Na ziemi niczyjej
- Kategoria:
- horror
- Cykl:
- Wielka wojna (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Code Red Tomasz Stachewicz
- Data wydania:
- 2014-11-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-11-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788364416903
Ziemia niczyja. Wąski pas ziemi pomiędzy liniami wrogich okopów. Kilkaset–kilkadziesiąt metrów zrytych setkami pocisków i poszatkowanych zasiekami drutów kolczastych oraz resztkami umocnień.
Na ziemi niczyjej nie obowiązują żadne prawa. Kiedy milknie artyleria, słychać jedynie brzęk pustych puszek, w których buszują szczury, i głosy rannych. Ale niewielu śpieszy im na ratunek. Bo tutaj na łów wyruszają snajperzy i zwiadowcy, gotowi poderżnąć ci gardło za konserwę z wołowiną, a także inne bestie — te nienazwane i prastare. Jak przed wiekami, przybywają zwabione zapachem krwi.
I właśnie tu, na terytorium poza wszelką kontrolą, w świecie zawieszonym pomiędzy mrokiem i cieniem, muszą przetrwać oni. Żołnierze.
Na wpół ślepy Rylan wyrusza na poszukiwanie swego jedynego syna, który został uznany za zaginionego dwa tygodnie po swoich osiemnastych urodzinach, kiedy prowadził żołnierzy do natarcia w bitwie pod Loos.
Johann, weteran wojny pozycyjnej, nie potrafi uciszyć głosów rozbrzmiewających w jego umyśle — lekarze tłumaczą je szokiem bitewnym, pamiątką po nawale ogniowej spod Autry we Francji, ale on nieustannie słyszy śpiew, który przyzywa go w otchłań.
W trakcie ofensywy pod Passchendaele batalion brytyjskich żołnierzy, odcięty w wyludnionym beginażu, usiłuje się wyrwać z okrążenia i rozwikłać tajemnicę wymordowanych mniszek, po których zostały jedynie resztki zwęglonych gobelinów w podziemiach kościoła.
Bo na ziemi niczyjej niczego nie możesz być pewien.
No, może z wyjątkiem własnej śmierci.
***
Nie potrafię zdecydować, która z opowieści zawartych w książce przestraszyła mnie bardziej — „Ziemia niczyja” — mroczny, rasowy horror barwy błota? Naturalistyczny „Śpiew nad otchłanią” pachnący morzem, krwią i prochem? A może jednak niepokojąca, oniryczna „Chwała ogrodów” przedstawiająca dramat tych, którzy w domach truchleli, czekając na wieści o walczących bliskich?
„Na ziemi niczyjej” to trzy różne spojrzenia na wojnę, razem stanowiące mozaikę lęku, bólu i strachu. Mozaikę — dodajmy — wyklejoną prawdziwie po mistrzowsku. Czytać tę książkę to jak patrzeć w oczy tych, którym udało się wrócić. To jak słuchać ich opowieści...
Jakub Ćwiek
***
„Chwała ogrodów” walczy u mnie w rankingu ze „Śpiewem nad otchłanią” o — na razie — pierwsze miejsce w cyklu. Gdyby ją trochę rozbudować o elementy biograficzne i historyczne, nazwać postaci autentycznymi nazwiskami i wydać oddzielnie, poza serią i nie pod etykietką fantastyki — to mogłaby być książka dla bardzo szerokiego spektrum czytelników i zauważona dla walorów czysto literackich. Dokładnie takie rzeczy chodzą na rynku anglojęzycznym jako mainstream (tzn. nie pop i nie awangarda literacka),sprzedawane w setkach tysięcy egzemplarzy.
Jacek Dukaj
***
Ta książka wciąga jak mokre piaski, nie daje gałęzi, by się jej chwycić, i dobrze. Fantaści znajdą tutaj fabuły, jakich próżno szukać gdzie indziej, wielbiciele militariów wojnę odmalowaną we wszystkich kolorach, a jak podrapać, ujawni się masa emocji, delikatnych, gwałtownych, różnych — gwarantujących jednak, że nikt po lekturze tych tekstów nie powinien poczuć się oszukany.
