Stacja lodowa

Okładka książki Stacja lodowa Matthew Reilly
Okładka książki Stacja lodowa
Matthew Reilly Wydawnictwo: Albatros Cykl: Shane Schofield (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
479 str. 7 godz. 59 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Shane Schofield (tom 1)
Tytuł oryginału:
Ice Station
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2001-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2001-01-01
Liczba stron:
479
Czas czytania
7 godz. 59 min.
Język:
polski
ISBN:
838808738X
Tłumacz:
Piotr Roman
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
176 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
189
188

Na półkach: , , ,

Podchodząc do niektórych tytułów warto widzieć na co się piszemy. I tak jak książki Ketchuma zazwyczaj oznaczają coś makabrycznego, tak nazwisko Reilly kojarzy mi się z bardziej współczesnym cyklem Mission Impossible albo innymi typowymi akcyjniakami wydawanych masowo w lat 80. XX wieku, gdzie trup ściele się gęsto i mamy wyrazistego bohatera, który jest dosłownie przeszkoloną maszyną do zabijania, a przed którym twórcy zlecają to coraz trudniejsze zadania.

Akcja pędzi tu na złamanie karku, a przystanki są naprawdę krótkie, oferując czytelnikowi coraz to większe zwroty fabularne. I tak jest tutaj, bo nie ma czasu na zastanawianie się, tylko jedziemy do przodu, co nieraz zaskoczeni obrotem wydarzeń. Mamy tu kilka znaków zapytania, które wymagają odnalezienia prawdy. W tym przypadku to pewne znalezisko pod powierzchnią antarktycznej stacji o nazwie Wilkes, które jednoznacznie kojarzy się z czymś pozaziemskim.

W takiej to sytuacji poznajemy oddział szybkiego reagowania, którym zarządza Shane Schofiel, który ma zabezpieczyć miejsce przed interwencją obcych czynników, w tym głównie innych stron interesu, które mogłyby chcieć położyć ręce na znalezisku. Na miejscu oprócz nieprzychylnych warunków atmosferycznych Shane'owi i jego oddziałowi przyjdzie przeżyć zmasowany atak nieprzyjaciela, który wskazuje na udział Francji w całym zamieszaniu (i nie tylko).

Szkopuł w tym, że wróg nie zamierza pozostawić żadnych świadków zamieszania, nawet jeżeli oznacza to wszczęcie najpoważniejszego incydentu międzynarodowego od czasów II wojny światowej. Dodatkowo wychodzi na jaw, że bohater nie będzie mógł nawet ufać członkom własnego oddziału, zwłaszcza gdy znajdą zwłoki własnego rodaka, który mógł być wyeliminowany tylko przez swojego krajana, a w to wszystko ma oczywiście maczać ręce rządu Stanów Zjednoczonych...

To jak bycie pomiędzy młotem a kowadłem. Spisek rozciągający się na wysokie szczeble przedstawicieli władzy w USA. Zagadkowy obiekt, który tkwi w lodzie i jest osią napędową wydarzeń. Zdrajcy i mordercy w otoczeniu bohatera oraz pewna foczka i dziecko (plus od biedy ekipa naukowców),które wymagają uratowania. Wszystko to sprawia, że kibicowałem ekipie dobrych. I nigdy nie możesz być pewnym co się za chwilę wydarzy, czytaj jak się sprawa pokomplikuje, bo Matthew serwuje nam istny rollercoaster.

Ja się bawiłem świetnie, dając się porwać pędowi akcji, jednocześnie autor nie oszukuje czytelnika, że to coś więcej poza książkowym odpowiednikiem letniego filmu akcji. Czasami potrzebuję takiej rozrywki, by się pośmiać, podumać lub złapać za głowę, jak ze scenami z orkami (ktoś tu musiał być pod wrażeniem filmu "Orka - Wieloryb zabójca" z 1977 - aż sobie go odświeżę!),bo wieje od tych scen wyjątkową naiwnością. Ale jakież to obrazowe i celowe. Tu nie masz się zastanawiać nad zagadką kryminalną, ale dać się porwać fabule, bez zadawania zbędnych pytań.

