Stop starzeniu!

Okładka książki Stop starzeniu! Jean Carper
Okładka książki Stop starzeniu!
Jean Carper Wydawnictwo: Vesper zdrowie, medycyna
380 str. 6 godz. 20 min.
Kategoria:
zdrowie, medycyna
Wydawnictwo:
Vesper
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2009-01-01
Liczba stron:
380
Czas czytania
6 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788361524496
Średnia ocen

5,3 5,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,3 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
204
89

Na półkach:

Ktoś podejrzliwy mógłby zacząć przypuszczać, że napisanie książki zleciła autorce jakaś firma produkująca suplementy diety. Prawda jest jednak taka, że książka powstała w połowie lat dziewięćdziesiątych, kiedy to w Stanach Zjednoczonych trwał boom na suplementy. Wszyscy się nimi zachwycili, myśląc, że tak uda się oszukać naturę.

Dziś już wiemy, że sprawa nie jest taka prosta, a wielu naukowców bije się w piersi. Okazało się bowiem, że ludzie długotrwale biorący suplementy wcale nie są bardziej odporni na choroby w przeciwieństwie do tych, którzy po prostu zdrowo się odżywiali. Nie chodzi tu nawet o syntetyczne pochodzenie witamin (bo przecież można też kupić suplementy z witaminami pochodzenia naturalnego),a raczej o to, że w izolacji ich działanie nie okazało się takie cudowne. Po prostu przyczepiliśmy się pewnych substancji, pomijając ich związki z innymi. Podobnie z antyoksydantami, jakiś czas temu był boom na branie ich w tabletkach, teraz już jednak wraca się do wersji, że po prostu lepiej wypić tę zieloną herbatę.

Jean Carper pisze o związkach, o których wszyscy słyszeliśmy. Tu akurat nie ma wątpliwości, witaminy E, C, B, beta-karoten czy niektóre minerały, jak chrom, magnez, wapń, cynk i selen są dla dobrego zdrowia niezbędne. Na pewno też nie zaszkodzi nam koenzym Q10 ani wyciąg z miłorzębu. A już tym bardziej zwiększenie dawki codziennie spożywanych warzyw i owoców. Jeśli więc ktoś po lekturze tej książki zacznie przegryzać awokado jagodami i marchewką i dodawać czosnek do każdego posiłku, na pewno mu to w zdrowym starzeniu się pomoże i pewnie też uchroni przed wieloma chorobami. Ale jeśli pomyśli, że sprawę załatwi tabletka, jak zresztą twierdzi autorka, to ja mu powodzenia nie wróżę.

Carper radzi też, jakich produktów unikać, żeby szybciej się nie zestarzeć. Na liście znalazły się tłuszcze wielonasycone, mięso, alkohol w dużych ilościach czy po prostu zbyt kaloryczne posiłki. Dziś to dość oczywiste, ale w czasach, w których powstała książka, twierdzenia te mogłyby być dla niektórych dość zaskakujące. Ciekawe rzeczy autorka pisze o żelazie. Rzeczywiście w pewnym wieku (zwłaszcza u kobiet po menopauzie) pogarsza się wydalanie żelaza, a jego nadmiar w organizmie może być toksyczny. Tymczasem niemal wszystkie znane mi preparaty dla seniorów zawierają żelazo! Warto się temu przyjrzeć, kiedy będziemy kupowali jakiś tonik na wzmocnienie dla babci.

Minusem książki jest na pewno jej mała naukowa wartość. Autorka stara się pisać prosto, tak prosto, że poza rzucaniem chwytliwymi hasłami w zasadzie niczego nie wyjaśnia. Książka trzyma się też tendencji, za którą nie przepadam, a mianowicie skupia się na gonieni za kilkoma cudownymi lekami zamiast na zmianie stylu życia na zdrowszy.

Ktoś podejrzliwy mógłby zacząć przypuszczać, że napisanie książki zleciła autorce jakaś firma produkująca suplementy diety. Prawda jest jednak taka, że książka powstała w połowie lat dziewięćdziesiątych, kiedy to w Stanach Zjednoczonych trwał boom na suplementy. Wszyscy się nimi zachwycili, myśląc, że tak uda się oszukać naturę.

Dziś już wiemy, że sprawa nie jest taka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
40
40

Na półkach:

Książka sprawia wrażenie napisanej na zamówienie producentów suplementów witamin i minerałów. O zdrowiej diecie niewiele tak naprawdę można się z niej dowiedzieć. Jej zasadnicze przesłanie to "bierz suplementy", najlepiej suplementy wszystkiego, codziennie po kilka razy, w dużych dawkach. Bierz suplementy wiadrami, to będziesz młody i piękny! Zdaję sobie sprawę, że co naukowiec to inna opinia, ale tak nachalne forsowanie suplementów pozbawia dla mnie wiarygodności tę książkę. Nie polecam, no chyba, że ktoś ma ochotę się oszukiwać, że istnieje prosty sposób przechytrzenia czasu.

Książka sprawia wrażenie napisanej na zamówienie producentów suplementów witamin i minerałów. O zdrowiej diecie niewiele tak naprawdę można się z niej dowiedzieć. Jej zasadnicze przesłanie to "bierz suplementy", najlepiej suplementy wszystkiego, codziennie po kilka razy, w dużych dawkach. Bierz suplementy wiadrami, to będziesz młody i piękny! Zdaję sobie sprawę, że co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
50
50

Na półkach: , ,

Co w niej jest, dobrze pokazuje okładka i opis. Generalnie książka jest dość przestarzała, stąd niektóre informacje są dziś banalne, niektóre okazały się nieaktualne, a inne nadal mogą być czymś nowym.

Podobają mi się opisy wpływu na organizm danych witamin i minerałów, są dość szczegółowe (ale niestety nie wszystkie). Przytoczone są wyniki niektórych badań, ogólnie jest sporo suchych danych i faktów, które mi się podobają. Dziś już wiemy, że witaminy i minerały trzeba przyjmować w postaci żywności i dobrej diety, nie w tabletkach. Tu autorka popiera tabletki, ale zapewne dlatego, że pisała tę książkę, w momencie, kiedy uważano, że tabletki są rozwiązaniem idealnym, na wszystko. Niektóre opisy wpływu witamin i minerałów, dziś nie do końca są zgodne z tym co wiemy, lub odkryte zostały inne fakty, które sprawiają, że funkcja lub wpływ na organizm nie jest taki, jak opisano w książce. Może lekko ponad polowa książki jest dziś aktualna. Niestety nie wszystkie witaminy i minerały zostały opisane, są tylko te najbardziej znane.

Co w niej jest, dobrze pokazuje okładka i opis. Generalnie książka jest dość przestarzała, stąd niektóre informacje są dziś banalne, niektóre okazały się nieaktualne, a inne nadal mogą być czymś nowym.

Podobają mi się opisy wpływu na organizm danych witamin i minerałów, są dość szczegółowe (ale niestety nie wszystkie). Przytoczone są wyniki niektórych badań, ogólnie jest...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    33
  • Przeczytane
    12
  • Posiadam
    4
  • Chcę w prezencie
    1
  • Zdrowie i uroda
    1
  • ZDROWIE
    1
  • PORADNIKI
    1
  • Zdrowie/Kulinaria
    1
  • Z polecenia
    1
  • Dietetyka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Stop starzeniu!


Podobne książki

Przeczytaj także