Inspektor Akane Tsunemori #3

Okładka książki Inspektor Akane Tsunemori #3 Akira Amano, Hikaru Miyoshi, Gen Urobuchi
Okładka książki Inspektor Akane Tsunemori #3
Akira AmanoHikaru Miyoshi Wydawnictwo: Waneko Cykl: Psycho-Pass (tom 3) komiksy
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Psycho-Pass (tom 3)
Tytuł oryginału:
監視官 常守朱 (Kanshikan Tsunemori Akane)
Wydawnictwo:
Waneko
Data wydania:
2017-08-25
Data 1. wyd. pol.:
2017-08-25
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380962385
Tłumacz:
Anna Karpiuk
Tagi:
akcja dramat tajemnica psychologiczna sci-fi shounen manga
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
78 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
756
753

Na półkach:

Świetna Manga, fabuła od początku zaskakuje I wciąga przez co nie mogę oderwać się od czytania. Jestem szczerze ciekaw jak dalej się to potoczy, co autor nam zaprezentuje i jak rozwinie cały świat Przedstawiony. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/

Świetna Manga, fabuła od początku zaskakuje I wciąga przez co nie mogę oderwać się od czytania. Jestem szczerze ciekaw jak dalej się to potoczy, co autor nam zaprezentuje i jak rozwinie cały świat Przedstawiony. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/

Pokaż mimo to

avatar
1176
1144

Na półkach:

Każdy system ma wady, nawet jeśli udaje doskonałość. Każdy system można obejść, jeśli się go dobrze zna. Nie inaczej jest w przypadku Sybilli, systemu który określa dla każdego człowieka jego miejsce w społeczeństwie. Sugeruje, a w zasadzie nakazuje, wybranie ścieżki zawodowej, rozwijanie odpowiednich zainteresowań, czy określa poziom agresji, na podstawie czego ustala potencjalnych przestępców. Co jednak, jeśli morderca jest na tyle sprytny, że zostaje w cieniu mordując rękoma innych? Co wtedy z system i społeczeństwem, pozbawionym wolnej woli i patrzącym ślepo w jedyną słuszną drogę? Na te pytania stara się odpowiedzieć ta seria, robiąc to naprawdę dobrze.

Po pierwszych dwóch tomach poznaliśmy postać tajemniczego osobnika, który zdaje się pociągać za sznurki. Jego ofiary, mordowane rękoma osób, którym daje stosowne narzędzia, giną często w makabryczny sposób. Niestety Sybilla, jedynie określa zachowanie danej osoby i jej potencjalny współczynnik zbrodni, co w żaden sposób nie zapobiega morderstwom. Owszem, obecne społeczeństwo żyje w czymś na kształt utopii, gdzie każdy działa niczym w dobrze zsynchronizowanej kolonii mrówek, ale zawsze znajdą się jednostki wyłamujące się z nadzoru. Kamery da się obejść, wielokrotnie przebudowywane rejony miasta, często zawierają niedokładne plany, hologramy potrafią ukryć prawdziwe otoczenie. To wręcz raj dla mordercy, który choć trochę liznął informatyki. Gorzej, gdy posiada pomoc z zewnątrz od osoby potrafiącej nie tylko złamać system, ale także obejść go, zachowując dla jego włodarzy iluzję, którą tworzy. W takiej sytuacji stanął zespół śledczy inspektor Akane Tsunemori.

