Jak sama nazwa wskazuje książka ta zawiera 222 łatwe przepisy kuchni włoskiej. Krótka pisząc jej zaletami są:
-ilość i różnorodność przepisów,
-fakt że wszystkie są bardzo łatwe i nawet ktoś początkujący z większością powinien sobie poradzić,
-to że w większości są bardzo smaczne i sycące bo wbrew temu co twierdził mój pan od geografii w gimnazjum to kuchnia śródziemnomorska nie jest tylko niskokaloryczną dawką kwiatków i innych chwastów, jest tam bardzo dużo przepisów na mięsa i makarony, czasami bardzo tłuste,
-są chyba zdrowsze niż nasze polskie, np.: dlatego że większość przepisów na mięsa opiera się na ich obsmażeniu i uduszeniu najczęściej w winie, a duszenie jest zdrowsze niż smażenie, pozwala też zwiększyć walory smakowe potrawy,
-ładne i apetyczne zdjęcia,
-wygodny spis treści,

Książka ta ma jednak również wady:
-dostępność składników, szczególnie tych ich włoskich serów w stylu pecorino primo sale czy mięs takich jak jagnięcina,
-często dość wysokie (jak na nasze polskie warunki) ceny przyrządzania posiłków, w których wykorzystuje się bardzo często dość drogie sery, wina i większości mięsa to królik, cielęcina i jagnięcina (ale równie często zwykła wołowinę i kurczaki),

Ogólnie polecam wszystkim zainteresowanym gotowaniem, początkującym, którzy dopiero się uczą i tym bardziej doświadczonym którzy chcą się czegoś nowego nauczyć.

Jak sama nazwa wskazuje książka ta zawiera 222 łatwe przepisy kuchni włoskiej. Krótka pisząc jej zaletami są:
-ilość i różnorodność przepisów,
-fakt że wszystkie są bardzo łatwe i nawet ktoś początkujący z większością powinien sobie poradzić,
-to że w większości są bardzo smaczne i sycące bo wbrew temu co twierdził mój pan od geografii w gimnazjum to kuchnia...