Krwawa jutrznia

Okładka książki Krwawa jutrznia Mariusz Wollny
Okładka książki Krwawa jutrznia
Mariusz Wollny Wydawnictwo: Znak Cykl: Zjadacze ludzi (tom 1) powieść historyczna
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Cykl:
Zjadacze ludzi (tom 1)
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2013-04-14
Data 1. wyd. pol.:
2013-04-14
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375152579

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

W oku cyklonu



2492 412 41

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
280 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
350
23

Na półkach: , , ,

Ta sama Historia jest tu opisana co w cyklu Komudy - Samozwaniec. Tylko opisują ją z innej perspektywy i na co innego kładzie nacisk. Z podobieństw też jest dochodzenie w tle prowadzone przez bardzo ciekawą postać. Warto przeczytać.

Ta sama Historia jest tu opisana co w cyklu Komudy - Samozwaniec. Tylko opisują ją z innej perspektywy i na co innego kładzie nacisk. Z podobieństw też jest dochodzenie w tle prowadzone przez bardzo ciekawą postać. Warto przeczytać.

Pokaż mimo to

avatar
913
59

Na półkach: , , , ,

Od, kiedy pamiętam „Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem”, a szczególną sympatią darzę beletrystyczne przejawy sarmackiej fantazji. Nie przeszkadzają stałe elementy fabuły, jakie powtarzają się w opowieściach o czasach demokracji szlacheckiej min. obwieszenie karczmarza wiadomej nacji, znęcanie się nad pospólstwem, pacyfikację całych wsi, kuraż i hulanki panków, zbiorowe leśne „mauzolea” [raczej z naciskiem na pozostawianie zwłok na świeżym powietrzu], ewentualnie trupie studnie [oczywiście w dowolnej konstelacji], kiedy je wymieniam cień warcholskiego uśmiechu przebiega po twarzy…
„Rok 1605 [podmieniłem z 1647] był to dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia”. Doświadczyłem deja vu, bo Na Kremlu już kiedyś byłem z Rasstrigą, ale w asyście towarzysza husarskiego Jacka Dydyńskiego („Samozwaniec”).
Z perspektywy czasu („Orły na Kremlu” – czytałem jakiś czas temu),bohaterowi Komudy wydają się być dostojniejsi, zakochani w koniach i swoich szyszakach, a zarazem butni i wyuzdani, zaś korowód Ryxa bardziej przypomina chciwych amerykańskich osadników kolonizujących mokradła Dzikiego Wschodu, albo kury z Wol(l)nego wybiegu bez opamiętania pragnące spałaszować bojarskie złote ziarno i założyć Czapkę Monachomacha [choć kufry pełne diademów wiozą, niby drewno do lasu]. Oba orszaki ruszają za Dymitrem, jak po swoje, zaopatrzone w przeciwdeszczowe pelerynki, by zasnąć spokojnie, gdy szlak ich pochodu spłynie ruską krwią, wszak to Strachy na Lachy! Historia pokaże, że moskiewski Grabarz zaśpiewa żałobną pieśń w obu wersjach konduktu, mimo gęstej brody Moskal będzie czerwonoskórym.
Jeżeli chodzi o Opowieści z samborskiej krypty, czy jak kto woli Kryminalne zagadki ziemi sandomierskiej, czyli motyw awanturniczo – fantastyczny rozpoczęty we włościach Mniszechów – wzbudził moją sympatię, jakkolwiek nie mogę się oprzeć wrażeniu, że zarówno w tańcu z nietoperzami, jak też upuszczając krwi reszcie napotkanych przeciwników, Kacper i jego kompania są skazani na sukces, prawie jak piękna Maryna [ i jej przyjaciółka].
Książka Pana M. wciąga niczym bagno, narracja, jak zamarznięta, choć najeżona spękanymi krami rzeka, niby bezpiecznie toczy się w oddali, ale bez dłużyzn, zuchwale odbiera sen. Daję Verbum nobile, że gdy będę miał chwilę Wol(l)nego z chęcią zagłębię się w genealogię Ryxów, a i [zgodnie z cyklem] zjadanie ludzi mam zamiar kontynuować. P.S. Dodatkowa gwiazdka za kandyzowane wisienki historyczne (Szekspir i 7 serc, Białoskórscy, czy krwawa kra).

