Mroczna Wieża: Bitwa o Jericho Hill
Wydawnictwo: Albatros Cykl: Mroczna Wieża (komiks) (tom 5) komiksy
144 str. 2 godz. 24 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Mroczna Wieża (komiks) (tom 5)
- Tytuł oryginału:
- The Dark Tower Graphic Novel 5: Battle of Jericho Hill
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2013-09-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2013-09-27
- Data 1. wydania:
- 2009-12-01
- Liczba stron:
- 144
- Czas czytania
- 2 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378857068
- Tłumacz:
- Zbigniew A. Królicki
- Tagi:
- Mroczna Wieża Stephen King Roland
Całkowicie nowa historia przedstawiająca Rolanda Deschaina i jego nękane kłopotami ka-tet w ucieczce spowodowanej całkowitym zniszczeniem ich ukochanego miasta Gilead. A gdy Gilead upada, filary rzeczywistości - sześć promieni utrzymujących razem wszelkie istnienie - zaczynają się kruszyć. Diaboliczny plan Karmazynowego Króla by przywrócić wszystkie byty do początkowego stanu chaosu jest coraz bliższy spełnieniu.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 494
- 277
- 84
- 25
- 12
- 10
- 8
- 8
- 7
- 5
OPINIE i DYSKUSJE
To czwarty komiks z serii "Mroczna wieża" który przeczytałem (niestety część pierwsza jest trudno dostępna).Jak dla mnie najlepszy.
Widzimy w nim Rolanda jako dowódce ostatnich rewolwerowców ,którzy prowadzą wojnę przeciwko "dobremu człowiekowi".Jako dowódca Roland nie przypomina siebie z powieści Kinga.Ma "ikrę" i dobrze współgra z innymi.W "powołaniu trójki" oraz w następnych częściach uczy się tego jakby na nowo. Historia z "bitwy o jericho hill" jest tragiczna,lecz poniekąd jest przyczyną późniejszej wędrówki Rolanda.
Mam nadzieje że autorzy filmowej adaptacji,skorzystają również z komiksów.Mimo że aktor który wcieli się w Rolanda mi nie pasuje,nie skreślam tego filmu. Nie jestem rasistą,ale nienawidzę politycznej poprawności wciskanej gdzie się da i tyle....
To czwarty komiks z serii "Mroczna wieża" który przeczytałem (niestety część pierwsza jest trudno dostępna).Jak dla mnie najlepszy.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWidzimy w nim Rolanda jako dowódce ostatnich rewolwerowców ,którzy prowadzą wojnę przeciwko "dobremu człowiekowi".Jako dowódca Roland nie przypomina siebie z powieści Kinga.Ma "ikrę" i dobrze współgra z innymi.W "powołaniu trójki" oraz w...
Tom zawierający opis przełomowych wydarzeń zarówno dla komiksowej „Mrocznej Wieży” („Albatros” zapowiada kontynuację serii),jak i przede wszystkim dla głównego bohatera cyklu – Rolanda. Tytułowe wydarzenie sprawia, że kolejne tomy komiksu będą już opisywać historię po wielkim przełomie, który ukształtował również postawę Rolanda na jego dalsze życie. Czytając „Bitwę o Jerycho Hill” czułem monumentalną wagę opisywanych i narysowanych zdarzeń.
Stephen King lubi traktuje „Mroczną Wieżę” jako najważniejszą pozycję w swojej, bogatej przecież, bibliografii. Będąc jego wiernym fanem od wielu lat, mimo to nie potrafię przebrnąć przez wszystkie książkowe tomy cyklu. Zabrnąłem gdzieś w okolice połowy i utknąłem, co sprawia, że nieprzeczytane części cyklu należą do naprawdę wąskiej grupy książek Mistrz, których dotąd nie przeczytałem. Graficzna opowieść o losach Rolanda ma jednak jak dla mnie dodatkowy atut – nie dość, że opisuje świat stworzony przez Stephena Kinga, to jeszcze jest komiksem. A te ostatnie uwielbiam. Dlatego z kolejnymi tomami komiksowej „Mrocznej Wieży” serwowanej przez „Albatros” jestem na bieżąco.
