rozwińzwiń

Jego ekscelencja na herbatce z Göringiem

Okładka książki Jego ekscelencja na herbatce z Göringiem Piotr Kitrasiewicz
Okładka książki Jego ekscelencja na herbatce z Göringiem
Piotr Kitrasiewicz Wydawnictwo: Wydawnictwo MG literatura piękna
352 str. 5 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo MG
Data wydania:
2016-10-30
Data 1. wyd. pol.:
2016-10-30
Liczba stron:
352
Czas czytania
5 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377792940
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
383
78

Na półkach:

Gdyby to była książka stricte historyczna dodałabym nawet dwie gwiazdki. Niestety autor sili się na fabułę, narratorem czyniąc Jana Lipskiego, ambasador RP w III Rzeszy. I zaczyna się festiwal pomyłek. Narrator bywa wszechwiedzący, opowiada o przebiegu II wojny światowej, choć przecież akcja książki toczy się w roku 1940. Narrator w stosunku do Ribbentropa używa sformułowania "android", które to słowo w 1940 roku nie było chyba powszechne, śmiem wątpić, czy w ogóle istniało w słownikach. Takich lapsusów wyłapałam kilkanaście, wpłynęły negatywni na mój odbiór książki. Kulisy polityki zagranicznej II RP przedstawione są bardzo ciekawie, ale nie mogę dać więcej niż 5 gwiazdek.

Gdyby to była książka stricte historyczna dodałabym nawet dwie gwiazdki. Niestety autor sili się na fabułę, narratorem czyniąc Jana Lipskiego, ambasador RP w III Rzeszy. I zaczyna się festiwal pomyłek. Narrator bywa wszechwiedzący, opowiada o przebiegu II wojny światowej, choć przecież akcja książki toczy się w roku 1940. Narrator w stosunku do Ribbentropa używa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
398
366

Na półkach: , , , , ,

Jego ekscelencja na herbatce z Goringiem to intrygująca i wciągająca powieść, która choć nie zmieni już biegu wydarzeń, to uzmysłowi niektórym z nas, jak wyglądało życie chociażby Polaków poza granicami kraju, na terenie wroga. Uważam, że warto poświęcić dla niej odrobinę czasu. Spodoba się na pewno znawcom historii, ale i Ci, którzy przeważnie od niej stronią, znajdą w niej coś dla siebie.

Więcej na: http://krainaksiazkazwana.blogspot.ie/2016/12/jego-ekscelencja-na-herbatce-z.html

Jego ekscelencja na herbatce z Goringiem to intrygująca i wciągająca powieść, która choć nie zmieni już biegu wydarzeń, to uzmysłowi niektórym z nas, jak wyglądało życie chociażby Polaków poza granicami kraju, na terenie wroga. Uważam, że warto poświęcić dla niej odrobinę czasu. Spodoba się na pewno znawcom historii, ale i Ci, którzy przeważnie od niej stronią, znajdą w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
510
343

Na półkach: ,

Jego ekscelencja na herbatce z Göringiem to podana w bardzo przystępnej formie historia polskiej polityki zagranicznej w przededniu II Wojny Światowej.

Głównym bohaterem powieści jest Józef Lipski, w momencie rozpoczęcia akcji książki, jest nikomu nieznanym, tajemniczym ochotnikiem do polskiego wojska na terenie Francji. Mamy rok tysiąc dziewięćset czterdziesty.

Rozpoznany przez dwóch, innych ochotników rozpoczyna fascynującą opowieść o meandrach dyplomacji. Opowiada o najważniejszych wydarzeniach dla stosunków polsko - niemieckich przed wybuchem wojny.

Snute przez niego wspomnienia wciągną was w świat polityki, salonów, zabiegów dyplomatycznych. Odsłonią niuanse pracy ludzi na najwyższych szczeblach władzy. I pomogą zrozumieć, to wszystko, co stało się przed wybuchem wojny.


więcek na: do,owaksiegarnia.blogspot.com

Jego ekscelencja na herbatce z Göringiem to podana w bardzo przystępnej formie historia polskiej polityki zagranicznej w przededniu II Wojny Światowej.

