Dimension W #4

Okładka książki Dimension W #4 Yuji Iwahara
Okładka książki Dimension W #4
Yuji Iwahara Wydawnictwo: Waneko Cykl: Dimension W (tom 4) komiksy
212 str. 3 godz. 32 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Dimension W (tom 4)
Tytuł oryginału:
ディメンションW
Wydawnictwo:
Waneko
Data wydania:
2017-01-27
Data 1. wyd. pol.:
2017-01-27
Liczba stron:
212
Czas czytania
3 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380960800
Tłumacz:
Mateusz Makowski
Tagi:
science fiction akcja seinen manga
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Durarara!! Yellow Flag Orchestra 2 Ryohgo Narita, Akiyo Satorigi
Ocena 6,7
Durarara!! Yel... Ryohgo Narita, Akiy...
Okładka książki Szkolne Życie! #8 Sadoru Chiba, Norimitsu Kaihou
Ocena 7,3
Szkolne Życie! #8 Sadoru Chiba, Norim...
Okładka książki Kulinarne Pojedynki - Shokugeki no Souma #1 Shun Saeki, Yuto Tsukuda
Ocena 7,6
Kulinarne Poje... Shun Saeki, Yuto Ts...
Okładka książki Akame ga Kill! #1 Takahiro, Tetsuya Tashiro
Ocena 7,2
Akame ga Kill! #1 Takahiro, Tetsuya T...
Okładka książki Szkolne Życie! #9 Sadoru Chiba, Norimitsu Kaihou
Ocena 7,2
Szkolne Życie! #9 Sadoru Chiba, Norim...

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
28 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1176
1144

Na półkach:

Tom czwarty jest płynną kontynuacja wydarzeń z poprzedniego albumu i zawiera finał tajemniczego śledztwa jakie prowadzą Mira, Kyouma oraz jego przyjaciel sprzed lat Albert. Źródłem opowieści o duchach mordujących nad jeziorem Yosogami jest wypadek wywołany 21 lat temu przez ogniwo zwane "Numerem". To niezwykłe urządzenie, powstałe jeszcze w czasach gdy nie było na Ziemi olbrzymich wież zasilających ogniwa, uwięziło ofiary wypadku w Wymiarze W. Te zaś pragną zemsty na "żywych" i gdy otwiera się furtka przybywają po to co im się należy. Jednak nie tylko NTE i Kyouma szukają tajemniczego ogniwa, ale także inni zbieracze, a pośród nich są ludzie nie bojący się zrobić wszystkiego dla pieniędzy. Pytanie tylko czy warto, gdyż sekret jeziora Yosogami jest o wiele bardziej skomplikowany niż mogłoby się zdawać.

Już na starcie poznajemy kilka odpowiedzi odnośnie przyczyn śmierci zmarłego w poprzednim tomie pisarza oraz czemu zamieszkał wraz z siostrą w hotelu nad jeziorem. Zagadka wypadku sprzed 21 lat wydaje się być rozwiązana niemal natychmiast, ale z każdym kolejnym rozdziałem czytelnik widzi, że coś tu się nie zgadza. Całość brzmi za prosto i zbyt banalnie. Motyw zemsty jakoś nie do końca trzyma się całości, choć jest to tłumaczone obłędem "duchów" uwięzionych w zapętlonym wydarzeniu katastrofy jaka dotknęła to miejsce w przeszłości. Dopiero z czasem odkrywamy kolejne wskazówki prowadzące nas do wyjaśnienia prawdziwej zagadki tego miejsca oraz motywów pewnych osób.

W całej sprawie mamy też drugie dno, dotyczące wydarzeń z wcześniejszych tomów. Jak łatwo się domyślić Albert nie był wcale na wakacjach, a jego zadanie okazało się dość interesujące. Zresztą powiązane z nim postacie również pozostawiły czytelnikowi kilka nowych tropów. Wiedząc teraz czym dokładnie są "Numery", jak działają i jakie zagrożenie płynie z ich użytkowania, [powoli zaczynamy pojmować kwintesencję serii oraz sens budowy Miry. Twórca ogniw oraz "ojciec" naszego seksownego androida faktycznie był geniuszem. Jednak to co odkrył mogło okazać się mordercze w nieodpowiednich rękach, a Mira zdaje się być kluczem do wielu sekretów Wymiaru W.

