"Okiem młodego alkoholika"

Okładka książki
Okładka książki
Adam WAJLORD Wojtowicz Wydawnictwo: Novae Res biografia, autobiografia, pamiętnik
168 str. 2 godz. 48 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-01
Liczba stron:
168
Czas czytania
2 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377226025
Tagi:
alkoholizm nałóg
Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
367
337

Na półkach:

Uważam, że ta książka nie przyda się do niczego osobie, która boryka się z alkoholowym nałogiem i naprawdę chciałaby z niego wyjść.

Główna treść tego dzieła... to niekończące się opisy uciążliwych objawów abstynencji u pijącego alkoholika.

Sporo arogancji i pogardy w stosunku do ludzi, nieadekwatnej wyrozumiałości dla siebie samego. Odrzucanie sprawdzonych metod wychodzenia z nałogu. W efekcie - pije dalej (może mniej??) i dorabia do tego swoją zarozumiałą ideologię, dumny z siebie, że napisał i wydał swoje dzieło... ;))

Szkoda czasu na takie coś. Chyba, że ktoś chce poczytać obrazowe opisy objawów abstynencyjnych u alkoholika leczącego się na niby, moim zdaniem... no to znajdzie w tej książce informacje tego typu.

Przyczyna, że stawiam 3 a nie jedynkę jest podana w akapicie powyżej.

Uważam, że ta książka nie przyda się do niczego osobie, która boryka się z alkoholowym nałogiem i naprawdę chciałaby z niego wyjść.

Główna treść tego dzieła... to niekończące się opisy uciążliwych objawów abstynencji u pijącego alkoholika.

Sporo arogancji i pogardy w stosunku do ludzi, nieadekwatnej wyrozumiałości dla siebie samego. Odrzucanie sprawdzonych metod...

więcej Pokaż mimo to

avatar
137
7

Na półkach:

Moim zdaniem książka daje bardzo dobry wgląd w umysł alkoholika i w sposób jego myślenia. Ułatwia zrozumienie motywów działania uzależnionego człowieka i myślę, że będzie pomocna dla każdego kto chciałby lepiej zrozumieć co to znaczy być alkoholikiem.

Pióro autora wymaga jeszcze kilku szlifów, ale w mojej opinii nie jest aż tak złe jak zostało to stwierdzone w kilku wcześniejszych ocenach. Mam za to wrażenie, że autor napisał tę książkę o kilka lat za wcześnie. Albowiem refleksje, które autor serwuje na koniec swojego dzieła są jeszcze mocno niedojrzałe, a ja chciałbym poznać jego historię z perspektywy dłuższego okresu czasu. To jednak pozostawia przestrzeń na drugą część. Będę na nią czekał.

Moim zdaniem książka daje bardzo dobry wgląd w umysł alkoholika i w sposób jego myślenia. Ułatwia zrozumienie motywów działania uzależnionego człowieka i myślę, że będzie pomocna dla każdego kto chciałby lepiej zrozumieć co to znaczy być alkoholikiem.

Pióro autora wymaga jeszcze kilku szlifów, ale w mojej opinii nie jest aż tak złe jak zostało to stwierdzone w kilku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
384
33

Na półkach: ,

Ogólnie nie polecam. Ledwo przebrnęłam, a brnełam ponad tydzień. No cóż, nie oceniam jego przeżyć, to jest ciężka choroba, w naszym kraju raczej bardzo często spotykana. Nie podobało mi się podejście autora do niektórych spraw. W pewnym momencie autor stwierdza, że babcia sprawia, że pije więcej, bo na niego krzyczy. To tłumaczenie jest żałosne. Poza tym kpi z gości z bogatych domów, bo mieszkają z rodzicami, no on jest samodzielny i mieszka z babcią. Wytyka innym jacy to nie są i ich ocenia, a sam uważa, że nie powinno się go oceniać. Czy tylko mi się wydaje to hipokryzją? Zauważył, że ma problem, jego matka poradziła, żeby poszedł do terapeuty, bo przecież on nie jest alkoholikiem pijącym pod sklepem. Jednak przekonał się, że to tylko część prawdy.
Gratuluję pokonania nałogu.

