Ikowie, ludzie gór
Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy popularnonaukowa
242 str. 4 godz. 2 min.
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Tytuł oryginału:
- The Mountain People
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 1980-07-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1980-07-01
- Liczba stron:
- 242
- Czas czytania
- 4 godz. 2 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-06-00264-4
- Tłumacz:
- Blanka Kuczborska
- Tagi:
- Ik Teuso Uganda Kenia Sudan Południowy ginące narody Afryka
"Ikowie, ludzie gór" to wstrząsająca relacja z kilkuletniego pobytu autora wśród nielicznego narodu afrykańskiego, mieszkańców trudno dostępnych gór na pograniczu Ugandy, Sudanu Południowego i Kenii, którzy po utworzeniu rezerwatu w dolinie Kidepo zostali pozbawieni swych naturalnych terenów łowieckich, czyli podstawowego źródła egzystencji. Miary nieszczęścia dopełniły powtarzające się okresy suszy, niszczącej wszelkie uprawy.
Apokaliptyczny obraz nakreślony przez autora, który nauczył się języka ik i był naocznym świadkiem ich egzystencji, zmusza do głębokiej refleksji nad istotą człowieczeństwa.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 59
- 46
- 17
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Miłość, jakkolwiek się ją zdefiniuje, wymaga dwustronności, musi być odwzajemniona albo umiera, jeśli nie ma się czym żywić.
dodaj nowy cytat
Więcej
OPINIE i DYSKUSJE
Książka jest przerażająca, całe szczęście, że też zapewne nieprawdziwa. Wstrząsająca, bo świat, który opisuje Turnbull, to świat z najgorszych koszmarów, pozbawiony wartości, którym zwykliśmy hołdować, jak miłość, więzy rodzinne, przyjaźń, oddanie, bezinteresowne dobro, współczucie. Ikowie, wśród których antropolog żył przez blisko 2 lata, wyzbyli się wszelkich cech ludzkich, nie kochają swych dzieci, nie dbają o starców, nie szanują rodziny, tradycji. Jedyne, co ich interesuje, to jedzenie. I Turnbull opisuje ten okrutny świat z coraz większym przerażeniem. Coraz mniej w nim antropologa, a coraz więcej moralisty. Współczuje Ikom, upatrując w nich niejako ofiary władzy, która narzuciła im rolniczy tryb życia w niesprzyjających warunkach, a jednocześnie traktuje ich jak ostrzeżenie dla współczesnych społeczeństw (a to lata 70.): jeśli nie wyzbędziemy się egocentryzmu, nie zadbamy o więzi społeczne i kultywowanie wartości, staniemy się tacy jak opisywani przez niego nieszczęśnicy. Bo taka jest według Turnbulla natura ludzka.
Jednak na szczęście dla ludzkości ta książka to już raczej nie praca antropologiczna, a wizja autora tylko częściowo pokrywająca się z faktami. W 1983 roku Ików odwiedził Bernd Heine i spotkał kompletnie innych ludzi. Tylko dlaczego Turnbull powołał do życia taki świat? Czy tak go widział? Czy tak bardzo chciał ostrzec ludzi, że dobro wcale nie jest wrodzoną im cechą?
Książka jest przerażająca, całe szczęście, że też zapewne nieprawdziwa. Wstrząsająca, bo świat, który opisuje Turnbull, to świat z najgorszych koszmarów, pozbawiony wartości, którym zwykliśmy hołdować, jak miłość, więzy rodzinne, przyjaźń, oddanie, bezinteresowne dobro, współczucie. Ikowie, wśród których antropolog żył przez blisko 2 lata, wyzbyli się wszelkich cech...
więcej Pokaż mimo toKsiążka w zamierzeniu autora miała być etnograficznym zapisem życia codziennego jednego z afrykańskich ludów rolniczych, a stała się wstrząsającym studium rozpadu ludzkich więzi w obliczu niewyobrażalnej klęski głodu. Ikowie jeszcze do niedawna wyspecjalizowani łowcy-zbieracze zostali przez rząd zmuszeni do porzucenia dotychczasowego zajęć i przeistoczenia się w rolników. Brak rolniczych tradycji i kilkuletnia susza przyczyniły się do straszliwego nieurodzaju, a tym samym do zburzenia podstaw dotychczasowego ładu społecznego i zapoczątkowania stanu anarchii. Książkę w zasadzie można potraktować jako psychologiczne studium zaniku wszelkich utrwalonych tradycją więzi międzyludzkich i tworzenia się w skrajnych sytuacjach zupełnie nowych praw rządzących życiem wspólnoty.