Zresztą jej relacja z Kyoumą, który ma wszelkie podstawy aby nienawidzić ogniw i wszystkiego co z nimi związane, staje się coraz ciekawsza. Oboje się uzupełniają w swych działaniach, Mira uczy się być coraz bardziej ludzką i wrażliwą, zaś Kyouma zdaje się dostrzegać w niej nie tylko kupę złomu. Co nie przeszkadza mu tak nazywać androida za każdym razem gdy nadarzy się ku temu sposobność. Czytelnika też coraz bardziej ciekawi co dokładnie wydarzyło się w przeszłości naszego "staromodnego" zbieracza i czy łączy go coś z przestępcą zwanym Looser. Niby dowiedzieliśmy się już sporo o relacjach Kyoumy z Albertem, ale jestem pewien, ze nadal to tylko kropla w morzu tego co naprawdę skrywają obaj bohaterowie tej serii. Kiedyś zapewne poznamy całą prawdę i miejmy nadzieję, że pozytywnie nas zaskoczy.

"Dimension W" to dobra seria i coraz ciekawiej się rozwija. Finał czwartego albumu kończy definitywnie sprawę nad jeziorem Yosogami, ale pozostawia nas z kilkoma innymi pytaniami. Szczególnie tymi dotyczącymi Loosera i "Numerów". Co prawda wiemy teraz czemu te ogniwa są tak cenne i ludzie są gotowi płacić za nie bajońskie sumy, niemniej wydaje się, że to dopiero początek problemów z nimi związanych. Szczególnie gdy ponownie przeczytamy pierwszy tom całej serii i uważniej przyjrzymy się Mirze.

Tom czwarty jest płynną kontynuacja wydarzeń z poprzedniego albumu i zawiera finał tajemniczego śledztwa jakie prowadzą Mira, Kyouma oraz jego przyjaciel sprzed lat Albert. Źródłem opowieści o duchach mordujących nad jeziorem Yosogami jest wypadek wywołany 21 lat temu przez ogniwo zwane "Numerem". To niezwykłe urządzenie, powstałe jeszcze w czasach gdy nie było na Ziemi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2204
2028

Na półkach: ,

Seria Dimension W to manga będąca co prawda przedstawicielem nurtu science fiction, ale nieodcinająca się również od innych gatunków i odbiegająca od pewnych przyjętych schematów. Cały stworzony tutaj świat nie emanuje nadmiernie futuryzmem, wręcz przeciwnie jest wiele momentów, w których w ogóle nie odczuwa się tego, że akcja dzieje się w przyszłości. Metropolia swoim wyglądem i funkcjonowaniem znacząco odbiega od tego, do czego przyzwyczaiły nas inne mangi sci-fi, dając uczucie jakby cała historia, działa się w bardziej współczesnych realiach. Główną zasługą tego jest postać Mabuchiego, który kompletnie nie pasuje do czasów, w jakich przyszło mu żyć. Swoją nonszalancją i podejściem do otoczenia, momentami przypomina mieszankę charakterów Ricka Deckarda, Korbena Dallasa oraz niektórych postaci z filmów Kubricka. Wszystko to doskonale pokazuje, czym autor mangi się inspirował. Przedstawiony świat to mieszanka twórczości Philipa K. Dicka, zawierającym dodatkowo pewne elementy powieści Kurta Vonneguta z pewnymi autorskimi pomysłami. Do tego dochodzą postacie (szczególnie Mira, czyli android zachowujący się jak człowiek i posiadający uczucia),które są wyraźnymi zapożyczeniami z dzieł Isaaca Asimova. Autor Yuji Iwahara sięga również do innych gatunków, czego doskonałym przykładem mogą być wspomniane tomy trzeci i czwarty, gdzie mamy do czynienia z dość typowym kryminałem, momentami z dość wyraźnie wyczuwalną stara brytyjską szkołą. Zresztą już pierwsze tomy pozwalają sobie wyobrazić dalszą część serii, w której wątki kryminalne będą odgrywać znaczącą rolę. Będą one jednak tylko dodatkiem do postaci, które odgrywają tutaj najważniejszą rolę. Rozwój relacji pomiędzy dwójką głównych bohaterów prezentuje się ciekawie i może rozwinąć się w coś naprawdę dobrego, a mrok skrywający tajemnicę ich przeszłości nadaje całości pewnej tajemniczości i interesującego klimatu.


