Szkarłatny portret
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Crimson Portrait
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2008-12-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-12-25
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324708802
- Tłumacz:
- Maciejka Mazan
- Tagi:
- szkarłatny portret jody shields
Wiosna 1915 roku. W rozległym majątku ziemskim w pobliżu Londynu mieszka młoda kobieta, opłakująca męża, który poległ na dalekim polu bitwy. Gdy część jej domu zamieniono na szpital wojskowy, w którym mają się znaleźć najciężej ranni, młoda wdowa znajduje pociechę w towarzystwie żołnierza, którego twarzy, ukrytej pod bandażami, nigdy nie widziała. Ich romans przybiera niespodziewany obrót, gdy kobieta znajduje okazję, by nadać twarzy żołnierza - przy mimowolnej pracy chirurga i amerykańskiej malarki - rysy zmarłego męża...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 47
- 42
- 24
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Ja czerpię otuchę z lektury Mondeville'a, który napisał: "Jeśli umysł ludzki wierzy, że jakaś rzecz, choć sama w sobie nieprzydatna, jest mu potrzebna, może się stać, że rzecz ta naprawdę pomoże ciału dzięki potędze wyobraźni".
OPINIE i DYSKUSJE
O czym jest książka
"Szkarłatny portret" to historia Catherine, młodej wdowy, która postanawia wypełnić wolę zmarłego męża i przeznacza ich wspaniały dom na pomoc pokrzywdzonym podczas I Wojny Światowej, zamieniając go tym samym w szpital. Musi upłynąć trochę czasu, zanim przyzwyczaja się do obcych ludzi przemierzających korytarze jej domu, do ludzi zajmujących każdy jego skrawek, do łóżek z chorymi, do sprzętu medycznego, okropnych zapachów i widoków, a także do braku prywatności.
W momencie, gdy zaczyna być częścią nieznanego jej dotąd świata bólu, pomocy oraz bezlitosnej strony wojny, dostrzega coś, co do tej pory zdawało się być niemożliwym do wykonania. Uświadamia sobie, że istnieje możliwość ożywienia jej ukochanego męża za sprawą innego żołnierza, a raczej za pomocą specjalnych masek, które miały na celu pomoc poszkodowanym na frocie w ukrywaniu doznanych ran. Jej wybór trafia na Juliana, młodego żołnierza, który staje przed szansą otrzymania w miarę normalnego życia poprzez wykonaną specjalnie dla niego maskę. Kobieta staje przed podjęciem decyzji, która ma zaważyć nie tylko na jej życiu oraz przyszłości, ale przede wszystkim na życiu młodego człowieka.
"Szkarłatny portret" to również opowieść o Annie, młodej artystce, która tworząc dokładne szkice, przyczynia się do próby polepszenia jakości życia poszkodowanych żołnierzy. To właśnie oni stracili w walce coś znacznie więcej niż kawałek skóry. Utracili możliwość normalnego życia.
Kto odnajdzie się na nowo po tak wielu strasznych rzeczach? Kto pokocha i będzie kochanym? Kto odnajdzie wolność i normalne życie po trudach wojny, po walce o kolejną godzinę? Czy przystoi odebrać komuś tożsamość, aby ulżyć własnemu cierpieniu?
Dlaczego warto to przeczytać
"Szkarłatny portret", podejmuje dość ciekawy temat: prawdziwe życie podczas I Wojny Światowej. Historia o konsekwencje wojen, w których giną setki ludzi. O poświęceniu i oddaniu, o walce do ostatniej kropli krwi.
To opowieść o trudach życia i o przyszłości żołnierzy, którzy podczas walk tracili kończyny, fragmenty twarzy, ciał, wzrok. To opowieść o żołnierzach, którzy stracili wszystko, przede wszystkim godność ze względu na maski, za którymi zmuszeni są ukrywać się do końca swoich dni. Jest to również opowieść o zwykłych ludziach i medykach, którzy za wszelką cenę pragną ocalić jak najwięcej istnień.
Jest to dość ciekawa książka, ale napisana dość ciężko, miejscami nudna, a niektóre z jej fragmentów są trudne do zrozumienia... Niestety.
Powieść ta jest poniekąd książką medyczną i o jej historii. Zbyt wiele fragmentów w tej powieści dotyczy spraw medycznych, których normalny człowiek nie jest w stanie zrozumieć. Dodatkowo za dużo fragmentów dotyczy mało ważnych lub wręcz nieistotnych rzeczy.