Ogólnie nie polecam. Ledwo przebrnęłam, a brnełam ponad tydzień. No cóż, nie oceniam jego przeżyć, to jest ciężka choroba, w naszym kraju raczej bardzo często spotykana. Nie podobało mi się podejście autora do niektórych spraw. W pewnym momencie autor stwierdza, że babcia sprawia, że pije więcej, bo na niego krzyczy. To tłumaczenie jest żałosne. Poza tym kpi z gości z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
52
7

Na półkach:

Nie wiem co gorsze - pić na umór, czy czytać kolejną książkę o piciu... a pewnie kinowy sukces "Pod mocnym aniołem" zachęci kolejnych amatorów prozy. "Amator" to zresztą idealne słowo w przypadku tej książki i nie chodzi o to, że Wojtowicz debiutuje "Okiem młodego alkoholika", ale o to, że jego warsztat jest marny i momentami wręcz zawstydza czytelnika, a ja nie lubię się wstydzić za autora. Nie polecam, strata czasu.

Nie wiem co gorsze - pić na umór, czy czytać kolejną książkę o piciu... a pewnie kinowy sukces "Pod mocnym aniołem" zachęci kolejnych amatorów prozy. "Amator" to zresztą idealne słowo w przypadku tej książki i nie chodzi o to, że Wojtowicz debiutuje "Okiem młodego alkoholika", ale o to, że jego warsztat jest marny i momentami wręcz zawstydza czytelnika, a ja nie lubię się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
970
396

Na półkach: , ,

Uzależnienie to problem, który dotyka nie tylko osobę borykającą się z nałogiem, ale również jej bliskich. Mimo dobrych chęci rodzina nie jest jednak w stanie zrozumieć tego, co dzieje się z człowiekiem uzależnionym. Codzienna walka, którą z różnym skutkiem podejmuje alkoholik to temat książki Adama WAJLORDA Wojtowicza pt.: "Okiem młodego alkoholika".

Adam, bohater tej książki rzeczywiście zaczynał młodo. Jako trzynastolatek wraz z rówieśnikami poznawał smak piwa. Później kosztował mocniejszych trunków, aż wreszcie w wieku lat 18 był już całkowicie uzależniony. Jego życie zaczęło się toczyć według stałego schematu: picie, objawy abstynencji, picie. Ilości alkoholu bywały różne. Kilka piw bardzo szybko przeistoczyło się w ćwiartkę wódki, która stała się wierną towarzyszką Adama w każdym miejscu i czasie. Wydawać by się mogło, że ta historia nie zmierza do szczęśliwego zakończenia. Jest jednak wręcz przeciwnie. Nasz bohater nie pozwolił, by nałóg przejął nad nim całkowitą kontrolę. By móc z nim walczyć, dokonał personifikacji swojego uzależnienia i od tej pory Venom stał się jego największym wrogiem.

"Okiem młodego alkoholika" to prawdziwa opowieść o życiu człowieka zdominowanego przez nałóg. Jej główny bohater przedstawia nam kolejne etapy uzależnienia, by później udowodnić czytelnikowi, że chorobę alkoholową można pokonać. Podkreśla jednak, że do tego potrzebne są nie tylko chęci i determinacja, ale również cel, do którego warto dążyć. Adamowi udało się wygrać z nałogiem i jest na jak najlepszej drodze do „normalnego” życia. Teraz postanowił podzielić się swoimi doświadczeniami z czytelnikami. I chwała mu za to!

Jeśli spodziewacie się po tej książce kolejnej nudnej historii uzależnionego od alkoholu mężczyzny lub poradnika, który podpowiedziałby, jak wyjść z nałogu, to z pewnością będziecie zaskoczeni narracją zbudowaną przez autora tej książki. Adam opowiada czytelnikowi swoją historię tak, jakby znał nas od lat. Bez patetycznych słów kreśli obraz najtrudniejszych lat życia i zdradza przed nami sekrety, o których do tej pory nie wiedzieli nawet najbliżsi. To zaufanie, jakim pisarz darzy odbiorcę i wstrząsające zapiski z prywatnego życia Adama są najważniejszymi powodami, dla których warto sięgnąć po książkę "Okiem młodego alkoholika". Najważniejszymi, ale nie jedynymi.

Książka Adama WAJLORDA Wojtowicza to pozycja, którą powinni przeczytać nie tylko ci od dawna borykający się z nałogiem alkoholowych. To również zbiór wielu informacji przydatnych dla rodzin osób uzależnionych, bo to one bardzo często mimo szczerych chęci, nie potrafią wspierać swoim bliskich w trudnych dla nich chwilach. "Okiem młodego alkoholika" to publikacja, która napawa nas nadzieją, że każdą walkę możemy wygrać, jeśli tylko bardzo tego chcemy.

Wierzę, że książka ta nie będzie ostatnią w twórczości literackiej Adama Wojtowicza i z zainteresowaniem będę śledziła jego dalszą karierę pisarską. Tymczasem zachęcam wszystkich do lektury jego interesującego debiutu książkowego. Naprawdę warto!