Głównym bohaterem powieści jest Józef Lipski, w momencie rozpoczęcia akcji książki, jest nikomu nieznanym, tajemniczym ochotnikiem do polskiego wojska na terenie Francji. Mamy rok tysiąc dziewięćset...

więcej Pokaż mimo to

avatar
971
957

Na półkach: ,

Józef Lipski – ambasador RP, przedstawia dwóm młodym żołnierzom, a także czytelnikowi jak wyglądała sytuacja w Niemczech, gdy do władzy doszedł Hitler i jego świta.
Sytuacja wyglądała tak, że na początku pojawiły się głosy, które mówiły, że wojna wisi w powietrzu, że polscy urzędnicy w poselstwie w Niemczech powinni jak najszybciej uciekać, bo czeka ich wojna. Jednak w środowisku dyplomatycznym, gdy dochodziło do spotkań, czy to na gruncie prywatnym, czy na arenie światowej nic nie wskazywało na agresję względem naszego państwa, które dopiero co przecież odzyskało niepodległość.
W Polsce żyjący jeszcze, lecz bardzo słaby marszałek Piłsudski na początku również nie wie co na ten temat myśleć, lecz gdy Polska weszła w ugodę z Niemcami co do nieszkalowania siebie na łamach gazet czy filmów, a Niemcy przygotowali nawet film o Chopinie, Piłsudski podszedł do nich sceptycznie, nakazał ambasadorowi ostrożność, dyplomatyczną sympatię, ale ciągłe oglądanie się za siebie. Nie ulegało wątpliwościom, że sam film o Chopinie, marszałkowi się nie spodobał, uważał, że źle przedstawiono główną postać, Chopin wyszedł na bawidamka i lekkoducha, podczas gdy jego problemy miały trochę inne podłoże.
Jak się okazuje cała sympatia Hitlera, Goringa i Goebbelsa do Polski i Polaków, to była zwykła mistyfikacja, przykrywka dzięki której z jednej strony my straciliśmy czujność, a z drugiej inne zaprzyjaźnione nam państwa odwróciły się od nas z podejrzeniami o spisek.
Książka bardzo wartościowa zarówno pod względem historycznym, ale też pod względem powieściowym. Naprawdę powinien ją przeczytać każdy kto choć trochę interesuje się historią naszego kraju.
Słyszymy oczywiście różne opinie na temat II wojny światowej, na temat naszej przyjaźni w tamtych czasach z Niemcami, oraz na temat naszych poglądów co do Żydów. A tymczasem jak było naprawdę? Może to w końcu pora na gruntowne zweryfikowanie swoich poglądów i pogłębienie swojej wiedzy historycznej.
W końcu na pochwałę zasługuje forma w jakiej autor zdecydował się przedstawić dzieje historyczne. Opowieść Lipskiego to znakomita i bardzo trafiona forma. Uwzględnione zostały dialogi, a także punkt widzenia samego ambasadora na dane wydarzenie. W końcu możemy zobaczyć też zaślepienie jakie reprezentowała polska władza co do Hitlera.
Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

Józef Lipski – ambasador RP, przedstawia dwóm młodym żołnierzom, a także czytelnikowi jak wyglądała sytuacja w Niemczech, gdy do władzy doszedł Hitler i jego świta.
Sytuacja wyglądała tak, że na początku pojawiły się głosy, które mówiły, że wojna wisi w powietrzu, że polscy urzędnicy w poselstwie w Niemczech powinni jak najszybciej uciekać, bo czeka ich wojna. Jednak w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
929
558

Na półkach: , ,

"Wydało mi się, że mówi z sensem, a nawet, iż dzieli się ze mną wielką, genialną wizją. To był chyba szczyt mojego zaczadzenia jego ideologią i planami, a także osobowością."

http://bojalubiekaweiksiazki.blogspot.com/2016/11/jego-ekscelencja-na-herbatce-z.html

"Wydało mi się, że mówi z sensem, a nawet, iż dzieli się ze mną wielką, genialną wizją. To był chyba szczyt mojego zaczadzenia jego ideologią i planami, a także osobowością."

http://bojalubiekaweiksiazki.blogspot.com/2016/11/jego-ekscelencja-na-herbatce-z.html

Pokaż mimo to

avatar
7933
6788

Na półkach: ,

HERBATKA Z CYJANKIEM

Dziennikarz i poeta. Autor słuchowisk i krytyk. Kitrasiewicz jest człowiekiem wielu twarzy, a teraz postanowił pokazać czytelnikom swoje kolejne oblicze. Oblicze historyczno-beletrystyczne w dziwnej, aczkolwiek ciekawej propozycji przybliżającej nam kulisy wielkiej polityki Niemiec tuż przed drugą wojną światową.

