Księga miłosierdzia

Okładka książki Księga miłosierdzia Leonard Cohen
Okładka książki Księga miłosierdzia
Leonard Cohen Wydawnictwo: Rebis Seria: X-Varia poezja
116 str. 1 godz. 56 min.
Kategoria:
poezja
Seria:
X-Varia
Tytuł oryginału:
Book of Mercy
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2017-11-07
Data 1. wyd. pol.:
2017-11-07
Data 1. wydania:
2010-03-02
Liczba stron:
116
Czas czytania
1 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380622678
Tłumacz:
Daniel Wyszogrodzki
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
23 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
204
49

Na półkach:

Jako prawdziwa coheniara mam po tym zbiorze ogromny niedosyt. Nie mylić z wielkim głodem. No i jeszcze muszę się wytłumaczyć, bo choć niewinnam - mam irracjonalne zupełnie wyrzuty sumienia. Tylko ze względu na niego.
50 współczesnych psalmów, osadzonych w tradycji i napisanych przez NIEGO - czyż nie tak zapowiadają się przedsięwziwcia wybitne?
Nie będę tu trzaskać wikipediowej perory, na którą już niektórzy, widzę, się porwali. Ja tylko dorzucę ciut krytyczniej i swobodniej, że po Cohenie spodziewałam się czegoś więcej. Są aluzje dawidowe, jest tradycja hebrajska, bogata symbolika biblijna, rozmodlenie, pewna nawet wizyjność, co więcej - jest tu prawda o Bogu i człowieku, ale... niezmiennie czegoś mi w tych psalmach brakowało. Niektórych nie czułam zupełnie. Są tu co prawda ogromne przebłyski i drobne ślady geniuszu (np. psalmy 1, 24, 35, 36, 39, 46, 49, 50) jednak całość cierpi na coś, co nigdy nie dotknęło albumów muzycznych Cohena - perełki ukryte są wśród nie jakichś złych, ale raczej przeciętnych, bo nieodkrywczych, zapychaczy. Chyba że... No przyznam, że chciałabym zobaczyć te teksty w oryginale, bo niby mają tę cohenowską prostotę, a jednak wciąż mam wrażenie, że to, co wyszło spod ręki samego Cohena, musi być jednak w swojej istocie jakieś takie... lepsze.
Niemniej - Cohen Cohenem, uwielbiam go zapewne najbardziej z komentujących, ale wiele już różnych rzeczy przeczytałam i doszłam do wniosku, że również ocenie literatury i literackości nie można być przez nawet samą sympatię ślepym.

Jako prawdziwa coheniara mam po tym zbiorze ogromny niedosyt. Nie mylić z wielkim głodem. No i jeszcze muszę się wytłumaczyć, bo choć niewinnam - mam irracjonalne zupełnie wyrzuty sumienia. Tylko ze względu na niego.
50 współczesnych psalmów, osadzonych w tradycji i napisanych przez NIEGO - czyż nie tak zapowiadają się przedsięwziwcia wybitne?
Nie będę tu trzaskać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
61
7

Na półkach: ,

Leonard Cohen we własnej osobie. Nie są to teksty jego piosenek, ale jako fan jestem w pełni usatysfakcjonowany mając wgląd w zapis wewnętrznej podróży tego poety-barda.

Leonard Cohen we własnej osobie. Nie są to teksty jego piosenek, ale jako fan jestem w pełni usatysfakcjonowany mając wgląd w zapis wewnętrznej podróży tego poety-barda.

