rozwińzwiń

Mięsoholicy. 2,5 miliona lat mięsożerczej obsesji człowieka

Okładka książki Mięsoholicy. 2,5 miliona lat mięsożerczej obsesji człowieka Marta Zaraska
Okładka książki Mięsoholicy. 2,5 miliona lat mięsożerczej obsesji człowieka
Marta Zaraska Wydawnictwo: Czarna Owca popularnonaukowa
374 str. 6 godz. 14 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Tytuł oryginału:
Meathooked: The History and Science of Our 2.5-Million-Year Obsession with Meat
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2017-02-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-02-01
Liczba stron:
374
Czas czytania
6 godz. 14 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380156388
Tłumacz:
Sławomir Paruszewski
Tagi:
mięso Marta Zaraska wegetarianizm
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
254 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
180
72

Na półkach:

Podoba mi się rozmach z jakim autorka podeszła do tematu. Jest dużo, ale podane w sposób skondensowany i ciekawy. W dodatku to ważna i ciekawa książka.

Podoba mi się rozmach z jakim autorka podeszła do tematu. Jest dużo, ale podane w sposób skondensowany i ciekawy. W dodatku to ważna i ciekawa książka.

Pokaż mimo to

avatar
1483
989

Na półkach: ,

Prestiż jedzenia mięsa...
Wydawałoby się, że książka będzie skierowana do zwolenników diet bezmięsnych. Nic jednak bardziej mylnego. Zaraska napisała książkę uniwersalną, skierowaną do każdego. Osiąga to poprzez przyjęcie postawy neutralnej względem jakiejkolwiek opcji – z czy bez mięsa w diecie.
Przekrój przez historię jedzenia mięsa. Od zarania historii do dnia dzisiejszego. Jak tworzyła się kultura spożywania mięsa, co znaczyło w poszczególnych społeczeństwach. No i czy nasz organizm potrzebuje mięsa do właściwego funkcjonowania, a może wręcz łaknie. Uzależnieni od mięsa?
Z jednej strony Zaraska wykazuje, że nadmierne spożywanie mięsa może być szkodliwe dla organizmu (tylko co w nadmiarze szkodliwe nie jest). Porusza też problemy etyczne w hodowli zwierząt. Z drugiej – pokazuje wprost, że nie będzie łatwo zrezygnować z jego spożywania, chociażby ze względów społecznych czy „kalorycznych”.
Rzetelna książka pozostawiająca Czytelnikowi przestrzeń do samodzielnej decyzji, a przynajmniej poszerzenia świadomości odnośnie jednego z najważniejszych składników diety na całej planecie.

Prestiż jedzenia mięsa...
Wydawałoby się, że książka będzie skierowana do zwolenników diet bezmięsnych. Nic jednak bardziej mylnego. Zaraska napisała książkę uniwersalną, skierowaną do każdego. Osiąga to poprzez przyjęcie postawy neutralnej względem jakiejkolwiek opcji – z czy bez mięsa w diecie.
Przekrój przez historię jedzenia mięsa. Od zarania historii do dnia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
189
70

Na półkach:

Świetna pozycja tłumacząca dlaczego ludzie jedzą mięso oraz dlaczego tak ciężko jest im przestawić się na wegetarianizm. Mnóstwo ciekawostek i podane źródła.

Świetna pozycja tłumacząca dlaczego ludzie jedzą mięso oraz dlaczego tak ciężko jest im przestawić się na wegetarianizm. Mnóstwo ciekawostek i podane źródła.

Pokaż mimo to

avatar
394
22

Na półkach: ,

Jako do tej pory zadeklarony mięsożerca, muszę przyznać, że książkę przeczytałam jednym tchem. Niby nic nowego w niej znalazłem, dużo wiedziałem, części domyślałem. Autorka pokazała mi w ciekawy sposób spojrzenie wegetarian i osób które chciałyby ograniczyć spożywanie mięsa. Jest bardzo otwarta a przede wszystkim nie narzuca "twardych reguł" dzięki czemu trafi do większego grona odbiorców.

