Detektyw Kefirek rozgryza prawnusia

Okładka książki Detektyw Kefirek rozgryza prawnusia Małgorzata Strękowska-Zaremba
Okładka książki Detektyw Kefirek rozgryza prawnusia
Małgorzata Strękowska-Zaremba Wydawnictwo: W.A.B. Cykl: Detektyw Kefirek (tom 3) Seria: Z Kotem literatura dziecięca
224 str. 3 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Cykl:
Detektyw Kefirek (tom 3)
Seria:
Z Kotem
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2012-01-18
Data 1. wyd. pol.:
2012-01-18
Liczba stron:
224
Czas czytania
3 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377476666
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
30 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
90
7

Na półkach: , ,

Świetna książka! Przeczytałam ją w jeden dzień. Wciągnęła mnie niesamowicie.

Świetna książka! Przeczytałam ją w jeden dzień. Wciągnęła mnie niesamowicie.

Pokaż mimo to

avatar
769
287

Na półkach: ,

Detektywa Kefirka pierwszy raz poznałam w momencie, gdy dostałam do recenzji książkę o nim. Szczerze zdziwiona, że w ogóle ją otrzymałam, stwierdziłam, że czytanie powieści przeznaczonej dla młodszych czytelników będzie miłym urozmaiceniem pośród tych wszystkich dorosłych romansów, czy kryminałów.
Po skończonej lekturze doszłam do wniosku, że czas z nią spędzony uważam za bardzo udany.

Małgorzata Strękowska- Zaręba jest polską pisarką, dziennikarką i autorką podręczników. Otrzymała nagrodę Literacką im. Kornela Makuszyńskiego za książkę Abecelki i duch Bursztynowego Dom, a jej powieść Złodzieje snów ostała wpisana na Listę Skarbów Muzeum Książki Dziecięcej.

"Detektyw Kefirek rozgryza prawnusia" to trzecia część przygód Teodora Kefirka (Teosia) i jego kolegi Dominika, czyli dwójki przyjaciół parających się zawodem detektywów. Pewnego dnia chłopcy dowiadują się od swego kolegi Jasia Gałuszko, że na dachu kamienicy, w której mieszka księżna Elżbieta Popławska, została zamontowana antena satelitarna. Nie byłoby w tym nic tajemniczego, gdyby nie fakt, że samej księżnej nie było w tym czasie w domu, ponieważ wyjechała do sanatorium, a dodatkowo jest ona ogromną przeciwniczką telewizji. Chłopcom nasuwają się więc podejrzenia, że montaż był tylko przykrywką dla czegoś innego. Aby sprawdzić swoje domysły młodzi detektywi włamują się do domu starszej Pani, gdzie odkrywają, że nie uczynili tego oni jako pierwsi. Teoś jest mądrym dzieckiem, dlatego od razu tworzy sobie teorię dotyczącą włamania, a także potencjalnego porwania księżnej. Chłopak nie jest jednak świadomy, że sprawa, którą się zajmują, sięga głęboko w historię i żeby ją rozwiązać będzie musiał zacząć współpracować z kilkoma innymi bohaterami tejże książki.
Oprócz detektywistycznej zagadki nad chłopcami wisi groźba testu szóstoklasisty, który nieuchronnie się zbliża, a tym samym wymusza na nich poświęcanie sporej ilości czasu na naukę. Jak tu jednak cokolwiek powtarzać, gdy trzeba ratować z opresji młodszego brata, porwaną sąsiadkę i dodatkowo szukać klona zniszczonego kaktusa?

Pamiętam, że gdy byłam młodsza bardzo wciągałam się w tego typu historie. Zbigniew Nienacki, czy Aleksander Minkowski do tej pory kojarzą mi się ze wspaniałymi książkami, które pochłaniałam masowo. Szczerze przyznam, że zapomniałam już jak lekkie i jednocześnie intrygujące są książki dla dzieci. Historia o detektywie Kefirku pochłonęła mnie tak mocno, że w pewnym momencie przestałam nawet odczuwać, że głównymi bohaterami są przecież dzieci! Wątek kryminalny okazał się całkiem przemyślany, pełen różnych zwrotów, fałszywych tropów i podejrzanych. Zarówno Teoś, jak i Dominik to mądrzy chłopcy z umiejętnością łączenia faktów i błyskotliwością godną osoby dorosłej. To w jaki sposób się wypowiadają świadczy o ich inteligencji, a to w jak poważny sposób podchodzą do zadanej im sprawy, o tym, że na prawdę mają szansę stać się prawdziwymi detektywami w przyszłości.

