Na balu z okazji rocznicy koronacji zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Dodatkowo Bink i Cameleon spodziewają się dziecka, gdy ona jest akurat w fazie mądrej brzyduli. Dlatego król wyznacza misję, by odnaleźć źródło magii Xanthu. W misji biorą udział Bink, Chester i Crombie - każdy z nich ma obecnie kłopoty z ukochaną, więc jest to dla nich również forma odpoczynku. Na początek muszą dostać się do Dobrego Czarodzieja, by z nim wyruszyć w dalszą drogę.
Książka jest całkiem przyjemna, pełna przygód, lekka. Niestety jest też dość naiwna - przy dialogach niektórzy bohaterowie są zupełnie pomijani, niektóre decyzje są zupełnie nieracjonalne, a całość bywa męcząco dydaktyczna. Mimo to czyta się dobrze i jest to na pewno przyjemna lektura, pełna magii.

Na balu z okazji rocznicy koronacji zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Dodatkowo Bink i Cameleon spodziewają się dziecka, gdy ona jest akurat w fazie mądrej brzyduli. Dlatego król wyznacza misję, by odnaleźć źródło magii Xanthu. W misji biorą udział Bink, Chester i Crombie - każdy z nich ma obecnie kłopoty z ukochaną, więc jest to dla nich również forma odpoczynku. Na...

Książka mi się podoba , ale miałam takie wydane (z biblioteki) takie małe literki, że źle mi się czytało. Ale chciałam bardzo przeczytać więc ... brnęłam pomalutki i dałam rade. :)
Poprzedni tom bardziej mi się podobał. Na pewno będę czytała kolejny.

Książka mi się podoba , ale miałam takie wydane (z biblioteki) takie małe literki, że źle mi się czytało. Ale chciałam bardzo przeczytać więc ... brnęłam pomalutki i dałam rade. :)
Poprzedni tom bardziej mi się podobał. Na pewno będę czytała kolejny.

O ileż prościej byłoby zrywać sobie nową parę butów z drzewa wytrzepując jedynie z nich nasiona. Drążenie domków z sera to z kolei niedościgłe marzenie każdego gryzonia :) W takim świecie żyje na co dzień Bink. Jego najdroższa druga połowa cierpi na rzadką przypadłość - im ładniejsza tym głupsza i odwrotnie, a na dodatek jest w ciąży. W wyniku imprezy przebierańców zorganizowanej przez znudzoną Królową, Bink wyrusza z dwoma kompanami na wyprawę w poszukiwaniu źródeł magii. Co wykombinował mag Humphrey i dlaczego to nie cieszy Binka? A to dopiero początek.

O ileż prościej byłoby zrywać sobie nową parę butów z drzewa wytrzepując jedynie z nich nasiona. Drążenie domków z sera to z kolei niedościgłe marzenie każdego gryzonia :) W takim świecie żyje na co dzień Bink. Jego najdroższa druga połowa cierpi na rzadką przypadłość - im ładniejsza tym głupsza i odwrotnie, a na dodatek jest w ciąży. W wyniku imprezy przebierańców...

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

To nie jest opinia, ale nowa wersja portalu wymaga wpisania kilku słów, by dołączyć książkę do biblioteczki.
Pozdrawiam

Początek absolutnie cudowny i, spodziewajac się tego samego po reszcie, myślałam, że dam tej książce 10/10, bo naprawdę zapowiadała się świetna zabawa. Niestety, od chwili gdy wyruszają na wyprawę, zaczyna się sypać. Ich "przygody" są strasznie naciągane, jakby autor musiał tam coś upchnąć, a do tego nudne jak flaki z olejem, do tego stopnia, że pod koniec naprawdę chciałam rzucić tę książkę pomimo całej mojej sympatii do pierwszej części, czy raczej kilku innych książek autora. Natomiast ożywiłam się na samą końcówkę, co tu kryć, forma źródła magii była fenomenalnym pomysłem. Jednak mimo zachwytu rozwiązaniem, nie mogę dać więcej niż 4 gwiazdki, nie tylko ze względu na nudny środek, ale głównie z powodu naprawdę skrajnego przykładu debilizmu, poprzedzającego dotarcie do źródła, przecież to było aż nieetyczne, to, co się tam stało. Ostatnim zażaleniem jest nadmiar wykrzykników, ale to już mniejsze piwko. Ogólnie nie jestem przekonana czy ją polecam, a szkoda, bo po poprzednim tomie byłam bardzo pozytywnie nastawiona.

Początek absolutnie cudowny i, spodziewajac się tego samego po reszcie, myślałam, że dam tej książce 10/10, bo naprawdę zapowiadała się świetna zabawa. Niestety, od chwili gdy wyruszają na wyprawę, zaczyna się sypać. Ich "przygody" są strasznie naciągane, jakby autor musiał tam coś upchnąć, a do tego nudne jak flaki z olejem, do tego stopnia, że pod koniec naprawdę chciałam...

Książka wydaje mi się lepsza od pierwszego tomu. Pełna niespodziewanych zwrotów akcji. Pod koniec przepełniona filozofią..

Książka wydaje mi się lepsza od pierwszego tomu. Pełna niespodziewanych zwrotów akcji. Pod koniec przepełniona filozofią..

Drugi tom serii Xanth podniósł nieco poprzeczkę do poprzedniej.
Więcej akcji, więcej przygód i przemyśleń bohaterów, a wszystko to przeplatane ostrym dowcipem Golema (Grundy'ego).
Ten oto Golem stał się moim głównym bohaterem. Wyczekiwałem gorącą na jego kwestie. Ten drań jest mega (po prostu).
Polecam gorąco wskazany tytuł ;)

Drugi tom serii Xanth podniósł nieco poprzeczkę do poprzedniej.
Więcej akcji, więcej przygód i przemyśleń bohaterów, a wszystko to przeplatane ostrym dowcipem Golema (Grundy'ego).
Ten oto Golem stał się moim głównym bohaterem. Wyczekiwałem gorącą na jego kwestie. Ten drań jest mega (po prostu).
Polecam gorąco wskazany tytuł ;)

Tak bardzo napchane schematami i stereotypami, że aż oryginalne i niepowtarzalne. Całkiem przyjemnie się czytało. Trzeci tom w kolejce, ale raczej trochę sobie poczeka.

Tak bardzo napchane schematami i stereotypami, że aż oryginalne i niepowtarzalne. Całkiem przyjemnie się czytało. Trzeci tom w kolejce, ale raczej trochę sobie poczeka.

Dalej, dalej, dalej, chcę czytać dalej <33

Dalej, dalej, dalej, chcę czytać dalej <33

Super! Motyw z Perłą przecudny. Od razu polubiłam dziewczynę. Nimfa, a jaka mądra...

Super! Motyw z Perłą przecudny. Od razu polubiłam dziewczynę. Nimfa, a jaka mądra...