Jeśli chodzi o warstwę artystyczną tytułu, prezentuje się ona lepiej niż dobrze. Rysunki wpadają w oko i nie ma w nich niczego nadmiernie rażącego, do czego można byłoby się przyczepić. Ładne projekty postaci, niezłe tła w niektórych kadrach, potęgujące ich głębię, wyraziste i dynamiczne sceny akcji. Na szczególnie uznanie zasługują kolorowe strony, które prezentują się znakomicie. Rysunki są wykonywane ręcznie, co nadaje im specyficznego tonu. Genialnie wyglądają również obwoluty poszczególnych tomików, będąc małymi dziełami sztuki. Są one na tyle specyficzne i ładne, że momentalnie przykuwają wzrok.

Cała recenzja na stronie: PopKulturowy Kociołek

https://gameplay.pl/news.asp?ID=116996

Seria Dimension W to manga będąca co prawda przedstawicielem nurtu science fiction, ale nieodcinająca się również od innych gatunków i odbiegająca od pewnych przyjętych schematów. Cały stworzony tutaj świat nie emanuje nadmiernie futuryzmem, wręcz przeciwnie jest wiele momentów, w których w ogóle nie odczuwa się tego, że akcja dzieje się w przyszłości. Metropolia swoim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
346
344

Na półkach:

Zapewne większość ludzi kojarzy postać słynnego wizjonera Nikoli Tesli jeszcze ze szkoły. Naukowiec marzył o taniej energii dostępnej dla wszystkich ludzi. W mandze Yujiego Iwahary marzenie się spełnia.

Mamy rok 2072. Inkubatory energii elektrycznej zwane po prostu ogniwami rozwiązały problem z podażą prądu. Energia jest czerpana z tzw. Wymiaru W i pozwala zaspokoić wszelkie energetyczne potrzeby społeczeństwa. Na rynku pojawiają się także nielegalne ogniwa, co spowodowało pojawienie się nowego zawodu, tzw. zbieraczy. Jednym z nich jest Kyouma Mabuchi, który podczas nowej misji natknął się na osobliwą dziewczynę, co zmieni ich życia bardziej niż im się to wydaje.

Ostatnie zdanie może sugerować romansidło, ale to nieprawda. Dimension W to rasowy shonen, w którym jest sporo akcji, bijatyk i hardych bohaterów. I trzeba powiedzieć, że na początku to denerwuje i męczy. Pierwszy tomik to tylko wprowadzenie na sceny owej dziewczyny i Kyoumy, zaprezentowanie paru postaci pobocznych i nastawienia do siebie nawzajem. To powód, przez który pierwsze kilkadziesiąt stron nudzi i razi niską oryginalnością, a po pomyśle z wymiarem pełnym energii aż chciałoby się czegoś bardziej nietuzinkowego.

Drugi tom jest już ciekawszy, możemy trochę silniej zaangażować się w rodzącą zażyłość Kyoumy i dziewczyny (nie, to wciąż nie romansidło) i jednocześnie autor dorzuca ciekawszych informacji o świecie. Jest więc lepiej, ale wciąż tylko solidnie. Co więc sprawia, że na kolejne tomy serii zapatruję się z dużą nadzieją? Odpowiedzią są tomy 3 i 4.

Po niemrawym początku akcja przenosi się do miejsca, które jeszcze niedawno zamieszkiwał pisarz groszowych kryminałów. Zamieszkiwał, gdyż padł ofiarą morderstwa. Wyjaśnienie zagadki przypada Kyoumie i jego towarzyszce, ale nie są jedynymi osobami liczącymi na intratne wynagrodzenie za wskazanie winowajcy. Do tego dochodzi jeszcze oddział policji pod dowództwem człowieka nie cierpiącego zbieraczy.

Ale to nie dlatego Dimension W nabiera wiatru w żagle w trzecim tomie. Zagadka morderstwa wykracza poza zwykłe śledztwo, w dodatku atmosfera zagęszcza się jeszcze bardziej przez tajemnice z przeszłości regionu i historię pewnej tamy. Opowieść rozpisano na dwa tomiki, które pozwalają lepiej poznać Kyoumę i Alberta, lecz na tym nie koniec. Jest tutaj akcja, gęsta atmosfera, ciekawe postacie i dosyć zawiła intryga. Bardzo dobrze się to czyta.