Nie od pierwszego kadru pierwszego tomu polubiłem wizualne przedstawienie Świata Pośredniego, serwowane czytelnikowi przez twórców komiksu. Potrzebowałem czasu i chyba dopiero właśnie z bitwą o Jericho Hill przyszła prawdziwa miłość. Jestem człowiekiem, który łatwo się wzrusza, opisane w tomie wydarzenia musiały więc zrobić na mnie spore wrażenie. To na pewno wpływa na moją ocenę, ale nie tylko. Rzeczywiście jestem już na tyle długo związany z komiksowym Rolandem, że mogę powiedzieć, iż w pełni czuję się jego towarzyszem na szlaku prowadzącym do Mrocznej Wieży. Niechaj więc „Albatros” realizuje swe wydawnicze plany związane z tym cyklem, bo ja na każdą kolejną część czekał będę z dużą niecierpliwością.
Tom zawierający opis przełomowych wydarzeń zarówno dla komiksowej „Mrocznej Wieży” („Albatros” zapowiada kontynuację serii),jak i przede wszystkim dla głównego bohatera cyklu – Rolanda. Tytułowe wydarzenie sprawia, że kolejne tomy komiksu będą już opisywać historię po wielkim przełomie, który ukształtował również postawę Rolanda na jego dalsze życie. Czytając „Bitwę o...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzekałem na ten album długo, nawet bardzo długo. „Bitwa o Jericho Hill” w wydaniu Albatrosa ukazała się ponad rok po „Upadku Gilead”, więc wygłodniały wrażeń wieczorną porą zabrałem się za czytanie.
Na wstępie należy zaznaczyć, iż sama okładka jest spoilerem, chociaż nie ukazuje żadnego kadru z komiksu. A propos wstępu, który to napisał Ralph Macchio, tak jak zwykł to robić z poprzednimi wydaniami zbiorczymi. W przypadku Bitwy w oczy rzucił mi się błąd, mały albo duży jak kto woli. Nie wiem z czego wynikający, może z błędu tłumaczenia lub po prostu z roztargnienia/ignorancji samego redaktora serii. O czym mowa? Mianowicie, we wstępnie czytamy: „[Roland] Pod wpływem halucynacji zabił matkę. Później we własnej sypialni znalazł ciało zamordowanego przez nią swojego ojca.” Drugie zdanie jest bzdurą. Gabrielle chciała zabić Stevena zatrutym sztyletem, ale ostatecznie nie zrobiła tego, gdyż gwałtownie dotarła do polany na końcu ścieżki. Steven zginął w walce ze zdrajcą, który wdarł się do jego komnaty (rozdział piąty „Upadku Gilead”). Jeżeli ktoś dysponuje oryginalnym wydaniem, to proszę o jakieś info na ten temat przez wiadomość prywatną. Czas na przyjrzenie się samej historii.
Gilead zostało zdobyte przez siły „Dobrego Człowieka” Johna Farsona (do tej postaci jeszcze powrócę). Roland i jego ka-tet ucieka podziemiami miasta i jest świadkiem ogromnego wstrząsu. Zniszczenie Gilead doprowadziło do uszkodzenia jednego z promieni podtrzymujących Mroczną Wieżę, Promienia Orła-Lwa. Roland jako dinh decyduje, że rewolwerowcy odnajdą Wieżę, by dzięki jej mocy „wszystko naprawić”. Ka-tet podąża ścieżką promienia, lecz gubi drogę (w wyniku złamania promienia) i błądząc wraca do punktu wyjścia po dziewięciu latach. Roland jest świadom działalności Łamaczy Karmazynowego Króla i pragnie powstrzymać zmianę rzeczywistości, lecz najpierw musi pokonać Johna Farsona. Wszystkie działania rewolwerowców przeciwko „Dobremu Człowiekowi” kończą się bitwą na wzgórzu Jericho. Bitwa, a właściwie pogrom garstki rewolwerowców przez wojska wrogów Afiliacji jest przedstawiony brutalnie i bez zbędnych wzniosłości obfitując w liczne zgodny. W tym jeden z najbardziej znaczących dla samego rewolwerowca.