Możecie przeczytać "Szkarłatny portret", jeśli lubicie: A) rzeczy związane z I Wojną Światową; B) medycynę i historię medycyny ; C) nudne historie ; D) oddawać swój czas książkom, które znacząco nie odmienią waszego życia.
Oczywiście, nie twierdzę, że ta książka jest zła, bo nie jest, ale chcę być szczera, mówiąc, że jest nudna i trudna w odbiorze.
Ostatnie słowo o książce
"Szkarłatny portret" nie jest pozycją obszerną, ale trudną w odbiorze. Jeśli jesteście wystarczająco odważni - sięgnijcie po tę pozycję. Jeśli chcecie przeczytać coś dobrego (dla normalnego czytelnika),odradzam wybór właśnie tej pozycji.
O czym jest książka
więcej Pokaż mimo to"Szkarłatny portret" to historia Catherine, młodej wdowy, która postanawia wypełnić wolę zmarłego męża i przeznacza ich wspaniały dom na pomoc pokrzywdzonym podczas I Wojny Światowej, zamieniając go tym samym w szpital. Musi upłynąć trochę czasu, zanim przyzwyczaja się do obcych ludzi przemierzających korytarze jej domu, do ludzi zajmujących każdy...
Przeczytane drugi raz, po latach i wciąż nie umiem tej książki ocenić. Na pewno nie można dać się zwieść porównaniem do "Angielskiego pacjenta".
Pierwsza wojna światowa, młoda wdowa Catherine wypełniając wolę męża, udostępnia ich posiadłość na potrzeby rannych żołnierzy. Lekarze walczący o to, by żołnierze z obrażeniami twarzy mogli wieść w miarę normalne życie, Anna Coleman, malarka, której rysunki mają stanowić dokumentacje medyczną, ranny żołnierz- oto bohaterowie. Zamknięci w małym świecie szpitala, uwikłani w swoje pragnienia i w niemożność ich spełnienia. Wojna wydaje się tu odległa, jest niemal pretekstem, autorka koncentruje się tu na budowaniu klimatu, nie na akcji. Dla mnie to nie jest wadą, ale urwane nagle wątki już tak. Dodatkowo dla mnie trudną do zniesienia postacią była Catherine, brakowało mi natomiast dopowiedzenia- choćby skrótowo-losów innych bohaterów.
Przeczytane drugi raz, po latach i wciąż nie umiem tej książki ocenić. Na pewno nie można dać się zwieść porównaniem do "Angielskiego pacjenta".
więcej Pokaż mimo toPierwsza wojna światowa, młoda wdowa Catherine wypełniając wolę męża, udostępnia ich posiadłość na potrzeby rannych żołnierzy. Lekarze walczący o to, by żołnierze z obrażeniami twarzy mogli wieść w miarę normalne życie, Anna...
Podkusił mnie literacki diabeł w to książkę wypożyczyć,rozczarowałem się i mam za swoje.
Ale,i tak się nie nauczę.I nadal będę,brał w ciemno.
Sprawdziłem jak pani piszę,nie spodobało mi się.Trudno,zabieram się za coś innego.
Podkusił mnie literacki diabeł w to książkę wypożyczyć,rozczarowałem się i mam za swoje.
Pokaż mimo toAle,i tak się nie nauczę.I nadal będę,brał w ciemno.
Sprawdziłem jak pani piszę,nie spodobało mi się.Trudno,zabieram się za coś innego.
Bardzo żałuję, że sięgnęłam po tą książkę. Miała być piękna powieść, a wyszło jak zwykle... Ciągnie się okropnie. Ani przez moment fabuła mnie nie zainteresowała. Ten plus to chyba z fakty medyczne, które się pojawiają przy okazji całkiem dobrych opisów. Na to nie można narzekać. Ale bohaterowie... Mieli być ludzcy, ale wyszli przerysowani. Nie polecam.
Bardzo żałuję, że sięgnęłam po tą książkę. Miała być piękna powieść, a wyszło jak zwykle... Ciągnie się okropnie. Ani przez moment fabuła mnie nie zainteresowała. Ten plus to chyba z fakty medyczne, które się pojawiają przy okazji całkiem dobrych opisów. Na to nie można narzekać. Ale bohaterowie... Mieli być ludzcy, ale wyszli przerysowani. Nie polecam.
Pokaż mimo toSzumnie zapowiadana na okładce powieść w stylu "Angielskiego pacjenta" okazała się romansowym gniotem - nudna, nijaka i pretensjonalna.