Cała recenzja za Wypowiemsie.pl:
http://wypowiemsie.pl/dimension-w-01-04/

Zapewne większość ludzi kojarzy postać słynnego wizjonera Nikoli Tesli jeszcze ze szkoły. Naukowiec marzył o taniej energii dostępnej dla wszystkich ludzi. W mandze Yujiego Iwahary marzenie się spełnia.

Mamy rok 2072. Inkubatory energii elektrycznej zwane po prostu ogniwami rozwiązały problem z podażą prądu. Energia jest czerpana z tzw. Wymiaru W i pozwala zaspokoić...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1055
1019

Na półkach: ,

Dzięki uprzejmości wydawnictwa Waneko mogłam nadrobić zaległości w lekturze mangi, która zachwyciła mnie już od pierwszego tomu. Mowa oczywiście o Dimension W autorstwa Yuji Iwahary. Zapraszam do zapoznania się z wspaniałym i nie tak odległym światem cewek wymiarowych.

Kyouma Mabuchi zbieracz nielegalnych ogniw i miłośnik starych samochodów na benzynę mierzy się z zamaskowanym złodziejem cewek, który na oczach tłumu włamuje się do muzeum by zdobyć “numer”. Na szczęście nasz bohater nie jest jednak sam, pomaga mu Mira – humanoidalny robot, który próbuje zrozumieć swojego opiekuna i pomóc mu w jego zadaniach. Jej towarzystwo okaże się niezwykle przydatne, gdy zostaną wysłani do hotelu na jeziorze, gdzie przyjdzie im zbadać sprawę tajemniczej śmierci. Jak bowiem można utonąć w suchym pokoju hotelowym? Czy znany pisarz naraził sie robotom? I co z tą sprawą będzie miała wspólnego tragedia sprzed 21 lat? Kim jest nieznajomy, który widocznie dobrze zna Kyoume? Czy Mirze uda się poznać prawdę? Czy za tymi tajemniczymi wydarzeniami znów stoją ogniwa? Jaka jest przyczyna tajemniczego wyścigu na Wyspę Wielkanocną? Jakie sekrety pogrzebała próżnia?

Kolejne tomy serii przynoszą z sobą kolejne pytania i kolejne emocjonujące przygody, a także nowych bohaterów. Między innymi spotkamy Salva i Lwaia – książęta afrykańskiego królestwa. Jeden poważny i skupiony na zadaniu. Drugi chce poznać Japonię i samurajów o których czytał, co doprowadza do tego, że ucieka spod eskorty i trafia na naszego bohatera i odsłania nam kawałek sekretów przeszłości Kyoumy.

Akcja toczy się wartko, nie można się nudzić podczas lektury żadnego z tomów. Pojawiające się postaci prowadzą nas o krok dalej w poznaniu przeszłości, ale i wartko ciągną akcję do przodu. Dzięki odkrywaniu przeszłości rozwiązują oni problemy teraźniejszości. Główny bohater nie jest amebą bez ewolucji, z tomu na tom pokazuje coraz więcej siebie. Zacieśnia więzy z partnerką, coraz bardziej polegając na niej, choć nadal traktuje ją z klasyczną dla siebie dozą dystansu. Pozostali bohaterowie są równie intrygujący. Każdy uczestnik wyścigu ma swoje powody by tam być i jest najlepszy w swoim fachu. Czekajmy niecierpliwie na następne tomy i na odpowiedzi na pytania!

Wykonanie jest niezwykle precyzyjne, odpowiednie nasycenie czerni i szarości wprowadza dynamizm tak niezwykle ważny dla tego tytułu. I te niezwykłe wstawki plakatowe na początku tomów zawsze mnie zadziwiają swoim pięknem. Szkoda, że nie można ich wszystkich przylepić na ścianie. Było by to piękne.

Polecam tę serię wszystkim miłośnikom akcji, a także osobom, które potrafią docenić piękną, choć nie pozbawioną tragedii, żywą historię. Niecierpliwie czekam na następne tomy przygody wesołej Miry i reszty bohaterów. Z każdym tomem coraz bardziej wsiąkam w niezwykły świat Dimension W i jestem pewna, że nie jestem w tym odosobnionym przypadkiem!

https://koszzksiazkami.pl/dimension-w-tomy-2-6-recenzja/

Dzięki uprzejmości wydawnictwa Waneko mogłam nadrobić zaległości w lekturze mangi, która zachwyciła mnie już od pierwszego tomu. Mowa oczywiście o Dimension W autorstwa Yuji Iwahary. Zapraszam do zapoznania się z wspaniałym i nie tak odległym światem cewek wymiarowych.

