Ojciec Brown. Detektyw w sutannie

Kocham serial i tak samo pokochałam książkę. Głównym bohaterem jest ksiądz katolicki detektyw amator, ale ma on szczególny talent do rozwiązywania trudnych zagadek kryminalistycznych. W każdym rozdziale mamy inną sprawę, którą zajmuję się ksiądz. Książka bardzo wciąga, aż nie można przestać czytać.

Kocham serial i tak samo pokochałam książkę. Głównym bohaterem jest ksiądz katolicki detektyw amator, ale ma on szczególny talent do rozwiązywania trudnych zagadek kryminalistycznych. W każdym rozdziale mamy inną sprawę, którą zajmuję się ksiądz. Książka bardzo wciąga, aż nie można przestać czytać.

Pokaż mimo to

Kradzieże drogich kamieni, podstępy, zabójstwa z chciwości i pasji - sensacyjne historie pełne romantycznych rekwizytów, wśród których cicho manewruje łagodny ksiądz. Każdemu detektywowi zależy na prawdzie, ale nie każdego stać na kapkę miłosierdzia.

To moje pierwsze zetknięcie z ojcem Brownem, niewykluczone, że nie ostatnie. Dziwny to kryminał, przede wszystkim dlatego, że powinien właściwie trafić na półkę w dziale "Powiastki moralne okołokryminalne". W obu kategoriach Chestertonowi w tym zbiorku raz się udaje, a raz szkoda gadać. Obok mających coś prosto, ale ciekawego do powiedzenia o etyce historii jak "Młot boży" czy "Strzała z niebios" mamy nachalne "Arcyżałobnik Marne", tym żałośniejsze, że dziwacznie wykrzywia naukę ze "Strzały". Obok naciąganych rozwiązań i melodramatycznych motywów ("Człowiek w pasażu", "Osobliwa zbrodnia Johna Boulnois") są porządne zagadki z pomysłowymi sztuczkami ("Oko Apollina", "Podmuch tajemniczej księgi" czy "Lustro pana sędziego" - to ostatnie tym ciekawsze, że bierze motyw z "Człowieka w pasażu" i przerabia na coś z sensem). Równie w kratkę jest sam Brown, którego autor stara się przedstawić jako najskromniejszego z duchownych i najuniżejniszeńszego z ojczulków. Tymczasem nasz pokorny ksiądz zniżający się do rozmów z kelnerami i zabaw w lalkową herbatkę coś za bardzo lubi trzymać rozwiązania dla siebie, coś ze zbytnią nonszalancją patrzy się na skołowanych świadków, coś ze zbytnią uciechą udaje, że nie wie, o co im chodzi.

Mimo wszystko "Ojciec Brown" to dobra lektura, która raz traci, raz nadrabia w warstwie fabularnej, a w tym nadrabianiu często pomagają bystre uwagi, piękne opisy przyrody i łagodny humor. Nie polecam fanom Christie na głodzie szukających nowych tytułów, podsuwam poszukiwaczom prezentu na cioci na imieniny.

Kradzieże drogich kamieni, podstępy, zabójstwa z chciwości i pasji - sensacyjne historie pełne romantycznych rekwizytów, wśród których cicho manewruje łagodny ksiądz. Każdemu detektywowi zależy na prawdzie, ale nie każdego stać na kapkę miłosierdzia.

To moje pierwsze zetknięcie z ojcem Brownem, niewykluczone, że nie ostatnie. Dziwny to kryminał, przede wszystkim dlatego,...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Szału nie ma. Totalnie żadnego szału. Zdecydowanie więcej emocji można znaleźć w serialu BBC opartym na opowiadaniach o ojcu Brownie, który osobiście polecam. Tę książkę, jak trafnie zauważyła tu inna użytkowniczka, przeczytacie, i szybko o niej zapomnicie, ba, nawet nie będzie Was ciągnęło do tego, aby sięgnąć po kolejne tomy. Cóż, jak naczytało się Sherlocka Holmesa czy Herculesa Poirota, to ojciec Brown to taki blady się przy nich wydaje.
Chociaż wiem, skąd wzięła się inspiracja do postaci Don Matteo czy naszego rodzimego Ojca Mateusza :-)