Dotąd połączyli większość okruszków. Wiedzą, że ta sama osoba stoi za obecnymi seriami zbrodni, jak i za tymi sprzed kilku lat, znają jej nazwisko, a mimo to ten tajemniczy "duch" jest dla Biura Bezpieczeństwa nieuchwytny. Problem w tym, że tak jak oni zdają sobie sprawę z jego istnienia, tak morderca bacznie przygląda się Akane i jej zespołowi. Wydawało się to dla czytelnika logicznym ruchem, choć finał ich konfrontacji jest o wiele ciekawszy niż mogłem się spodziewać. No właśnie, słowo "finał", nie do końca tutaj pasuje, bowiem po lekturze tego tomu i jego ostatnich stronicach, mam wrażenie, ze właściwa gra dopiero się zaczyna. Obie strony się poznały, obie wyłożyły karty, choć przeciwnik Akane, nadal nie ujawnił większości z nich. Tymczasem jej zespół pozbył się już połowy talii, co tworzy poważny problem. Wynik starcia nie jest jeszcze przesądzony, jednak inicjatywa wyraźnie leży po stronie mordercy.

Ilość pytań na końcu tego tomu, jest całkiem spora. Czysto teoretycznie poznaliśmy lepiej naszego przestępcę, dowiedzieliśmy się o nim kilku nad wyraz istotnych szczegółów, podobne jak Akane. Mimo wszystko zdaje się być to działaniem celowym z jego strony. Ewidentnie czułem, że wodził mnie za nos, wskazując na co mam patrzeć, podczas gdy szerszy obraz całości umykał mej uwadze. Gdy przeczytałem album powtórnie, nadal nie udało mi się dostrzec czegoś więcej, choć przeczucie ciągle huczało w mojej głowie, wrzeszcząc "Jesteś ślepy". Ten zabieg naprawdę mi się podoba, bo wciągnął mnie znacznie mocniej do lektury, niż to było w poprzednich tomach.

Nie powiem, aby ta seria była wybitna, ale potrafi wciągnąć. To naprawdę porządne science fiction, połączone z kryminałem i lekką domieszką dramaty społecznego. Dla mnie jest to lektura na raz, ale innym może spodobać się na tyle, ze będą chcieli do niej wracać. Szczególnie jeśli są fanami filmu "Raport mniejszości". Teraz wręcz czuć niemal namacalnie, nawiązanie do tej produkcji Hollywood. Chętnie zobaczył bym też tą mangę w postaci mini serialu, albo dwugodzinnego filmu animowanego. Jeśli utrzymałby tempo z komiksu, to oglądałoby się go świetnie. Szczególnie, że scen akcji, do tego czasem naprawdę brutalnych, jest tu sporo.

Każdy system ma wady, nawet jeśli udaje doskonałość. Każdy system można obejść, jeśli się go dobrze zna. Nie inaczej jest w przypadku Sybilli, systemu który określa dla każdego człowieka jego miejsce w społeczeństwie. Sugeruje, a w zasadzie nakazuje, wybranie ścieżki zawodowej, rozwijanie odpowiednich zainteresowań, czy określa poziom agresji, na podstawie czego ustala...

więcej Pokaż mimo to

avatar
346
344

Na półkach:

Zapraszam na zbiorczą recenzję tomów 1-6 :)

Czy jesteśmy w stanie określić czyjąś skłonność do popełniania przestępstw? A nawet jeśli tak, to czy zasadnym jest wprowadzenie kwarantanny dla takich osób? Czy potencjalny zbrodniarz na pewno nim zostanie? Ilu niewinnym ludziom można w ten sposób zrujnować życie? To zaledwie część pytań prowokowanych przez Inspektor Akane Tsunemori.

To stosunkowo krótka, bo zaledwie sześciotomowa manga, wchodząca w bardziej złożone uniwersum Psycho-Passa. Obie mangi (i anime) przedstawiają wizję przyszłości, w której ogromną rolę pełni system Sybilla, określający predyspozycje ludzi i wskazujący im ścieżki zawodowe. Równocześnie system przyczynił się do bezprecedensowego spadku przestępczości, głównie dzięki tzw. Psycho-Passowi, wskaźnikowi pozwalającemu określić skłonność do popełniania przestępstw, które są wykrywane jeszcze przed ich wystąpieniem. Idylla? Niekoniecznie. Ludzie plasujący się gdzieś pomiędzy przykładnymi obywatelami a utajnionymi łotrami żyją na uboczu, bez większych szans na dobrą pracę czy życie towarzyskie. Są zepchnięci na margines, jak gdyby sami byli złoczyńcami. Niektórzy z nich zostają Egzekutorami, specjalnymi gliniarzami niższego stopnia, których zadaniem jest łapanie osób, których Psycho-Pass wykracza poza normę. Na dowódcę jednego z zespołów Egzekutorów nominację dostaje tytułowa Akane Tsunemori.

