Zdeprawowani moderniści

Okładka książki Zdeprawowani moderniści E. Michael Jones
Okładka książki Zdeprawowani moderniści
E. Michael Jones Wydawnictwo: Wektory reportaż
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Wektory
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-01
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788360562666
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Kto tu rządzi? Grzegorz Braun, Jan Piński
Ocena 6,6
Kto tu rządzi? Grzegorz Braun, Jan...
Okładka książki Resortowe dzieci. Służby Dorota Kania, Maciej Marosz, Jerzy Targalski
Ocena 6,5
Resortowe dzie... Dorota Kania, Macie...
Okładka książki Resortowe dzieci. Media Dorota Kania, Maciej Marosz, Jerzy Targalski
Ocena 6,4
Resortowe dzie... Dorota Kania, Macie...

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
17 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
175
28

Na półkach: ,

Trudno określić charakter tej książki, ale chyba najlepszym dla niej terminem byłaby "apologia". Autor z dużą pewnością siebie broni katolickiej etyki seksualnej i tradycyjnego katolickiego spojrzenia na życie, które polega na unikaniu grzechu. I broni tak zażarcie, że od tego zapału apologetycznego powtarza kilka razy te same zdania oraz opowiada głupstwa. Jones zawarł w "Modernistach" kilka biografii postaci, o których wypowiada się krytycznie. Najkrótszy rozdział to kilka stron, najdłuższy, poświęcony Freudowi, to prawie 25% całości. Jones wydaje się znać na wszystkim- od teologii, przez historię, do psychoanalizy. Bez zająknięcia w dwóch zdaniach wykazuje, że luteranizm się myli i jest sprzeczny sam w sobie. Dobrze, że nie czytali tego luteranie, bo na pewno porzuciliby swój pięćsetletni dorobek teologiczny i ustawili się do wysłuchiwania prostych jak cep argumentów autora. Jones sprowadził również Lutra do roli rozpalonego seksualnie mnicha, który z powodu swoich nieposkromionych chuci uczynił reformację. Ani słowa o zepsuciu papiestwa, ani słowa o problemie z odpustami, o dostępie do Pisma, o dylematach Lutra ze sprawiedliwością- nic z tych rzeczy. Reformacja wybuchła z powodu dużego popędu płciowego pewnego mnicha i rozwijała się, bo zaspokajał on ten popęd oraz dostarczał kobiet swoim kolegom- taki mniej więcej obraz przedstawia Jones. Jego cytaty są wybiórcze i tendencyjne, a jego argumenty tak proste, że aż czasami prostackie. Odradzam.

Trudno określić charakter tej książki, ale chyba najlepszym dla niej terminem byłaby "apologia". Autor z dużą pewnością siebie broni katolickiej etyki seksualnej i tradycyjnego katolickiego spojrzenia na życie, które polega na unikaniu grzechu. I broni tak zażarcie, że od tego zapału apologetycznego powtarza kilka razy te same zdania oraz opowiada głupstwa. Jones zawarł w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
59
23

Na półkach:

Prawda nas wyzwala. W tej książce wyraźnie ukazano, że obiektywizm to luksus, na który stać niewielu z nas. Jednostki wybitne, to właśni ci, którzy dążą do prawdy, walcząc przy tym z własnymi słabościami, instynktami ,odchyleniami. Niestety, subiektywne "prawdy" mają od pewnego czasu rangę "wartości", a tak na prawdę zadanie niszczenia.

Prawda nas wyzwala. W tej książce wyraźnie ukazano, że obiektywizm to luksus, na który stać niewielu z nas. Jednostki wybitne, to właśni ci, którzy dążą do prawdy, walcząc przy tym z własnymi słabościami, instynktami ,odchyleniami. Niestety, subiektywne "prawdy" mają od pewnego czasu rangę "wartości", a tak na prawdę zadanie niszczenia.