Jako do tej pory zadeklarony mięsożerca, muszę przyznać, że książkę przeczytałam jednym tchem. Niby nic nowego w niej znalazłem, dużo wiedziałem, części domyślałem. Autorka pokazała mi w ciekawy sposób spojrzenie wegetarian i osób które chciałyby ograniczyć spożywanie mięsa. Jest bardzo otwarta a przede wszystkim nie narzuca "twardych reguł" dzięki czemu trafi do większego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
162
125

Na półkach:

Autorka rzetelnie podeszła do tematu, książka jest przepełniona wynikami badań i wypowiedziami ekspertów różnych dziedzin a do tego jest napisana przyjemnym językiem. Niestety jako flexitarianka muszę przyznać, że lektura tej książki pozbawiła mnie złudzeń co do ewentualnego triumfu wegetarianizmu w przyszłości. Ludzie za bardzo pragną mięsa i zbyt mało warte jest dla nich życie zwierząt. Smutne ale prawdziwe, w tej książce znajdziecie mnóstwo informacji dlaczego tak jest.

Autorka rzetelnie podeszła do tematu, książka jest przepełniona wynikami badań i wypowiedziami ekspertów różnych dziedzin a do tego jest napisana przyjemnym językiem. Niestety jako flexitarianka muszę przyznać, że lektura tej książki pozbawiła mnie złudzeń co do ewentualnego triumfu wegetarianizmu w przyszłości. Ludzie za bardzo pragną mięsa i zbyt mało warte jest dla nich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
150
104

Na półkach:

Przekaz płynący z książki jest już niemal obowiązkowy i niedługo (niestety) dożyjemy czasów, w których postawa promowana przez książkę będzie wymaganym minimum, żeby się to wszystko nie zawaliło.

Książka co mnie zaskoczyło wydaje się być kierowana w większym stopniu do osób wszystko jedzących niż do wegan czy wegetarian.

Zgadzam się, że wielu zagorzałych wegan bardziej szkodzi sprawie niż pomaga, aczkolwiek nie powinno to dziwić bo radykalizmy występują we wszystkich rodzajach poglądów.

Zgadzam się również, że lepiej mieć milion "słabych" wegetarian niż jednego "perfekcyjnego" weganina, aczkolwiek wydaje mi się, że dobrze jest jednak mieć na uwadze, żeby starać się coraz bardziej przechylać się w stronę weganizmu, a nie tkwić wegetarianizmie. Jeśli ktoś motywuje swoje wybory żywieniowe kwestią zwierząt, to wegetarianizm jest jak zatrzymanie się w połowie drogi, bo cierpienie w przemyśle mlecznym jest bliskie temu co w przemyśle mięsnym, natomiast jeśli z innego powodu to obawiam się, że te argumenty mogą nie być za bardzo motywujące w dłuższym terminie. Nic tak nie odciąga od mięsa jak fakt, że zapoznając się z tematem zwierząt ono zaczyna po prostu brzydzić, a dodatkowo daje to fajny komfort psychiczny z racji braku szpagatów umysłowych z wytłumaczeniem, że pies to fajny, ale świnka to już nie. Polecam również wegańskie/wegetariańskie kalkulatory, które pozwolą pokazać mniej więcej skutki naszego wyboru.

Autorka prawdopodobnie świadomie (taki zabieg wykonał też Peter Singer w swojej książce) raczej uderza w delikatniejsze nuty jakimi są wegetarianizm i fleksitarianizm niż od razu w weganizm i w sumie mnie to nie dziwi. Pewne jest, że weganizm trzeba od stygmatyzować bo czasami nie jest łatwo setny raz słuchać o uczuciach marchewki, albo o ślinieniu się na widok murawy boiska, ale niektórym weganom też przyda się trochę zluzować porty.

Książka warta polecenia i na pewno każdy coś z niej dla siebie wyniesie, a może nawet zmotywuje kogoś do zmiany, która wcale nie jest tak trudna jak się wszystkim wydaje, a może być równie przyjemna.

Przekaz płynący z książki jest już niemal obowiązkowy i niedługo (niestety) dożyjemy czasów, w których postawa promowana przez książkę będzie wymaganym minimum, żeby się to wszystko nie zawaliło.

Książka co mnie zaskoczyło wydaje się być kierowana w większym stopniu do osób wszystko jedzących niż do wegan czy wegetarian.