Pokaż mimo to

avatar
1489
664

Na półkach: , ,

Loonard Cohen- piosenkarz, pisarz, poeta, taka kolejność powinna być właściwa. Miał niekwestionowany talent muzyczny i literacki. Znany  z takich utworów jak In my secret life, Hallelujah, I’m your men, czy You Want It Darker. Zarówno w jego  muzyce, jak i tekstach skupia się na elementach  egzystencjalnych, piosenkarz szczególnie upodobał sobie tematykę ludzkiego przemijania. W 1984 wydał tomik poezji zatytułowany Księga miłosierdzia, zawierający 50 psalmów. Książka stanowi  odzwierciedlenie jego relacji z Bogiem, która na przestrzeni lat różnie się kształtowała i z pewnością była bardzo  burzliwa, a sam piosenkarz w końcu nawrócił się po  latach zwątpienia. Księga miłosierdzia nieprzypadkowo  została wydana w Polsce w rocznice śmierci Cohena, ta publikacja miała na swój upamiętnić wielkiego  artystę.

Każdy,  z opublikowanych w książce psalmów, ma bardzo osobisty charakter. Większości tekstów nie da interpretować się wprost, zawierają wiele skomplikowanych  metafor i tylko znajomość życia i  twórczości Cohena może pomóc w rozwikłaniu zawartych w nich przesłań. Książka ma bardzo intymny charakter i sądzę, że autor nieprzypadkowo wybrał taką, a nie inną formę literacką, żeby  w pełni oddać swoje przesłanie. Z każdej  strony biją emocje- gniew, zwątpienie, strach, a czasem nawet radość z otrzymanego błogosławieństwa. Cohen obnaża ludzkie ułomności i słabostki, odwołując się do  pierwotnych  instynktów, które niejednokrotnie sterują naszym życiem sprowadzając nas na złą ścieżkę, z której trudno nam powrócić. Pisząc autor bazuje na własnym doświadczeniu, poniekąd wstydząc się swojej burzliwej przeszłości. Grzeszył, ale postanowił się nawrócić, prawdziwa więź z Bogiem  jest dla niego  błogosławieństwem, za które postanowił w końcu podziękować w najpiękniejszy możliwy  sposób. Książka pierwszy  raz została wydana w dniu  pięćdziesiątych  urodzin autora, który wreszcie znalazł  odwagę do  spisania swoich modlitw. Warto  zaznaczyć, że polskim  tłumaczeniem książki zajął się Daniel Wyszogrodzki  polski  dziennikarz muzyczny, specjalista w dziedzinie twórczości Leonarda Cohena.

W trakcie lektury  nie da się nie zauważyć dużego  wpływu religii  judaistycznej i chrześcijańskiej, do  której autor wielokrotnie się odwoływał w swoich psalmach. Dla osób  niezaznajomionych  z Pismem Świętym większość tekstów może być niezrozumiała, co zdecydowanie utrudnia właściwy odbiór książki. Cohen w swoich psalmach  wielokrotnie nawiązuje do  swojego życia i twórczości, które interpretuje przez pryzmat doświadczenia. W tej książce między dobrem, a złem nie ma jasno zaznaczonej  granicy, a sam  autor wielokrotnie dziękuję Bogu za nawrócenie i całe okazane miłosierdzie. Długo  zastanawiałam się cóż sensownego  mogłabym napisać o tej konkretnej  książce. Biorąc pod uwagę gąszcz metafor lektura nie należała do  najłatwiejszych, ale nie ukrywam, że w pewnym momencie stała się wysoce satysfakcjonująca, gdy  już zrozumiałam zawarte w niej przesłanie. Autor operuje przepięknym, bardzo poetyckim językiem, który dodatkowo podnosi wartość tej pozycji. Cohen  w pewnym  momencie rozpoczął  otwartą polemikę z tymi, którzy z miłosierdziem  otwarcie walczą w imię osiągania swoich własnych celów. Powinniśmy się otworzyć na Boga, głosić Jego słowo i z wdzięcznością przyjąć  jego  łaskę. Księga miłosierdzia bezapelacyjnie jest wartościową lekturą skłaniającą nas do przemyślenia ziemskich spraw i  otworzenia się na dzieło naszego Stwórcy. Cohen w gąszczu przypowieści ukrył ważne przesłanie, co zrobić, żeby być szczęśliwym i pogodzonym z losem.

