Życie we wszechświecie. Stanowiska przyrodoznawstwa, filozofii i teologii

Okładka książki Życie we wszechświecie. Stanowiska przyrodoznawstwa, filozofii i teologii praca zbiorowa
Okładka książki Życie we wszechświecie. Stanowiska przyrodoznawstwa, filozofii i teologii
praca zbiorowa Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Seria: Biblioteka Myśli Współczesnej astronomia, astrofizyka
233 str. 3 godz. 53 min.
Kategoria:
astronomia, astrofizyka
Seria:
Biblioteka Myśli Współczesnej
Tytuł oryginału:
Das Leben im All. Positionen aus Naturwissenschaft, Philosophie und Theologie
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
2007-07-25
Data 1. wyd. pol.:
2007-07-25
Liczba stron:
233
Czas czytania
3 godz. 53 min.
Język:
polski
ISBN:
9788306030983
Tłumacz:
Bogdan Baran
Tagi:
astronomia życie pozaziemskie teologia
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
13 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
580
249

Na półkach: ,

# Hawking

"Opiera się ona [zasada antropiczna] na oczywistej prawdzie, że gdyby wszechświat nie nadawał się do życia, nie pytalibyśmy, dlaczego jest tak precyzyjnie ukształtowany. Zasadę antropiczną można stosować w wersji mocnej lub słabej. Mocna zakłada, że jest wiele wszechświatów, każdy o innych wartościach stałych fizycznych. Niewielka liczba tych parametrów pozwalałaby na istnienie węgla, te zaś mogłyby stanowić budulec żywych systemów. Ponieważ musimy żyć w jednym z tych systemów, nie powinno nas dziwić, że stałe fizyczne są precyzyjnie dostosowane" (17).

(21-22).

"Może prawdopodobieństwo samorzutnego pojawienia się życia jest tak małe, że Ziemia to jedyna planeta w galaktyce lub w obserwowalnym wszechświecie, na której to się zdarzyło. Inna odpowiedź stwierdza, że prawdopodobieństwo powstania samoreprodukujących się systemów w rodzaju komórek było umiarkowanie duże, lecz większość tych form życia nie wykształciła inteligencji. [...] Ogromnie długo, bo 2,5 mld lat, trwało przejście od jednokomórkowców do stworzeń wielokomórkowych, które są niezbędnymi poprzednikami inteligencji. [...] Dlatego zgadzam się z hipotezą, że prawdopodobieństwo, iż życie wykształci inteligencję, jest małe. W ten sytuacji można oczekiwać, że znajdziemy w galaktyce wiele innych form życia, ale jest mało prawdopodobne, że znajdziemy tam inteligentne życie" (26).

# Christian de Duve

"Coś tak złożonego, jak żywa komórka, zapewne nie powstało w jednym rzucie lub choćby w niewielu krokach. Wymagałoby to cudu. Jeśli zaś potrzeba wielu kroków, to prawdopodobieństwo dotarcia do końca łańcucha wobec faktycznych uwarunkowań czasowo-przestrzennych wkrótce zbliża się do zera, nawet jeśli prawdopodobieństwo każdego z kroków jest tylko umiarkowanie małe" (30).

"Przypadek nie wyklucza nieuchronności. Wszystko zależy od tego, ile było okazji, by dane zdarzenie mogło nastąpić w porównaniu z prawdopodobieństwem jego faktycznego wystąpienia. Niezależnie od wielkości tego prawdopodobieństwa dojdzie do danego zdarzenia niemal na pewno, jeśli odbędzie się wystarczająco wiele prób. Rzucona moneta ma jedną szansę na dwie, że upadnie orzełkiem do góry. Jeśli jednak rzucimy ją dziesięć razy, prawdopodobieństwo, że tak upadnie przynajmniej raz, wyniesie 0,999. [...] W przypadku loterii prawdopodobieństwo trafienia siedmiocyfrowej liczby w jednym ciągnięciu wynosi jeden na milion, lecz przy dziesięciu milionach ciągnięć rośnie do dwóch trzecich. A przy stu milionach ciągnięć osiąga 0,9995, czyli prawie pewność" (32-33).

# Jostein Gaarder

"Astronomowie pytani dziś, czy życie istnieje na odległch planetach lub księżycach, opowiedzą twierdząco. Wszechświat jest tak niewiarygodnie rozległy, że to, co się zdarzyło na naszym małym podwórku, po prostu musi się powtarzać w wielu innych miejscach" (44).

"Aby jakiś wszechświat mógł wyczarować świadomość siebie i swoje piękno, musiała zostać spełniona cała lista kryteriów - i to jeszcze przed pierwszymi mikrosekundami po Wielkim Wybuchu. Ten wszechświat ją spełnił. Powinniśmy sobie to uświadomić" (50).

