Ślad na lustrze. Prawdziwa opowieść o miłości, tęsknocie i życiu po śmierci
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Hand on the Mirror. A True story of Life Beyond Death
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2015-09-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-09-24
- Liczba stron:
- 293
- Czas czytania
- 4 godz. 53 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308060124
- Tłumacz:
- Łukasz Małecki
- Tagi:
- Łukasz Małecki biografia dzienniki wspomnienia listy
Prawdziwa opowieść o miłości, tęsknocie i życiu po śmierci
Niewiarygodnie wiarygodna opowieść o życiu po życiu. Zapis osobistej podróży oraz uniwersalna próba rozdzielenia wiedzy i odczuć. Albo po prostu historia o wielkiej miłości. Dla racjonalistów i romantyków; uduchowionych oraz agnostyków; miłośników literatury non-fiction i historii, których nie można udowodnić; wszystkich, którzy za kimś tęsknią lub boją się kogoś stracić. Wreszcie – dla każdego, komu kiedyś, choć przez krótką chwilę, wydawało się, że doświadczył czegoś, czego nie potrafi wyjaśnić…
Max Besler, mąż Janis Heaphy Durham, miał zaledwie pięćdziesiąt sześć lat, gdy zmarł na raka. Nim odszedł, obiecał żonie, że nie zostawi jej samej, a ich miłość przetrwa. Wkrótce po jego śmierci kobieta zaczęła dostrzegać zjawiska, jakich nigdy wcześniej nie doświadczyła: migoczące światło, drzwi, które same się otwierają, zegar zatrzymujący się dokładnie na godzinie, w której zmarł jej mąż. Jednak to, co bezpowrotnie zmieniło życie Janis, nadeszło dokładnie rok po stracie ukochanego. W pierwszą rocznicę śmierci Maxa na łazienkowym lustrze kobieta dostrzegła niezwykły odcisk dłoni: biały, niczym rentgenowskie zdjęcie, ukazujący zarys kości. Podobnych znaków było więcej…
Ślad na lustrze to historia niezwykłej wyprawy, którą odbyła wykształcona, twardo stąpająca po ziemi dziennikarka, szefowa wpływowej gazety mającej na koncie kilka Pulitzerów. Szukając odpowiedzi na pytania, jakie postawiło jej życie, Janis Heaphy Durham spotkała się z naukowcami, psychologami, fizykami i osobami trudniącymi się praktykami duchowymi. Przeprowadziła liczne rozmowy i na fotografiach uchwyciła znaki, za pomocą których mąż próbował się z nią kontaktować. Wszystko to pozwoliło dojść jej do wniosku, że śmierć to nie koniec.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 222
- 113
- 49
- 6
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Na początku - fajna historia. Później - szczegółowa analiza "jak duchy działają". Nie tego oczekiwałam.
Na początku - fajna historia. Później - szczegółowa analiza "jak duchy działają". Nie tego oczekiwałam.
Pokaż mimo toJak żyć po śmierci bliskiego człowieka? Co się dzieje z tym co zmarł? Autorka po śmierci męża zaczyna zagłębiać temat śmierci jak i życia po śmierci.
Jak żyć po śmierci bliskiego człowieka? Co się dzieje z tym co zmarł? Autorka po śmierci męża zaczyna zagłębiać temat śmierci jak i życia po śmierci.
Pokaż mimo toSpodziewałam się czegoś lepszego. Akcja jest... po prostu jej nie ma! Dowody na istnienie czegoś więcej są... naciągane, nieprzekonujące itd. :(
Spodziewałam się czegoś lepszego. Akcja jest... po prostu jej nie ma! Dowody na istnienie czegoś więcej są... naciągane, nieprzekonujące itd. :(
Pokaż mimo toMam umysł otwarty na zjawiska paranormalne. Wiara w Boga opiera się na odczuciach, na niczym namacalnym, twardym. Nie neguje więc niczego. Jednak czytając tą książkę, pomimo swojej tolerancji, początkowo ziewałam przy opisie sagi rodzinnej, a następnie czułam coś na kształt irytacji. Dlaczego? Ponieważ w moim odczuciu to grubo naciągana książka. Wydawało mi się że duch męża za chwilę wyskoczy z lodówki abo ułoży napis z kabanosów. Są różne materiały, przeżycia czy dokumenty próbujące uchwycić życie po śmierci, poważne, fachowo przeprowadzane. Czasem je oglądam. Ta książka mnie w swojej formule nie przekonuje...
Mam umysł otwarty na zjawiska paranormalne. Wiara w Boga opiera się na odczuciach, na niczym namacalnym, twardym. Nie neguje więc niczego. Jednak czytając tą książkę, pomimo swojej tolerancji, początkowo ziewałam przy opisie sagi rodzinnej, a następnie czułam coś na kształt irytacji. Dlaczego? Ponieważ w moim odczuciu to grubo naciągana książka. Wydawało mi się że duch męża...
więcej Pokaż mimo toAutorka miesza pewne porządki. Negację materializmu uważa za epokowe odkrycie. Nieokiełznane głębokie emocje za duchowość. Pozostaje ślepa na długą tradycję metafizyczną Europy i Dalekiego Wschodu. W jednym się nie myli - nasz mózg potrafi więcej niż się powszechnie uważa. Ale on umiera, a wraz z nim wspomnienia i wiedza biograficzna.
To co mnie wzrusza u Amerykanów, to śmiałość, by z własnych - nawet intymnych - doświadczeń robić produkt. Ja bym tak nie potrafiła... ;-)
Osobom szukającym poważnych pozycji na temat świadomości polecam książki Kena Wilbera i prace sir Rogera Penrose'a. Jeśli ktoś ma dla mnie coś równie godnego polecenia, to będę wdzięczna za wiadomość!
