Biografia jednego z najbardziej utytułowanych trenerów na świecie. Przez jednych uwielbianych, przez innych znienawidzony. Na pewno wśród fanów piłki nożnej, nikt nie przechodzi obok niego obojętnie. Książka przybliża jego drogę do sukcesów, trochę zbyt mało jak dla mnie historii wziętych prosto z życia, takie też mogłyby być ciekawe.

Biografia jednego z najbardziej utytułowanych trenerów na świecie. Przez jednych uwielbianych, przez innych znienawidzony. Na pewno wśród fanów piłki nożnej, nikt nie przechodzi obok niego obojętnie. Książka przybliża jego drogę do sukcesów, trochę zbyt mało jak dla mnie historii wziętych prosto z życia, takie też mogłyby być ciekawe.

Fantastyczna biografia, ukazująca też ciemne strony charakteru Jose Mourinho. Nie da się jednak zaprzeczyć temu, że on jest wybitnym szkoleniowcem i intrygującą osobą poza boiskiem. Fajnie było sobie odświeżyć historię Portugalczyka, jeśli ktoś nie zagłębiał się w jego poczynania z ostatnich kilkunastu lat, to powinien jak najszybciej to zrobić.

Fantastyczna biografia, ukazująca też ciemne strony charakteru Jose Mourinho. Nie da się jednak zaprzeczyć temu, że on jest wybitnym szkoleniowcem i intrygującą osobą poza boiskiem. Fajnie było sobie odświeżyć historię Portugalczyka, jeśli ktoś nie zagłębiał się w jego poczynania z ostatnich kilkunastu lat, to powinien jak najszybciej to zrobić.

Jak można domyśleć się już po samym tytule „Mourinho. Pogłębiona anatomia zwycięzcy” autorstwa Patricka Barclaya to rozszerzona wersja biografii charyzmatycznego portugalskiego szkoleniowca. Brytyjski pisarz zadał sobie przy tym jednak trud, aby nie tylko dodać nowe rozdziały, ale i te istniejące napisać nowymi słowami. Dzięki temu zabiegowi czytelnik ani przez moment nie ma wrażenia „gdzieś już to kiedyś czytałem”, co bez wątpienia wpływa korzystnie na odbiór całości.
A całość, jak to u Barclaya – cenionego na Wyspach Brytyjskich choćby za komentarze w „The Times” – czyta się swobodnie i bez obaw o błędy merytoryczne. Autor serwuje nam wyważoną mieszankę faktów, zakulisowych ciekawostek, anegdot, cytatów i analiz, które pochodzą między innymi od Louisa van Gaala czy sir Bobby’ego Robsona. Na ponad 370 stronach znalazło się również miejsce na dwie wkładki zdjęciowe oraz indeks wszystkich nazwisk wymienionych w książce – a jest ich ponad 460! Wypada wspomnieć, że całość kończy się w momencie, gdy „The Special One” zaczyna swój etap trenerskiej kariery w Manchesterze United. Niewykluczone więc, że za jakiś czas do naszych rąk trafi coś w stylu „Bardzo pogłębionej anatomii zwycięzcy”. Niektórzy będą wtedy kręcić nosem, że to „kolejny skok na kasę”, ale w końcu niewielu jest przecież tak barwnych trenerów – o których czyta się z przyjemnością – jak „Mou”!

Jak można domyśleć się już po samym tytule „Mourinho. Pogłębiona anatomia zwycięzcy” autorstwa Patricka Barclaya to rozszerzona wersja biografii charyzmatycznego portugalskiego szkoleniowca. Brytyjski pisarz zadał sobie przy tym jednak trud, aby nie tylko dodać nowe rozdziały, ale i te istniejące napisać nowymi słowami. Dzięki temu zabiegowi czytelnik ani przez moment nie...

Bardzo ciekawie zostały przedstawione początki kariery Jose - uczenie się fachu przy ojcu, bycie asystentem u Robsona i van Gaala czy początki bycia trenerem pierwszego zespołu.
Jednakże nie podobało mi się to że autor skupił się głównie na pierwszym sezonie Mourinho w Chelsea. Jest on opisany bardziej skrupulatnie niż cała kariera Jose w Interze, Realu, a potem znów w Chelsea. Szkoda, bo w Realu dużo się wówczas działo, a autor pisał tylko o meczach z Barceloną - tu przegrał, tam zremisował, tam go wyrzucili na trybuny. Powrót do Chelsea też słabo napisany - skupili się głównie na jego konflikcie z lekarką i tyle.

