Bardzo przeciętna pozycja. Może 20 lat temu robiła Wow, ale dziś na pewno nie...

Bardzo przeciętna pozycja. Może 20 lat temu robiła Wow, ale dziś na pewno nie...

Moim zdaniem bardzo, bardzo szkodliwa książka. Facet prawdziwe pieniądze zrobił na wciskaniu tych poradników, które mamią, pewnie głównie klasę średnią, tym że można pójść na skróty i zaszaleć. 5%, może 10% to się uda, ale reszta zbankrutuje. Szkodniczek!

Znalazłem karton z książkami w piwnicy, a tam kolejne książki które przeczytałem.
Przeczytałem trochę książek w młodości :) .

To książka z mojej półki "różności", wrzucam tu te setki książek które przeczytałem w życiu w latach 2000-2019.

Moim zdaniem bardzo, bardzo szkodliwa książka. Facet prawdziwe pieniądze zrobił na wciskaniu tych poradników, które mamią, pewnie głównie klasę średnią, tym że można pójść na skróty i zaszaleć. 5%, może 10% to się uda, ale reszta zbankrutuje. Szkodniczek!

Znalazłem karton z książkami w piwnicy, a tam kolejne książki które przeczytałem.
Przeczytałem trochę książek w...

Według mnie 2 najlepsza książka obok Młodego Bogatego Rentiera. Opis różnych poziomów inwestowania, kilka słów o podatkach i tworzeniu firm.

Według mnie 2 najlepsza książka obok Młodego Bogatego Rentiera. Opis różnych poziomów inwestowania, kilka słów o podatkach i tworzeniu firm.

Polecam - książka jest dosyć konkretna, spora dawka wiedzy.

Polecam - książka jest dosyć konkretna, spora dawka wiedzy.

Książka przegadana, ale dobra. Niestety nie jest o inwestycjach per se (akcje, fundusze, mieszkania),a raczej o mentalności bogatych i dlaczego bogacić się można tylko poprzez zakładanie spółek (z o.o.?).

Książka przegadana, ale dobra. Niestety nie jest o inwestycjach per se (akcje, fundusze, mieszkania),a raczej o mentalności bogatych i dlaczego bogacić się można tylko poprzez zakładanie spółek (z o.o.?).

Trochę skomplokowana, ale po przeczytaniu poprzednich ksiązek autora, dostępna.

Trochę skomplokowana, ale po przeczytaniu poprzednich ksiązek autora, dostępna.

PEŁNA RECENZJA: http://www.jakzarabiacpieniadze.com.pl/2016/04/inwestycyjny-poradnik-bogatego-ojca.html

Nie będę owijał w bawełnę - książka przypadła mi do gustu. Wiem, że ocena Roberta jest niejednoznaczna (sporo osób zarzuca mu, że doszedł do majątku poprzez mówienie innym jak dojść do majątku),ale do lektury przystąpiłem z zupełnie czystą głową. Nie obchodzi mnie czy historie, które opowiada faktycznie miały miejsce, bo niezależnie od tego jaka jest prawda tę książkę sprzedaje mi inteligencja finansowa jej autora. Wynika to może pośrednio z faktu, że pisana jest jako motywacyjna (nie oczekuj, że nauczysz się np. procesu zakładania firmy),a tym samym daleka jest od bycia nudnej. Forma w jakiej podawane są treści po prostu angażują czytelnika i sprawiają, że z każdą stroną czuje się autentycznie mądrzejszy. Ostrzegam jednak, że do książki podchodzę zupełnie inaczej niż osoba zupełnie początkująca. Mając własną spółkę rozumiem mechanizmy wykorzystywania jej formy prawnej i uzupełniałem po prostu swoją wiedzę. Co nieco wiem już o giełdzie (nagrałem nawet na ten temat podcast),więc wszystko o czym pisał autor znów traktowałem jako uzupełnienie. Takich przykładów jest więcej, a chcę przez to powiedzieć, że wszystko o czym pisze wymaga posiadania już pewnych podstaw w każdym z poruszanych obszarów. Dla kogo jest zatem ta książka? Dla osób, które mają już pewne doświadczenia związane z finansami lub zarządzaniem firmą, a ponadto aktywnie myślą o staniu się majętną osobą i (co równie ważne) utrzymaniu tego statusu. Warto wspomnieć, że mam za sobą lekturę zarówno "Biednego Ojca i Bogatego Ojca" jak i "Kwadrant przepływu pieniędzy". Czy są niezbędne do lektury "Inwestycyjnego poradnika"? Nie, bo są zupełnie od siebie niezależne. Czy po przeczytaniu dwóch poprzednich pozycji odnoszę wrażenie, że autor się powtarza? Odrobinę, bo stale w jego książkach przewija się motyw obu ojców. Czy jest warta swojej ceny i znalezienia się na półce? Absolutnie tak.

PEŁNA RECENZJA: http://www.jakzarabiacpieniadze.com.pl/2016/04/inwestycyjny-poradnik-bogatego-ojca.html

Nie będę owijał w bawełnę - książka przypadła mi do gustu. Wiem, że ocena Roberta jest niejednoznaczna (sporo osób zarzuca mu, że doszedł do majątku poprzez mówienie innym jak dojść do majątku),ale do lektury przystąpiłem z zupełnie czystą głową. Nie obchodzi mnie czy...

Robert Kiyosaki wie jak napisać książkę, którą czyta się przyjemnie i lekko. Jest ona jednak powtórzeniem pozycji "Bogaty Ojciec, Biedny Ojciec" oraz "Kwadrant przepływu pieniędzy". Ja osobiście książki tego autora nazywam "bajkami Kiyosakiego".

Robert Kiyosaki wie jak napisać książkę, którą czyta się przyjemnie i lekko. Jest ona jednak powtórzeniem pozycji "Bogaty Ojciec, Biedny Ojciec" oraz "Kwadrant przepływu pieniędzy". Ja osobiście książki tego autora nazywam "bajkami Kiyosakiego".

Wystarczy przeczytać Bogaty ojciec, biedny ojciec, reszta książek w pewnym sensie się powtarza, aczkolwiek można przeczytać dla przypomnienia.

Wystarczy przeczytać Bogaty ojciec, biedny ojciec, reszta książek w pewnym sensie się powtarza, aczkolwiek można przeczytać dla przypomnienia.

Książka stanowi uzupełnienie rozważań zawartych w poradniku Bogaty ojciec biedny ojciec, oraz Kwadrat przepływu pieniądza. Połowa rozważań jest po prostu powtórzeniem i uzupełnieniem tez zawartych w w/w pozycjach. Pozostała cześć poświęcona jest instrumentom finansowym, które ze względu na duże ryzyko finansowe i wymagania prawne oraz kapitałowe dostępne są dla najbogatszych. Wiele z opisanych instrumentów i rozwiązań nie jest dostępnych w Polsce. Zatem książka jest mało praktyczna dla przeciętnego Kowalskiego. Może ona wskazać ogólny kierunek działań dla osób, które mogą sobie pozwolić na doradztwo inwestycyjne renomowanych instytucji, tworzenie prywatnych funduszy inwestycyjnych, prywatną emisję papierów wartościowych itp.

Książka stanowi uzupełnienie rozważań zawartych w poradniku Bogaty ojciec biedny ojciec, oraz Kwadrat przepływu pieniądza. Połowa rozważań jest po prostu powtórzeniem i uzupełnieniem tez zawartych w w/w pozycjach. Pozostała cześć poświęcona jest instrumentom finansowym, które ze względu na duże ryzyko finansowe i wymagania prawne oraz kapitałowe dostępne są dla...