Konstantynopol 1204

Okładka książki Konstantynopol 1204 Sławomir Leśniewski
Okładka książki Konstantynopol 1204
Sławomir Leśniewski Wydawnictwo: Bellona Seria: Historyczne Bitwy historia
232 str. 3 godz. 52 min.
Kategoria:
historia
Seria:
Historyczne Bitwy
Wydawnictwo:
Bellona
Data wydania:
2012-01-19
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-19
Liczba stron:
232
Czas czytania
3 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788311121911
Tagi:
wojskowość powszechna krucjaty
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
56 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
143
142

Na półkach:

Niewiele jest wydarzeń historycznych, które wywołały antagonizmy trzymające się mocno jeszcze po ośmiuset latach. Tak jest w przypadku IV wyprawy krzyżowej, chyba najciemniejszej karty w dziejach krucjat. Zdobycie i złupienie Konstantynopola na dobrą sprawę mocniej podzieliło chrześcijan wschodnich i zachodnich niż wielka schizma wschodnia z 1054 roku. Dlaczego uczestnicy krucjaty, zamiast dopłynąć do brzegów Palestyny i walczyć o wyzwolenie Jerozolimy, pojawili się pod murami stolicy Cesarstwa Bizantyńskiego? Także na to pytanie odpowiada wydana przez Bellonę – w ramach serii „Historyczne Bitwy” – książka „Konstantynopol 1204” Sławomira Leśniewskiego, z zawodu adwokata, autora kilkunastu książek historycznych.

Na przyczyny i przebieg krucjaty złożyło się kilka okoliczności. Poprzednia wyprawa krzyżowa, jak na dowodzoną przez trzech najpotężniejszych władców Europy, przyniosła niespodziewanie nikłe rezultaty. Tymczasem sytuacja łacinników w Ziemi Świętej stawała się coraz bardziej dramatyczna. Gdy ustalono, że krzyżowcy udadzą się do Palestyny drogą morską, na scenie pojawił się jeden z głównych aktorów wydarzeń – Wenecja. Serenissima zobowiązała się przewieźć uczestników wyprawy. Gdy okazało się, że mają problemy z zapłatą za tę usługę, doża Enrico Dandolo zaproponował „odpracowanie” długów w postaci zaatakowania rywali handlowych Wenecji. W taki też sposób krzyżowcy – nie wszyscy – zgodzili się na zdobycie węgierskiego Zadaru, a w czerwcu 1203 roku pojawili się w zatoce Złoty Róg, dodatkowo motywowani słowami bratanka rządzącego cesarza, który obiecał sowitą zapłatę za obalenie wuja. Aleksy IV wstąpił na tron, ale zaczął mieć problemy z dotrzymaniem słowa. Żądania krzyżowców radykalizowały się coraz bardziej wraz z pogłębiającą się słabością rządów Aleksego. Sytuacja skomplikowała się po jego obaleniu. Kolejny szturm był już tylko kwestią czasu. 12 kwietnia 1204 roku miasto padło łupem rycerzy z zachodniej Europy. Na gruzach cesarstwa powstało kilka nowych państw rządzonych przez łacinników i choć od 1261 roku Konstantynopol znowu był rządzony przez Greków, to cesarstwo wschodniorzymskie nigdy nie podniosło się po klęsce, jaką zgotowali mu krzyżowcy. Jej bezpośrednim efektem była dwa i pół wieku później likwidacja państwa przez Turków.

Devastatio Constantinopolitana dla brytyjskiego historyka Stevena Runcimana była zbrodnią przeciwko ludzkości, dla innych badaczy kilkudniową grabieżą, jakich w tej epoce było wiele, a jej rozmiary zostały zwielokrotnione przez nie tylko wielkość i bogactwo gigantycznego jak na owe czasy miasta, ale i czarną propagandę uprawianą przez pokonanych. Jakkolwiek było, trudno nie zgodzić się z Autorem, że IV wyprawa krzyżowa była karykaturą krucjat, sprzeniewierzeniem ideałów, które towarzyszyły temu ruchowi. Krucjata pogłębiła konflikt między wyznawcami obu Kościołów, a w długim okresie czasu – jak już wspomniałem – osłabiła cesarstwo jako zaporę przed Turkami.

Kto trzymał już w ręku książkę wydaną w popularnej serii Bellony, ten wie, czego pod względem edytorskim można się mniej więcej spodziewać: miękka okładka, ilustracje, mapy, zestawienie panujących i tak dalej. Książka zawiera nie tylko opis zdobycia miasta, ale również krótką syntezę tego, co z ziemiami Bizancjum działo się przez kilkadziesiąt kolejnych lat. Nie ma w niej zaskakujących odkryć, rzucających nowe światło na wydarzenia z 1204 roku, czy kontrowersyjnych tez, z którymi należałoby polemizować. Ale Autor wykonał jak najbardziej przyzwoitą pracę, a atutem książki jest interpretacja wykorzystanych źródeł z epoki i wysokiej próby styl autora, znany chociażby czytelnikom „Polityki”, gdzie Sławomir Leśniewski często zamieszcza swoje artykuły.