Łukasz Orbitowski
***
Książka składa się z trzech powieści:
Anna Brzezińska, Grzegorz Wiśniewski — Chwała ogrodów
Grzegorz Wiśniewski — Śpiew nad otchłanią
Anna Brzezińska — Ziemia niczyja
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 117
- 117
- 57
- 7
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Książka składa się z 3 niezależnych od siebie opowieści frontowych z czasów Wielkiej Wojny 1914-1918 r. Bohaterami pierwszej i trzeciej są obywatele Brytyjskiej Wspólnoty Narodów Commonwealth, zaś druga jest opowiadana przez niemieckiego żołnierza (chyba podoficera - nie znam się na stopniach wojskowych, w każdym razie był przed powołaniem do wojska studentem). Wszystkie części zawierają kęs prawdy (1915 r. - bitwa pod Loos oraz John Kipling - syn Rudyarda noblisty, 1916 r. - bitwa jutlandzka, 1917 r. - Bitwa pod Passchendaele znana także jako 3 bitwa pod Ypres oraz zakon beginek i św. Małgorzata). Słuchałam z fascynacją.
Książka składa się z 3 niezależnych od siebie opowieści frontowych z czasów Wielkiej Wojny 1914-1918 r. Bohaterami pierwszej i trzeciej są obywatele Brytyjskiej Wspólnoty Narodów Commonwealth, zaś druga jest opowiadana przez niemieckiego żołnierza (chyba podoficera - nie znam się na stopniach wojskowych, w każdym razie był przed powołaniem do wojska studentem). Wszystkie...
więcej Pokaż mimo toDrugi tom "Wielkiej wojny", troszkę bardziej udany od poprzednika, ale jednocześnie obnażający smutną prawdę - autorzy nie powinni pisać tekstów wspólnie. Doskonale to uwidacznia sposób konstruowania fabuły, zaprezentowany w tej książce, będącej tak naprawdę zbiorem opowiadań - jednego wspólnego i dwóch samodzielnych, napisanych przez Brzezińską i Wiśniewskiego osobno.
Otwierająca zbiór "Chwała ogrodów", ów wspomniany wspólny tekst, przejawia te same problemy, co pierwszy tom cyklu - literacki narcyzm, skutkujący niepotrzebnym rozdęciem objętości opowiadania. Sedno fabuły, i tak niezbyt szczęśliwie skrojonej, obejmuje swego rodzaju załamanie psychiczne popularnego korespondenta wojennego, który właśnie otrzymał informację o zaginięciu jedynego syna na froncie I wojny światowej. Historia została w sporej części oparta na wątkach z życiorysu Rudyarda Kiplinga, noblisty obecnie znanego głównie z "Księgi dżungli", ale z niewiadomej przyczyny autorzy zmienili mu nazwisko na Rylan Carlie, co tak na dobrą sprawę niczemu nie służy, powodując co najwyżej konfuzję w momencie, gdy pojawia się wzmianka, że bohater dostał literackiego Nobla. Podczas gdy noblisty o takim nazwisku próżno szukać. Jest to o tyle istotne, że wszystkie pozostałe elementy - oprócz, ma się rozumieć, wątku nadprzyrodzonego - wskazują na to, że rzecz rozgrywa się w naszej rzeczywistości. Po co więc było zmieniać nazwisko bohatera, zwłaszcza że na końcu widnieje autorska adnotacja upewniająca nas w tym, że mamy do czynienia właśnie z Kiplingiem...?