Księga miłosierdzia  należy do  trudnych lektur, ze względu na niełatwy do interpretacji  przekaz. Cohen odwołuje się do swojego życia, przeszłego bólu  i  cierpienia, wspominając wspaniały moment nawrócenia. Wahał się, był niepewny i przepełniony lękiem, ale postanowił nawiązać z Bogiem szczerą relację. Pisarz w swoich psalmach  obnaża najmroczniejsze zakamarki  ludzkiej psychiki, pokazując, że każdy z nas zasługuję na łaskę bożą. Książka z pewnością spodoba się fanom twórczości Cohena, zarówno tej muzycznej, jak i literackiej. Polecam!

Loonard Cohen- piosenkarz, pisarz, poeta, taka kolejność powinna być właściwa. Miał niekwestionowany talent muzyczny i literacki. Znany  z takich utworów jak In my secret life, Hallelujah, I’m your men, czy You Want It Darker. Zarówno w jego  muzyce, jak i tekstach skupia się na elementach  egzystencjalnych, piosenkarz szczególnie upodobał sobie tematykę ludzkiego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
971
957

Na półkach: ,

Leonard Cohen to wybitny artysta i poeta.
W okresie działalności piosenkarskiej, który objął niemal półwiecze, nagrał aż czternaście albumów.
Ostatni z nich wydany w 2016 roku tuż przed śmiercią artysty.
A dziś Wydawnictwo Rebis proponuje Wam „Księgę Miłosierdzia”.
Jest to 50 psalmów, na pięćdziesiąte urodziny artysty.
W swych modlitewnych psalmach autor prowadzi czytelnika poprzez walkę z samym sobą, aż po zwycięstwo ludzkiego ducha.
Są to najgłębsze i najsilniejsze przeżycia.
„Wiele czasu, lata całe, zmarnowałem w tak ponurym nastroju. Teraz się targuję. Błagam o miłosierdzie”.
Z tych psalmów przebija mieszanina kultu, tęsknoty i skruchy.
„Błogosławiony bądź, który dałeś każdemu człowiekowi tarczę samotności, tylko Twoje imię przemawia do niej. Umocnij moja samotność”.
„Księga Miłosierdzia” została wydana w 1984 roku, a teraz właśnie po raz pierwszy trafia do rąk polskiego Czytelnika.
Autor był wybitnym artystą i bardzo wrażliwym człowiekiem.
W swych psalmach prowadzi polemikę o świecie walczącym z Miłosierdziem, a w jednym z psalmów zwraca się do Polski.
”Izraelu i Wy, którzy nazywacie się Izraelem, wszyscy prowadzicie wojnę z Miłosierdziem.
Ale kto to powie? Czy Ameryka powie: ukradliśmy je?
Czy Francja ustąpi? Czy Rosja przyzna się do winy?
Czy Polska powie: zgrzeszyliśmy?
Wszyscy nadymają się tylko na skrawkach przeznaczenia”.
Przepiękna książka, bardzo szczera i bezpośrednia.
Zachęcam Was do przeczytania.
To piękna i wartościowa lektura, a do tego tak przepięknie wydana: w twardej oprawie i jak zwykle na okładce zdjęcie artysty w jego słynnym kapeluszu.
Bardzo lubię Leonarda Cohena, lubię słuchać jego ballad i czytać jego psalmy.
I choć artysta już nie żyje, bo zmarł 7 listopada 2016 roku, to w sercach jego wielbicieli pozostanie na zawsze żywy.
Zachęcam Was do lektury.