Kyouma Mabuchi zbieracz nielegalnych ogniw i miłośnik starych samochodów na benzynę mierzy się z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7940
6795

Na półkach: , ,

KOSZMAR WE MGLE

Po poprzednim, najlepszych z dotychczasowych, tomie „Dimension W”, miałem spore oczekiwania odnośnie ciągu dalszego rozpoczętych tam wydarzeń, chociaż jednocześnie już wtedy było jasne, że rozwiązanie akcji nie może dorównać jej zawiązaniu. I tak się stało. Drugo tom opowieści o duchach z jeziora i zamordowanym pisarzu nie robi już tak wielkiego wrażenia, jak część pierwsza, ale nadal to znakomita manga, która czyta się z dużą przyjemnością.

Znany pisarz kryminałów został zamordowany, a ponieważ w grę wchodziły nielegalne ogniwa, do śledztwa dołączył Kyouma. Teraz wszyscy przebwający w hotelu nad nawiedzonym jeziorem ludzie znaleźli się w prawdziwym koszmarze. Uwięziona w zapieczętowanej w „Numerze” chwili katastrofy sprzed 21 lat Mira walczy o przetrwanie. Tymczasem grupa najemników chcąca uprowadzić Marisę -Sakaki wierząc, że to ona jest kluczem do wszystkiego, rozpoczyna atak, wyłączając oświetlenie hotelu, przejmując kontrolę nad policyjnymi dronami i zaczynając ostrzał – także z satelity. Kyouma i pozostali starają się nadal rozwiązać zagadkę śmierci pisarza, ale nie jest to łatwe, kiedy trzeba bronić się i przed ludźmi, i przed upiorami zrodzonymi z mgły. Powoli jednak zaczynają wychodzić na jaw coraz to nowe fakty, które nie tylko rzucają światło na samą zagadkę, ale także pokazują historię ogniw i prawdziwy przebieg tragedii, jaka dwie dekady wcześniej zapoczątkowała obecne wydarzenia…

Najlepszym elementem poprzedniego tomu nie były ani sekrety przeszłości Kyoumy, ani też tajemnice „numerów” i ogniw – czyli to, co przewijało się w serii właściwie od początku – a odświeżenie jej za pomocą przeniesienia na grunt horroru połączonego z kryminałem. Zagadki, zarówno zgonu pisarza, jak i tego, co właściwie dzieje się na miejscu, autentycznie fascynowały, ale ponieważ już pod koniec pierwszej części większość z nich została wyjaśniona. Teraz została przede wszystkim akcja i kilka luźnych kwestii, jednak nadal jest ciekawie – przede wszystkim dla czytelników, którym spodobały się pierwsze dwa tomy „Dimension W”.

Warto jednak przeczytać do końca tę opowieść. Dzieje się w niej dużo i intrygująco, a przy okazji czytelnicy mogą dowiedzieć się więcej o bohaterach i ich świecie. Całość nie pozwala także nudzić się ani przez chwilę, a po finale wraz pozostaje kilka otwartych kwestii, które ciekawią. Do tego dochodzi sympatyczna szata graficzna, typowa dla mang shōnen i bardzo ładne wydanie. Jeśli więc lubicie młodzieżowe opowieści Science Fiction, będziecie zadowoleni.

Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/08/24/dimension-w-4-yuji-iwahara/

KOSZMAR WE MGLE

Po poprzednim, najlepszych z dotychczasowych, tomie „Dimension W”, miałem spore oczekiwania odnośnie ciągu dalszego rozpoczętych tam wydarzeń, chociaż jednocześnie już wtedy było jasne, że rozwiązanie akcji nie może dorównać jej zawiązaniu. I tak się stało. Drugo tom opowieści o duchach z jeziora i zamordowanym pisarzu nie robi już tak wielkiego wrażenia,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3316
1931

Na półkach: , , ,

Fajny tomik. Fajne połączenie innej rzeczywistości, wymiaru i duchów.

Fajny tomik. Fajne połączenie innej rzeczywistości, wymiaru i duchów.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    46
  • Posiadam
    23
  • Chcę przeczytać
    14
  • Manga
    10
  • Waneko
    4
  • Mangi
    3
  • 2017
    2
  • Dimension W
    2
  • Mangi/manhwy/komiksy
    1
  • 2017
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dimension W #4


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także