Szału nie ma. Totalnie żadnego szału. Zdecydowanie więcej emocji można znaleźć w serialu BBC opartym na opowiadaniach o ojcu Brownie, który osobiście polecam. Tę książkę, jak trafnie zauważyła tu inna użytkowniczka, przeczytacie, i szybko o niej zapomnicie, ba, nawet nie będzie Was ciągnęło do tego, aby sięgnąć po kolejne tomy. Cóż, jak naczytało się Sherlocka Holmesa czy...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

„Ojciec Brown. Detektyw w sutannie”, „Ojciec Brown. Najgorsza zbrodnia na świecie” i „Ojciec Brown. Trzy narzędzia śmierci”, to zbiory opowiadań dotyczących nietypowego duszpasterza.
Ojciec Brown jest niepozornym i niskim mężczyzną, o życzliwym i skromnym usposobieniu. Jest dobrym i oddanym proboszczem. Jednak jego dociekliwość i spostrzegawczość robią z niego świetnego śledczego, który z zapalczywą wnikliwością oddaje się kolejnym zagadkom. Nawet najbardziej skomplikowane sprawy, które z pozoru wydają się niemożliwe do wyjaśnienia, nie są w stanie umknąć przenikliwości jego umysłu i bystrości oka.

Każda książka jest podzielona na kilkanaście krótkich opowiadań, które w dużej mierze nie są ze sobą ściśle powiązane. Mimo dość małej objętości poszczególnych opowiastek, w rzeczywistości są one treściwe i pełne wciągającej akcji. Lekkim defektem są przedłużające się opisy, które stanowią trochę za długie przerwy w dialogach i tym samym miarkują dynamizm całej akcji. Podobały mi się dialogi, które niekiedy były naprawdę humorystyczne. Fabuła jest absorbująca i spójna, wszystko dobrze ze sobą współgra. Nie pojawiają się żadne zgrzyty, które świadczyłyby o niedopracowaniu. Postać ojca została dobrze przedstawiona, jest naturalna i z miejsca zaskarbia sympatię czytelnika. Autor zarysował wyrazisty klimat mentalności i konwenansów ludzi z XIX wieku. Seria z Ojcem Brownem, to niezły smaczek dla miłośników kryminałów.

„Ojciec Brown. Detektyw w sutannie”, „Ojciec Brown. Najgorsza zbrodnia na świecie” i „Ojciec Brown. Trzy narzędzia śmierci”, to zbiory opowiadań dotyczących nietypowego duszpasterza.
Ojciec Brown jest niepozornym i niskim mężczyzną, o życzliwym i skromnym usposobieniu. Jest dobrym i oddanym proboszczem. Jednak jego dociekliwość i spostrzegawczość robią z niego świetnego...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Jest to zbiór opowiadań o detetywie ksiedzu Brownie. Ksiądz potrafi rozwikłać najtrudnijesze zagadki. Dzięki duchownemu Flambeau złodziejaszek biżuterii zrezygnował ze złej drogi i stał się detektywem i przyjacielem księdza. Duchowny potrafi szybko dojść do wniosków w czasie wielu zagadek kryminalnych. Jego styl prowadzenia sledztwa potrafi wzbudzić wątpliwości u policji. Najciekawszym śledztwem było rozpoznanie przyczyny śmierci pewnego starszego pana. Wszystko wskazywało na mordertwo. A tak nie było. Minusem książki są długie opisy, ale to się da wytrzymać.Książka wzbogaca wiedzę czytelnika o życie i obyczaje w XIX wiecznej Anglii i nie tylko.Ksiądz Brown nawiazuje do Ojca Mateusza z serialu pod tym samym tytułem Polecam.

