Denim blue
168 str.
2 godz. 48 min.
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Seria:
- Plus Minus 16
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literatura
- Data wydania:
- 2015-01-30
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-01-30
- Liczba stron:
- 168
- Czas czytania
- 2 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376723440
Dorastanie w czasach PRL-u nie jest łatwe. Trzeba uważać na to, co się robi i mówi, bo ściany mają uszy, a pytań przecież nie ubywa. Dlaczego nie można trzymać na balkonie koguta? Dlaczego sekretarz jest traktowany lepiej od zwykłego obywatela? I dlaczego tak trudno zdobyć zachodnie dżinsy?
Choć Zyga stara się, jak może, los ciągle płata mu figle. Jak nie apel, na którym dyrektor po raz kolejny ruga Zygę, to koleżanka roztrzaskująca jego ukochaną gitarę o bruk z zazdrości. Oby ta karma, o której mówił hipis, naprawdę istniała…
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 83
- 61
- 11
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
Opinia
Zawsze trudno mi było zrozumieć PRL. Niby było źle i wszyscy się cieszyli, gdy oficjalnie została zakończona, a z drugiej strony zawsze wspominają ją z rozrzewnieniem i nieraz słyszę, że w sumie, to wtedy było lepiej niż dzisiaj.
I chociaż moje dzieciństwo też miało swoje Maczugi, tazosy, Pokemony i karteczki z W.I.T.C.H, trudno mi zrozumieć gumę „Donald” i zachwyt zwykłymi spodniami jeans – bo dzisiaj każdy może takie mieć, jeżeli tylko weźmie trochę pieniędzy i ruszy tyłek do sklepu. Albo nawet nie, bo przecież pojawiło się coś takiego jak zakupy przez Internet.
Mam sporą wyobraźnię, ale w tym przypadku mnie zawodzi, bo nie mogę dobrze zrozumieć okresu młodości moich rodziców. Źle mi z tym, w pewien sposób – o dziwo łatwiej jest mi ogarnąć myślą codzienne życie ludzi z okresu II wojny światowej niż tych, którzy dojrzewali jakieś 30 lat temu! Zawsze, gdy o tym myślę, widzę przed oczami moją obecną historyczkę, która, gdy kończy opowiadać o gumie „Donald” właśnie czy innych ważnych elementach PRLowskiej rzeczywistości, patrzy na nas jakby wyrwana z transu i z bólem zauważa, że nic nie rozumiemy i „nie czujemy tego”. Trudno zrozumieć coś, czego się samemu nie przeżyło i co jest tak, wbrew pozorom, naprawdę odległe. O wojnie mamy teraz masę filmów, seriali, książek – tak łatwo identyfikować się z jednym z bohaterów i „poczuć na sobie cień wojny”. A o Polskiej Republice Ludowej tylko się mówi, i to mówi o niej babcia, po raz setny, zdaje się, kiedy chętnie już byśmy wrócili do Fejsa, a nie siedzieli i słuchali tych samych anegdotek.
Na szczęście trafiłam na „Denim blue” Katarzyny Ryrych. Sama nie wiem, czemu akurat sięgnęłam po tę książkę – przypadek? Przeznaczenie? W każdym razie obietnica zawarta w posłowiu sprawiła, że od razu zapragnęłam od tej książki rozpocząć przygodę wakacyjną – podróż w przeszłość, nieodległą, w której jeansy były marzeniem, telewizor był jeden na cały blok, o ile w ogóle, a dzieciaki wymieniały listy z młodymi Rosjanami, „aby ich polsko – radziecka przyjaźń trwała na wieki”. Przeniosłam się do Polskiej Republiki Ludowej, a konkretnie jej „stolicy” – Nowej Huty.
Książka opowiada historię chłopaka, Zygi, dla którego komunistyczna rzeczywistość jest codziennym życiem. Mieszka on w hotelu robotniczym tylko dlatego, że inne mieszkania były za małe dla jego rodziny, więc przyznano im właśnie takie, ale matka Zygi musi pracować jako dozorczyni (czyli, krótko mówiąc, sprzątaczka), by sobie na nie „zasłużyć”. Chłopak mieszka w jednym pokoju razem z ciotką, która wciąż obawia się powtórnego ataku ze strony Niemców (ale tylko z RFN – bo w NRD to są ci dobrzy Niemcy), dwoma siostrami, z których jedna potajemnie spotyka się z hipisem, a druga koresponduje z tajemniczym Kalusem z Niemiec, a sam marzy tylko o tym, by mieć wymarzoną parę prawdziwych, zachodnich jeansów – weblerów albo leerów – tak jak pewna Czarna Owca, o opalonych nogach, która chodzi z nim do szkoły i mieszka w pokoju o niebieskich ścianach z żółtym dywanem…
„Denim blue” to opowieść… o życiu. Życiu, które wcale nie różni się zbytnio od obecnego, jak się okazuje. Bo chociaż pralkę raczej każdy z nas w domu ma, mało kto już pisze listy, a w sklepach można coś kupić i to nie „na kartkę” czy za nielegalnie zdobyte dolary, a za nasze polskie złotówki, to każdy dojrzewający Polak mierzy się z podobnymi problemami. Zygmunt musi zmierzyć się z trudną rzeczywistością komunistycznego świata, w którego ideologię nie wierzy, problemami w osiągnięciu marzeń, które dziś zdają się być błahostką – jak właśnie kupno jeansów czy telewizora dla rodziny. Ale staje też przed problemami znanymi i dzisiejszej młodzieży – takimi jak poświęcenie się w imię rodziny, pierwsza praca, przyjaźń, pierwsze zauroczenia i nieporozumienia… Wszystko, co związane z dojrzewaniem.
Książka ta pozwala dojrzeć, że chociaż czasy są różne, to ludzie są tacy sami – czują to samo, mają takie same problemy, czują to samo. A o tym wszystkim czytelnik przekonuje się, zagłębiając się w świat „młodości naszych rodziców” – czy można sobie wymarzyć lepszą lekcję historii?
Maja Julia Rosińska
Zawsze trudno mi było zrozumieć PRL. Niby było źle i wszyscy się cieszyli, gdy oficjalnie została zakończona, a z drugiej strony zawsze wspominają ją z rozrzewnieniem i nieraz słyszę, że w sumie, to wtedy było lepiej niż dzisiaj.
więcej Pokaż mimo toI chociaż moje dzieciństwo też miało swoje Maczugi, tazosy, Pokemony i karteczki z W.I.T.C.H, trudno mi zrozumieć gumę „Donald” i zachwyt...