# Tobias Daniel Wabbel

"Wygląda na to, że ktoś chce nawiązać kontakt z ludzkością. Niemożliwe się ziściło. Dzień X nadszedł. Zostaje zwołana konferencja prasowa. W kilka minut blokują się połączenia telefoniczne. Tuziny stacji telewizycjnych i radiowych w USA chcą do głównego wydania dziennika zapewnić sobie na wyłączność informacje o największej sensacji trzeciego tysiąclecia" (69).

# David Brin

"Nie ma tu niestety miejsca na choćby pobieżne przedstawienie tego aspektu, nie mówiąc już o obszernej kwestii inteligencji we wszechświecie. Możemy jednak powiedzieć, że pierwszy kontakt będzie o wiele bardziej skomplikowany, niż się wydaje najżywiej poszukującym go badaczom i tym, którzy modlą się, by do niego nigdy nie doszło" (109).

# Ben Bova

"Myśl, że nie jesteśmy sami we wszechświecie porusza czułą strunę ludzkiej duszy. Jest częścią procesu, który trwa od prawie pięciuset lat, rozpoczęty przez Kopernika i dlatego często nazywany rewolucją Kopernikańską. [...] Rewolucja Kopernikańska nieustannie pozbawiała nas wysokiej samooceny i wykazywała, że nie jesteśmy wyjątkowi. [...] Jeśli pozaziemskie życie zostanie znalezione, odkrycie to rozpocznie głęboką przemianę oceny miejsca ludzkości we wszechświecie [...]. Jeśli - i gdy - jednoznacznie odkryjemy inteligentne życie pozaziemskie, owa przemiana wstrząśnie społeczeństwem aż do jego korzeni, gdyż jest wysoce prawdopodobne, że te inteligentne istoty będą wyglądały zupełnie inaczej niż my" (114-115, 123).

Nie jesteśmy, jak mawiał Mark Twain, "pieszczoszkami Boga".

"Możliwe, że perski matematyk i astronom Omar Chajjam prawie pięćset lat przed Koprnikiem odkrył heliocentryczną strukturę Układu Słonecznego, ale został skazany na wygnanie i niesławę przez zachowawczych imamów, którzy nie chcieli uznać takich niereligijnych idei. Do dziś nie wiadomo, gdzie został pochowany ten wspaniały człowiek" (122).

# William H. Calvin

"[...] uderzająca jest przyjemność, jaką czerpiemy ze znajdowania ukrytych wzorców. Mamy to poczucie odkrycia zawsze, ilektoć dopatrzymy się porządku wśród pozornego chaosu. To właśnie nadaje taką atrakcyjność łamigłówkom i krzyżówkom, nie mówiąc już o uprawianiu nauki. Duchowość obejmuje po części poszukiwanie związków między rzeczami" (135).

# F. David Peat

"Wszystkie kultury stworzyły opowieści o tym, jak świat został stworzony, jak rzeczy zostały nazwane i skąd się wzięli ludzie. Nasza kultura wzniosła jedną z tych opowieści nad inne i nazwała ją nauką. [...] Trzeba [...] pamiętać o przestrodze Einsteina, że teoria to swobodna kreacja ludzkiej wyobraźni, a nie, jak sądzł pozytywizm logiczny, krótki ciąg kroków logicznych od wyników eksperymentów do teorii. Einstein podkreślał też, że chociaż eksperymenty wspierają teorię, to właśnie teoria mówi nam, gdzie patrzeć i co obserwować. Zatem eksperyment i obserwacja świata wyrastają z pojęciowego tła, które stara się siebie wzbogacić" (151).

# Steven J. Dick

"W 1440 roku katolicki duchowny i uczony Mikołaj z Kuzy (1401 - 1464) głosił, że na Księżycu i Śłońcu istnieje życie".
"Życie, jakie istnieje tu na Ziemi w postaci ludzi, zwierząt i roślin, można spotkać, zapewne w wyższej formie, w pobliżu Słońca i gwizd". "Zamiast uważać, że ta mnogość gwiazd i konstelacji jest niezamieszkana i że tylko tę naszą Ziemię zaludniają żywe istoty - i to być może niższego rodzaju - przyjmiemy, że w każdym regionie niebios są mieszkańcy różniący się z natury rangą i zawdzięczający swój byt Bogu, który jest środkiem i otoczeniem wszystkich regionów gwiezdnych" (157).

# George V. Coyne

"Gdy wszechświat ewoluował, pojawienie się życia wymagało bardzo precyzyjnego zestrojenia różnych stałych przyrody i praw, na mocy których wszechświat stosuje te stałe. [...] Czy jako naukowiec mogę postawić pytanie: dlaczego jesteśmy? Według mojej wiedzy nie istnieje żadne zadowalające naukowe wyjaśnienie tego finezyjnego zestrojenia wszechświata. Życie we wszechświecie jest cudem. Nauka nie wyjaśnia w pełni początków tego życia" (173).

"Określenie 'wiele światów' oznacza tu 'inteligentne cywilizacje', a więc słowo 'świat' występuje jak w sformułowaniach 'dzieje świata' czy 'II wojna światowa'. Nie chodzi o 'wiele wszechświatów', o których kosmologowie mowią na przykład w swoich teoriach wszechświata inflacyjnego" (175).

# Sjoerd L. Bonting

"Już greccy filozofowie Leukippos, Demokryt i Epikur spekulowali o istnieniu życia poza Ziemią. [...] Platon zaś i Arystoteles wykluczyli możliwość życia pozaziemskiego" (185).

"Kopernikański obraz Układu Słonecznego wydawał się czynić istnienie pozaziemskiego życia bardziej prawdopodobnym" (!85).

# John F. Haught

"Jeśli fizyka wczesnego wszechświata była wynikiem zbiegu okoliczności, stałych i warunków początkowych predysponowanych do stworzenia życia i inteligencji opartych na węglu, to naukowcy nastawieni na wyjaśnienia w kategoriach wyłącznie przypadku i konieczności łatwo skonstruują spekulatywnie nieskończoność wszechświatów bez umysłu, w których amplitudzie nasz rodzący umysł kosmos wystąpi jako niezrozumiały i bezosobowy przypadek" (218).

Jest wiele słuszności w tym co mówi Haught.

Umysł musi z konieczności "wątpić w słuszność tezy, że wszechświat jest pozbawiony celu". Bo jeśli nie wątpi, lecz akceptuje, to jednocześnie podważa sam siebie. "Twierdzenie z całą powagą, że wszechświat jest ostatecznie niezrozumiały lub nawet wątpienie w celowość tego jawnie rodzącego umysł wszechświata, byłoby [...] sabotowaniem samego tego umysłu, który takie twierdzenie wysuwa" (219-220).

# Hawking

"Opiera się ona [zasada antropiczna] na oczywistej prawdzie, że gdyby wszechświat nie nadawał się do życia, nie pytalibyśmy, dlaczego jest tak precyzyjnie ukształtowany. Zasadę antropiczną można stosować w wersji mocnej lub słabej. Mocna zakłada, że jest wiele wszechświatów, każdy o innych wartościach stałych fizycznych. Niewielka liczba tych parametrów...

więcej Pokaż mimo to

avatar
370
14

Na półkach: , ,

Przyznam, że spodziewałem się wykładu astro-biologicznego (okładka nie sugeruje nic innego). Oprócz tego jednak dostałem w ręce kilka rozważań teologicznych. Co do aspektu astro-biologicznego nie mam żadnych zastrzeżeń. Wręcz przeciwnie. Co do informacji historycznych i teologicznych, to dopóki nie dotarłem do ostatniej części książki, mocno trzymałem się za głowę. Kiedy dotarłem złapałem się jeszcze mocniej, bo dowiedziałem się, że autorzy piszący w pierwszej i drugiej części mylili się jeszcze bardziej niż sądziłem. Mój ulubiony kwiatek: autor roztrząsa na kilku stronach i z wszelką powagę implikacje teologiczne jakie przyniesie odkrycie życia we wszechświecie. Przecież to załamie całą dogmatykę o stworzeniu na podobieństwo Boga. Teologia jakoś będzie musiała sobie z tym poradzić. Najlepiej zrobi pewnie jeśli uzna, że człowiek jest podobny do Boga na zasadzie inteligencji, a nie fizycznie. Wszystko bardzo ładnie, z tym, że antropomorfizm Boga jest uznawany za herezję od dobrych kilkunastu stuleci. Teologom, szczególnie katolickim, jest na pewno bardzo miło, że autor podrzucił im jeszcze jeden argument, tylko dlaczego napisał, że ich twierdzenia zmienią się radykalnie na to co... już wiedzieli?
Przy rozważaniach tego typu, utwierdzam się w przekonaniu, że specjalizacja edukacji szkodzi.

Przyznam, że spodziewałem się wykładu astro-biologicznego (okładka nie sugeruje nic innego). Oprócz tego jednak dostałem w ręce kilka rozważań teologicznych. Co do aspektu astro-biologicznego nie mam żadnych zastrzeżeń. Wręcz przeciwnie. Co do informacji historycznych i teologicznych, to dopóki nie dotarłem do ostatniej części książki, mocno trzymałem się za głowę. Kiedy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
57
33

Na półkach: ,

Bardzo ciekawe wykłady, z powodzeniem mogę polecić

Bardzo ciekawe wykłady, z powodzeniem mogę polecić

Pokaż mimo to

avatar
134
41

Na półkach: ,

Świetna pozycja. Daje bardzo dużo materiału do dalszych rozważań.

Świetna pozycja. Daje bardzo dużo materiału do dalszych rozważań.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    34
  • Przeczytane
    22
  • Posiadam
    6
  • Nauka
    2
  • 2013
    2
  • Biblioteka Myśli Współczesnej
    2
  • Popularnonaukowe
    1
  • Teologia/Religia
    1
  • 'Posiadam
    1
  • 2019
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Życie we wszechświecie. Stanowiska przyrodoznawstwa, filozofii i teologii


Podobne książki

Przeczytaj także