Bardzo ciekawie zostały przedstawione początki kariery Jose - uczenie się fachu przy ojcu, bycie asystentem u Robsona i van Gaala czy początki bycia trenerem pierwszego zespołu.
Jednakże nie podobało mi się to że autor skupił się głównie na pierwszym sezonie Mourinho w Chelsea. Jest on opisany bardziej skrupulatnie niż cała kariera Jose w Interze, Realu, a potem znów w...

Osoby Jose Mourinho chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Wielki trener, który jest idealnym przykładem na to, że nie trzeba być dobrym piłkarzem, aby być dobrym trenerem. Przykładów takich jest wiele jak choćby Sacchi, Hitzfield, Benitez, Houllier czy Emery. Jak to mawiał Sacchi "żeby być dżokejem nie trzeba być najpierw koniem". Ale przejdźmy do rzeczy.

Na 25 maja zaplanowana była premiera nowej i uzupełnionej wersji biografii Jose Mourinho. Dzięki wydawnictwu Rebis "Pogłębiona anatomia zwycięzcy" trafiła już w moje ręce, a po przeczytaniu od razu na półkę.

Autorem książki jest jeden z najlepszych angielskich dziennikarzy i komentatorów - Patrick Barclay. Również autor pierwszej cześć, którą teraz uzupełnił, a także między innymi biografii Sir Aleksa Fergusona.

Jak już wspominałem jest to uzupełniona poprzednia część, którą również miałem przyjemność przeczytać. Jako że jest uzupełniona, niektóre działy książki się powtarzają. Co ciekawe jednak autor nie nie robił tego na zasadzie "kopiuj i wklej", tylko ponownie pisał wszystko, po prostu innymi słowami. Czytałem już kilka uzupełnionych wersji między innymi biografii Ronaldo czy Messiego, gdzie rozdziały po prostu były identyczne co do przecinka, także dla Patricka konkretny plus.

Książka została uzupełniona głownie o nowy rozdział kariery Mou w Anglii, gdzie ponownie objął Chelsea. Lektura kończy się wraz z przyjściem szkoleniowca do manchesteru United i powitaniu go przez sir Bobbyego Charltona. Autor sięga za kulisy wielu spraw oraz dodaje wiele informacji ze swoich doświadczeń i pracy dziennikarskiej, co czyni książkę ciekawszą.

Patrick Barclay jednak na samym starcie zaznacza, że nie współpracował z Mourinho przy pisaniu tej książki. Argumentuje to prośbą wydawcy aby w pisaniu nic go nie krępowało oraz tym, aby całe honorarium trafiło w jego ręce.

Jose pokazany jest nie tylko jako ostry trener, wódz, narzekający na sędziów, prowokator itd, ale również jako ciepły, dobry opiekun, ojciec, człowiek wrażliwy i wielki przyjaciel.

Książka opisuje krótki epizod piłkarski Mourinho, pracę u boku ojca oraz kursy trenerskie w Szkocji. Dowiadujemy jak się to wszystko zaczęło i jak trafił pod skrzydła tak wielkich osobistości jak Robson czy Van Gaal.

Lektura zawiera także wiele ciekawostek i anegdot. Dowiemy się między innymi kogo nazywano "minimourinho". Opisana została także historia przyjaźni Portugalczyka z arbitrem Mark'em Halsey'em.

Osoby Jose Mourinho chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Wielki trener, który jest idealnym przykładem na to, że nie trzeba być dobrym piłkarzem, aby być dobrym trenerem. Przykładów takich jest wiele jak choćby Sacchi, Hitzfield, Benitez, Houllier czy Emery. Jak to mawiał Sacchi "żeby być dżokejem nie trzeba być najpierw koniem". Ale przejdźmy do rzeczy.

Na 25 maja...

Książka dobra, aczkolwiek im dalej idąc z karierą Jose tym szybciej i mniej szczegółów było opisanych w książce. Na plus opis jego początków w Portugalii i pierwszego przejęcia Chelsea.

Książka dobra, aczkolwiek im dalej idąc z karierą Jose tym szybciej i mniej szczegółów było opisanych w książce. Na plus opis jego początków w Portugalii i pierwszego przejęcia Chelsea.