"Chwała ogrodów" ma jednak inny, głębszy problem, powodujący, że opowiadanie nie przynosi spodziewanej czytelniczej satysfakcji. Jest po brzegi wypchana niepotrzebnymi, służącymi tylko nabijaniu objętości, opisami. Każda, nawet najmniej istotna postać poboczna, ma chociaż kilka akapitów biograficznych, wzbogaconych niekiedy barwnymi, acz absolutnie nieistotnymi z punktu widzenia fabuły zdarzeniami z przeszłości. Gdyby wytrząsnąć z tekstu takie nadmierne wykwity, ostałaby się może połowa pierwotnej objętości. Łatwo w tym momencie pokusić się o tezę, że po zbudowaniu jądra opowiadania oboje autorów, naprzemiennie, zabrało się za oblepianie historii kolejnymi "ubogacającymi" anegdotami, dykteryjkami i wspominkami, żeby wspólny wkład był wyraźnie widoczny. No i jest. W postaci garba.
Pozostałe dwa opowiadania zbudowane są w znacznie bardziej zwarty sposób. "Śpiew nad otchłanią" Grzegorza Wiśniewskiego proponuje historię niemieckiego żołnierza, który po załamaniu nerwowym na froncie zachodnim trafia jako marynarz na pokład lekkiego krążownika "Wiesbaden". Historia też generalnie oparta jest na faktach (na zatopionym podczas bitwy jutlandzkiej "Wiesbadenie" służył będący tutaj jednym z głównych bohaterów Johann Kinau, poeta i pisarz marynista publikujący pod pseudonimem Gorch Fock),ale nie ma tu żadnych zbędnych akapitów, a styl narracji i dokładność w oddaniu detalu pokazuje, że Wiśniewski doskonale by się sprawdził nie tylko na niwie fantastyki, ale również jako autor realistycznej prozy militarystycznej. Jedynym mankamentem jest irytujące rozpadanie się tekstu na dwie części - główną, doskonale się rozkręcającą i gęstą od szczegółów wojskowego życia, i końcową, jakby doklejoną, z dość pobieżnym opisem zdarzeń z czasu bitwy jutlandzkiej. Zupełnie jakby zamierzenia były znacznie większe, ale z braku miejsca w książce bądź chęci do dalszej pracy twórczej autor przerwał pisanie głównego wątku i dokleił przylepiony byle jak finał. Od czasu "Śpiewu nad otchłanią" nic nowego autorstwa Grzegorza Wiśniewskiego się już nie ukazało, a szkoda, bo jego teksty czyta się wartko i z zainteresowaniem. Nawet jeśli wyglądają na przerwane w pół drogi.
Książkę zamyka najobszerniejszy i zarazem najwartościowszy tutaj tekst, "Ziemia niczyja" Anny Brzezińskiej. Jest to pełna fatalizmu i zarazem mrocznej baśniowości historia przejęcia przez grupę brytyjskich żołnierzy zrujnowanego klasztoru beginek, położonego gdzieś na terenie Flandrii. Walka była zażarta i bezpardonowa, trupy zaległy po zmienionej przez pociski w bagno okolicy, urwał się kontakt z własnymi jednostkami, ale najgorsze było to, co pozostawało dotąd ukryte w podziemiach klasztoru. Coś, co wyrwało się na wolność. Opowieść jest gęsta od różnych szczegółów, ponura w wymowie, a i na tyle sprytnie skrojona, że wisząca w powietrzu tajemnica w pełni zostaje wrzucona w światło reflektorów dosłownie tuż przed finałem.
Nawet więc jeśli pierwsze opowiadanie lekko męczy pustosłowiem, a drugie sprawia wrażenie porzuconego w połowie pracy, książka jest warta uwagi. Choćby dlatego, że mało kto w dzisiejszych czasach pochyla się nad tematyką I wojny światowej, a jak już się pochyla, to praktycznie nigdy nie wplątuje w opowieść wątków nadprzyrodzonych.
Drugi tom "Wielkiej wojny", troszkę bardziej udany od poprzednika, ale jednocześnie obnażający smutną prawdę - autorzy nie powinni pisać tekstów wspólnie. Doskonale to uwidacznia sposób konstruowania fabuły, zaprezentowany w tej książce, będącej tak naprawdę zbiorem opowiadań - jednego wspólnego i dwóch samodzielnych, napisanych przez Brzezińską i Wiśniewskiego...
więcej Pokaż mimo toszósta gwiazdka za opowiadania "śpiew nad otchłanią" i "ziemia niczyja"
szósta gwiazdka za opowiadania "śpiew nad otchłanią" i "ziemia niczyja"
Pokaż mimo toOdcinam co najmniej jedną gwiazdkę za pesymizm tych minipowieści - strasznie dołujące...