Od, kiedy pamiętam „Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem”, a szczególną sympatią darzę beletrystyczne przejawy sarmackiej fantazji. Nie przeszkadzają stałe elementy fabuły, jakie powtarzają się w opowieściach o czasach demokracji szlacheckiej min. obwieszenie karczmarza wiadomej nacji, znęcanie się nad pospólstwem, pacyfikację całych wsi, kuraż i hulanki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2104
431

Na półkach: , ,

Nie jestem obiektywne, ponieważ uwielbiam książki Wollnego. Ale opinie zazwyczaj są subiektywne. Ta książka to swoistego rodzaju studium historyczne. Zbrodnia, miłość i władza. Polecam!

Nie jestem obiektywne, ponieważ uwielbiam książki Wollnego. Ale opinie zazwyczaj są subiektywne. Ta książka to swoistego rodzaju studium historyczne. Zbrodnia, miłość i władza. Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
407
331

Na półkach: , , , , ,

Mariusz Wollny to Sienkiewicz naszych czasów - prawdziwy mistrz powieści historycznej, obecnie najlepszy obok Cherezińskiej pisarz tego gatunku w Polsce.
W pierwszej części trylogii przygód "młodego" Ryksa zachwyca jak zwykle świetne przygotowanie merytoryczne w zakresie opisania realiów polityczno-historycznych epoki.
Ale "Krwawa Jutrznia" to przede wszsytkim wartka akcja, która sprawia, że od powieści trudno się oderwać. Czyta się szybko, lekko i z wielką satysfakcją.

Mariusz Wollny to Sienkiewicz naszych czasów - prawdziwy mistrz powieści historycznej, obecnie najlepszy obok Cherezińskiej pisarz tego gatunku w Polsce.
W pierwszej części trylogii przygód "młodego" Ryksa zachwyca jak zwykle świetne przygotowanie merytoryczne w zakresie opisania realiów polityczno-historycznych epoki.
Ale "Krwawa Jutrznia" to przede wszsytkim wartka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
163
42

Na półkach: ,

Sięgając po tę książkę trzeba uważać bo można jak ja z chwili czytania zrobić nocny maraton. Kontynuacja historii rodu ryx-turopoński jest zdecydowanie bardziej dopracowana niż książki o Ryxsie seniorze. Czytając zacząłem kibicować pewnej bohaterce. Ta książka po prostu wciąga i uzależnia. 😌

Sięgając po tę książkę trzeba uważać bo można jak ja z chwili czytania zrobić nocny maraton. Kontynuacja historii rodu ryx-turopoński jest zdecydowanie bardziej dopracowana niż książki o Ryxsie seniorze. Czytając zacząłem kibicować pewnej bohaterce. Ta książka po prostu wciąga i uzależnia. 😌

Pokaż mimo to

avatar
681
477

Na półkach:

Nie przepadam za takimi opowieściami w klimacie trochę wiedźmina, ale to się czytało całkiem nieźle. okładka jak scena z władcy, gdzie nazgule tropią Froda. Chyba to ona mnie skusiła ;-)

Nie przepadam za takimi opowieściami w klimacie trochę wiedźmina, ale to się czytało całkiem nieźle. okładka jak scena z władcy, gdzie nazgule tropią Froda. Chyba to ona mnie skusiła ;-)

Pokaż mimo to

avatar
327
117

Na półkach: ,

Po raz kolejny przeczytana bo czytana na głos dla osoby niewidomej... i wciąga nadal tak samo a że mam już wszystkie pozycje to nie denerwuje to zakończenie. Bo za chwilę mogę zajrzeć do kolejnego tomu i już po kilku stronach wiem co dalej stanie się z bohaterami :)

Po raz kolejny przeczytana bo czytana na głos dla osoby niewidomej... i wciąga nadal tak samo a że mam już wszystkie pozycje to nie denerwuje to zakończenie. Bo za chwilę mogę zajrzeć do kolejnego tomu i już po kilku stronach wiem co dalej stanie się z bohaterami :)

