rozwińzwiń

Coś dobrego

Okładka książki Coś dobrego Wendy Francis
Okładka książki Coś dobrego
Wendy Francis Wydawnictwo: Znak Seria: Między słowami literatura piękna
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Między słowami
Tytuł oryginału:
Three Good Things
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2014-08-25
Data 1. wyd. pol.:
2014-08-25
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324025787
Tłumacz:
Małgorzata Kafel
Średnia ocen

5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
77 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
151
142

Na półkach:

"Coś dobrego" Wendy Francis to lekka, czasami nieco nużąca ale dość przyjemna książka obyczajowa.
Ellen jest świeżą rozwódką, która próbuje ułożyć sobie życie od nowa. Zakłada kawiarnię i cukiernię, gdzie własnoręcznie piecze tradycyjne kringle, duńskie nadziewane precle.
Jej młodsza siostra, Lanie, którą Ellen praktycznie wychowała po śmierci ich matki, jest spełnioną żoną, mamą i prawniczką. Lecz i ona poszukuje równowagi w życiu, zwłaszcza, że nie omijają jej życiowe zakręty.
Książka opowiada o sile siostrzanej miłości, nieoczekiwanych zdarzeniach losu i otwartości na to, co życie niesie.
Nie jest to z pewnością literatura wysokich lotów ale na pewno można się przy niej odprężyć i wczuć w sytuację bohaterów, patrząc z pewnej perspektywy i na własne życie 🙂

"Coś dobrego" Wendy Francis to lekka, czasami nieco nużąca ale dość przyjemna książka obyczajowa.
Ellen jest świeżą rozwódką, która próbuje ułożyć sobie życie od nowa. Zakłada kawiarnię i cukiernię, gdzie własnoręcznie piecze tradycyjne kringle, duńskie nadziewane precle.
Jej młodsza siostra, Lanie, którą Ellen praktycznie wychowała po śmierci ich matki, jest spełnioną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
148
148

Na półkach:

Jeśli lubicie lekkie powieści obyczajowe-powinniście przeczytać tę książkę.
Opowiada ona o losach dwóch sióstr- Ellen i Lanie. Ellen to 45-letnia rozwódka, która
prowadzi kawiarnię ,,Nie lada Kringle” 🍰🧁🥧. Mimo pracy i klientów czuje się samotna.
Pewnego dnia poznaje mężczyznę o imieniu Henry. Dobrze im się ze sobą rozmawia, więc z czasem
zaczynają czuć do siebie coś więcej niż przyjaźń. Jednak przeszłość daje o sobie znać...

Z kolei Lanie to szczęśliwa matka i żona. Bardzo kocha swoją rodzinę. Jednak pewnego dnia zaczyna
podejrzewać swojego męża o zdradę.
Czy Lanie odkryje prawde?
Czy życie dwójki sióstr wreszcie się unormuje?

,,Coś dobrego" to bardzo lekka, opowieść, którą dobrze się czyta. Pokazuje jak silna może być siostrzana więź👭.
Jest to powieść idealna na jesienne wieczory.
A słodkości, które ,,wychodzą" spod rąk Ellen sprawiają, że ma się wrażenie jakby było się w jej kawiarni.

Jeśli lubicie lekkie powieści obyczajowe-powinniście przeczytać tę książkę.
Opowiada ona o losach dwóch sióstr- Ellen i Lanie. Ellen to 45-letnia rozwódka, która
prowadzi kawiarnię ,,Nie lada Kringle” 🍰🧁🥧. Mimo pracy i klientów czuje się samotna.
Pewnego dnia poznaje mężczyznę o imieniu Henry. Dobrze im się ze sobą rozmawia, więc z czasem
zaczynają czuć do siebie coś więcej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1198
711