Tyle tytułem wstępu i przybliżenia zarysu fabularnego. Ocenę kompletnej serii zacznę od minusów, ponieważ tych jest znacznie mniej, chociaż na początku przygody z mangą są dosyć irytujące. W pierwszych dwóch tomach blado wypada główna bohaterka. Jej cichy sposób bycia czy wręcz pewną nieśmiałość tłumaczy wrzucenie na głęboką wodę, jednakże nie zmienia to faktu, że trudno o jakiekolwiek pozytywne uczucia względem bohaterki. Do trzeciej części była mi zupełnie obojętna i na tyle nieinteresująca, że chętnie podpisałbym petycję o zmianę tytułu serii, bo nie ona odgrywała pierwsze skrzypce. Potem jednak, głównie dzięki rozwijającym się relacjom z członkami zespołu, młoda inspektor staje się postacią z krwi i kości. Nie chodzi mi bynajmniej o to, że nagle przypomina damskiego Strażnika Teksasu rzucającego “mięsem” na każdym kroku. Po prostu w dalszych tomach znacznie lepiej pokazano charakter i przyświecające jej wartości.

Po więcej zapraszam na Wypowiemsie.pl:
http://wypowiemsie.pl/recenzja-inspektor-akane-tsunemori-1-6/

Zapraszam na zbiorczą recenzję tomów 1-6 :)

Czy jesteśmy w stanie określić czyjąś skłonność do popełniania przestępstw? A nawet jeśli tak, to czy zasadnym jest wprowadzenie kwarantanny dla takich osób? Czy potencjalny zbrodniarz na pewno nim zostanie? Ilu niewinnym ludziom można w ten sposób zrujnować życie? To zaledwie część pytań prowokowanych przez Inspektor Akane...

więcej Pokaż mimo to

avatar
241
174

Na półkach: , , , , , ,

Dziś mam smaczny kąsek, jakim jest manga – powstała na kanwie anime „Psycho Pass”. Nie, co dzień sięgam po tego typu rzeczy, lecz jeżeli ktoś poleci… Sentyment z dzieciństwa do Dragon Balla i Pokemonów sprawia, że łatwo mnie namówić na mangę i anime.

Przenosimy się w przyszłość do roku 2112. Japonia zamienia się w utopię, nad którą pieczę sprawuje tgz. Sybilla. Tajemniczy twór czuwający nad bezpieczeństwem obywateli. Każdy obywatel dostaje swój Psycho pass. Coś w rodzaju dowodu osobistego, ale zmieniającego swój kolor i poziom. Im jest wyższy tym pewniejsze jest to, że dana osoba popełni przestępstwo. Takie osoby są usuwane ze społeczeństwa. Najlepiej jeszcze zanim cokolwiek przeskrobią…

Właśnie dlatego możesz przybrać dowolną maskę. Nie masz swojej własnej twarzy. Twoją osobowość definiują nicość i pustka. Ktoś, kto umie stać się każdym, sam jest nikim…

W takim świecie funkcjonuje Akane Tsunemori – młodziutka dziewczyna, zaraz po szkole dostaje swoją pierwszą pracę – ma ścigać tych, którzy zagrażają społeczeństwu. Miękkie serce i brak doświadczenia nie robi dobrego wrażenia na współpracownikach. Ale wraz z rozwojem akcji zmienia się i postrzeganie Akane.