Pokaż mimo to

avatar
1505
529

Na półkach: , , ,

Bałam się,że "Krwawa jutrznia" nie dorówna przygodom Kacpra Ryxa Seniora, że Autor tylko powieli pewne wzorce i będzie bazował na podobnym pomyśle, co w serii poprzedniej. Na szczęście myliłam się, bo opowieść o Kacprze Ryxie Juniorze jest więcej niż rewelacyjna -jest fenomenalna! Aż mnie przechodziły ciarki podczas lektury, nie mogłam się oderwać nawet na minutę.
Tym razem Autor zabiera nas w mroczne i niespokojne czasy bezkrólewia w Rosji, w krwawy czas dymitriad i Wielkiej Smuty. Barwne opisy surowej przyrody i obyczajów, losy postaci fikcyjnych przeplatają się z losami tych historycznych, Kacper Junior na swej drodze spotka się nawet z potężnymi Mniszchami i podobnie jak ojciec, nadepnie paru możnym na odciski, a to będzie skutkowało nielichą kabałą.
Ponadto Kacper chcąc nie chcąc poprowadzi też swoją własną inwestygację, bo i na Rusi nie brak zbrodniarzy i to takich przy których ci krakowscy to grzeczne owieczki.
Bo w okolicach Sambora, do którego los po wielu perypetiach zaprowadził Kacpra, ktoś morduje niewinnych ludzi, wypija krew, a ciała brutalnie rozszarpuje. Okoliczna ludność zaczyna wierzyć, że w okolicy miasta grasuje wilkołak albo wampir, ale Kacper jak to Kacper kropka w kropkę ojciec, nie daje wiary ludowym bajędom i postanawia sam znaleźć winowajcę.
Wraz z historią poszukiwań Kacpra, Autor wprowadza nas w historię walki o carski tron - w historię Dymitra Samozwańca, Maryny Mniszchówny i krwawych zmagań o władzę.
Wciąga i uzależnia na wiele godzin i dni. Szóstka z historii czasu dymitriad murowana ;)
Na pewno sięgnę po kontynuację, bo Autor na zakończenie zostawia nas z niezłym cliffhangerem.
POLECAM zagorzałym fanom Kacpra Seniora, absolutnie warta przeczytania wspaniała kontynuacja! :)

Bałam się,że "Krwawa jutrznia" nie dorówna przygodom Kacpra Ryxa Seniora, że Autor tylko powieli pewne wzorce i będzie bazował na podobnym pomyśle, co w serii poprzedniej. Na szczęście myliłam się, bo opowieść o Kacprze Ryxie Juniorze jest więcej niż rewelacyjna -jest fenomenalna! Aż mnie przechodziły ciarki podczas lektury, nie mogłam się oderwać nawet na minutę.
Tym razem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4969
4760

Na półkach:

Coś wspaniałego,wielkie widowisko historyczne.Zaklęte w papierze,książka.
Którą warto znać.
Syn Kacpra Ryxa,nic nie stracił ze swego ojca.

Przemilczana historia,obecności Polaków w Rosji.
No i ta piękna,surowa rosyjską przyroda.
Ale,trzeba uważać,bo nie jest łatwo podróżować.Kiedy wszyscy,chcą ci łeb uciąc.

Coś wspaniałego,wielkie widowisko historyczne.Zaklęte w papierze,książka.
Którą warto znać.
Syn Kacpra Ryxa,nic nie stracił ze swego ojca.

Przemilczana historia,obecności Polaków w Rosji.
No i ta piękna,surowa rosyjską przyroda.
Ale,trzeba uważać,bo nie jest łatwo podróżować.Kiedy wszyscy,chcą ci łeb uciąc.

Pokaż mimo to

avatar
40
23

Na półkach: , ,

książka straszna ale jednocześnie piękna. polecam

książka straszna ale jednocześnie piękna. polecam

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    452
  • Przeczytane
    350
  • Posiadam
    125
  • Ulubione
    15
  • Chcę w prezencie
    9
  • Teraz czytam
    9
  • Literatura polska
    7
  • Powieść historyczna
    7
  • Fantasy
    7
  • 2013
    6

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Krwawa jutrznia


Podobne książki

Przeczytaj także