I choć rozwiązanie akcji niestety okazało się przewidywalne, to nadmiarem pojedynków jestem zachwycony. Bo aż się trzyma kciuki, aby Ci "dobrzy" marines dokopali wrogom i cenię sobie fakt, iż nie są to standardowo "ryscy", tylko jakby nie było najważniejsi sprzymierzeńcy USA w Europie... Szybka, łatwa i przyjemna.

Mój apetyt tym "pędem" fabularnym został na jakiś czas zaspokojony, ale już wiem po co sięgnę, jak kiedyś na nowo zapałam chęcią na taki rodzaj rozrywki. Daje to jakąś formę przyjemności.

Podchodząc do niektórych tytułów warto widzieć na co się piszemy. I tak jak książki Ketchuma zazwyczaj oznaczają coś makabrycznego, tak nazwisko Reilly kojarzy mi się z bardziej współczesnym cyklem Mission Impossible albo innymi typowymi akcyjniakami wydawanych masowo w lat 80. XX wieku, gdzie trup ściele się gęsto i mamy wyrazistego bohatera, który jest dosłownie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
349
42

Na półkach:

Reilly niczym nowym tutaj nie zaskakuje. Wartka akcja, mnóstwo przygód i zwrotów akcji, które powodują, że czyta się jednym tchem. Na plus też oczywiście znani i lubiani bohaterowie ze "Strachem na Wróble' na czele. Może lokalizacja nie za ciekawa (osobiście bardziej podobała mi się 'Smocza Wyspa'),aczkolwiek tyle się tutaj dzieje i w takim tempie, że to raczej znaczenia nie ma.

Reilly niczym nowym tutaj nie zaskakuje. Wartka akcja, mnóstwo przygód i zwrotów akcji, które powodują, że czyta się jednym tchem. Na plus też oczywiście znani i lubiani bohaterowie ze "Strachem na Wróble' na czele. Może lokalizacja nie za ciekawa (osobiście bardziej podobała mi się 'Smocza Wyspa'),aczkolwiek tyle się tutaj dzieje i w takim tempie, że to raczej znaczenia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1278
1275

Na półkach: ,

Dla mnie po prostu REWELACJA. Sensacyjna książka akcji. Tu akcja rozgrywa się na każdej stronie. Nie mogłam oderwać się od czytania, tak bardzo chciałam wiedzieć co będzie się działo dalej. Faktem jest, że trup ściele się bardzo gęsto. Giną niestety nie tylko ci źli. Akcja dzieje się na Antarktydzie w Stacji Lodowej, która należy do USA. Jaką skrywa tajemnicę? Ilu ludzi musi zginąć aby nie ujrzała ona światła dziennego? Czy komuś uda się przerwać łańcuch tragicznych wydarzeń? Czy ktoś przeżyje? Czy aby na pewno wszystkie służby mają dbać o bezpieczeństwo innych? Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedź w tej książce. Jestem pełna podziwu dla autora za wyobraźnię i wiedzę, która była niezbędna do napisania tej powieści. Polecam.

Dla mnie po prostu REWELACJA. Sensacyjna książka akcji. Tu akcja rozgrywa się na każdej stronie. Nie mogłam oderwać się od czytania, tak bardzo chciałam wiedzieć co będzie się działo dalej. Faktem jest, że trup ściele się bardzo gęsto. Giną niestety nie tylko ci źli. Akcja dzieje się na Antarktydzie w Stacji Lodowej, która należy do USA. Jaką skrywa tajemnicę? Ilu ludzi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
258
76

Na półkach: ,

Książka, którą należy czytać z przymrużeniem oka - podobnie jak prozę Cusslera. Jeśli miałbym ją ocenić biorąc pod uwagę nieprawdopodobieństwo sytuacji, działań, zachowań i reakcji bohaterów to dałbym 2 gwiazdki. Przygody bohatera są w stylu "zabili go i uciekł". Ale z drugiej strony akcja wciąga i przykuwa uwagę. Z zainteresowaniem śledziłem, co autor jeszcze wymyśli. Więc jeśli głupoty związane z fizyką opisanego świata Wam nie przeszkadzają, to warto ją przeczytać, by się po prostu odstresować. Jak szybko łyknąłem tę pozycję i pewnie sięgnę kiedyś po kolejne części przygód głównego bohatera.