Książka w zamierzeniu autora miała być etnograficznym zapisem życia codziennego jednego z afrykańskich ludów rolniczych, a stała się wstrząsającym studium rozpadu ludzkich więzi w obliczu niewyobrażalnej klęski głodu. Ikowie jeszcze do niedawna wyspecjalizowani łowcy-zbieracze zostali przez rząd zmuszeni do porzucenia dotychczasowego zajęć i przeistoczenia się w rolników....
więcej Pokaż mimo toPrzeczytałam książkę jako lekturę na studiach, ale tak mi się spodobała, że wykorzystałam ją w pracy licencjackiej. Daję 8 gwiazdek gdyż materiał jest napisany bardzo w moim stylu, łatwo wyciągnąć z niego informacje, których potrzebuję. Tylko 8 gwiazdek ponieważ momentami ciągnęły się w moim mniemaniu mało istotne wątki (jak dla badań etnologicznych).
Przeczytałam książkę jako lekturę na studiach, ale tak mi się spodobała, że wykorzystałam ją w pracy licencjackiej. Daję 8 gwiazdek gdyż materiał jest napisany bardzo w moim stylu, łatwo wyciągnąć z niego informacje, których potrzebuję. Tylko 8 gwiazdek ponieważ momentami ciągnęły się w moim mniemaniu mało istotne wątki (jak dla badań etnologicznych).
Pokaż mimo toJak na pozycję z antropologii czyta się bardzo dobrze, ale ze wzgl. na nieuczciwość i błędy w metodologii badań należy potraktować tę pozycję raczej jako powieść albo przynajmniej reportaż...
Jak na pozycję z antropologii czyta się bardzo dobrze, ale ze wzgl. na nieuczciwość i błędy w metodologii badań należy potraktować tę pozycję raczej jako powieść albo przynajmniej reportaż...
Pokaż mimo toKsiążka została nam polecona na zajęciach z kulturoznawstwa. Sięgnęłam po nią i nie żałuję. Jest przerażająca i okropnie okrutna. Niektóre sytuacje przyprawiały mnie o mdłości, łzy, ściskanie w dołku. Kto chce się przekonać o czym mowa, niech biegnie do biblioteki.
Książka została nam polecona na zajęciach z kulturoznawstwa. Sięgnęłam po nią i nie żałuję. Jest przerażająca i okropnie okrutna. Niektóre sytuacje przyprawiały mnie o mdłości, łzy, ściskanie w dołku. Kto chce się przekonać o czym mowa, niech biegnie do biblioteki.
Pokaż mimo toSzokująca, ciekawa, pouczająca. Polecam
Szokująca, ciekawa, pouczająca. Polecam
Pokaż mimo toKsiążkę tę bardzo wysoko sobie ceniłem. Tym większe było moje rozczarowanie, gdy dowiedziałem się, że jest ta książka kłamstwem.
Autor pozmyślał, poprzeinaczał, zatrudniał jako tłumaczy ludzi ledwo znających język. Kiedy dowiedziałem się, że do tego wszystkiego był gejem, który umarł na AIDS i którego partner też umarł na AIDS, a zarówno ta, jak i książka o Pigmejach powstały na - w pewnym sensie - aktualne wówczas zamówienie - nabrałem do autora wstrętu, jako że brzydzę się obłudą i kłamstwem.
Książkę tę bardzo wysoko sobie ceniłem. Tym większe było moje rozczarowanie, gdy dowiedziałem się, że jest ta książka kłamstwem.
więcej Pokaż mimo toAutor pozmyślał, poprzeinaczał, zatrudniał jako tłumaczy ludzi ledwo znających język. Kiedy dowiedziałem się, że do tego wszystkiego był gejem, który umarł na AIDS i którego partner też umarł na AIDS, a zarówno ta, jak i książka o Pigmejach...
Jeśli warto ją przeczytać to tylko jako antyprzykład na to jak antropologię powinno się uprawiać. Wszystkie zasady etyki antropologa zostaly przy jej tworzeniu złamane.
Jeśli warto ją przeczytać to tylko jako antyprzykład na to jak antropologię powinno się uprawiać. Wszystkie zasady etyki antropologa zostaly przy jej tworzeniu złamane.
Pokaż mimo to