Na półkach: , ,

Jeśli chcecie przeczytać coś dobrego, to nie sięgajcie po książkę o tym samym tytule.
Tym, co najbardziej tutaj kuleje są bohaterowie, którzy postępują irracjonalnie. Szczególnie mam tu na myśli sceny kręcące się wokół alkoholu. Ostro zakrapiana rocznica ślubu, z której wracamy samochodem? Żaden problem! Wszyscy piją, choć mają pod opieką niemowlę? Jak wyżej! Piją na plaży, piją [spojler] w ciąży (nie wiedząc o tym co prawda, ale racjonalizując sobie, że "moja matka też wypiła dużo drinków będąc w ciąży z moją siostrą i jakoś nic się nie stało" (facepalm). Łapałam się też za głowę, gdy jedna z bohaterek twierdziła, że tak w sumie to ledwo wiążą koniec z końcem, a zaraz po tym litania, czego się z mężem dorobili: dom z 4 sypialniami w dobrej dzielnicy, dwa samochody i wczasy kilka razy w roku. Też chciałabym być taka biedna... Dodajmy, że ich prawie w ogóle w tym wielkim domu nie ma, bo obydwoje harują od rana do wieczora. Kolejna niedorzeczna scena była związana z suchym szamponem. Bohaterka kupiła sobie taki (oczywiście bardzo drogi, kosztował 40 dolców) i była zachwycona tym rozwiązaniem, a kiedy dowiedział się o tym jej mąż to podsumował, że do czego to doszło, żeby płaciła za to, żeby się nie myć (?!). Oczywiście ta scena była baaardzo potrzebna, bo pod wpływem niej stwierdzili, że muszą zacząć oszczędzać, ale było to poprowadzone w tak idiotyczny sposób, że już chyba bardziej się nie da...
Słodyczy mało, a ich wątek ma się nijak do okładki (bohaterka piecze tylko jeden bardzo specyficzny rodzaj takich niby ciastek i to zdecydowanie nie są babeczki). W wątku z Henrym zabrakło jakiejkolwiek chemii, a reszty nawet nie chce mi się komentować. Bujałam się z tą książką dwa tygodnie.

Jeśli chcecie przeczytać coś dobrego, to nie sięgajcie po książkę o tym samym tytule.
Tym, co najbardziej tutaj kuleje są bohaterowie, którzy postępują irracjonalnie. Szczególnie mam tu na myśli sceny kręcące się wokół alkoholu. Ostro zakrapiana rocznica ślubu, z której wracamy samochodem? Żaden problem! Wszyscy piją, choć mają pod opieką niemowlę? Jak wyżej! Piją na plaży,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
528
518

Na półkach: ,

Okładka przyciąga spojrzenia obietnicą ciekawej, apetycznej zawartości i... to by było na tyle, bo niestety, treść nijak się ma do niej i do tytułu.
Powieść czyta się ciężko, gdyż autorka przeskakuje z wątku na wątek i tak naprawdę nie można się na żadnym skupić. Osobiście zmęczyłam ją do końca, chociaż miałam nadzieję, że z przyjemnością zanurzę się w świat przedstawiony na kartach książki.

Okładka przyciąga spojrzenia obietnicą ciekawej, apetycznej zawartości i... to by było na tyle, bo niestety, treść nijak się ma do niej i do tytułu.
Powieść czyta się ciężko, gdyż autorka przeskakuje z wątku na wątek i tak naprawdę nie można się na żadnym skupić. Osobiście zmęczyłam ją do końca, chociaż miałam nadzieję, że z przyjemnością zanurzę się w świat przedstawiony...

więcej Pokaż mimo to

avatar
211
4

Na półkach: ,

jeżeli ktoś porzebuje oddechu, odpoczynku od ciężkiej literatury, to zachęcam do sięgnięcia po ta książkę. jest to lekka, łatwa lektura. nie wymagająca wysiłku od czytającego.

jeżeli ktoś porzebuje oddechu, odpoczynku od ciężkiej literatury, to zachęcam do sięgnięcia po ta książkę. jest to lekka, łatwa lektura. nie wymagająca wysiłku od czytającego.

Pokaż mimo to

avatar
916
663

Na półkach:

Wbrew tytułowi, nie jest to Coś dobrego. To taka sobie, bezbarwna obyczajówka. Jak dla mnie, nijaka, momentami nawet lekko denerwująca opowieść o jakimś życiu, zupełnie bezbarwnych postaci. Pisanie / pisanina raczej o niczym, niczym i raz jeszcze niczym.
Żaden wątek nie łączył mi się w całość z innymi, nic mnie nie wzruszyło i nic nie poruszyło w tej opowieści - no, może poza przepisem na ciasto, który zapewne wypróbuje. XD

Czy czytanie tego ma sens? Musicie sobie odpowiedzieć już sami. Ja odpowiedziałabym tak; jeżeli nie ma w pobliżu innej książki - z lepszą recenzją - ta też będzie dobra.