Leonard Cohen to wybitny artysta i poeta.
W okresie działalności piosenkarskiej, który objął niemal półwiecze, nagrał aż czternaście albumów.
Ostatni z nich wydany w 2016 roku tuż przed śmiercią artysty.
A dziś Wydawnictwo Rebis proponuje Wam „Księgę Miłosierdzia”.
Jest to 50 psalmów, na pięćdziesiąte urodziny artysty.
W swych modlitewnych psalmach autor prowadzi czytelnika...

więcej Pokaż mimo to

avatar
654
407

Na półkach: ,

W 2016 roku światem wstrząsnęła wiadomość o śmierci prawdziwego artysty, współczesnego poety, piosenkarza, Leonarda Cohena. Chyba nie ma osoby, która nie znałaby jego twórczości, chociażby nieświadomie. Jego niesamowite wykonanie utworu Hallelujah czy melodyjne Dance Me to the End of Love pozostaną z nami już na zawsze.

Osobiście, przez długi czas żyłam w błogiej nieświadomości i nie wiedziałam, że Cohen wydawał również książki i pisywał wiersze. Z pomocą przyszło wydawnictwo Rebis i najnowsza pozycja na polskim rynku, Księga miłosierdzia. Jest to tytuł, który Cohen napisał jeszcze w latach 80tych, ale w Polsce ukazał się po raz pierwszy pod koniec 2017 roku.

Książka składa się z pięćdziesięciu tekstów, które w sporym stopniu przywołują skojarzenia z religią, można je wręcz nazwać psalmami. Cohen sam mówił, że inspirował się twórczością biblijną, podczas pisania tych osobistych modlitw. Ma to oczywiście związek z jego korzeniami, podczas pisania czerpał z własnych tradycji i dlatego teksty mają formę zbliżoną do psalmów.

Treść poszczególnych utworów jest niesamowicie prywatna, przesiąknięta cierpieniem i samotnością. Autor poprzez modlitwy zwraca się z prośbą o pomoc do tego „wyższego bytu”, poszukuje źródła uzdrowienia swojej duszy. Ma nadzieję, że czytelnik, który czuje się równie zagubiony co on, utożsami się z jego twórczością i poprzez sztukę łatwiej będzie mu rozpocząć proces leczenia.

Leonard Cohen prowadzi polemikę z nieskończonością. Na myśl nasuwa się tutaj adresat w postaci Boga, jakiego znamy z chrześcijaństwa, ale można się doszukać również skojarzeń z innymi religiami, autor daje nam wolność interpretacji. Pojawiają się w tekście treści kwestionujące istnienie tej wyższej siły, jednak niepewność nie wypływa z ateizmu, a raczej z kwestionowania wiary jako naturalnej konsekwencji w procesie poznawczym każdego człowieka.

Autor w jednym z wywiadów wspomniał, że książka powstała w odpowiedzi na brutalność współczesnego świata. Jako obserwator Cohen zaczął czuć się coraz bardziej zagubiony i samotny. Sam stwierdził, że to uczucie samotności jest niezbędne, bo będąc w takim stanie możemy podawać w wątpliwość nasze otoczenie. I to dopiero w zwątpieniu naturalnym wyborem dla każdego człowieka staje się modlitwa.

Leonard Cohen nie sili się na wymyślną formę i wzniosłe słowa. Czujemy, że każdy wyraz pochodzi prosto z jego duszy, która potrzebowała wypluć targające nią wątpliwości, żeby znaleźć ukojenie. To nie jest praca mistrza, a raczej zwykłego człowieka, który poszukuje pomocy. Dzięki temu każdy z czytelników może się z tą twórczością utożsamić. Sporo zasługi w zrozumieniu utworów Cohena ma genialne tłumaczenie Daniela Wyszogrodzkiego. To nie było łatwe zadanie, ale się udało i teraz możemy otrzymać pomoc wielkiego artysty w procesie uzdrowienia.

W 2016 roku światem wstrząsnęła wiadomość o śmierci prawdziwego artysty, współczesnego poety, piosenkarza, Leonarda Cohena. Chyba nie ma osoby, która nie znałaby jego twórczości, chociażby nieświadomie. Jego niesamowite wykonanie utworu Hallelujah czy melodyjne Dance Me to the End of Love pozostaną z nami już na zawsze.