Uzależnienie to problem, który dotyka nie tylko osobę borykającą się z nałogiem, ale również jej bliskich. Mimo dobrych chęci rodzina nie jest jednak w stanie zrozumieć tego, co dzieje się z człowiekiem uzależnionym. Codzienna walka, którą z różnym skutkiem podejmuje alkoholik to temat książki Adama WAJLORDA Wojtowicza pt.: "Okiem młodego alkoholika".

Adam, bohater tej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
172
95

Na półkach: ,

W swoim życiu spotykamy wielu różnych ludzi Niektórzy z nich mają problem z alkoholem. Zwykle na ich widok oceniamy ich zbyt pochopnie. Mówimy, że sami sobie zgotowali taki los. Do takich osób przyczepiamy etykiety: menel, pijak, alkoholik. W taki sposób rodzi sie stereotyp. Ale czy ktoś z nas kiedyś próbował sie dowiedzieć co czuje taki człowiek? Czy to wyłącznie jego wina? Dzięki książce pt. 'Okiem młodego alkoholika' spojrzymy na ludzi mających podobny problem z nieco innej perspektywy. Historia przedstawiona w książce została napisana przez życie, a jej głównym bohaterem został autor tej książki, który opisuje swoje problemy z alkoholem. Dowiemy sie jak sobie radził, jak w szybkim tempie przyjaciele odwrócili się od niego. Celem autora jest uświadomienie nam, że alkoholizm może dotknąć każdego z nas. Autor nie boi się wyjawić nam prawdy, opisuje życie alkoholika takim jakie jest na prawdę, bez żadnych barwników.



Znam wiele różnych powieści gdzie głównym motywem są nałogi. Takie książki najczęściej trafiają w moje gusta, ponieważ zostały napisane na podstawie czyjegoś życia. takie pozycje są realne i uczą empatii. Dlatego bardzo się ucieszyłam gdy przyszło mi zrecenzować 'Okiem młodego alkoholika'. W książce bardzo realistycznie przedstawiono świat młodego człowieka, który już na starcie ma problemy z alkoholem. Autora tej książki cechuje niesamowita odwaga, ponieważ nie każdy z nas potrafi przyznać się do błędu.

Przygodę z alkoholem głównego bohatera poznajemy już w podstawówce, gdzie jego historia miała swój początek. Potem było już tylko gorzej. Relacje pomiędzy ludźmi są świetnie przedstawione. Pokazano jak w trudnych dla nas chwilach łatwo stracić bliskie nam osoby. Sytuacja staje się jeszcze gorsza wtedy, gdy nie możemy już liczyć nawet na rodzinę.

Co do postaci- nie chce oceniać ich postępowania, ponieważ są to ludzie z krwi i kości. Aby nikogo nie obrazić jedynie krótko skomentuje. Nie wyobrażam siebie mnie alkoholiczkę, która nie ma oparcia w rodzinie. Dla mnie ona jest wszystkim i myślę, że dla pana Adama również i wiem, że w sytuacji w jakiej się znalazł, rodzina go zawiodła. Może najbliżsi po prostu nie potrafili mu pomóc?



Myślę, że warto poznawać takie historie. Z pewnością wiele z takich książek wyniesiemy. Po lekturze tej książki inaczej będę patrzeć na alkoholików. Będę bardziej im współczuć, ponieważ teraz wiem, że różne są powody i motywy aby zacząć pić. Być może dla niektórych to ostatnia deska ratunku? Największym sukcesem autora, powinno być to, ze historia porusza serca czytelników, a także rozum. Traktujcie tą pozycje jako przestrogę, być może macie w rodzinie taka osobę, a dzięki tej lekturze możecie jej pomoc



Nie wiem jak bedzie dalej z pisarkom karierą Adama Wojtowicza. być może bedzie to jedyna książka jaka napisze. Pomimo tego mocno trzymam kciuki za twórczość tego autora. Teraz prośba do osób z uzależnieniem: Nie bójcie sie mówić głośno o swoich problemach, bo jesteście więcej warci ni wam sie wydaje!

W swoim życiu spotykamy wielu różnych ludzi Niektórzy z nich mają problem z alkoholem. Zwykle na ich widok oceniamy ich zbyt pochopnie. Mówimy, że sami sobie zgotowali taki los. Do takich osób przyczepiamy etykiety: menel, pijak, alkoholik. W taki sposób rodzi sie stereotyp. Ale czy ktoś z nas kiedyś próbował sie dowiedzieć co czuje taki człowiek? Czy to wyłącznie jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
88
81

Na półkach: ,

Alkoholizm... Przywykliśmy do tego, że wszyscy piją... Nie widzimy w tym nic złego. Pisałam już o tym wcześniej... Jeżeli już, to mianem alkoholika określamy zataczających się, obszarpanych mężczyzn w średnim wieku, jakich to wielu widać na ulicach czy pod sklepem z piwem... - takich przysłowiowych "panów w ławeczki", jak w "Ranczu". Ale to nie jest cała prawda o problemie i o chorobie...