Autorka miesza pewne porządki. Negację materializmu uważa za epokowe odkrycie. Nieokiełznane głębokie emocje za duchowość. Pozostaje ślepa na długą tradycję metafizyczną Europy i Dalekiego Wschodu. W jednym się nie myli - nasz mózg potrafi więcej niż się powszechnie uważa. Ale on umiera, a wraz z nim wspomnienia i wiedza biograficzna.
więcej Pokaż mimo toTo co mnie wzrusza u Amerykanów, to...
„Ślad na lustrze” Janis Heaphy Durham miał mi pokazać życie po śmierci. Przedstawia historię dziennikarki, której umarł mąż, ale zostawia jej pewne znaki w ważnych chwilach. Historia ta okazała się jednak, przynajmniej dla mnie, nadinterpretacją zdarzeń. Tajemnicze ślady dłoni na lustrze każdego roku, przesuwający się dywan, problemy z radiem w samochodzie... Sama zaczęłam zauważać takie „nadprzyrodzone” zjawiska w moim domu!
Niestety, nie poczułam tej książki, męczyła mnie okrojona ilość dialogów i wydawało mi się, że autorka (chociaż to jej osobiste przeżycia i przemyślenia) nie przekazała mi żadnych emocji. Nie czułam ekscytacji, strachu czy nawet ciekawości. Czuję jednak szacunek do autorki za odwagę podzielenia się ze światem swoimi odczuciami.
Przekonałam się, że warto zaufać staremu powiedzeniu i nie oceniać książki po okładce. Grafika rzeczywiście przypadła mi do gustu. Okładka w ciekawym, metalicznym kolorze, wypukłe napisy, od razu wpadła mi w oko.
Myślę, że to pozycja dobra dla tych, którzy kogoś stracili i chcą rozważyć różne możliwości życia po śmierci. Według mnie jednakże, „Ślad na lustrze” ukazuje wędrówkę tych, którzy zostali, a nie tych, którzy odeszli.
Max, nieżyjący mąż dziennikarki został przez nią przedstawiony jako ideał, a ja nie wierzę w ludzi bez skazy. Opisy jego wielu zainteresowań, zdolności i znajomości tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że autorka koloryzuje całą historię.
„Ślad na lustrze” na pewno nie jest książką dla mnie, ale myślę, że znalazł wielu zwolenników. Jeśli szukasz wartkiej akcji, ciekawych dialogów czy jakiejś tajemnicy, nie jest to lektura dla Ciebie.
„Ślad na lustrze” Janis Heaphy Durham miał mi pokazać życie po śmierci. Przedstawia historię dziennikarki, której umarł mąż, ale zostawia jej pewne znaki w ważnych chwilach. Historia ta okazała się jednak, przynajmniej dla mnie, nadinterpretacją zdarzeń. Tajemnicze ślady dłoni na lustrze każdego roku, przesuwający się dywan, problemy z radiem w samochodzie... Sama zaczęłam...
więcej Pokaż mimo toNiesamowita historia o miłości łączącej dwa światy. Książka dająca nadzieję, że śmierć to nie koniec.
Niesamowita historia o miłości łączącej dwa światy. Książka dająca nadzieję, że śmierć to nie koniec.
Pokaż mimo toMam mieszane uczucia co do tej książki. "Ślad na lustrze" to historia dziennikarki, której mąż umiera, ale nie odchodzi - daje jej mnostwo znaków z zaświatów.
Pewnie książka byłaby kolejną pozycją historią - świadectwem o tym, że życie po życiu to prawda. Pozycji jednak broni charakter samej autorki. Nastawiona sceptycznie do tego niezwykłe, poszukująca faktów i dowodów, dociekliwa dziennikarka nie tylko obserwowała znaki, ale i dotarła nie tylko do miłośników parapsychologii, ale i naukowców zafascynowanych zjawiskami paranormalnymi i świadomością.Uwaga: książka w pewnym momencie zaczyna mocno wciągać i prowokować do zadawania sobie różnych pytań i poszukiwania odpowiedzi.
Mam mieszane uczucia co do tej książki. "Ślad na lustrze" to historia dziennikarki, której mąż umiera, ale nie odchodzi - daje jej mnostwo znaków z zaświatów.
więcej Pokaż mimo toPewnie książka byłaby kolejną pozycją historią - świadectwem o tym, że życie po życiu to prawda. Pozycji jednak broni charakter samej autorki. Nastawiona sceptycznie do tego niezwykłe, poszukująca faktów i dowodów,...
Książka ciekawa, ale nieprzekonywująca.Niepotrzebne opisy różnych profesorów, instytutów.Niby napisana językiem prostym a czytelnik gubi się fragmentami w gąszczu nadmiernej wiedzy.
Książka ciekawa, ale nieprzekonywująca.Niepotrzebne opisy różnych profesorów, instytutów.Niby napisana językiem prostym a czytelnik gubi się fragmentami w gąszczu nadmiernej wiedzy.
Pokaż mimo toBardzo ciężko oceniać mi czyjeś przeżycia... Dla mnie książka jest jednak nadinterpretacją zdarzeń, a fakty podawane przez autorkę są wątpliwe. Tak jak przytaczane przez nią autorytety...
Bardzo ciężko oceniać mi czyjeś przeżycia... Dla mnie książka jest jednak nadinterpretacją zdarzeń, a fakty podawane przez autorkę są wątpliwe. Tak jak przytaczane przez nią autorytety...
Pokaż mimo to