Jest to zbiór opowiadań o detetywie ksiedzu Brownie. Ksiądz potrafi rozwikłać najtrudnijesze zagadki. Dzięki duchownemu Flambeau złodziejaszek biżuterii zrezygnował ze złej drogi i stał się detektywem i przyjacielem księdza. Duchowny potrafi szybko dojść do wniosków w czasie wielu zagadek kryminalnych. Jego styl prowadzenia sledztwa potrafi wzbudzić wątpliwości u policji....

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Książkę tę zaczęłam czytać już kilka miesięcy temu, składa się ona z kilkunastu opowiadań, całkowicie od siebie niezależnych, więc po przeczytaniu kilku z nich, które nie trafiły w mój gust, odłożyłam ją na półkę. Kilkanaście dni temu natknęłam się natomiast na serial Ojciec Brown z cudownym Markiem Williamsem. Dobrze rozrysowana postać, ciekawe ujęcie zagadek kryminalnych popchnęło mnie do dania książce, będącej podstawą serialu, drugiej szansy. Podsumowując – K.G.Chesterton do A.Christie się nie umywa. Bohater jego książki czasem po dwóch stronach już wie kto jest przestępcą, niestety wskazówek jest tak mało, że praktycznie niemożliwe jest samodzielne rozwikłanie zagadki, a szkoda bo niektóre opowiadania można by tylko nieco rozwinąć by zapewnić solidną rozrywkę czytelnikowi. Książka nie jest stratą czasu, ale w tym wypadku to serial zdecydowanie bardziej polecam.

Książkę tę zaczęłam czytać już kilka miesięcy temu, składa się ona z kilkunastu opowiadań, całkowicie od siebie niezależnych, więc po przeczytaniu kilku z nich, które nie trafiły w mój gust, odłożyłam ją na półkę. Kilkanaście dni temu natknęłam się natomiast na serial Ojciec Brown z cudownym Markiem Williamsem. Dobrze rozrysowana postać, ciekawe ujęcie zagadek kryminalnych...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Dobra, a nawet bardzo dobra powiastka filozoficzna ubrana w szatki absurdalnych kryminałów.

Dobra, a nawet bardzo dobra powiastka filozoficzna ubrana w szatki absurdalnych kryminałów.

Pokaż mimo to

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę? Głównym powodem jest fakt, że Ojciec Brown znalazł się na 57 miejscu wśród 100 najlepszych powieści kryminalnych wg MWA (Mystery Writers of America). Książka bawi, intryguje, pokazuje świetnie skonstruowane wątki i historie z początku XX wieku. Nie zabrakło kryminalnych zagadek, które uwielbiają wszyscy miłośnicy thrillerów. Książkę z kolei czyta się bardzo lekko, język jest plastyczny, przyjemny, wertujemy stronę za stroną, aby poznać kolejną historię detektywa w sutannie. Książka jest niesamowita! Jeżeli więc poszukujecie lektury na jesienne popołudnia, która nie bez powodu znalazła się w kanonie bestsellerów i klasyków, zdecydowanie polecam Wam Ojca Browna.

Bogusława Pawłowska
www.odslonkulture.pl

Dlaczego warto sięgnąć po tę książkę? Głównym powodem jest fakt, że Ojciec Brown znalazł się na 57 miejscu wśród 100 najlepszych powieści kryminalnych wg MWA (Mystery Writers of America). Książka bawi, intryguje, pokazuje świetnie skonstruowane wątki i historie z początku XX wieku. Nie zabrakło kryminalnych zagadek, które uwielbiają wszyscy miłośnicy thrillerów. Książkę z...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Na początek września mam dla Was niezwykłą propozycję, jaką bez wątpienia będzie „Ojciec Brown. Detektyw w sutannie” Gilberta Keitha Chestertona od Wydawnictwa Replika.

To powieść na motywach której powstał serial telewizyjny „Ojciec Brown” z Markiem Williamsem w roli głównej. Mnie z kolei powieść ta przypomina zmagania „Ojca Mateusza” z rożnymi zagadkami. Ale wróćmy ze świata filmowego do samej książki.