A jednocześnie dobrze napisane, oddają doskonale beznadzieję i bezsens walki w Wielkiej Wojnie. Przychylam się do poprzedniej opinii, że "Chwała Ogrodów" jest najsłabsze w całym zbiorze.
Odcinam co najmniej jedną gwiazdkę za pesymizm tych minipowieści - strasznie dołujące...
Pokaż mimo toA jednocześnie dobrze napisane, oddają doskonale beznadzieję i bezsens walki w Wielkiej Wojnie. Przychylam się do poprzedniej opinii, że "Chwała Ogrodów" jest najsłabsze w całym zbiorze.
Książka warta przeczytania jedynie drugiego z trzech opowiadań pt. "Śpiew nad otchłanią", które w moim przekonaniu jest najlepsze. Do twórczości Grzegorza Wiśniewskiego pewnie jeszcze zajrzę, ale na pewno podaruję sobie twórczość Anny Brzezińskiej.
Książka warta przeczytania jedynie drugiego z trzech opowiadań pt. "Śpiew nad otchłanią", które w moim przekonaniu jest najlepsze. Do twórczości Grzegorza Wiśniewskiego pewnie jeszcze zajrzę, ale na pewno podaruję sobie twórczość Anny Brzezińskiej.
Pokaż mimo toKsiążka jest zupełnie inna od pierwszej z cyklu o wielkiej wojnie. Pierwsza była lekko humorystyczna, traktująca wojnę jako przygodę i możliwość obłowienia się złotem i kosztownościami.
Teraz mamy do czyniania z trzeba powieściami, każda traktująca o innych bohaterach, na innym odcinku działań wojennych.
Pierwsza z nich to "Chwała Ogrodów" zajmuje się lekkiem rodziców pozostających w domach i martwiących się o swoich synów którzy walczą na froncie. Zagrożeniem tutaj są telegramy które przychodzą z dowództwa informując w krótkich słowach o zaginięciu/śmierci najbliższych.
Opisy są bardzo sugestywne, łatwo wyobrażamy sobie bezbronność i całkowitą bezradność tych, którzy zostali w domu. Główny bohater jest pisarzem i korenspodentem wojennym, który stracił już jedno swoje dziecko, a jego syn bierze właśnie udział w wojnie.
Mimo ciekawego dosyć tematu, uważam je za najsłabsze z umieszczonych w tej książce.
Drugim opowiadaniem jest "śpiew nad octhłanią", akcja dzieje się na morzu, wydarzenia widzimy oczami żołnierza który przeniósł się z wojsk lądowych do marynarki i wylądował na niewielkim okręcie. Wspaniale opisana beznadziejność walki, strach i nadzieja każdego z żołnierzy.
Trzecie opowiadanie "Na ziemi niczyjej" stawia nas w obliczu tajemnicy, w zrujnowanym kościele czai się zło. Żołnierze muszą tutaj stawić czoło nie tylko znanej już przez siebie wojnie, ale także ciemnym mocom które przedarły się na ten świat przeorany pociskami artyleryjskimi.
Wszystkie opowiadania są wyraźnie pesymistyczne, ukazujące beznadzieję życia podczas wojny. Gdzie każdy dzień jest szary, a śmierć przychodzi znikąd o świcie.
Książka jest zupełnie inna od pierwszej z cyklu o wielkiej wojnie. Pierwsza była lekko humorystyczna, traktująca wojnę jako przygodę i możliwość obłowienia się złotem i kosztownościami.
więcej Pokaż mimo toTeraz mamy do czyniania z trzeba powieściami, każda traktująca o innych bohaterach, na innym odcinku działań wojennych.
Pierwsza z nich to "Chwała Ogrodów" zajmuje się lekkiem rodziców...