Wiemy już, że alkoholizm dotyka też ludzi sukcesu, ludzi na stanowiskach, w garniturach, z cudowną i wzorową na pozór rodziną. Jasne. Ale książka "Okiem młodego alkoholika" pokazuje nam problem alkoholowy od strony osób młodych. Rozmawiałam o tej książce z koleżanką, zdziwiła się... Co? Przecież nie można s być alkoholikiem mając lat kilkanaście, dwadzieścia! Otóż MOŻNA i ta książka jest świetnym sposobem opowiedzenia ludziom o tym, że każdy i na każdym etapie życia może się uzależnić od alkoholu.

Autor w prosty i rzeczowy sposób opisuje swoją chorobę, pierwsze piwo, szkołę, kolegów, poczucie dorosłości, rodzinę i znajomych, brak poczucia zagrożenia i brak świadomości, że jest się już uzależnionym. A potem wstyd i ukrywanie faktów, kłamstwa i życie wyznaczane ilością wypitego alkoholu... Wtedy powoli i niepostrzeżenie stajesz się już niewolnikiem...

"Kiedy budziłem się rano, pierwszą myślą, która bezlitośnie drenażowała mój umysł, było pytanie, czy mam się czego napić lub czy mam pieniądze na alkohol"


Książka może być też cenna dla osób, które żyją z alkoholikiem pod jednym dachem. Początkowo nikt nic nie zauważa, a najbliżsi nie widzą problemu. Potem jest płacz, prośby, groźby i błagania. Zazwyczaj jest już za późno na racjonalne argumenty. Autor pisze też o stereotypach, o tym, że społeczeństwo okrzyknęło alkoholików gorszymi ludźmi, często nie widzi się osoby chorej, a kogoś, komu już nie warto pomóc, bo sam sobie na to zasłużył... Dlaczego więc człowiek pije coraz więcej?

"Zacząłem to robić, żeby pozbyć się podłego stanu, który zabijał we mnie chęć do życia"


Absurdalne? Możliwe, ale dla milionów ludzi na całym świecie realne i do bólu prawdziwe. Pijesz, żeby zapomnieć, ze wstydu, dla publiczności, bo wypada. A potem wracasz do domu, a pustka i samotność nie pozwala pozostać trzeźwym.


Autor pisze również o stopniowym zatraceniu się w nałogu i wreszcie powolnym odrodzeniu. Podaje również kilka cennych porad, jak pokonać wroga. Nie od dziś wiadomo, że najlepiej osobę chorą zrozumie drugi chory. My możemy prawić morały i dawać dobre rady, a dla alkoholika to jak śmiech i żart. Ale inny alkoholik podpowiadający jak żyć z chorobą to już zupełnie coś innego, bo wiarygodnego! Zatem polecam historię młodego alkoholika jako przestrogę dla tych wszystkich, którzy niebezpiecznie balansują na granicy kieliszka. A jako zapis dramatu i chęci życia, może być pomocą w zrozumieniu ludzi pijących. Dzięki książce można próbować zrozumieć mechanizmy pchające na oślep ku chorobie, walkę, siłę i kłody rzucane pod nogi podczas procesu wychodzenia z niej. To też książka o trudnej walce kontrolowania potwora, który mieszka w umyśle osoby uzależnionej od alkoholu, bo zawsze i wszędzie trzeba być czujnym.



POLECAM
Anna M.

Alkoholizm... Przywykliśmy do tego, że wszyscy piją... Nie widzimy w tym nic złego. Pisałam już o tym wcześniej... Jeżeli już, to mianem alkoholika określamy zataczających się, obszarpanych mężczyzn w średnim wieku, jakich to wielu widać na ulicach czy pod sklepem z piwem... - takich przysłowiowych "panów w ławeczki", jak w "Ranczu". Ale to nie jest cała prawda o problemie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    29
  • Przeczytane
    18
  • Posiadam
    9
  • Powieści
    1
  • Autobiografie
    1
  • Uzależnienia
    1
  • 2019
    1
  • 2013
    1
  • 2021
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki "Okiem młodego alkoholika"


Podobne książki

Przeczytaj także