Zakończenie, a właściwie ostatnia plansza komiksu ukazują ocalałego i jego motywację do odnalezienia pola róż na, którym stoi Mroczna Wieża w innym świetle (można by powiedzieć, że jest sprzeczna z książką, ale czy na pewno?) Roland z powieści szuka Wieży, ponieważ chce powstrzymać jej upadek i tym samym rozpad Świata Pośredniego oraz wszelkiego istnienia. Słowa Rolanda z końca komiksu nadają jego motywacji ludzkiego wyrazu, osobistego wyrazu, i w mojej opinii w żadnym razie nie są sprzeczne z książkami. Napiszę więcej, pomogły mi lepiej zrozumieć tego człowieka oraz jego bezwzględne poświęcenie Wieży. Dlatego „Bitwę o Jericho Hill” uważam za bardzo udaną historię, która oddaje magię i klimat Świata Pośredniego oraz pozwala lepiej poznać wydarzenia mające wpływ na "kształt" charakteru Rolanda.
Należy również poświęcić trochę miejsca samej oprawie graficznej. Bardzo, ale to bardzo się cieszę, że Jae Lee ponownie tworzył ilustracje. Jego rysunki są wspaniałe i tak charakterystyczne, że nie można ich pomylić z nikim innym. Kolory Richarda Isanove oddają głębię postaci i wydarzeń. Wszechobecny mrok, oszczędny drugi plan oraz tła pozostawiają miejsce dla wyobraźni czytelnika, co w przypadku takiego medium jakim jest komiks, uważam za ogromną zaletę.
Wróćmy jeszcze do Johna Farsona. Co się z nim stało i kim tak naprawdę był. Nie wiem. Nie czytałem innych powieści odnoszących się do cyklu o Mrocznej Wieży, co sprawia, że mogę sobie dywagować. Czy Farson mógł być samym Walterem? Raczej nie. Gdyż widzimy go rozmawiających ze sobą. Bardziej skłania mnie podejście przedstawiające Farsona jako inkarnację samego Władcy Pająków, bo przecież jego sigulem jest oko. Król mógł mieć jakiś wgląd w przyszłość i chcąc ją zmienić musiałby wyeliminować Rolanda. Może nie mógł sam tego zrobić, dlatego „powołał” Farsona, a on Waltera do zakończenia rodu Elda. Czy takie gdybania mają sens? Myślę, że tak, ponieważ podtrzymują w nas, czytelnikach i fanach cyklu fascynację Mroczną Wieżą.
Podsumowując, polecam serdecznie ten tom, jak i poprzednie części komiksowej Mrocznej Wieży. Była to dla mnie ekscytująca podróż, może nie aż tak jak książkowa, ale nie uważam czasu jaki spędziłem z tymi komiksami za zmarnowany.
Czekałem na ten album długo, nawet bardzo długo. „Bitwa o Jericho Hill” w wydaniu Albatrosa ukazała się ponad rok po „Upadku Gilead”, więc wygłodniały wrażeń wieczorną porą zabrałem się za czytanie.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNa wstępie należy zaznaczyć, iż sama okładka jest spoilerem, chociaż nie ukazuje żadnego kadru z komiksu. A propos wstępu, który to napisał Ralph Macchio, tak jak zwykł to...
Cała historyczna bitwa do której Roland wraca wciąż myślami rozegrała się na kilku raptem stronach.
Pod względem fabuły książka nie zachwyciła ale kreska jak zwykle świetna.
Cała historyczna bitwa do której Roland wraca wciąż myślami rozegrała się na kilku raptem stronach.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPod względem fabuły książka nie zachwyciła ale kreska jak zwykle świetna.
Po raz kolejny się nie zawiodłam.
Po raz kolejny się nie zawiodłam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to