Pokaż mimo to

avatar
302
262

Na półkach:

To, że Picasso - autor dwóch z pośród moich ulubionych obrazów ("Chłopiec z psem" i "Chłopiec z koniem") oprócz pięknych tworzył przede wszystkim koszmary z piekła rodem - to wiadome. To, że właśnie za te koszmary świat go uwielbia - również. Ale, że znajdzie się na kartach książki o zdeprawowanych modernistach - to może być zaskakujące. Mniej jednak niż by się wydawało...

Jest bowiem tylko jedną (i to nie najgorszą) z galerii postaci opisanych przez autora. Ludzi, którzy wiele lat temu (nieraz kilka stuleci) stworzyli korzenie tego co dzieje się teraz - podejmowanych przez szerokie rzesze zwykłych (wydawałoby się) ludzi oraz ogromną zgraję polityków prób wyrugowania z naszego życia wszelkich wartości, w których wychowywane były pokolenia, odrzucenia moralności oraz ukształtowania jej nowej wersji głoszącej, że bez względu na cenę każdy ma prawo być szczęśliwy. A głównym składnikiem tego szczęścia jest prawo do udanego seksu bez względu na to jakby miał on wyglądać. A (parafrazując) jeżeli odstaje od normy - tym gorzej dla normy.
W książce opisany jest dokładny proces odbywania się tego na przestrzeni lat (a nawet wieków). Marcin Luter (zbuntowany,sfrustrowany i zaburzony duchowny oraz jego nie świetlane dzieje - tu nie mogę się oprzeć by nie polecić świetnej książki Pawła Lisickiego o tej postaci),Margaret Mead (niedouczona i cwana oszustka, która nie znając języka pojechała na początku XX w na Samoa by potem pleść w swojej wyssanej z palca książce nieskończone androny o wspaniałym i swobodnym życiu seksualnym tamtejszych mieszkańców - podchwycone z zachwytem przez elity intelektualne zachodu),sir Anthony Blunt (wyjątkowo plugawa postać w historii Wielkiej Brytanii wsławiona, razem z kilkoma innymi osobami, szpiegostwem na rzecz ZSRR),Zygmunt Freud i Carl Jung (z ich zaburzeniami rodem z dzieciństwa oraz efektem jakie przyniosły w ich życiu i pracach naukowych) oraz postać najwstrętniejsza - Alfred Charles Kinsey - szarlatan i zboczeniec przez kilkadziesiąt lat prowadzący badania (ku zachwytowi świata oczywiście) m.in. nad seksualnością dzieci. Nie byłam zszokowana tym rozdziałem, bo wcześniej obejrzałam wstrząsający film dokumentalny o tym zwyrodnialcu w Internecie - polecam każdemu kto chciałby dowiedzieć się kto położył bazę pod powstawanie dzisiejszych grup seks-edukatorów grasujących po zachodnich szkołach (i przedszkolach!) i kaleczących dziecięcą psychikę oraz jakim cudem mu się to udało. A to tylko kilka z wielu opisanych w książce postaci zachodniego świata intelektualnego, które zagnieździły się na zachodnich uniwersytetach tworząc tam całe wpływowe grupy (np. Grupa Bloomsbury oraz Towarzystwo Apostołów) i krok po kroku kształtując to, czego efekty widzimy teraz i u nas.
Oprócz naukowców i intelektualistów oraz zwykłych hochsztaplerów autor nie ominął również świata artystów - i tutaj bardzo ciekawy rozdział o Pablu Picasso. Muszę powiedzieć, że śmiejąc się z jego kubistycznych kobiecych portretów nigdy nie pomyślałam, że to obrazy fascynacji, która minęła. Dopiero tutaj, gdy autor zestawia jego dzieła z początku każdego związku i jego końca - stało się to dla mnie jasne. Już zawsze będę inaczej na sławny i jakże brzydki portret płaczącej kobiety patrzyła...