Jest rok 1940, wojna dopiero nabiera tempa, a we francuskich polskiej Szkole Podchorążych dochodzi do niecodziennego spotkania. Dwóch jej uczniów poznaje bowiem Józefa Lipskiego, byłego ambasadora, który pracował w Berlinie w latach 30. Za ich namową mężczyzna zaczyna snuć opowieść o owym okresie i tym, jak kształtowały się stosunki między Rzeczpospolitą i Trzecią Rzeszą oraz dziejącej się wówczas polityce. A opowiadać ma co, w końcu w swoim życiu miał kontakt z najwyższymi przedstawicielami niemieckiej władzy, łącznie z samym Hitlerem…

Jak wspominałem na wstępie, jest to książka dziwna. Rzetelna, ciekawa, ale dziwna, chociaż trudno mi do końca w jasno sprecyzowany sposób określić te odczucia. Czyta się ją dobrze, prosty zabieg literacki w postaci opowieści snutej przez głównego bohatera na życzenie innych dodaje całości motywacji, a język, jakim posługuje się autor dobrze współgra z całością.

Jednakże jeśli chodzi o samą propozycję jest ona przeznaczona przede wszystkim dla fascynatów zakulisowych aspektów drugiej wojny światowej. Nie ma tu szybkiej akcji, ale jest napięcie i cała gama intrygujących zdarzeń oraz ciekawostek. A to zawsze wzbudza ciekawość. Szczególnie, kiedy dotyczy okresu tak ważnego i przejmującego, jak największy konflikt zbrojny (a zatem i tragedia) w dziejach świata.

Co jeszcze można zaliczyć in plus? Z pewnością fakt odmiennego podejścia do tematu, nie opierającego się na szoku czy epatowaniu przemocą, a dyplomacji i decyzjach oraz przypadkach, które krok po koku doprowadziły do wybuchu wojny. Jesteście zainteresowani tematem? Sięgnijcie i przekonajcie się jak smakuje herbatka z czołowymi postaciami Trzeciej Rzeszy. Tylko uważajcie, może okazać się, że jest to herbatka z cyjankiem.

Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2016/10/08/jego-ekscelencja-na-herbatce-z-goringiem-piotr-kitrasiewicz/

HERBATKA Z CYJANKIEM

Dziennikarz i poeta. Autor słuchowisk i krytyk. Kitrasiewicz jest człowiekiem wielu twarzy, a teraz postanowił pokazać czytelnikom swoje kolejne oblicze. Oblicze historyczno-beletrystyczne w dziwnej, aczkolwiek ciekawej propozycji przybliżającej nam kulisy wielkiej polityki Niemiec tuż przed drugą wojną światową.

Jest rok 1940, wojna dopiero nabiera...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3994
2028

Na półkach: ,

Piotr Kitrasiewicz to poeta pisarz, dziennikarz, autor audycji radiowych.
Jego najnowsza książka opowiada o dyplomatycznych zawirowaniach w przedwojennym Berlinie, oparta w dodatku na autentycznych wydarzeniach.

Józef Lipski, to dyplomata polski, który obejmuje ambasadę w Berlinie i może, nie jako od środka obserwować coraz większy fanatyzm i rośnięcie w siłę nazistów.Ambasador, był niezwykle ciepło przyjmowany przez najwyższych dostojników niemieckich.Mało tego, był zapewniany, że pakt o przyjaźni i nieagresji podpisany między Polską i Niemcami, będzie respektowany, nawet gdyby doszło do wybuchu wojny.Proponowany był nawet sojusz, ewentualnie skierowany przeciw ZSRR.Wierząc w deklarację możnych niemieckich, Lipski, zaczął się orientować, że to nic nieznaczące pustosłowia, które w żadnym wypadku nie będą respektowane.Czas pokazał, że miał rację.