Opisując tę pozycję nie mogę również nie wspomnieć o humorze, który przejawia się dosyć często. Dzieje się to głównie za sprawą samego Teosia, który jest narratorem wszystkich wydarzeń i każdą zaskakującą, denerwującą, czy nową rzecz określa mianem "Obłędu w ciapki!" (swoją drogą uroczy zwrot ;)). Niezwykła lekkość językowo stylistyczna powoduje, że czyta się tę książkę szybko i z dużą dozą przyjemności, nie czując w ogóle upływu czasu.

Bardzo podobała mi się ta kryminalna powieść o młodych detektywach. W ogóle nie spodziewałam się, że aż tak mocno wciągnę się w przygody dwóch chłopców z szóstej klasy. Wiem również, że bardzo chętnie polecę tę książkę mojemu kuzynowi, który również jest w tym wieku, co główni bohaterowie. Miło spędziłam czas, trochę się pośmiałam i z radością poczułam się trochę młodsza niż jestem, dlatego stwierdzam, że pani Małgorzata stworzyła historię, która spodoba się zarówno dzieciom, jak i dorosłym.

Detektywa Kefirka pierwszy raz poznałam w momencie, gdy dostałam do recenzji książkę o nim. Szczerze zdziwiona, że w ogóle ją otrzymałam, stwierdziłam, że czytanie powieści przeznaczonej dla młodszych czytelników będzie miłym urozmaiceniem pośród tych wszystkich dorosłych romansów, czy kryminałów.
Po skończonej lekturze doszłam do wniosku, że czas z nią spędzony uważam za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
610
102

Na półkach: , , ,

O książce: Kolejna zagadka tandemu detektywistycznego!

Detektyw, kiedy wpadnie na trop, już go nie gubi; rozwiązuje sprawę do końca, nawet jeśli przeszkadzają mu rodzice, młodszy brat czy... test szóstoklasisty; zawsze broni poszkodowanych, nawet jeśli oni wcale tego nie potrzebują. Detektyw - czyli Teoś Kefirek. Tym razem on i Dominiczek trafiają na sprawę, której korzenie tkwią w początkach XX wieku. W jej rozwiązaniu pomaga niezbyt bystry Jaś oraz, niestety, przemądrzała Karolina. A wszystko zaczyna się od satelity na dachu księżnej Elżbiety!
Detektyw Kefirek rozgryza prawnusia to trzeci tom przygód Teosia i jego przyjaciół. Wielbiciele poprzednich części nie zawiodą się - znajdą w niej humor, wartką akcję i barwne postaci. Na uważnego czytelnika czeka niespodzianka: sam będzie miał okazję wcielić się w detektywa. Powodzenia!



Fabuła w tej powieści jest dobrze zbudowana jednak dla starszego czytelnika za bardzo przewidywalna. Akcji oraz jej zwrotów mamy bardzo wiele jednakże ja jako czytelnik większą część z nich przewidziałem podczas czytania co niestety zepsuło mi radość z przeczytania owej książki i jedyne czego żałuje to że nie wpadła ona w moje ręce kilka lat wcześniej gdyż teraz niestety jestem na nią za "stary"...

Bohaterowie są świetnie wykreowani i jak na swój wiek bardzo dojrzali co sprawia że czytelnikowi łatwo jest ich polubić a czasem nawet utożsamić się z nimi i często starszy czytelnik będzie miał uśmiech na twarzy jednak będzie to uśmiech do własnych wspomnień których książka wyzwala bardzo wiele...

Styl autorki jest po prostu rewelacyjny - stanowi idealną mieszankę pięknej polszczyzny oraz młodzieżowych zwrotów i powiedzonek a użycie ich w odpowiednich momentach jest bardzo zabawne. Książkę czyta się bardzo lekko i przyjemnie co zapewnia całkiem miło spędzony czas...

Podsumowując książkę mogę polecić tylko młodszym osobom które mają chęć poczytać coś lekkiego, jednak niektórzy starsi czytelnicy też nie powinni być zawiedzeni:)

Moja Ocena: 7/10

O książce: Kolejna zagadka tandemu detektywistycznego!

Detektyw, kiedy wpadnie na trop, już go nie gubi; rozwiązuje sprawę do końca, nawet jeśli przeszkadzają mu rodzice, młodszy brat czy... test szóstoklasisty; zawsze broni poszkodowanych, nawet jeśli oni wcale tego nie potrzebują. Detektyw - czyli Teoś Kefirek. Tym razem on i Dominiczek trafiają na sprawę, której...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1390
923

Na półkach: ,

"Detektyw Kefirek rozgryza prawnusia" to trzecia część przygód 12 - letniego Teodora Kefirka (zwanego dalej Teosiem) oraz jego przyjaciela Dominika - dwóch domorosłych detektywów zajmujących się rozwiązywaniem zagadel kryminalnych.