Osobiście, przez długi czas żyłam w błogiej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3996
2029

Na półkach: ,

Leonard Cohen to kanadyjski poeta, pisarz i piosenkarz tworzący w stylu piosenki autorskiej w gatunku folk rock. Jego ciepły baryton zyskał uznanie wśród fanów, przez których nazywany był bardem. Jego piosenki cechuje odwołanie przede wszystkim do życia, do przemijania. Przewija się także w tekstach czarny humor, z którego był znany. Utwory najbardziej znane, a przynajmniej ja je znam i lubię, to osławione już”Hallelujah”, „I’m your men”, czy „You Want It Darker „.
W 1984 roku wydał książkę „Księga miłosierdzia”.

Jest to zbiór 50 psalmów, w których autor porusza takie tematy jak miłość, radość, zaufanie, ale i śmierć czy zwątpienie. Poetyckie teksty, które czyta się z zadumą, a po odłożeniu tej cienkiej książki nadal pozostają z czytelnikiem.

W Polsce wydana w 2017 roku, w rocznicę śmierci Cohena. Tłumaczenia podjął się Daniel Wyszogrodzki, który oddał poetyckość myśli Mistrza. Polecam wszystkim wielbicielom twórczości Barda, ale nie tylko.

Leonard Cohen to kanadyjski poeta, pisarz i piosenkarz tworzący w stylu piosenki autorskiej w gatunku folk rock. Jego ciepły baryton zyskał uznanie wśród fanów, przez których nazywany był bardem. Jego piosenki cechuje odwołanie przede wszystkim do życia, do przemijania. Przewija się także w tekstach czarny humor, z którego był znany. Utwory najbardziej znane, a przynajmniej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
527
333

Na półkach: , ,

„Księga miłosierdzia” L. Cohena, to 50 psalmów napisanych z wewnętrznej potrzeby rozmowy z Wszechmogącym, w tłumaczeniu Daniela Wyszogrodzkiego, znakomitego znawcę twórczości Cohena. W Polsce ukazała się po raz pierwszy w 2017 r., z okazji pierwszej rocznicy śmierci artysty.

Są to bardzo króciutkie rozmowy, pełne osobistych żalów, pretensji, często złości, refleksji, poszukiwań, mimo zwątpienia, zawierzenie temu Wszechmogącemu.

„Chociaż nie wierzę, przychodzę teraz do ciebie i powierzam swoje wątpienie twojemu miłosierdziu. Pomiędzy szyderstwami własnej dumy otwieram usta, by poprosić cię ponownie: Połóż kres tym uciążliwym przygotowaniom. Z twoim błogosławieństwem zrobiłem dla siebie koronę, tymczasem skazałeś mnie na kpiny z samego siebie. Powiedziałeś: „Badaj świat istniejący poza mną, ów szaleńczy pułap samotności”. Zamaskowałem więc ścieżkę pożądania, zerwałem most łez i przygotowałem bezdroża, po których chadza Oskarżyciel”.

L. Cohen nie odnosi się tylko do jednej religii. Przeplatają się odniesienia do symbolik chrześcijaństwa, elementów buddyjskich, i chyba najmocniej widocznej symboliki żydowskiej. Talmud, Zohar czy Tanah, to źródła do których odnosi się najczęściej. Modlitwy nie mają tylko charakteru religijnego, dotyczą również świeckich dylematów. Rysunek „zjednoczonego serca”, połączenie gwiazdy Dawida oraz sił yin i yang, odzwierciedlają transcendentne poszukiwania artysty.