Zgadzam się, że wielu zagorzałych wegan bardziej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
70
50

Na półkach: ,

Historia mięsożerności człowieka. Ciekawa, kompleksowa, wyważona. Oddaje ducha czasów w jakich żyjemy i będzie aktualna zapewne bardzo długo, bo nawyki żywieniowe to nie sezonowa moda. Kwestie klimatyczno-środowiskowe stają się bardzo pilne a interesariuszy wokół tematu mięsa mamy wielu. Książka skłania do myślenia i daje argumenty - nawet w mikroskali każdy z nas może mieć pozytywny wpływ. Polecam.

Historia mięsożerności człowieka. Ciekawa, kompleksowa, wyważona. Oddaje ducha czasów w jakich żyjemy i będzie aktualna zapewne bardzo długo, bo nawyki żywieniowe to nie sezonowa moda. Kwestie klimatyczno-środowiskowe stają się bardzo pilne a interesariuszy wokół tematu mięsa mamy wielu. Książka skłania do myślenia i daje argumenty - nawet w mikroskali każdy z nas może mieć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3762
3704

Na półkach:

No właśnie: skoro jedzenie mięsa rzeczywiście szkodzi naszemu zdrowiu, to dlaczego ewolucja nie uczyniła nas po prostu wegetarianami? Sporo historii, biologii, aspektów kulturowych, a obecnie ogromny wpływ ekonomii.

No właśnie: skoro jedzenie mięsa rzeczywiście szkodzi naszemu zdrowiu, to dlaczego ewolucja nie uczyniła nas po prostu wegetarianami? Sporo historii, biologii, aspektów kulturowych, a obecnie ogromny wpływ ekonomii.

Pokaż mimo to

avatar
111
60

Na półkach:

raczej mieszane uczucia - przez pierwszą połowę w sumie nie do końca wiadomo dlaczego autorka podęła się tematu i niespecjalnie przez to wciąga próbując chyba pociągać za różne sznurki "tematyczne". później nieco lepiej i ciekawiej (trochę badań psychologicznych, kulturowe uwarunkowania etc, choć akurat, np. przytaczana teoria Marvina Harrisa propo kultu świętej krowy w Indiach nie wiem czy nie zdezaktualizowała się/ nie została później w pewien sposób zanegowana przez innych naukowców).
ale po przeczytaniu na koniec dnia w sumie niewiele chyba nowej wiedzy po niej zostaje - trochę ciekawostek, może nieco większa świadomość dlaczego dyskusje wokół jedzenia/niejedzenia mięsa toczą się tak a nie inaczej, ale niektóre tematy wydają się raczej "liźnięte" (np. ekspansja Chin na rynku żywności, ale tu można sobie uzupełnić czytając "Władców jedzenia", gdzie znacznie dokładniej jest to rozpisane). Taka trochę lektura o wszystkim i o niczym czasem miałam wrażenie. Autorka chyba chciała za dużo ugryźć za jednym razem :)

ps. Dywagacje odnośnie tego jak mógłby się "reklamować" weganizm, aby stać się bardziej popularny (np. poprzez muskularnych, męskich mężczyzn) wydają się raczej zabawne i raczej utrwalają stereotypy, zamiast z nimi walczyć, więc to można było chyba pominąć ;)

raczej mieszane uczucia - przez pierwszą połowę w sumie nie do końca wiadomo dlaczego autorka podęła się tematu i niespecjalnie przez to wciąga próbując chyba pociągać za różne sznurki "tematyczne". później nieco lepiej i ciekawiej (trochę badań psychologicznych, kulturowe uwarunkowania etc, choć akurat, np. przytaczana teoria Marvina Harrisa propo kultu świętej krowy w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
275
103

Na półkach:

Mocne rozczarowanie. Nic nowego z tej książki się nie dowiedziałem, a szkoda bo trochę inne podjęcie do tematu wydawało się początkowo ciekawe.

Mocne rozczarowanie. Nic nowego z tej książki się nie dowiedziałem, a szkoda bo trochę inne podjęcie do tematu wydawało się początkowo ciekawe.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    483
  • Przeczytane
    297
  • Posiadam
    84
  • Teraz czytam
    20
  • Popularnonaukowe
    9
  • 2018
    8
  • Ulubione
    7
  • 2019
    6
  • Zdrowie
    5
  • 2020
    5

Cytaty

Więcej
Marta Zaraska Mięsoholicy. 2,5 miliona lat mięsożerczej obsesji człowieka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne