Bardzo ciężko się czyta. Zawsze kibicowałam Adamowi Wójcikowi, za czasów świetności Śląska byłam na wielu meczach, a jednak tej książki nie mogłam zmęczyć (czytałam ją chyba z miesiąc).
Wbrew tytułowi książka ma bardzo daleko do bycia "osobistą". Zebranie statystyk z wielu lat i przedstawienie ich akapit po akapicie to z pewnością ciężka i wyczerpująca praca, ale dla czytelnika kompletnie niepotrzebna.
Książka trzepie liczbami po oczach, w kółko liczebniki, jest nimi przesycona! A to coś się dzieje na dwa tygodnie i trzy dni przed dwudziestymi czwartymi urodzinami, a to numer na koszulce szesnaście miesięcy później nosi czwarty w dziejach blablabla... Naprawdę można się pogubić.
Skoro mowa o gubieniu. Rozumiem zastosować od czasu do czasu reminiscencje. Rozumiem chwilami wybiec w przyszłość. Ale nie rozumiem jednej wielkiej chronologicznej sieczki, gdzie na przestrzeni dwóch stron skaczemy w przód i w tył po parę dekad. Rozdział dotyczący konkretnego przedziału czasowego zaczyna się od opisu czegoś, co dzieje się kilka lat po jego minięciu. Bliźnięta najpierw mają 13 lat, potem ich nie ma, potem mają kilka lat, potem USG z dwoma serduszkami... Bardzo męczące i niczym nie uzasadnione.
Dotyczy to wszystkiego, zmian klubów, ślubu, szkoły, sukcesów, wszystkiego, co mogłoby być ciekawe, ale jest po prostu uporczywie ciężkie. W tej, jak już wspomniałam, sieczce czasowej gubią się wartościowe słowa, wspomnienia, gagi, anegdoty, wzruszające momenty, zabawne też. Nie doceniam ich, nie pamiętam ich (a skończyłam czytać wczoraj, z ulgą),bo wszystko chowa się za tą liczbową tkaniną.
Zwłaszcza że gdy tytuł zapowiada książkę "osobistą", to wszystkie statystyczne szczególiki tracą na wartości. Wystarczyłoby ograniczyć się do zamieszczonego na końcu kalendarium. A życie opisać jak życie, a nie pełną cyferek biegunkę.

Bardzo ciężko się czyta. Zawsze kibicowałam Adamowi Wójcikowi, za czasów świetności Śląska byłam na wielu meczach, a jednak tej książki nie mogłam zmęczyć (czytałam ją chyba z miesiąc).
Wbrew tytułowi książka ma bardzo daleko do bycia "osobistą". Zebranie statystyk z wielu lat i przedstawienie ich akapit po akapicie to z pewnością ciężka i wyczerpująca praca, ale dla...

Mam z książką jeden zasadniczy problem, który psuje mi jej ogólny odbiór, ale zacznijmy od początku. Nie jestem wielkim fanem PLK. Być może bierze się to z tego że w mieście w którym się wychowałem nigdy nie było koszykówki na dobrym poziomie. Z tego powodu zawsze wolałem sięgać po kosza spod znaku NBA. Zmieniło się to trochę w ciągu ostatnich lat, głównie za sprawą gry Marcina Gortata, oraz dobrych występów reprezentacji. To nie jest do końca tak że byłem całkowitym ignorantem, kojarzyłem gdzieś tam Macieja Zielińskiego, Andrzeja Plutę i Adama Wójcika i to właśnie po jego biografię postanowiłem sięgnąć, trochę z czystej ciekawości, trochę aby dowiedzieć się jak to z tymi Clippersami było i jak blisko NBA był prawdopodobnie najlepszy polski koszykarz w historii. Pierwsze co chciałbym napisać o książce to fakt że jestem pod wrażeniem pracy wykonanej przez autora. Ilości informacji i ciekawostek które udało mu się zgromadzić, liczby ludzi do których udało się dotrzeć i nakłonić do rozmowy. Domyślam się że nie było to łatwe i dlatego należy się tutaj ogromny szacunek. Przyznam, że przyciągnęło to moją uwagę do tytułu, ale jednocześnie nie mogę zrozumieć zabiegu przeskakiwania w chronologii wydarzeń. Mam wrażenie, że książka została napisana dla osoby która już zna wszystkie fakty z życia Wójcika. Strasznie wybijało mnie to z rytmu i sprawiało że po prostu tytuł ciężko mi się czytało. W jednym momencie jestem w meczach kadetów reprezentacji wraz z młodym Wójcikiem, by nagle dostać w twarz wynikiem i przebiegiem meczu Euroligi w którym koszykarz jest już dojrzały i opowiada o swoich odczuciach co do jego przebiegu, a ja nawet nie wiem jaki on przebiegał, ani jakim zakończył się rezultatem. Dla osoby która nie znała historii koszykarza było to trochę kłopotliwe i powodowało zagubienie. W skrócie poznacie tutaj całą historię życia Adama Wójcika, oraz wiele jego osobistych spostrzeżeń na wydarzenia. Osobiście najlepszym momentem książki jak dla mnie jest sam początek ukazujący jak w trudnych warunkach przyszło Adamowi zaczynać swoją karierę, ale nie będę tutaj zdradzał szczegółów. Na pewno mogę tytuł polecić dla wszystkich osób znających historię polskiej koszykówki, liczba ciekawostek na pewno zadowoli nawet najbardziej wybrednego fana. Dla osób mniej za znajomych z tematem, cóż również polecam, ale ostrzegam że jeżeli pogubicie się w chronologii tak jak ja to może być wam ciężko dociągnąć tą podróż do końca

Mam z książką jeden zasadniczy problem, który psuje mi jej ogólny odbiór, ale zacznijmy od początku. Nie jestem wielkim fanem PLK. Być może bierze się to z tego że w mieście w którym się wychowałem nigdy nie było koszykówki na dobrym poziomie. Z tego powodu zawsze wolałem sięgać po kosza spod znaku NBA. Zmieniło się to trochę w ciągu ostatnich lat, głównie za sprawą gry...

Świetna książka, jako kibic WKS i fan Adama przeczytanie tej "opowieści" to pozycja obowiązkowa! Niestety z tego powodu, że "legendy" już z nami nie ma, czytałem na raty bo ciężko nadal uwierzyć, że już się nie zobaczy swojego idola, na zawsze w pamięci, Hej Śląsk!

Świetna książka, jako kibic WKS i fan Adama przeczytanie tej "opowieści" to pozycja obowiązkowa! Niestety z tego powodu, że "legendy" już z nami nie ma, czytałem na raty bo ciężko nadal uwierzyć, że już się nie zobaczy swojego idola, na zawsze w pamięci, Hej Śląsk!

Rzetelnie napisana biografia najlepszego polskiego koszykarza, który na swojej pozycji wyprzedził epokę o jakieś 10-15 lat. Wiadomości, źródła, cytaty z prasy, wypowiedzi kolegów z boiska, żony oraz samego Wójcika, wszystko ze sobą skonfrontowane i przedstawione tak, aby być jak najbliżej prawdy. In minus: sporo błędów językowych, interpunkcyjnych i literówek, co obciąża raczej korektora, a nie samego autora.

Rzetelnie napisana biografia najlepszego polskiego koszykarza, który na swojej pozycji wyprzedził epokę o jakieś 10-15 lat. Wiadomości, źródła, cytaty z prasy, wypowiedzi kolegów z boiska, żony oraz samego Wójcika, wszystko ze sobą skonfrontowane i przedstawione tak, aby być jak najbliżej prawdy. In minus: sporo błędów językowych, interpunkcyjnych i literówek, co obciąża...

bardzo ciekawa ksiazka, mozna sie z niej duzo dowiedziec o karierze A.Wójcika :)

bardzo ciekawa ksiazka, mozna sie z niej duzo dowiedziec o karierze A.Wójcika :)

Treść ciekawa dla każdego fana koszykówki. Natomiast sposób napisania książki tragiczny. Męczyłem się z nią przez kilka miesięcy.

Treść ciekawa dla każdego fana koszykówki. Natomiast sposób napisania książki tragiczny. Męczyłem się z nią przez kilka miesięcy.

Dla fanów polskiej koszykówki pozycja obowiązkowa.

Dla fanów polskiej koszykówki pozycja obowiązkowa.

Prawdziwa opowieść o prawdziwym człowieku koszykówki. Gorąco polecam tę pozycję fanom basketu i nie tylko.

Prawdziwa opowieść o prawdziwym człowieku koszykówki. Gorąco polecam tę pozycję fanom basketu i nie tylko.

Obowiązkowa pozycja dla fanów polskiego basketu! Bardzo dużo informacji o Adamie Wójciku - niech spoczywa!

Obowiązkowa pozycja dla fanów polskiego basketu! Bardzo dużo informacji o Adamie Wójciku - niech spoczywa!

Laurka. Dla zagorzałych fanów. "Na szczęście Adam w trzy miesiące nauczył się angielskiego". Dziękuję.

Laurka. Dla zagorzałych fanów. "Na szczęście Adam w trzy miesiące nauczył się angielskiego". Dziękuję.