Czytając poszczególne psalmy, cały czas ma się odczucie, że atmosfera, klimat, intymność która towarzyszy tym wyznaniom, jest nam bardzo znana. To samo czujemy słuchając piosenek Cohena. Nie można szybko przeczytać tej książki. Każde słowo jest tu na swoim miejscu, każda myśl czy refleksja i nas zmusza do chwili ciszy, zanim przeczytamy następny psalm.
Każdy psalm pokazuje poszukiwania i rozterki z jakimi zmierzał się w swoich rozważaniach L. Cohem. Pozwalają nam bliżej poznać artystę którego, być może, Wszechmogący powołał do siebie.

„Dryfuję ku tobie, a nabrzmiałe cierpienie przy tobie pęka. Przyciągasz mnie na powrót, abym zamknął oczy, abym błogosławił twoje imię oniemiały. Błogosławiony bądź w cichości swego szeptu. Błogosławiony bądź, który mówisz do niegodnych”.

Dostałam tę książkę jako świąteczny prezent. Niestety, nie mogłam się powstrzymać i już ją przeczytałam. Dziękuję Monisiu.
Magia świątecznych, książkowych prezentów już się rozpoczęła! Trwaj chwilo, jak najdłużej, trwaj.

„Księga miłosierdzia” L. Cohena, to 50 psalmów napisanych z wewnętrznej potrzeby rozmowy z Wszechmogącym, w tłumaczeniu Daniela Wyszogrodzkiego, znakomitego znawcę twórczości Cohena. W Polsce ukazała się po raz pierwszy w 2017 r., z okazji pierwszej rocznicy śmierci artysty.

Są to bardzo króciutkie rozmowy, pełne osobistych żalów, pretensji, często złości, refleksji,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1505
505

Na półkach: , ,

50 psalmów na pięćdziesiąte urodziny. Proza poetycka, próba powrotu do korzeni, ukazana przez pryzmat doświadczeń duchowych, religijnych i życiowych autora.
Ból, tęsknota, pragnienie, miłosierdzie, miłość i wieczne poszukiwanie swojego miejsca w świecie i życiu. Dla fanów nieodżałowanego Mistrza - koniecznie.

50 psalmów na pięćdziesiąte urodziny. Proza poetycka, próba powrotu do korzeni, ukazana przez pryzmat doświadczeń duchowych, religijnych i życiowych autora.
Ból, tęsknota, pragnienie, miłosierdzie, miłość i wieczne poszukiwanie swojego miejsca w świecie i życiu. Dla fanów nieodżałowanego Mistrza - koniecznie.

Pokaż mimo to

avatar
656
152

Na półkach: ,

Inne oblicze Leonarda Cohena

"Księga Miłosierdzia" Leonarda Cohena to prawdopodobnie jedna z najkrótszych książek świata, którą można czytać przez całe życie. 34 lata po swej kanadyjskiej premierze właśnie ukazała się w Polsce, we wspaniałym przekładzie Daniela Wyszogrodzkiego.

Polskie wydanie zapoczątkował mały skandal. Ostatecznie książkę opublikował Rebis, który sprzątnął sprzed nosa prawa do wydania Biuru Literackiemu. Dla czytelnika ma to niewielkie znaczenie, ponieważ w obu przypadkach i tak chodziło o tłumaczenie Daniela Wyszogrodzkiego. A to wybitny translator w "dziedzinie" Leonarda Cohena. Jego wcześniejsze przekłady uchodzą za wybitne. Tak jest i tym razem.

Premiera "Księgi Miłosierdzia" miała miejsce w 1984 roku. Pieśniarz skończył wtedy 50 lat i jak sam powiedział, odkrył odwagę zapisywania swoich modlitw. - Poczułem potrzebę zanurzenia się w źródle miłosierdzia. Uznałem, że akt pisania będzie najwłaściwszą formą modlitwy - wyznał Irze Nadel, autorce jego biografii.

