World of Warcraft: Night of the Dragon

Night of the Dragon, to pierwsza książka z serii Warcraft, którą przeczytałam po angielsku (nie doczekaliśmy jeszcze polskiego wydania na rynku). Nie jestem fanką polskiego przekładu, więc byłam ciekawa, jak wygląda opowieść w oryginalnym języku. I faktycznie, jest lepiej. Książka jest napisana bardzo prostym, płynnym językiem, który jest trochę chaotyczny, ale narracja brzmi dużo naturalniej, niż polskie, „robotyczne" tłumaczenia. Cieszę się również, że nie trzeba się męczyć dziwnymi tłumaczeniami w stylu „Gniewosz", czy też „Księżycowa Warta". Rozczarowały mnie trochę błędy w druku, takie jak literówki i powtarzające się słowa, liczyłam na to, że oryginalne wydanie będzie bardziej uporządkowane.
Historia to typowa oldschoolowa Warcraftowa walka światła z ciemnością i dobra ze złem. Powieść rozwija się wolno i na początku trochę przynudza, ale już w drugiej połowie książki zostajemy rzuceni w akcję aż do samego jej końca. Postacie są ciekawe, a ich historie wciągające -szkoda, że Blizzard nie kontynuował historii Skadrynów, kuzynów krasnoludów. Trzeba też pochwalić autora za bogate opisy otoczenia i walki. Na zakończeniu czeka nas intrygujący epilog, zdradzający zawartość kolejnego dodatku i aż żałuje, że nie mogłam tego przeczytać kilkanaście lat temu, nie znając kontynuacji historii.

Podsumowując: typowa, Warcraftowa historia, której przeczytanie polecam fanom w celu poznania najważniejszych postaci starego Warcrafta, jak i podszlifowaniu języka angielskiego ;)

Night of the Dragon, to pierwsza książka z serii Warcraft, którą przeczytałam po angielsku (nie doczekaliśmy jeszcze polskiego wydania na rynku). Nie jestem fanką polskiego przekładu, więc byłam ciekawa, jak wygląda opowieść w oryginalnym języku. I faktycznie, jest lepiej. Książka jest napisana bardzo prostym, płynnym językiem, który jest trochę chaotyczny, ale narracja...

Powiem tak, jako fan WoW'a mniej więcej wiedziałem jak musi zakończyć się ta opowieść. Znałem postacie, ich dalsze losy kilka lat po wydarzeniach opisanych w Night of The Dragon.

Jednakże ostatnie 2 strony to dosłownie MIAZGA... po których trzeba wszystko przetrawić na nowo.

Mimo że książka jest napisana w języku angielskim, to jest bardzo przystępna w odbiorze i nie trzeba skończyć filologii żeby zrozumieć co się na dany moment dzieje.

Polecam, podobnie jak inne pozycje Pana Knaak.

Powiem tak, jako fan WoW'a mniej więcej wiedziałem jak musi zakończyć się ta opowieść. Znałem postacie, ich dalsze losy kilka lat po wydarzeniach opisanych w Night of The Dragon.

Jednakże ostatnie 2 strony to dosłownie MIAZGA... po których trzeba wszystko przetrawić na nowo.

Mimo że książka jest napisana w języku angielskim, to jest bardzo przystępna w odbiorze i nie...