Jedynym plusem jest literacki styl i momentami zadziwiająco poetycki język pełen metafor i porównań. To jednak za mało, by móc zachwycić się tą książką i ją polecić.
Przeczytałam z poczucia obowiązku, ciesząc się po raz kolejny, że czytam bardzo szybko, bo czas poświęcony tej lekturze uważam za zmarnowany.
Szumnie zapowiadana na okładce powieść w stylu "Angielskiego pacjenta" okazała się romansowym gniotem - nudna, nijaka i pretensjonalna.
więcej Pokaż mimo toJedynym plusem jest literacki styl i momentami zadziwiająco poetycki język pełen metafor i porównań. To jednak za mało, by móc zachwycić się tą książką i ją polecić.
Przeczytałam z poczucia obowiązku, ciesząc się po raz kolejny, że...
Siedzę już nad tą recenzją 15 minut i nadal nie wiem co napisać o tej pozycji.
Okładka reklamuje się jako „Ciepła, wielowarstwowa opowieść o przenikających się granicach nauki, wiary, sztuki i miłości”. Można też przeczytać „Piękny język, poetycki styl i romans rodem z Angielskiego pacjenta czynią z niej niezapomnianą lekturę”
W tych słowach jest więcej półkłamstw, niż prawdy. Fakt język poetycki, ale ciężkostrawny. Nie jest to też romans, nie wiem jak ma się do tego porównanie z Angielskim pacjentem (nie czytałam)
Jest to na pewno powieść o lekarzach, którzy w czasie wojny szukali sposobów na wyleczenie pacjentów, którzy w wyniku zmagań, doznali nieodwracalnych urazów twarzy. Lecz brakowało mi w opowieści, właśnie takiego zmagania człowieka z koniecznością życia „bez twarzy”. Były za to zmagania lekarza chirurga, który wiedział, że dotychczasowa wiedza nie pozwoli mu na uleczenie pacjentów. Musiał pogodzić się z tym, że będą musieli nosić maski. Jest też historia młodej wdowy, która nie może pogodzić się z śmiercią męża i na siłę szuka jego, w podobnym do zmarłego pacjencie. Jest wreszcie historia chłopca, który chce zostać chirurgiem i pod okiem lekarza uczy się fachu pilnie, dopóki nie dostaje wezwania na front, i to jego historia na końcu jest najbardziej prawdziwa, ale najbardziej również smutna i tragiczna. Myślę, że wyłącznie dla historii tego chłopca- Artisa, warto sięgnąć po tę książkę
W mojej ocenie literackiej: 4/10
Siedzę już nad tą recenzją 15 minut i nadal nie wiem co napisać o tej pozycji.
więcej Pokaż mimo toOkładka reklamuje się jako „Ciepła, wielowarstwowa opowieść o przenikających się granicach nauki, wiary, sztuki i miłości”. Można też przeczytać „Piękny język, poetycki styl i romans rodem z Angielskiego pacjenta czynią z niej niezapomnianą lekturę”
W tych słowach jest więcej półkłamstw, niż...
Nie lubie porownan typu "w klimacie angielskiego pacjenta". I tez moim zdaniem z angielskim pacjentem ma wspolnego niewiele- wojna i mezczyzna bez twarzy....ale cala reszta to zupelnie inna historia, rowniez jezyk narracji moim zdaniem inny.
Ksiazka calkiem dobra choc w pamiec raczej nie zapada i ma niestety slabe zakonczenie-spodziewalam sie czegos bardziej dramatycznego lub choc melodramatycznego...
Nie lubie porownan typu "w klimacie angielskiego pacjenta". I tez moim zdaniem z angielskim pacjentem ma wspolnego niewiele- wojna i mezczyzna bez twarzy....ale cala reszta to zupelnie inna historia, rowniez jezyk narracji moim zdaniem inny.
więcej Pokaż mimo toKsiazka calkiem dobra choc w pamiec raczej nie zapada i ma niestety slabe zakonczenie-spodziewalam sie czegos bardziej dramatycznego...
Zaciekawił mnie opis z tyłu książki, ale mimo że pomysł wydawał się ciekawy to niestety książkę czyta się tak ciężko, że kompletnie nie może zainteresować.
Zaciekawił mnie opis z tyłu książki, ale mimo że pomysł wydawał się ciekawy to niestety książkę czyta się tak ciężko, że kompletnie nie może zainteresować.
Pokaż mimo to