Dystopie nie należą do przestrzeni, po jakiej się poruszam. Scenariusz, bowiem zawsze jest ten sam: utopia zamienia się w dystopie, a śmiałek bądź też grupa takowych walczy o obalenie systemu i powrót do normalności. Tu jednak spodobał mi się wykreowany świat. Jego podwaliny można zrozumieć. W końcu ile jesteśmy w stanie oddać w zamian za poczucie bezpieczeństwa i beztroski? Nareszcie kreacja świata, którego społeczeństwo samo chce, a nie jest narzucone odgórnie. Przynajmniej na początku…

Ciekawi bohaterowie sprawiali, że chciałam się dowiedzieć o nich czegoś więcej. Relacja pomiędzy główną bohaterką, a Kougami, Ginozy, a jego ojcem – wątków było bardzo dużo, a to tylko dwa z nich. Tego, co mi zabrakło, to rozwinięcie ich. Fabuła tak gna do przodu, że pozostaje miejsce tylko na zarys pozostałych problemów. Tak jakby komiksy były nie kompletne. Nie jestem tego pewna, gdyż jeszcze nie oglądałam anime, jednak mam nadzieję, że tam wątki poboczne są bardziej rozwinięte. I, że możemy lepiej poznać członków zespołu Akane i Ginozy. Przeszłość egzekutorów – co doprowadziło ich do miejsca, w którym ich znajdujemy w opowieści.

Dziś mam smaczny kąsek, jakim jest manga – powstała na kanwie anime „Psycho Pass”. Nie, co dzień sięgam po tego typu rzeczy, lecz jeżeli ktoś poleci… Sentyment z dzieciństwa do Dragon Balla i Pokemonów sprawia, że łatwo mnie namówić na mangę i anime.

Przenosimy się w przyszłość do roku 2112. Japonia zamienia się w utopię, nad którą pieczę sprawuje tgz. Sybilla. Tajemniczy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1055
1019

Na półkach: ,

Ponownie zapraszamy do świata rządzącego przez Sybillę, system który ocenia ludzkie dusze za pomocą liczb, definiując ich przydatność dla reszty społeczeństwa i wyznaczając sposób życia każdej jednostki. Jednak nawet w idealnym świecie zdarzają się czarne owce i to właśnie z nimi będzie musiała sobie poradzić młoda Inspektor Akane Tsunemori.

Tom drugi kontynuuje dochodzenie rozpoczęte w fabryce dronów, izolacja tego miejsca utrudnia zespołowi śledztwo, tym bardziej iż między młodą inspektor Akane, a inspektorem Ginozą pojawiają spięcia związane z traktowaniem egzekutorów. Czy można ich traktować jak ludzi? Kto ma rację i czy naiwna Akane poradzi sobie w walce z przestępcami?

Kolejne tomy przynoszą ze sobą nowe sprawy do rozwiązania, w tym tajemniczej sprawy awatarów, które wciąż są aktywne w sieci, a których właściciele zginęli w tajemniczych okolicznościach oraz “artysty”, które swoje chore dzieła tworzy przy pomocy odpowiednio spreparowanych ciał. Co jednak ważniejsze zaczynają się pojawiać powiązania między poszczególnymi dochodzeniami, a na wierzch wychodzą niedokończone sprawy z przeszłości, o których rozmowa rozdrapuje niezagojone jeszcze rany. Mówiąc krótko całość nabiera rozmachu i nie mogę się doczekać jaki będzie finał tego wszystkiego.

Tak jak w przypadku pierwszego tomu wewnątrz tomiku znajduje się rozkładana plansza z kolorową ilustracją z bohaterami mangi, dodatkowo każdy tom otwiera również streszczenie poprzednich wydarzeń oraz spis postaci.