Niewiele jest wydarzeń historycznych, które wywołały antagonizmy trzymające się mocno jeszcze po ośmiuset latach. Tak jest w przypadku IV wyprawy krzyżowej, chyba najciemniejszej karty w dziejach krucjat. Zdobycie i złupienie Konstantynopola na dobrą sprawę mocniej podzieliło chrześcijan wschodnich i zachodnich niż wielka schizma wschodnia z 1054 roku. Dlaczego uczestnicy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
108
35

Na półkach:

Zaczynając od okładki to jest ona całkiem ładna;) Co zaś tyczy się samej pozycji to trzeba przyznać ze napisana jest lekkim piórem bardzo dobrze i szybko mi się ją czytało. Autor po kolei przedstawia historie IV krucjaty i jej finał. Znajdziemy tu praktycznie wszystko, charakterystyka obu stron, uzbrojenie i stosowana taktykę, do tego bardzo dobrze opisane tło polityczne.Na koniec twórca sporządził kalendarium które pozwala uporządkować natłok faktów jakie znajdują się w książce. Na minus znowu trzeba zaliczyć mapy, są 3. Pierwsza pokazuje trasę IV krucjaty, jest jednak bardzo uboga, brakuje granic miedzy Bizancjum a krajami ościennymi, nie zaznaczone są też ziemie Królestwa Jerozolimy. Druga map to walki o Konstantynopol, tu generalnie nie mam zastrzeżeń.3 mapa to Konstantynopol po zdobyciu przez krzyżowców, mapa trochę nie czytelna, ale zawiera wszystkie potrzebne informacje.

Zaczynając od okładki to jest ona całkiem ładna;) Co zaś tyczy się samej pozycji to trzeba przyznać ze napisana jest lekkim piórem bardzo dobrze i szybko mi się ją czytało. Autor po kolei przedstawia historie IV krucjaty i jej finał. Znajdziemy tu praktycznie wszystko, charakterystyka obu stron, uzbrojenie i stosowana taktykę, do tego bardzo dobrze opisane tło polityczne.Na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
867
867

Na półkach:

W "Civilization V" Wenecja, jako przywódcę ma Enrico Dandolo. Możemy zbudować tylko jedno miasto, ale za to kupować polis. Czynnik ekonomiczny został tutaj uwypuklony. Będzie to sporym nadużyciem, ale IV krucjata była zemstą Wenecjan na Bizantyjczykach, która została wykonana (prawie) rękoma Franków, którzy jeszcze za to zapłacili (transport). Zręczna propaganda i trochę złota może sprawić wszystko.

W "Civilization V" Wenecja, jako przywódcę ma Enrico Dandolo. Możemy zbudować tylko jedno miasto, ale za to kupować polis. Czynnik ekonomiczny został tutaj uwypuklony. Będzie to sporym nadużyciem, ale IV krucjata była zemstą Wenecjan na Bizantyjczykach, która została wykonana (prawie) rękoma Franków, którzy jeszcze za to zapłacili (transport). Zręczna propaganda i trochę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
182
62

Na półkach:

Klarownie i interesująco.

Klarownie i interesująco.

Pokaż mimo to

avatar
454
33

Na półkach: ,

W sumie w porządku, biorąc pod uwagę popularnonaukowy charakter serii. Jednak nie wiem czemu autor kilkukrotnie określa w tekście ówczesne, XI/XII-wieczne Państwo Kościele i ogólnie papiestwo mianem "Watykanu".

W sumie w porządku, biorąc pod uwagę popularnonaukowy charakter serii. Jednak nie wiem czemu autor kilkukrotnie określa w tekście ówczesne, XI/XII-wieczne Państwo Kościele i ogólnie papiestwo mianem "Watykanu".

Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach: ,

Nawet ciekawa publikacja. Podejmuje ona rzadko opisywaną kwestię jednego z nielicznych oblężeń stolicy Bizancjum. Mnie osobiście czytało się w miarę dobrze.

Nawet ciekawa publikacja. Podejmuje ona rzadko opisywaną kwestię jednego z nielicznych oblężeń stolicy Bizancjum. Mnie osobiście czytało się w miarę dobrze.

Pokaż mimo to

avatar
1020
1011

Na półkach:

Książka trzyma poziom habeków. Mapki, ilustracje, opis bitwy interesujący. Jak zwykle solidny wstęp do epoki, w której się wydarzyła bitwa. Kompromitacja idei wypraw krzyżowych.

Książka trzyma poziom habeków. Mapki, ilustracje, opis bitwy interesujący. Jak zwykle solidny wstęp do epoki, w której się wydarzyła bitwa. Kompromitacja idei wypraw krzyżowych.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    68
  • Chcę przeczytać
    47
  • Posiadam
    35
  • Historia
    10
  • Historyczne Bitwy
    8
  • Historyczne bitwy
    6
  • Średniowiecze
    4
  • historia
    3
  • HaBeki
    2
  • Historyczne bitwy Bellona
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Konstantynopol 1204


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne