Jest naprawdę ciekawa i wciągająca, choć poruszane tematy bynajmniej nie napawają optymizmem, ma w sobie coś, przez co chciałem czytać kolejny rozdział.
Można się z niej wiele dowiedzieć, nie zdawałem sobie sprawy, ze wdowy w dzisiejszych czasach mogą mieć tak ciężko, podobnie było z kanibalizmem czy wywiadem gospodarczym. Wszystkie poruszane tematy oscylują wokół „ciemnej strony człowieka”, pokazując rzeczywistość i złożoność danych wydarzeń, stroniąc od komentarza autora czy autorki, a skupiając się na tej soczewce obserwatora z komentarzem, często okraszonym kontekstem kulturowym czy historycznym eksperta w danej dziedzinie. I choć, książka skupia się na analogiach różnych wydarzeń na przestrzeni wieków, paradygmatem oprócz ludzkiej psychiki jest również kontekst kulturowy, gdzie dla osoby postronnej dane rzeczy by wprawiały co najmniej w osłupienie, dla innych są codziennością w której żyją.
Nie znalazłem słabszego rozdziału który bym chciał pominąć albo bym sprawdzał ile jest stron do końca rozdziału, chętnie sięgnę po więcej publikacji.

Jest naprawdę ciekawa i wciągająca, choć poruszane tematy bynajmniej nie napawają optymizmem, ma w sobie coś, przez co chciałem czytać kolejny rozdział.
Można się z niej wiele dowiedzieć, nie zdawałem sobie sprawy, ze wdowy w dzisiejszych czasach mogą mieć tak ciężko, podobnie było z kanibalizmem czy wywiadem gospodarczym. Wszystkie poruszane tematy oscylują wokół „ciemnej...

Jak cała seria- idealna na podróż lub poczekalnię lub krótki pobyt (w moim przypadku hospitalizacja). Artykuły dość rzetelne i tresciwe, ciekawe, wygodna forma. W tym przypadku sporo o skutkach wychowania i wyrachowania: dyktaturze, rasiźmie, biedzie...

Jak cała seria- idealna na podróż lub poczekalnię lub krótki pobyt (w moim przypadku hospitalizacja). Artykuły dość rzetelne i tresciwe, ciekawe, wygodna forma. W tym przypadku sporo o skutkach wychowania i wyrachowania: dyktaturze, rasiźmie, biedzie...

Ciemna strona człowieka (2014)

Zbiorek tekstów z miesięcznika Focus. Obok tematów mrocznych, traktujących o typowo ludzkich wadach i przywarach, jednostkowym wykolejeniu i masowej degrengoladzie (w formie uświęconego zwyczaju),znalazły się tu także teksty o symbolicznym pochówku za życia (w ramach praktyk kojarzących się z new age),środkach halucynogennych i zaawansowanym szpiegostwie gospodarczym. O ile przy omawianiu substancji narkotycznych można natknąć się na masę negatywnych aspektów, a w kapitalistycznej bezwzględnej rywalizacji doszukiwać uzewnętrznia morderczych instynktów, to przy dobrowolnym poddaniu się quasi-rytuałowi, który ma być elementem terapii, rozpoczęcia nowego etapu i oczyszczenia (niezależnie od tego jakby to nie było naiwne),trudno o wskazanie co zadecydowało o włączeniu tekstu do tomu. Artykuł pokrótce traktuje też o lęku przed pogrzebaniem żywcem... ale cóż złego w tym że ludzie chcą żyć? (I że by żyć dalej, niekiedy potrzebują chwili refleksji, katharsis, wywołanego w ten czy inny sposób?).
W prawdzie większość tytułów focusowych książeczek, które mają za zadanie spinać klamrą różne niezwiązane ze sobą teksty, są zwykle nieco naciągane – to tutaj tekst „Pogrzebani żywcem” ewidentnie odstaje. Pozostałe są mniej lub bardziej w temacie: o dzieciach monarchów i polityków, od najwcześniejszych lat przygotowywanych do objęcia władzy (rozpuszczanych, bądź obcujących z wyrachowaniem i innymi patologiami); o pomocy humanitarnej, która służy jedynie zyskowi dostawców, generowaniu chaosu i wyzbywaniu się przeterminowanych zapasów; wpływie dużych koncernów medialnych na kształtowanie opinii publicznej; zepsutych małżonkach ludzi władzy; smutnym losie afrykańskich i azjatyckich wdów w prymitywnych społecznościach; o ludożercach (dawnych i dzisiejszych); średniowiecznym szaleństwie związanym z kultem relikwii; rytualnym uboju bez ogłuszania (czyli barbarzyństwie uprawianym tylko dlatego, bo stoi w zgodzie z tym co kiedyś, na pustyni, wydumali sobie niepiśmienni prostaczkowie); jest tu też mini-reportaż z Erytrei oraz trzy strony (a gdyby nie tytuł to zmieściłoby się na dwóch) o miejscach odosobnienia, dla prostytutek, więźniów, trędowatych; tekst zamykający zbiorek wykorzystuje katastrofę Costy Concordii jako pretekst do rozważań o haśle „najpierw kobiety i dzieci”, które pada zwyczajowo kiedy trzeba się ewakuować (w sumie też trochę na siłę załadowany do zbiorku).

Całkiem udany tomik: dobrze się czyta, teksty ciekawe i ładnie napisane. Można się z nich uczyć dziennikarskiego fachu. Niekiedy coś można by poprawić, ale ogólnie świetna robota.
Szkoda że to tylko takie cienkie (zaledwie 140 stron z hakiem).

W „Świętych szczątkach” jest literówka w imieniu cesarza Konstantyna (str.103),kilka stron dalej natkniemy się na samotną literkę O, zamiast słowa ODDAWAŁY (str.106),a potem w słowie WIEK zjedzone zostało W (str. 116). A reszta bezbłędna.

Ciemna strona człowieka (2014)

Zbiorek tekstów z miesięcznika Focus. Obok tematów mrocznych, traktujących o typowo ludzkich wadach i przywarach, jednostkowym wykolejeniu i masowej degrengoladzie (w formie uświęconego zwyczaju),znalazły się tu także teksty o symbolicznym pochówku za życia (w ramach praktyk kojarzących się z new age),środkach halucynogennych i...

Można przeczytać - ciekawe ale d. nie urywa

Można przeczytać - ciekawe ale d. nie urywa

Zapłaciłam za nią niecałe 5zł, więc nie żałują. Nawet ciekawa.

Zapłaciłam za nią niecałe 5zł, więc nie żałują. Nawet ciekawa.