Ciekawa książka, która sprawiła mi kłopot przede wszystkim tym, że opowieść tu przedstawiona jest prawdziwa, mimo to ukazana w nieco inny sposób.Mnóstwo postaci które znamy z historii, a wśród nich tak znane jak Kiepura, czy najsłynniejsza polska aktorka Pola Negri.Oczywiście nie wspominam tu o faszystach i ich przywódcach, z Hitlerem na czele.Jednym słowem warto przeczytać i zastanowić się, co by było gdyby Polska zgodziła się przystąpić do koalicji przeciw ZSRR.Czy byłoby lepiej? Raczej wątpliwe.

Piotr Kitrasiewicz to poeta pisarz, dziennikarz, autor audycji radiowych.
Jego najnowsza książka opowiada o dyplomatycznych zawirowaniach w przedwojennym Berlinie, oparta w dodatku na autentycznych wydarzeniach.

Józef Lipski, to dyplomata polski, który obejmuje ambasadę w Berlinie i może, nie jako od środka obserwować coraz większy fanatyzm i rośnięcie w siłę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1113
539

Na półkach:

Piotr Kitrasiewicz to dziennikarz, poeta, krytyk literacki i teatralny oraz autor słuchowisk radiowych dla ,,Trójki" oraz Radia Bis. Wydał dwa tomiki wierszy: ,,Cień inkwizytora", ,,Kochankowie"; zbiór krótkich form dramatycznych ,,Morderstwo w Senacie"; szkice literackie: ,,Sekrety pisarzy", ,,Pisarze zapomniani", a także książkę popularnonaukową ,,Rok 2012. Apokalipsa nadchodzi?"

Najnowsza książka autora ,,Jego ekscelencja na herbatce z Göringiem" poświęcona jest środowisku dyplomatycznemu Berlina lat trzydziestych XX wieku i oparta jest na faktach historycznych.

W koszarach wojskowych na terenie Francji w 1940 roku, gdzie ćwiczą polscy podchorążowie, kadeci i elewi spotykają się podchorąży Paweł Kruczek z Krasnegostawu pod Zamościem, podchorąży Władysław Żarko z Sochaczewa i ambasador RP w Berlinie-Józef Lipski, który opowiada młodym żołnierzom o tym, jak naprawdę było na placówce w Berlinie w latach poprzedzających wybuch wojny, i czy istniała rzeczywista szansa na jej zapobieżenie.

W 1933 roku Jan Szembek, zastępca ministra spraw zagranicznych zaproponował Józefowi Lipskiemu objęcie poselstwa w Berlinie. ,,Potrzebny był ktoś młody, energiczny, z otwartym umysłem, ktoś kto nie zawierzy pozorom, ale zdoła wyłowić prawdziwe intencje spod stosu frazesów." Lipski miał 39 lat, nie bał się pracy i odpowiedzialności. Był towarzyski, rozmowny, a przy tym dyskretny, sympatyczny i uczynny. Pracował już w Poselstwie RP w Paryżu.
W Berlinie miał trzymać rękę na pulsie, nie dawać powodów do zadrażnień stosunków z Hitlerem, ale też stać na straży okazywania szacunku Polsce. Zadanie jakie otrzymał od ministra Becka nie było łatwe, wymagało bystrości, trzeźwej oceny sytuacji, taktu i wyrobienia towarzyskiego.

Józef Lipski trafił do wielkiej polityki światowej i bezpośrednio obserwował rosnący w siłę hitleryzm, pogłębiający się antysemityzm i intrygi polityczne. Często spotykał się na ,,herbatkach", polowaniach, przyjęciach z Hermanemm Göringiem-premierem Prus Wschodnich, Josephem Goebbelsem-ministrem propagandy Rzeszy oraz Adolfem Hitlerem. Zapewniali oni Lipskiego o przyjaźni polsko-niemieckiej. Podkreślali, że obce są im próby wynarodowiania ludów, że nie dążą do zmiany granic Niemiec, że nie chcą wojny. Proponowali układ przeciwko Rosji Sowieckiej.
Józef Lipski miał mieszane uczucia. Wszystko układało się za dobrze, rozmowy przebiegały za gładko i nie mógł uwierzyć, że nazistowski dyktator, przed którym drżała cała Europa chciał podpisać z Polską pakt o nieagresji, ostatecznie zamieniony na deklarację o niestosowaniu przemocy. Czuł podniecenie z tego powodu, ale też niepokój. Jak się później okazało obawy Lipskiego były słuszne, bo dla Hitlera podpisane układy miały znaczenie tak długo, jak mu się to opłacało.

