Policjant 3
- Kategoria:
- reportaż
- Cykl:
- Policjant (tom 3)
- Wydawnictwo:
- Warszawska Firma Wydawnicza
- Data wydania:
- 2014-04-29
- Data 1. wyd. pol.:
- 2014-04-29
- Liczba stron:
- 312
- Czas czytania
- 5 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378054481
- Tagi:
- policja polska służba funkcjonariusz psy pies gliniarz gliny
Warszawska Firma Wydawnicza prezentuje III tom świetnie przyjętej powieści Marcina Erlina „Policjant”. Przygotujcie się na ostrą jazdę, bezkompromisowość i odarcie ze złudzeń. Nie będzie owijania w bawełnę, chwalebnych pościgów i błysku odznaki zwycięskiego komisarza.
Marcin Erlin – były policjant. Przed pisaniem bronił się, jak mógł: alkoholem, lekami, terapiami. W końcu postanowił stworzyć trzy części „Policjanta” – o duszy ludzkiej ubranej w ciało, mundur, która po uroczystej rocie ślubowania zostaje wysłana na pole bitwy nazwane „Bóg, Honor, Ojczyzna”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 28
- 16
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Nowo przyjęci funkcjonariusze na zasadach nie do zaakceptowania dla już służących policjantów, którzy się śmiali z nowych, pukali w czoło, pytali: "Po chuj przyszedłeś człowieku do Policji? Przecież dociągnąć do dwudziestu pięciu lat służby w tej firmie w zdrowiu, szczęściu i pomyślności jest niemożliwym. Do tego nie będziecie mogli łączyć rent z emeryturami które i tak dostani...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Policja nie ma lekko, można by stwierdzić po lekturze książki Erlina. Jako że to rzekomo po części prawdziwe historie niby oparte o doświadczenia autora, niestety nasuwa się też smutny wniosek. Bo czym w swoim brudnym, wyrachowanym i wulgarnym zachowaniu i światopoglądzie bohaterowie w mundurach różnią się od tych których "łapią i zamykają". Nie do końca daję więc wiarę temu, że każdy z osobna przedstawiciel służb mundurowych jest właśnie taki jak w tej książce.
Poza tym język tych historii nie skłania do zachwytów. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że praca w policji jest wymagająca i przeznaczona dla twardych skurkowańców, co z kolei zmusza do używania twardego języka. Ale bez przesady. Sam w mowie potocznej nie używam zbyt często przekleństw, chociaż nie rażą mnie np. w filmach czy grach. Książki to wg mnie jednak pewien wyższy poziom kultury i powinny być zachowane pewne standardy językowe. Natomiast w "Policjancie 3" gdyby wyciąć wszystkie wulgaryzmy, książka schudła by do niecałych 100 stron. Poza tym przez pierwsze kilkanaście stron taki język może nawet wydawać się zabawny, jednak potem czytanie kolejnej k***y, ch**a i j*****a po prostu nudzi.
Hołdując zasadzie "czytania wszystkich części cyklów" będzie mnie naprawdę trudno sięgnąć po część 1. i 2. i chyba wyłamię się tym razem z jej zasad.
Policja nie ma lekko, można by stwierdzić po lekturze książki Erlina. Jako że to rzekomo po części prawdziwe historie niby oparte o doświadczenia autora, niestety nasuwa się też smutny wniosek. Bo czym w swoim brudnym, wyrachowanym i wulgarnym zachowaniu i światopoglądzie bohaterowie w mundurach różnią się od tych których "łapią i zamykają". Nie do końca daję więc wiarę...
więcej Pokaż mimo toTrzecia część "Policjanta" zaskoczyła mnie swoją formą. Marcin Erlin, tym razem przedstawia świat stróżów prawa i wymiaru sprawiedliwości w zupełnie inny sposób, choć stosując podobny styl językowy, co w dwóch poprzednich tomach. Początkowo opowiada z perspektywy osadzonych w aresztach i zakładach karnych, dzięki czemu poznajemy panujące w więzieniach reguły gry oraz, co według mnie jest największym atutem, język, jakim posługują się grypsujący. W tej części, autor obrazuje również pracę konwojujących policjantów oraz funkcjonariuszy Służby Więziennej. Na dalszych stronach książki poruszane są takie problemy, jak fałszywe pomówienia funkcjonariuszy, często przez osoby z zaburzeniami psychicznymi, chaos panujący na stanowiskach dyżurnych policyjnych jednostek terenowych, czy w końcu problemy zdrowotne, na jakie narażeni są policjanci pracujący w wiecznym stresie i nieregularnie, o różnych porach doby. Nie zabraknie również swoistego porównania formacji mundurowych, z ukazaniem ich największych wad oraz zalet. Niewątpliwie wartościowym jest też obraz służby z perspektywy petentów różnej maści, często bardzo problematycznych, z którymi na co dzień użerają się funkcjonariusze.
Jednak dlaczego wystawiam tylko 6 gwiazdek? Po pierwsze, zabrakło mi kontynuacji fabuły z dwóch poprzednich części. Z jednej strony zabieg polegający na zmianie perspektywy narratora był korzystny, ze względu na ukazanie nowych aspektów policyjnej służby, z drugiej zaś, wymusza na czytelniku zmianę percepcji i wprowadza częściowy chaos do treści. Po drugie, autor opisując daną sytuację, wtrąca rozbudowany komentarz nakreślający opowiadaną anegdotę lub uzupełniający historię nowymi szczegółami, co niepotrzebnie spowalnia bieg wydarzeń. Po trzecie, kończąc, w trzecim tomie "Policjanta" po prostu mało się dzieje. Momentami następuje irytująca wręcz pustka ze względu na, w porównaniu do poprzednich części, bardzo małe oddziaływanie na emocjach czytelnika.
Niemniej jednak, osoby, które miały przyjemność zapoznać się z pierwszą, jak i drugą częścią tejże książki, koniecznie powinny sięgnąć po najnowsze dzieło Marcina Erlina, by stać się "znawcą" prawdziwej policyjnej roboty, od kuchni.
Trzecia część "Policjanta" zaskoczyła mnie swoją formą. Marcin Erlin, tym razem przedstawia świat stróżów prawa i wymiaru sprawiedliwości w zupełnie inny sposób, choć stosując podobny styl językowy, co w dwóch poprzednich tomach. Początkowo opowiada z perspektywy osadzonych w aresztach i zakładach karnych, dzięki czemu poznajemy panujące w więzieniach reguły gry oraz, co...
więcej Pokaż mimo to