Książka, którą należy czytać z przymrużeniem oka - podobnie jak prozę Cusslera. Jeśli miałbym ją ocenić biorąc pod uwagę nieprawdopodobieństwo sytuacji, działań, zachowań i reakcji bohaterów to dałbym 2 gwiazdki. Przygody bohatera są w stylu "zabili go i uciekł". Ale z drugiej strony akcja wciąga i przykuwa uwagę. Z zainteresowaniem śledziłem, co autor jeszcze wymyśli. Więc...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1484
247

Na półkach: ,

Bardzo symatyczna sensacja, "jasna cholera". Bohaterów polubiłam od samego początku, "jasna cholera". Przygody może i mało realne, ale "jasna cholera", za to jak na sensację przystało, nudy brak. Za dużo "jasnej cholery", która aż w "oczy kole" i ona nie była symatyczna. "Jassssssna cholerrrrra".

Bardzo symatyczna sensacja, "jasna cholera". Bohaterów polubiłam od samego początku, "jasna cholera". Przygody może i mało realne, ale "jasna cholera", za to jak na sensację przystało, nudy brak. Za dużo "jasnej cholery", która aż w "oczy kole" i ona nie była symatyczna. "Jassssssna cholerrrrra".

Pokaż mimo to

avatar
739
606

Na półkach: ,

Początkowo trochę przynudnawa. Właściwie dopiero pod koniec robi się naprawdę ciekawie. Nie, no może nie ciekawie ale żwawiej. Ogólnie książka czysto rozrywkowa, może nie najwyższych lotów, ale dla odprężenia i bez ekscytacji przeczytać się da. Z idiotyzmów totalnych to tylko taki drobiazg - Czy ktoś z Was na swojej klawiaturze komputera ma takie przyciski jak "wyślij", "OK"? Ja nie mam:) Według książki takie klawisze są:) Ale nie sposób stwierdzić czy to błąd autora czy tłumacza. Raczej bym stawiał na tłumacza.

Początkowo trochę przynudnawa. Właściwie dopiero pod koniec robi się naprawdę ciekawie. Nie, no może nie ciekawie ale żwawiej. Ogólnie książka czysto rozrywkowa, może nie najwyższych lotów, ale dla odprężenia i bez ekscytacji przeczytać się da. Z idiotyzmów totalnych to tylko taki drobiazg - Czy ktoś z Was na swojej klawiaturze komputera ma takie przyciski jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
308
17

Na półkach:

Kufelek piwa , przymrużone oczy ,można się odprężyć i odpłynąć w świat fantazji autora .Treść z lekka bajeczna , ale czyta się bardzo dobrze .

Kufelek piwa , przymrużone oczy ,można się odprężyć i odpłynąć w świat fantazji autora .Treść z lekka bajeczna , ale czyta się bardzo dobrze .

Pokaż mimo to

avatar
210
1

Na półkach:


avatar
94
25

Na półkach:

Lektura tej książki to dla mnie strata czasu. Akcja pędzi na łeb na szyję zupełnie bez żadnego ładu i składu. Zero klimatu jak dla mnie .

Lektura tej książki to dla mnie strata czasu. Akcja pędzi na łeb na szyję zupełnie bez żadnego ładu i składu. Zero klimatu jak dla mnie .

Pokaż mimo to

avatar
117
65

Na półkach:

Jak kolejny film z Tomem Cruisem ;)

Jak kolejny film z Tomem Cruisem ;)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    212
  • Chcę przeczytać
    85
  • Posiadam
    22
  • Audiobook
    5
  • Chcę w prezencie
    3
  • 2018
    3
  • 2020
    3
  • Audio
    2
  • Thriller/sensacja/kryminał
    2
  • Ebook
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Stacja lodowa


Podobne książki

Przeczytaj także