"Księga Miłosierdzia" jest chyba najbardziej żydowską książką Cohena i zawiera wiele aluzji do źródeł, takich jak Tanah (Biblia Hebrajska),Talmud, czy Zohar. Mówiąc o przyczynach napisania tej książki, Cohen powiedział: "Chciałem afirmować tradycje, które odziedziczyłem". A zatem, w tych tekstach możemy odnaleźć również symbolikę chrześcijańską i elementy buddyjskie. Wszystkie trzy wielkie kultury spaja bogate doświadczenie życiowe poety.

Pomimo współobecności tradycji żydowskiej, chrześcijańskiej i buddyjskiej judaizm jest tu odczuwalny najsilniej. "Księga Miłosierdzia" jest zbiorem pięćdziesięciu tekstów, mających charakter religijnej prozy poetyckiej. Niektóre są bardzo krótkie, inne nieco dłuższe. Są one podzielone nierównomiernie między pierwszą częścią (psalmy 1-26) i drugą (psalmy 27-50). Ilość tekstu jest mniej więcej podobna w obu częściach. Być może nierównomierny podział wynika z estetyki Zen, która preferuje asymetrię. Być może jednak podczas lektury odkryjemy inne przyczyny podziału.

Przyjmuje się, że teksty wypełniające "Księgę Miłosierdzia" to w istocie "współczesne psalmy". Całość przesiąknięta została judeochrześcijańskimi obrazami i biblijnymi odniesieniami. Stopień nawiązań do Biblii jest tak duży, że prawdopodobnie ktoś, kto słabo zna Stary Testament, czytając ją, polegnie z kretesem.

"Miłosierdzie" jest słowem, które Cohen używał bardzo często. Warto zauważyć, że tytuł oryginalny "Book of Mercy" nie poprzedza rodzajnik "the" - a tak zazwyczaj w języku angielskim rozpoczyna się podobne frazy. Dzięki temu zabiegowi zyskujemy różne możliwości interpretacji samego tytułu. Może to być księga o miłosierdziu, księga obdarzająca miłosierdziem lub księga o naturze miłosierdzia.

W niektórych religiach miłosierdzie kojarzy się z figurami kobiecymi: Najświętszą Maryją Panną w chrześcijaństwie lub Kannon Bosatsu w japońskim buddyzmie. W judaizmie, a także w islamie, to sam Bóg jest miłosierny. W obu tych religiach kobiecy aspekt boskości zostały zneutralizowane na rzecz ścisłego monoteizmu, ale mitologiczne podteksty nadal istniały i wybuchały szczególnie w Kabale. Piszę o tym, bo warto podczas lektury dostrzec, w jakim stopniu Cohen zwraca się do mężczyzny i kobiety.

Jeśli zna się inne teksty Cohena, albo piosenki, bez trudu można rozpoznać wiele tematów i motywów obecnych w jego twórczości. Cohen pisze o bólu, duchowych torturach i religijnej niepewności. Inne teksty przenika rozpacz, wściekłość i mrok. Wszystko to jednak jest szalenie wciągające i niebywale szczere. Leonard Cohen jest szczególnym przykładem poety, który jest nierozerwalnie związany ze swoją poezją.

Inne oblicze Leonarda Cohena

"Księga Miłosierdzia" Leonarda Cohena to prawdopodobnie jedna z najkrótszych książek świata, którą można czytać przez całe życie. 34 lata po swej kanadyjskiej premierze właśnie ukazała się w Polsce, we wspaniałym przekładzie Daniela Wyszogrodzkiego.

Polskie wydanie zapoczątkował mały skandal. Ostatecznie książkę opublikował Rebis, który...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    53
  • Przeczytane
    33
  • Posiadam
    16
  • 2018
    2
  • Poezja
    2
  • Do kupienia
    2
  • 2019
    2
  • Biografie/wiersze
    1
  • Ebook
    1
  • Poezje
    1

Cytaty

Więcej
Leonard Cohen Księga miłosierdzia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także