Książka jest świetna, choć niektóre rozdziały czyta się dość ciężko - szczególnie ten o Freudzie i Jungu. Jednak warto się pomęczyć by zrozumieć zachodzące obecnie zjawiska i zastanowić się nad nimi. Pisząc ją w 1993 r autor nieopatrznie zakończył słowami:"Rebelia wzniecona w XX stuleciu przegrała, ale z pewnością się nie zakończyła. Swój kres znalazło jednak uroszczenie, wedle którego jakiś przełom intelektualny jest rzeczą nieuchronną. Jedyny przełom, jakiego dokonaliśmy, to samobójstwo myśli, do którego doprowadzili ludzie skłonni rzucić na szalę wszystko, aby tylko zaspokoić własne wyuzdane seksualne pragnienia. AIDS stanowi stosowne epitafium dla naszego świata. Modernizm został ostatecznie obalony świadectwami życia jego przedstawicieli". Jakże się pomylił! Po ponad 20 latach widać, że AIDS okazał się nie taki straszny, a wszystko co promował modernizm trwa i ma się dobrze, a nawet coraz lepiej...

To, że Picasso - autor dwóch z pośród moich ulubionych obrazów ("Chłopiec z psem" i "Chłopiec z koniem") oprócz pięknych tworzył przede wszystkim koszmary z piekła rodem - to wiadome. To, że właśnie za te koszmary świat go uwielbia - również. Ale, że znajdzie się na kartach książki o zdeprawowanych modernistach - to może być zaskakujące. Mniej jednak niż by się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
99
37

Na półkach: ,

Można powiedzieć, że to taki dodatek do Libido dominandi. Mamy kilka przykładów ludzi takich jak Margaret Mead, Zygmunt Freud czy Alfred Kinsey, którzy swoje subiektywne obsesje próbowali narzucić społeczeństwu jako obiektywne naukowo. Polecam, ale radze na początku jednak przeczytać libido dominandi tego autora.

Można powiedzieć, że to taki dodatek do Libido dominandi. Mamy kilka przykładów ludzi takich jak Margaret Mead, Zygmunt Freud czy Alfred Kinsey, którzy swoje subiektywne obsesje próbowali narzucić społeczeństwu jako obiektywne naukowo. Polecam, ale radze na początku jednak przeczytać libido dominandi tego autora.

Pokaż mimo to

avatar
221
12

Na półkach: ,

Myślę, że główne przesłanie książki można streścić następująco: człowiek może podporządkować swoje pożądania prawdzie albo podporządkować prawdę swoim pożądaniom.

E Michael Jones opisuje sposób w jaki osoby takie jak Zygmunt Freud, Margaret Mead, Alfred Kinsey i inni zmodernizowały współczesny świat. "Moderniści" usprawiedliwiali swoje własne problemy seksualne pseudonaukowymi teoriami, które później przedstawili społeczeństwu jako prawa uniwersalne.

Bardzo wartościowa książka, która pomaga zrozumieć co i dlaczego stało się z naszym społeczeństwem, jego moralnością i kulturą w XX-tym wieku.

Myślę, że główne przesłanie książki można streścić następująco: człowiek może podporządkować swoje pożądania prawdzie albo podporządkować prawdę swoim pożądaniom.

E Michael Jones opisuje sposób w jaki osoby takie jak Zygmunt Freud, Margaret Mead, Alfred Kinsey i inni zmodernizowały współczesny świat. "Moderniści" usprawiedliwiali swoje własne problemy seksualne...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    119
  • Przeczytane
    21
  • Posiadam
    7
  • Teraz czytam
    6
  • Chcę kupić
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Polityka
    1
  • Literatura angielska
    1
  • Cywilizacja: Współczesny świat - zagrożenia
    1
  • Reportaże i literatura faktu
    1

Cytaty

Więcej
E. Michael Jones Zdeprawowani moderniści Zobacz więcej
E. Michael Jones Zdeprawowani moderniści Zobacz więcej
E. Michael Jones Zdeprawowani moderniści Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także