijako.
Ogólnie komiks parę fajnych pomysłów, ale fabularnie mnie specjalnie nie wciągnął. Mam nadzieję, że w tomie drugim w większym stopniu wykorzystają podróże w czasie. No i może Sherlock w końcu trochę się wykaże jako detektyw.
Cykl dwualbumowych miniserii opowiadających o „zaginionym roku” Sherlocka Holmesa skręcał już w różne strony. Były już wampiry i potwory z Necronomiconu. Tym razem postanowiono sięgnąć po motyw podróży w czasie. Jak wypada pierwsza odsłona tej historii?
więcej Pokaż mimo toW XIX-wiecznym Londynie pojawia się podróżnik w czasie, który razem z towarzyszami chce powstrzymać zmiennokształtnego...
Mimo niezwykłego tematu komiks napisany i narysowany dość zwyczajnie.
Mimo niezwykłego tematu komiks napisany i narysowany dość zwyczajnie.
Pokaż mimo to