Ojciec Brown na niebywały zmysł do rozwiązywania nawet najtrudniejszych kryminalnych przypadków, a pomimo tego cechuje go niebywała skromność. Zauważa nawet najmniejsze detale, które są właśnie kluczem do sukcesu w tropieniu sprawców. Detektyw w sutannie wykorzystuje również swój spokój i opanowanie, ale również potrafi wyciągać trafne wnioski nawet z błahych z pozoru rzeczy. Cechuje go także empatia do ludzkich problemów, a wiara, którą szerzy w sposób prawie niezauważalny dosięga każdego. Każdy przecież zasługuje na drugą szansę, na poprawę swoich czynów i nawrócenie, a zagubionym trzeba wskazać drogę i podać pomocną dłoń. Idolem Ojca Browna jest Sherlock Holmes, lecz on również wie jak zyskać sławę i osiągnąć sukces nawet w skazanych na porażkę sprawach. Sekretem jest zrozumienie motywów, którym kieruje się przestępcą, a wtedy sukces jest już na wyciągniecie ręki.

To świetna pozycja zarówno dla miłośników Sherlocka Holmsa jak i filmowych przygód „detektywów w sutannach”. Zaskakujące i ciekawe historie, które rozwiązujemy krok po kroku wraz z Ojcem Brownem wciągają bez reszty. Lektura tej pozycji gwarantuje nam świetnie spędzone chwile na lekturze. Polecam serdecznie, na pewno ta pozycja Was nie rozczaruje jeśli lubicie takie klimaty.

Na początek września mam dla Was niezwykłą propozycję, jaką bez wątpienia będzie „Ojciec Brown. Detektyw w sutannie” Gilberta Keitha Chestertona od Wydawnictwa Replika.

To powieść na motywach której powstał serial telewizyjny „Ojciec Brown” z Markiem Williamsem w roli głównej. Mnie z kolei powieść ta przypomina zmagania „Ojca Mateusza” z rożnymi zagadkami. Ale wróćmy ze...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Jak zwietrzyć niebezpieczeństwo i odnaleźć drogę do prawdziwych przesłanek zbrodni? Czy można widzieć więcej niż inni, gdy używa się w rozumowaniu metody dedukcji? Sherlock Holmes powiedziałby, że jak najbardziej. Ojciec Brown podpisuje się pod tym obiema rękami.

Bohaterem zbioru opowiadań zawartych w tej książce jest niezwykle skromny ksiądz, obdarzony nieprzeciętnymi umiejętnościami do rozszyfrowywania najtrudniejszych zagadek kryminalnych. Czasem wystarczy jeden drobiazg, by dotrzeć do źródła wydarzeń. Ten drobiazg jest zwykle niezauważany, stąd tak wiele niewyjaśnionych zbrodni. Ojciec Brown wykorzystuje swój wewnętrzny spokój, wprawne oko i błyskotliwy umysł do wyciągania wniosków z detali. Przy tym wykazuje niebywałą empatię, a swą niezłomną wiarą nienachalnie zaraża najbardziej zatwardziałych niedowiarków. Bo każdy zasługuje na drugą szansę i nie należy skreślać z listy odkupionych, tych chwilami zagubionych... Więcej w linku: http://ksiazkiweterze.pl/k2/w1/2016/08/26/gilbert-keith-chesterton-ojciec-brown-replika/

Jak zwietrzyć niebezpieczeństwo i odnaleźć drogę do prawdziwych przesłanek zbrodni? Czy można widzieć więcej niż inni, gdy używa się w rozumowaniu metody dedukcji? Sherlock Holmes powiedziałby, że jak najbardziej. Ojciec Brown podpisuje się pod tym obiema rękami.

Bohaterem zbioru opowiadań zawartych w tej książce jest niezwykle skromny ksiądz, obdarzony nieprzeciętnymi...

więcej

mniej

Pokaż mimo to