Gdyby to był film to można by określić go dwoma słowami: kino akcji. Na każdej stronie coś się dzieje, przygoda goni przygodę. Jeśli tempo zwalnia to tylko po to, by autor mógł dać wykład z historii. I dobrze znać nieco filmów z epoki, bo można to sobie wtedy właściwie wyobrazić. W powieści pełnej zwrotów akcji trudno bowiem doszukać się jakichkolwiek opisów jak wyglądał w ogóle podbijany Cypr. O przepraszam, są opisy statków, fortyfikacji czy uzbrojenia. Niestety wszystkie te opisy „ociekają” specjalistyczną terminologią. Na próżno szukać jakichkolwiek przypisów, które wyjaśniałyby tysiące bardzo rzadkich, nieużywanych powszechnie słów. Jeśli ktoś nie jest specjalistą od militariów musi domyślać się jak wyglądał żołnierz czy forteca.
Wypada pozazdrościć autorowi wyobraźni, by stworzyć na ponad 300 stronach niekończącą się, wartką akcję. Wydaje się jednak, że w tym pędzie autor sam się trochę gubi. W środku akcji myli Caspra z Hectorem (s.139),to znów pisze, że Hector z Adarą i Francois uciekają z Nikozji w kierunku Famagusty „cały czas na zachód”, choć Famagusta jest na wschód (s.202). Zakończenie powieści pozostawia pewien niedosyt, tak jakby autor śpieszył się zakończyć pisanie lub uzmysłowił sobie, że przekracza limit słów uzgodnionych z wydawnictwem. W sumie książka ciekawa i wciągająca, ale spowolnienie akcji wyszłoby jej na dobre.

Gdyby to był film to można by określić go dwoma słowami: kino akcji. Na każdej stronie coś się dzieje, przygoda goni przygodę. Jeśli tempo zwalnia to tylko po to, by autor mógł dać wykład z historii. I dobrze znać nieco filmów z epoki, bo można to sobie wtedy właściwie wyobrazić. W powieści pełnej zwrotów akcji trudno bowiem doszukać się jakichkolwiek opisów jak wyglądał w...

To moje pierwsze spotkanie z Wolffem, nie do końca udane. Sama tematyka książki niespotykana zbyt często i bardzo ciekawa, ale historia przedstawiona w powieści nie porwała mnie. Nie porwała, gdyż w pewnym momencie, fabuły zagubiłem gdzieś bohaterów. Niby są jakieś główne postacie, niby ich wątki się wiążą, łączą, plączą, ale odniosłem wrażenie, że postacie te są jedynie tłem fabuły, a na pierwszy plan wychodzą wydarzenia ogólne. Nie tego oczekiwałem. Nie zmienia to jednak faktu, że chętnie sięgnę po "współczesne" powieści, czy też cykle tego autora.

To moje pierwsze spotkanie z Wolffem, nie do końca udane. Sama tematyka książki niespotykana zbyt często i bardzo ciekawa, ale historia przedstawiona w powieści nie porwała mnie. Nie porwała, gdyż w pewnym momencie, fabuły zagubiłem gdzieś bohaterów. Niby są jakieś główne postacie, niby ich wątki się wiążą, łączą, plączą, ale odniosłem wrażenie, że postacie te są jedynie...

Bardzo dobra książka. Serdecznie polecam.

Bardzo dobra książka. Serdecznie polecam.

Ten autor jeszcze nigdy mnie nie zawiódł

Ten autor jeszcze nigdy mnie nie zawiódł

ciekawa zmian czasu akcji (dotąd czytałem książki autora dziejące się w teraźniejszości bądź niedalekiej przyszłości),ale ani historyczne czasy ani XVI-wieczny poziom techniki nie wpływa na wartka akcję i krwiste sceny batalistyczne, a krew niewiernych (z której strony nie patrzeć) leje się strumieniami

ciekawa zmian czasu akcji (dotąd czytałem książki autora dziejące się w teraźniejszości bądź niedalekiej przyszłości),ale ani historyczne czasy ani XVI-wieczny poziom techniki nie wpływa na wartka akcję i krwiste sceny batalistyczne, a krew niewiernych (z której strony nie patrzeć) leje się strumieniami

Podröz w czasy ktöre wydajä sie powoli powracac.....
Oby happy end byl lepszy naszej rzeczywistosci

Podröz w czasy ktöre wydajä sie powoli powracac.....
Oby happy end byl lepszy naszej rzeczywistosci

Ksiażka ciekawa, interesujace opisy bitew, postacie stworzone i przedstawione w przyjemny sposób. Na pewno przeczytam kolejne książki tego autora.

Ksiażka ciekawa, interesujace opisy bitew, postacie stworzone i przedstawione w przyjemny sposób. Na pewno przeczytam kolejne książki tego autora.

Wartka akcja mnóstwo się dzieje, polecam czyta się świetnie :))

Wartka akcja mnóstwo się dzieje, polecam czyta się świetnie :))

Świetna książka, bardzo ciekawy niszowy temat i super wpleciony "polski akcent". Doskonale zbudowana akcja pełna zwrotów, autor wie jak płynnie wpleść fikcję do wydarzeń historycznych.Polecam!

Świetna książka, bardzo ciekawy niszowy temat i super wpleciony "polski akcent". Doskonale zbudowana akcja pełna zwrotów, autor wie jak płynnie wpleść fikcję do wydarzeń historycznych.Polecam!

Lekka i przyjemna książka z gatunku płaszcza i szpady w ciekawym okresie oraz miejscu jakim były zmagania na Morzy Śródziemnym. Opisy mniejszych starć jak i tych dużych zarówno na lądzie jak i na morzu na wysokim poziomie.

Lekka i przyjemna książka z gatunku płaszcza i szpady w ciekawym okresie oraz miejscu jakim były zmagania na Morzy Śródziemnym. Opisy mniejszych starć jak i tych dużych zarówno na lądzie jak i na morzu na wysokim poziomie.