Tym razem chłopcy wpadają na trop tajemniczej i wielce obiecującej sprawy związanej z mieszkającą nieopodal Elżbietą Popławską - starą, dystyngowaną damą zwaną przez wszystkich księżną. Pewnego dnia Jaś Gałuszko, niezbyt bystry kolega Teosia zauważa, że na dachu willi księżnej dwaj monterzy instalują antenę satelitarną. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że staruszka nigdy nie posiadała telewizora jako zagorzała przeciwniczka wszelkich nowinek technicznych; poza tym dzień wcześniej wyjechała nagle do sanatorium, dom więc stał pusty.
Podekscytowani chłopcy podejrzewają włamanie i rozpoczynają swoje kolejne śledztwo. Ich pierwszym krokiem jest... włamanie do willi pani Popławskiej w celu weryfikacji podejrzeń. Tym sposobem wpadają na trop fascynującej rodzinnej historii sięgającej początków XX wieku, sfałszowanego testamentu ojca księżnej oraz tajemniczego prawnusia, który być może czyha na spadek po wiekowej krewnej.
Intrygująca zagadka całkowicie pochłania uwagę trójki obrotnych nastolatków - nie jest w stanie jej rozproszyć nawet świadomość zbliżającego się wielkimi krokami testu szóstoklasisty ani wybryki ich młodszych braci, którzy w słusznej sprawie niemal dopuścili się przestępstwa i zostali ochrzczeni przez lokalną prasę mianem "małych sadystów".
Mimo sceptycyzmu rodziców i piętrzących się w zawrotnym tempie trudności, detektywom udaje się doprowadzić sprawę do tyleż spektakularnego, co zadziwiającego finału...

"Detektyw Kefirek rozgryza prawnusia" to jedna z najlepszych powieści dla dzieci i młodzieży autorstwa polskiej pisarki, jaką kiedykolwiek czytałam. Charakteryzuje ją wielowątkowa, błyskotliwa i oryginalna fabuła obfitująca w inteligentny humor sytuacyjny, dowcipne i elokwentne dialogi, które są głównym atutem książki. Należy docenić również intrygę kryminalną, której stopień skomplikowania stanowi wyzwanie dla młodego czytelnika, ale nie nastręcza najmniejszych trudności w podążaniu za jej zawiłościami. Czyni to lekturę tym bardziej absorbującą i wciągającą.
Wartka akcja obfitująca w fałszywe tropy i niespodziewane zwroty akcji nieustannie trzyma w napięciu, zaś bohaterowie są zarazem sympatyczny i naturalni, jak i wyraziści. Przygody, jakie przeżywają, są karkołomne, ale nie niemożliwe czy zbyt wydumane; ich prawdopodobieństwo mieści się w granicach normy, dzięki czemu czytelnikowi łatwiej wczuć się w klimat powieści. Na uwagę zasługują również refleksje i przemyślenia głównego bohatera - prawdziwe humorystyczne perełki, które prowokują niepowstrzymane ataki śmiechu.

Styl autorki jest po prostu rewelacyjny - stanowi idealną mieszankę pięknej polszczyzny oraz młodzieżowych zwrotów i powiedzonek, które użyte w zabawnych kontekstach są całkowicie uzasadnione, zupełnie nie rażą, za to bawią do łez.
Lekkie pióro i znakomite wyczucie przyczyniły się do powstania skrzącej humorem i błyskotliwej powieści detektywistycznej dla młodzieży, która nie obraża inteligencji czytelnika, lecz wymaga od niego współpracy, wytężenia uwagi. Warto się jednak odrobinę wysilić, gdyż satysfakcja z delektowania się lekturą jest naprawdę bezcenna, zaś wrażenia, jakie gwarantuje - niepowtarzalne i wyjątkowe.
Gorąco polecam nie tylko młodzieży - myślę, że książka znajdzie uznanie czytelników niezależnie od wieku.

"Detektyw Kefirek rozgryza prawnusia" to trzecia część przygód 12 - letniego Teodora Kefirka (zwanego dalej Teosiem) oraz jego przyjaciela Dominika - dwóch domorosłych detektywów zajmujących się rozwiązywaniem zagadel kryminalnych.

Tym razem chłopcy wpadają na trop tajemniczej i wielce obiecującej sprawy związanej z mieszkającą nieopodal Elżbietą Popławską - starą,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    44
  • Chcę przeczytać
    19
  • Posiadam
    13
  • Dla dzieci i młodzieży
    2
  • Ulubione
    2
  • Tajni Agenci, FBI itp.
    1
  • 2018
    1
  • 2021
    1
  • Przeczytane w 2014
    1
  • 2013
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Detektyw Kefirek rozgryza prawnusia


Podobne książki

Okładka książki Edek pomaga Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 10,0
Edek pomaga Thomas Brunstrøm, T...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,6
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,0
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...

Przeczytaj także