Inspektor Akane Tsunemori to jedna z najciekawszych serii detektywistycznych jakie miałam okazję czytać. Świat rządzony przez Sybillę wciągnął mnie bez reszty, a w połączeniu z ciekawymi bohaterami, dobrze prowadzoną fabułą i przepiękną kreską czyni dla mnie to jedną z lepszych pozycji obecnie wychodzących na rynku mangowym. Zdecydowanie warto się zapoznać.

https://koszzksiazkami.pl/inspektor-akane-tsunemori-tomy-2-3-recenzja/

Ponownie zapraszamy do świata rządzącego przez Sybillę, system który ocenia ludzkie dusze za pomocą liczb, definiując ich przydatność dla reszty społeczeństwa i wyznaczając sposób życia każdej jednostki. Jednak nawet w idealnym świecie zdarzają się czarne owce i to właśnie z nimi będzie musiała sobie poradzić młoda Inspektor Akane Tsunemori.

Tom drugi kontynuuje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
590
489

Na półkach: , , , ,

Wraz z trzecim tomem mangi „Inspektor Akane Tsunemori”, jesteśmy na półmetku tego tytułu. Trochę mi smutno z tego powodu, bo wolałabym dłużej przyglądać się poczynaniom młodej pani inspektor, a tak muszę się zadowolić dosyć krótką historią. No cóż, nie ma co wybrzydzać, trzeba cieszyć się tym, co się dostało, w szczególności, że przed nami jeszcze trzy tomiki. Mam tylko nadzieję, że samo zakończenie będzie satysfakcjonujące i nie pozostawi po sobie niedosytu, ale tym to ja będę się martwić później. Mam jeszcze sporo czasu do tego momentu. Zajmijmy się obecną częścią, czy była równie satysfakcjonująca, co ta oznaczona numerem dwa?

Poddane plastynacji ofiary, okazują się być uczennicami Akademii Ousou. Wraz z pojawieniem się kolejnych ofiar egzekutor Kougami zostaje odsunięty od sprawy z uwagi na możliwy związek śledztwa ze sprawą eksponatów, w której to stracił podwładnego. Inspektor Akane również została odsunięta i ma za zadanie pilnować Kougamiego, by ten nie zrobił żadnego głupstwa. Mimo to oboje decydują się na dalsze samodzielne dochodzenie… oboje zbliżają się do rozwiązania tej zagadki! Lecz to, co z pozoru wydawało się proste, jest o wiele bardziej skomplikowane. To nie koniec tej sprawy!



„- Inspektor Tsunemori, proszę o pozwolenie na wyjście.
- Hę? Przecież muszę iść z panem!
- Więc zapraszam. Chyba mówiłem, że sprawę można badać na różne sposoby? Skoro nas odsunięto stwórzmy sytuację, w której trzeba będzie nas przywrócić.”


Jak można było się tego spodziewać, trzeci tomik również pochłania się z niesamowitym apetytem. Tym razem możemy uważniej przyjrzeć się całemu systemu Sybilli, zobaczyć jego niedociągnięcia, a to sprawia, że zaczynamy mieć wątpliwości. Pozostaje też kwestia tych bardziej szokujących i niesprawiedliwych wydarzeń, które budzą w nas pewnego rodzaju niezrozumienie, bo przecież… ach, nie mogę wam więcej na ten temat powiedzieć. O tym to musicie się sami przekonać, ale zapewniam, że ciężko patrzeć na takie sceny spokojnie, bo one aż się proszą o interwencje.


„Kiedy system Sybilli współistniał z systemem uniwersyteckim organizowano specjalne kursy dla detektywów Biura. Początkowo uważano, że kurs profesora jest najlepszy i kształci wybitnych absolwentów, ale pojawił się poważny problem. U niektórych uczniów odcień psych-passów zaczął mętnieć, a ich współczynnik zbrodni wzrastać. Przy dużej liczbie uczniów profesor nie mógł oceniać stanu psychicznego każdego z nich. Zajęcia jeden na jeden, takie jak dzisiejsze są bezpieczne. Poza tym trudno sprawić, żeby twój psycho-pass zmętniał.”


Sybilla, system, który miał zapewnić bezpieczeństwo każdemu obywatelowi. Przestępczość miała zostać wyeliminowana, a każdy potencjalny kryminalista odseparowany od społeczeństwa. I faktycznie wydawałoby się, że jest to innowacja, która się sprawdza. Tylko że społeczeństwo poddało się pełnej kontroli, nie potrafi samo decydować, ani myśleć bez pomocy komputera, bo po co się narażać na niebezpieczeństwo… system zadba, aby obywatel był w pełni bezpieczny i mógł normalnie funkcjonować. Przejrzysty psycho-pass stał się najważniejszą istotą życia, co nie raz prowadzi do tragicznych skutków. Lecz o tym głośno się nie mówi, te informacje pozostają bez echa, a tylko nieliczni wiedzą, że system posiada skutki uboczne.

Niektóre aspekty tej mangi powodują w naszych głowach natłok myśli. W szczególności, że w tym tomiku mamy wprowadzone bardziej filozoficzne wywody. Widzimy wszelkie konsekwencje, które musi ponosić rodzina utajonego kryminalisty i zmiany charakteru u takich osób. Takie drobne szczegóły pokazują, że cała fabuła ma jakieś głębsze dno. I tak wciąż się zastanawiam, czy te drobne detale, doprowadzą do czegoś większego, czy jednak wszystko pozostanie bez zmian. Taka nurtująca kwestia, która jak już wejdzie do głowy, to wciąż będzie zakrzątać myśli, nie pozwalając im spokojnie płynąć, póki nie przeczyta się do końca tej serii.

Można byłoby się spodziewać, że skoro to półmetek, to wątków zacznie ubywać, a nie przybywać. Jednak manga nie zwalnia swojego tempa, akcja wciąż się rozkręca, pozostawiając nas w nie małym osłupieniu. W szczególności, że pojawił się taki jeden mały aspekt, który miał wzbudzić naszą czujność, tylko czy moje podejrzenia, okażą się słuszne? Po tak zdawkowych informacjach jestem chyba gotowa na wszystko, co może się wydarzyć, a i tak pewnie zostanę zaskoczona. Cóż, mam też swoje typy, co do zakończenia tej serii… i jeśli mnie przeczucia nie mylą, to byłoby to bardzo przewidywalny i stereotypowy finał. Obym się myliła!



Moja ocena: 8/10

Wraz z trzecim tomem mangi „Inspektor Akane Tsunemori”, jesteśmy na półmetku tego tytułu. Trochę mi smutno z tego powodu, bo wolałabym dłużej przyglądać się poczynaniom młodej pani inspektor, a tak muszę się zadowolić dosyć krótką historią. No cóż, nie ma co wybrzydzać, trzeba cieszyć się tym, co się dostało, w szczególności, że przed nami jeszcze trzy tomiki. Mam tylko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7940
6795

Na półkach: , ,

PSYCHO-PATS

Wraz z trzecim tomem „Inspektor Akane Tsunemori”, seria zbliża się do połowy opowieści. Póki co jednak akcja nie zwalnia tempa, wiele tajemnic pozostaje niewyjaśnionych, a także pojawiają się nowe sprawy. Bohaterowie nie mają więc choćby chwili wytchnienia, a czytelnicy – szans na nudę.

Eksponaty powracają. Tym mianem funkcjonariusze służb bezpieczeństwa określają ofiary mordercy, który preparuje ciała specjalnym środkiem, nadającym im właściwości plastiku, po czym rozczłonkowuje, układane są w coś zupełnie nowego – makabryczne dzieło sztuki, które zbrodniarz pozostawia w publicznych miejscach, tuż za hologramami reklamowymi. Kougami pracował niegdyś nad tą sprawą, co więcej w trakcie działań stracił podwładnego. Teraz zostaje więc odsunięty od śledztwa, ale nie zamierza siedzieć bezczynnie. Wraz z pomocą Akane, rozpoczyna własne dochodzenie, które przybliża oboje do rozwiązania zagadki.
Tymczasem okazuje się, że ofiarami są uczennice z Akademii Ousou. Co więcej znikają kolejne z nich. Czyżby winny był rzeczywiście Touma, dawny nauczyciel, który teraz zapewne powrócił? A może ktoś inny? Na przykład pewna dziwnie zachowująca się studentka…

Chociaż zagadka mordercy uczennic zagadką wcale nie jest, bo od samego początku wiemy kto zabija, trzeci tom „Inspektor Akane Tsunemori” nie zawodzi. Taka już zresztą specyfika tej serii, że nie zaskakuje nas zagadkami kryminalnymi, choć kilka takich pozostaje wciąż kwestią intrygującą, a skupia na akcji. Ta zaś prowadzona jest w szybkim tempie, ciągle coś się dzieje, a całość czyta się z przyjemnością.

Oprócz zagadek mamy tu także stronę obyczajową, stanowiącą bardziej tło, niż coś innego, ale wnoszącą wiele ciekawych elementów do całości. Relacji na linii Akane-Kougami, w połączeniu z jego przeszłością, dodają opowieści uroku, nawet jeśli nie są niczym nowym. Nie brakuje tutaj także kilku ciekawych szaleńców, a także wątków, które sprawiają, że poszczególne śledztwa nie są kolejnymi epizodami serialu niczym w „CSI”, a częścią jednej, dużej opowieści.

Szata graficzna „Akane” podobna jest do treści – prosta, lekka i miła dla oka. Krwawa i realistyczna, kiedy tego potrzeba, ale przede wszystkim stonowana i – o dziwo, jak na poruszaną tematykę – pozbawiona nadmiaru czerni. Nawet ofiary ukazywane są w pełnym świetle, co nie odbiera im na szczęście dozy makabryczności.

I taka właśnie jest „Inspektor Akane Tsunermorii”. Kto lubi podobne klimaty, na pewno będzie bawił się znakomicie, nawet jeśli czasem zgrzyta logika działań bohaterów, którzy potrafią uśmiercić przestępcę, zamiast przesłuchać, co przyniosłoby im więcej korzyści. Polecam zatem.

Recenzja opublikowana na moim blogu: http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/10/18/inspektor-akane-tsunemori-3-psycho-pass-committee-hikaru-miyoshi/

PSYCHO-PATS

Wraz z trzecim tomem „Inspektor Akane Tsunemori”, seria zbliża się do połowy opowieści. Póki co jednak akcja nie zwalnia tempa, wiele tajemnic pozostaje niewyjaśnionych, a także pojawiają się nowe sprawy. Bohaterowie nie mają więc choćby chwili wytchnienia, a czytelnicy – szans na nudę.

Eksponaty powracają. Tym mianem funkcjonariusze służb bezpieczeństwa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3316
1931

Na półkach: , , ,

Tego się nie spodziewałam, że manga będzie z każdym tomem lepsza.
W sumie są ludzie którzy potrafią oszukać wykrywać kłamstw, więc czemu nie to.

Tego się nie spodziewałam, że manga będzie z każdym tomem lepsza.
W sumie są ludzie którzy potrafią oszukać wykrywać kłamstw, więc czemu nie to.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2080
546

Na półkach: , ,

Japiernicze, Akane! W nogi nie mogłaś mu strzelić?!

Japiernicze, Akane! W nogi nie mogłaś mu strzelić?!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    102
  • Posiadam
    47
  • Chcę przeczytać
    29
  • Manga
    26
  • Mangi
    11
  • Ulubione
    4
  • 2020
    3
  • Komiksy
    3
  • Psycho-Pass
    2
  • Chcę w prezencie
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Inspektor Akane Tsunemori #3


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także