Autor bardzo wiarygodnie przedstawił wydarzenia historyczne poprzedzające wybuch II wojny światowej, stosunki polsko-niemieckie, działania propagandowe Hitlera, zabiegi dyplomatyczne, nieformalne spotkania towarzyskie, kulisy dyplomacji i warunki życia dyplomatów. Można dostrzec, jak wczorajsi przyjaciele stają się wrogami, a wrogowie przyjaciółmi, jak zmieniają się sojusze, jak konkurujące ze sobą wywiady państw podsuwają politykom panienki, by wydobyć tajne informacje.

Machina dyplomacji i polityki rozkręca się, jak w powieści sensacyjnej wraz z kolejnymi spotkaniami, rautami, grami w brydża, by doprowadzić do finału, który wszyscy znamy z lekcji historii. Książkę polecam przede wszystkim wielbicielom historii:)
http://magiawkazdymdniu.blogspot.com/

Piotr Kitrasiewicz to dziennikarz, poeta, krytyk literacki i teatralny oraz autor słuchowisk radiowych dla ,,Trójki" oraz Radia Bis. Wydał dwa tomiki wierszy: ,,Cień inkwizytora", ,,Kochankowie"; zbiór krótkich form dramatycznych ,,Morderstwo w Senacie"; szkice literackie: ,,Sekrety pisarzy", ,,Pisarze zapomniani", a także książkę popularnonaukową ,,Rok 2012. Apokalipsa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
654
407

Na półkach: ,

http://magiel-kulturalny.blogspot.com/2016/09/jak-to-wszystko-sie-zaczeo-jego.html

Obiecałam sobie, że w tym roku przeczytam książkę historyczną. Początkowo zamierzałam zamówić Królów Przeklętych albo chociażby powieść osadzoną w bardziej odległych czasach. Kiedy zobaczyłam Jego ekscelencję na herbatce z Göringiem w zapowiedziach, pomyślałam, że to tej książce dam szansę.
Ostatnią lekcję historii mam już dawno za sobą, bo minęło od niej jakieś pięć lat. Nie mam pojęcia czy nic się nie zmieniło, ale za moich czasów duży nacisk w edukacji kładziono na okres II Wojny Światowej. Nawet jeżeli nie były to zazwyczaj przyjemne zajęcia, przepełnione okropnymi zdarzeniami z nie tak odległej historii, to zdecydowanie były intrygujące.

Piotr Kitrasiewicz jest dziennikarzem, poetą, autorem słuchowisk radiowych, studiował filologię oraz kulturoznawstwo. Na swoim koncie ma tomiki poezji, dramaty, jak również recenzje teatralne.
Pierwsze słowo, które przychodzi mi na myśl po przeczytaniu Jego ekscelencji na herbatce z Göringiem to: rzetelna. To na pewno była bardzo rzetelnie wykonana praca przez autora. W książce poznamy tło wydarzeń, które miały miejsce przed wybuchem II Wojny Światowej. Trochę obawiałam się, że bez dobrej znajomości historii będę mogła się pogubić wśród zbyt wielu faktów. Na szczęście nic takiego nie miało miejsca, autor przedstawia każde wydarzenie z precyzją, nie zostawia nam wiele w sferze domysłów. Dla mnie było to jak najbardziej na plus, chociaż podejrzewam, że osoby dobrze zaznajomione z historią mogą odczuwać znużenie czytaniem o znanych im faktach.