A teraz, przepraszam, idę poszukać czegoś bardziej wyrazistego dla moich oczu ;P

Wbrew tytułowi, nie jest to Coś dobrego. To taka sobie, bezbarwna obyczajówka. Jak dla mnie, nijaka, momentami nawet lekko denerwująca opowieść o jakimś życiu, zupełnie bezbarwnych postaci. Pisanie / pisanina raczej o niczym, niczym i raz jeszcze niczym.
Żaden wątek nie łączył mi się w całość z innymi, nic mnie nie wzruszyło i nic nie poruszyło w tej opowieści - no, może...

więcej Pokaż mimo to

avatar
994
969

Na półkach: , , ,

Świetna książka, bardzo wciągająca, praktycznie od samego początku. Przypominała mi trochę "Słodki świat Julii", ze względu na te ciastka ;) Trochę mnie zaskoczyły wydarzenia, które dotyczyły głównej bohaterki, ale bez tego nie byłoby ciekawej książki, no i dobrze, że jakoś wszystko się ułożyło, nie tylko u głównej bohaterki, ale i u innych osób. Polecam ;)

Świetna książka, bardzo wciągająca, praktycznie od samego początku. Przypominała mi trochę "Słodki świat Julii", ze względu na te ciastka ;) Trochę mnie zaskoczyły wydarzenia, które dotyczyły głównej bohaterki, ale bez tego nie byłoby ciekawej książki, no i dobrze, że jakoś wszystko się ułożyło, nie tylko u głównej bohaterki, ale i u innych osób. Polecam ;)

Pokaż mimo to

avatar
238
181

Na półkach: , ,

Kawałek standardowej opowieści o rozwódce (miłość do ex męża, nowy facet w życiu, przypadkowy seks, dobrze prosperująca kariera zawodowa itd). Tyle.
Koniec bez polotu, myślałam że może jakoś to wszystko się wyjaśni, ale nie.
Historia o siostrzanej miłości? Gdzie ona jest? Tylko we wspomnieniach bohaterek.
Miałam nadzieję że w książce autorka opisze jakąś niezwykłą historię dwóch sióstr, które pokażą że miłość rodzeństwa jest niezwykła. Nic takiego się nie wydarzyło.
Jak ktoś się nudzi a nie ma nic pod ręką to dopiero polecam.

Kawałek standardowej opowieści o rozwódce (miłość do ex męża, nowy facet w życiu, przypadkowy seks, dobrze prosperująca kariera zawodowa itd). Tyle.
Koniec bez polotu, myślałam że może jakoś to wszystko się wyjaśni, ale nie.
Historia o siostrzanej miłości? Gdzie ona jest? Tylko we wspomnieniach bohaterek.
Miałam nadzieję że w książce autorka opisze jakąś niezwykłą historię...

więcej Pokaż mimo to

avatar
462
4

Na półkach: , ,

Spodziewałam się więcej sensacji a spotkałam się z dylematem codzienności prawie bez emocji

Spodziewałam się więcej sensacji a spotkałam się z dylematem codzienności prawie bez emocji

Pokaż mimo to

avatar
540
536

Na półkach: , ,

Moje pierwsze spotkanie z twórczością Wendy Francis.
45-letnia Ellen po rozwodzie z mężem, zamierza otworzyć kawiarnię i rozpocząć nowe życie. Po otwarciu cukiernii "Nie lada Kringle" jest samotna. W oko wpada jej Henry, który jest botanikiem. Zaprasza go na randkę...
Lanie, siostra Ellen jest szczęśliwą matką. Ma męża Robiego, który pracuje jako architekt. Lanie jest prawnikiem. W ich poukładane życie wkrada się niepewność - Lanie podejrzewa męża o zdradę...
Ellen zaprasza siostrę i szwagra na Nucknett, gdzie udaje się tam razem z Henrym. Co przyniosą te wakacje? Czy Ellen uwolni się od swojego byłego męża? I czy Ellen odkryje tajemnicze zagadki?
Z mojej strony polecam. Prosta książka, z prostymi bohaterami z którymi możemy się utożsamić. Jeśli chce dowiedzieć się więcej, zachęcam przeczytać.

Moje pierwsze spotkanie z twórczością Wendy Francis.
45-letnia Ellen po rozwodzie z mężem, zamierza otworzyć kawiarnię i rozpocząć nowe życie. Po otwarciu cukiernii "Nie lada Kringle" jest samotna. W oko wpada jej Henry, który jest botanikiem. Zaprasza go na randkę...
Lanie, siostra Ellen jest szczęśliwą matką. Ma męża Robiego, który pracuje jako architekt. Lanie jest...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    127
  • Przeczytane
    115
  • Posiadam
    62
  • 2014
    3
  • 2015
    3
  • Teraz czytam
    3
  • Literatura obca
    2
  • 2017
    1
  • Przeczytać do powrotu M...
    1
  • 2016
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Coś dobrego


Podobne książki

Przeczytaj także