Mooncop

Okładka książki Mooncop Tom Gauld
Okładka książki Mooncop
Tom Gauld Wydawnictwo: Wydawnictwo Komiksowe komiksy
96 str. 1 godz. 36 min.
Kategoria:
komiksy
Tytuł oryginału:
Mooncop
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Komiksowe
Data wydania:
2016-09-27
Data 1. wyd. pol.:
2016-09-27
Liczba stron:
96
Czas czytania
1 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380694385
Tłumacz:
Wojciech Szot
Tagi:
księżyc sci-fi astronauta
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

My, lunatycy



932 55 94

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
92 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
275
274

Na półkach: ,

Czas płynie wolno i niewiele się dzieje w tym krótkim, nostalgicznym opowiadaniu, które ładnie oddaje atmosferę życia na uboczu i jest również trochę o relacjach. Skromna objętość, więc nie spodziewajcie się wielu niuansów.

Jest tu trochę jak z długimi ujęciami pejzażu w filmie: niektórych to nudzi a innym pozwala się wczuć w klimat. Więc jeżeli szukacie nastroju – spodoba się wam. Jeżeli szukacie akcji albo unikatowego pomysłu – niekoniecznie.

Świetnie zastosowana gama kolorystyczna i kreska.

Czas płynie wolno i niewiele się dzieje w tym krótkim, nostalgicznym opowiadaniu, które ładnie oddaje atmosferę życia na uboczu i jest również trochę o relacjach. Skromna objętość, więc nie spodziewajcie się wielu niuansów.

Jest tu trochę jak z długimi ujęciami pejzażu w filmie: niektórych to nudzi a innym pozwala się wczuć w klimat. Więc jeżeli szukacie nastroju – spodoba...

więcej Pokaż mimo to

avatar
688
319

Na półkach:

Mały komiks a cieszy. Prościutko narysowany. Trochę uroczy, trochę naiwny. Napisany niewielką ilością chmurek dialogowych, ale z olbrzymią tęsknotą za drugim człowiekiem, relacją, rozmową. A to, co najbardziej tu uderza, to poddanie w wątpliwość tego, czym my wszyscy teraz tak bardzo żyjemy: wszelkich nowoczesnych technologii, komputeryzacji, naukowych odkryć oraz mechanicznych zapośredniczeń, które bez kontroli przez pierwiastek ludzki nie tylko są zawodne, ale po prostu nie mają sensu. I nigdy nie zastąpią drugiego człowieka.

Mały komiks a cieszy. Prościutko narysowany. Trochę uroczy, trochę naiwny. Napisany niewielką ilością chmurek dialogowych, ale z olbrzymią tęsknotą za drugim człowiekiem, relacją, rozmową. A to, co najbardziej tu uderza, to poddanie w wątpliwość tego, czym my wszyscy teraz tak bardzo żyjemy: wszelkich nowoczesnych technologii, komputeryzacji, naukowych odkryć oraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
19
12

Na półkach: , ,

Księżycowy policjant. wieje nudą na kilometr, komiks na 10 min.nawet chyba nie. Ale... mam ochotę jeszcze raz go przeczytać, bo coś w sobie ma z egzystencjalnego podejścia do świata. Niby prosta historia a po przeczytaniu ma się ochotę pokontemplować otaczającą nas rzeczywistość. Taka miła odskocznia od sztampowej formy komiksowej.

Księżycowy policjant. wieje nudą na kilometr, komiks na 10 min.nawet chyba nie. Ale... mam ochotę jeszcze raz go przeczytać, bo coś w sobie ma z egzystencjalnego podejścia do świata. Niby prosta historia a po przeczytaniu ma się ochotę pokontemplować otaczającą nas rzeczywistość. Taka miła odskocznia od sztampowej formy komiksowej.

Pokaż mimo to

avatar
608
67

Na półkach:

Jak cierpieć na depresję to tylko z Tomem Gauldem. Komiks dla nadwrażliwców, samotników, marzycieli i kontemplatorów dna codziennego. Komiksowa melancholia z iskierką ciepełka. I najfajniejsza historia policyjna w kosmosie.

Jak cierpieć na depresję to tylko z Tomem Gauldem. Komiks dla nadwrażliwców, samotników, marzycieli i kontemplatorów dna codziennego. Komiksowa melancholia z iskierką ciepełka. I najfajniejsza historia policyjna w kosmosie.

Pokaż mimo to

avatar
1601
485

Na półkach: , , ,

„Mooncop” to drugi komiks Toma Gaulda, który ukazał się w Polsce.

Mam wrażenie, że oba albumy mają ze sobą wiele wspólnego. I nie chodzi mi tylko o wyraźne graficzne podobieństwo, a paralelę jaka zachodzi między głównymi bohaterami komiksów. Obaj stanowią jedynie mały trybik w politycznej machinie wywierania wpływu (Goliat) lub machinie podtrzymywania ładu społecznego (Mooncop).

Protagonista omawianej pozycji, zgodnie z tytułem, jest policjantem, który pełni służbę na Księżycu. Początkowo ludzka kolonia jest nawet całkiem spora. Widać stojące tu i ówdzie kilkupiętrowe bloki czy inne budynki mieszkalne. Jednak z dnia na dzień kolonistów ubywa. Sukcesywnie wracają na Ziemię, jakby znudziło im się harmonijne i spokojne życie na Księżycu. Mimo że nie bardzo jest kogo chronić, to gliniarz wciąż codziennie odbywa loty patrolowe, a wypełniając kwartalny formularz dotyczących wykrywania przestępczości uzyskuje 100% skuteczności. Bezduszna matematyka, bo ilość zgłoszonych przestępstw: zero, ilość dochodzeń wszczętych: zero, ilość dochodzeń zamkniętych: zero.

(...) . Mooncop konsekwentnie pielęgnuje swoje przyzwyczajenia i rytuały. W automacie codziennie kupuje kawę i pączka. Leci swym patrolowcem ku górom, skąd ma przepiękny widok Ziemię i w kosmicznej ciszy spożywa skromny posiłek.

Korporacja, która zarządza automatem, podejmuje absurdalną decyzję zbudowania dla najwierniejszego (i jedynego) klienta kawiarenki, która obsługiwana jest przez nowoprzybyłą kelnerkę. Mężczyzna i kobieta powoli się poznają, dzielą najskrytszymi myślami, własnymi przeżyciami i marzeniami. Po jakimś czasie okazuje się, że są jedynymi ludźmi na Księżycu. I dopiero wtedy jegomość decyduje się zadać sakramentalne pytanie, na które dziewczyna odpowiada: „Tak”.

- - -
cały tekst można przeczytać tu:
https://dybuk.wordpress.com/2016/12/11/mooncop/

„Mooncop” to drugi komiks Toma Gaulda, który ukazał się w Polsce.

Mam wrażenie, że oba albumy mają ze sobą wiele wspólnego. I nie chodzi mi tylko o wyraźne graficzne podobieństwo, a paralelę jaka zachodzi między głównymi bohaterami komiksów. Obaj stanowią jedynie mały trybik w politycznej machinie wywierania wpływu (Goliat) lub machinie podtrzymywania ładu społecznego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
794
245

Na półkach: , ,

Nie przemawia do mnie prostota tej historii. Nie wywołuje emocji, nie skłania do refleksji. Rysunek prezentuje pewien pomysł, a motyw samotności nie jest zły, ale to tylko tyle.

Więcej na: http://www.gloskultury.pl/czy-prostota-jest-dobrym-rozwiazaniem-tom-gauld-mooncop-recenzja/

Nie przemawia do mnie prostota tej historii. Nie wywołuje emocji, nie skłania do refleksji. Rysunek prezentuje pewien pomysł, a motyw samotności nie jest zły, ale to tylko tyle.

Więcej na: http://www.gloskultury.pl/czy-prostota-jest-dobrym-rozwiazaniem-tom-gauld-mooncop-recenzja/

Pokaż mimo to

avatar
1443
1180

Na półkach:

W sumie temat przewałkowany już na milion najróżniejszych sposobów (vide -> chociażby ostatni film z Harrym Potterem pt. "Swiss Army Man") - treść tej pozycji to taka oczywista oczywistość, stąd też ani mnie to nie wzruszyło, ani nie skłoniło do refleksji; ot, przeczytałem, zaraz zapomnę. Pięć gwiazdek chyba tylko dlatego, że podczas lektury dwa razy uśmiechnąłem się pod nosem - a to już coś.

Więcej o komiksach piszę na fb.com/polishpopkulture

W sumie temat przewałkowany już na milion najróżniejszych sposobów (vide -> chociażby ostatni film z Harrym Potterem pt. "Swiss Army Man") - treść tej pozycji to taka oczywista oczywistość, stąd też ani mnie to nie wzruszyło, ani nie skłoniło do refleksji; ot, przeczytałem, zaraz zapomnę. Pięć gwiazdek chyba tylko dlatego, że podczas lektury dwa razy uśmiechnąłem się pod...

więcej Pokaż mimo to

avatar
213
137

Na półkach: ,

Jest sobie taki pan, nazywa się Tom Gauld. Rysuje stripy dla Guardiana, w Polsce znany jest głównie z komiksu "Goliat", będącym nowatorskim spojrzeniem na biblijną postać filistyńskiego giganta.

W "Mooncopie", który dopiero co ukazał się na naszym rynku Gauld zabiera nas na Księżyc. Tam, pośród rozbudowanej infrastruktury, inteligentnych robotów i skalistych pejzaży towarzyszymy tytułowemu bohaterowi w jego codzienności. "Mooncop" to opowieść niezwykle spokojna, kameralna, ale także zabawna i chwytająca ludzką zwyczajność. Gauld odkrywa jakąś prawdę o nas jako cywilizacji, a klimat w jakim osadza opowieść sprawia, że do tej historii chce się wracać. Ja przeżyłem ją już dwa razy w ciągu tygodnia i czuję, że na tym nie koniec.

Jest sobie taki pan, nazywa się Tom Gauld. Rysuje stripy dla Guardiana, w Polsce znany jest głównie z komiksu "Goliat", będącym nowatorskim spojrzeniem na biblijną postać filistyńskiego giganta.

W "Mooncopie", który dopiero co ukazał się na naszym rynku Gauld zabiera nas na Księżyc. Tam, pośród rozbudowanej infrastruktury, inteligentnych robotów i skalistych pejzaży...

więcej Pokaż mimo to

avatar
32
23

Na półkach: ,

Piękne i proste rysunki.

Piękne i proste rysunki.

Pokaż mimo to

avatar
35
6

Na półkach: , ,

Minimalizm w każdym calu. Polecam dla ludzi doceniających proste ale niezwykłe rzeczy.

Minimalizm w każdym calu. Polecam dla ludzi doceniających proste ale niezwykłe rzeczy.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    105
  • Chcę przeczytać
    73
  • Posiadam
    30
  • Komiksy
    16
  • Komiks
    16
  • Ulubione
    6
  • Komiks
    3
  • Z biblioteki
    3
  • 2016
    3
  • Przeczytane w 2016
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mooncop


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także