Autor wprowadza nas w fabułę od sceny z 1940 roku, kiedy to dwójka uczniów polskiej Szkoły Podchorążych spotyka Józefa Lipskiego, byłego ambasadora Rzeczpospolitej w Berlinie. Podobał mi się ten zabieg otwierający całość - Lipski za sprawą prośby dwóch mężczyzn postanawia opowiedzieć swoją historię. I to nie jest byle jaka historia, ponieważ ambasador osobiście poznał i wielokrotnie rozmawiał z Göringiem, Goebbelsem, Ribbentropem, a nawet z samym Hitlerem.

Przyznam, że to było bardzo ciekawe czytać o postaciach, które znamy jako jedne z najbardziej negatywnych charakterów naszej historii, w sposób tak ludzki. Myśląc o nazwiskach takich jak Hitler czy Ribbentrop nie potrafiłabym sobie wyobrazić jak siedzą przy stole i piją herbatkę. W książce zobaczymy ich z tej strony, ale równocześnie będziemy świadkami gry jaką prowadzili z polskim ambasadorem. Za zasłoną uśmiechów, rozmów i zaproszeń na herbatkę kryje się smutny plan. Najgorsze jest to, że czytelnik wie do czego to wszystko prowadzi, ale zarazem rozumie Józefa Lipskiego, który wierzy w poprawę stosunków niemiecko-polskich.

Mnie, jako osobie interesującej się kulturą, najbardziej przypadły do gustu fragmenty, w których mowa była o kinematografii i jej ówczesnych gwiazdach. Bardzo podobał mi się wątek Poli Negri, która po pojawieniu się kina dźwiękowego nie mogła znaleźć pracy w Hollywood. Ciekawie również przedstawiono kręcenie propagandowych filmów, gdzie specjalnie Hitlera nagrywano od dołu, żeby wydał się wyższy, a publiczność pokazywano gdzieś w dole, przedstawiając tym samym potęgę kanclerza.

Całość fabuły straciła na rozpędzie gdzieś pod koniec historii. Cały czas wydawało mi się, że autor nakręca machinę, która prowadzi do tragicznego zakończenia, ale przed punktem kulminacyjnym emocje nagle opadły. Rozmowy prowadzone z Ribbentropem brzmiały wciąż tak samo i wydawało mi się, że kolejne pertraktacje nie wprowadzały niczego nowego. Rozumiem, że chodziło o zgodność z historią, ale czasami można było wspomnieć o czym dyskutowano zamiast przytaczać argumenty obu stron, które wciąż były takie same. Oprócz tego brakowało mi konsekwencji w wyborze prowadzenia narracji. Po prologu spodziewałam się bardziej personalnej historii Lipskiego, jednak podczas opowiadania pozostawał on dość neutralny i tylko czasami zdarzało się, że przytoczył swoje odczucia dotyczące jakiegoś wydarzenia.

Podsumowując, jestem bardzo zadowolona, że udało mi się przeczytać tę książkę. W ciekawy sposób uzupełniła moją wiedzę z okresu międzywojennego i przypomniała wiele faktów, które zatarły się w mojej pamięci. Uważam, że sięgnąć po nią mogą osoby świadome, że to jednak literatura historyczna, w której nie warto szukać błyskawicznej akcji i barwnych postaci. One tam są, ale musimy wiedzieć jak ich szukać. Jeżeli interesuje Was jakie wydarzenia były bezpośrednim powodem rozpętania II Wojny Światowej, to sięgnijcie po tę książkę.

http://magiel-kulturalny.blogspot.com/2016/09/jak-to-wszystko-sie-zaczeo-jego.html

Obiecałam sobie, że w tym roku przeczytam książkę historyczną. Początkowo zamierzałam zamówić Królów Przeklętych albo chociażby powieść osadzoną w bardziej odległych czasach. Kiedy zobaczyłam Jego ekscelencję na herbatce z Göringiem w zapowiedziach, pomyślałam, że to tej książce dam szansę....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    41
  • Przeczytane
    34
  • Posiadam
    20
  • Historia
    2
  • 02-1 Literatura Piękna Polska
    1
  • Polskie
    1
  • E-BOOKI WYMIANA (wersje oficjal. mobi)
    1
  • Powieści nowoczesne - Przeczytane
    1
  • Polityka
    1
  • Posiadam- przeczytałam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Jego ekscelencja na herbatce z Göringiem


Podobne książki

Przeczytaj także