Misja Honor
Wydawnictwo: Rebis Cykl: Honor Harrington (tom 12) Seria: Science Fiction fantasy, science fiction
560 str. 9 godz. 20 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Honor Harrington (tom 12)
- Seria:
- Science Fiction
- Tytuł oryginału:
- Mission of Honor
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2011-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-01-01
- Liczba stron:
- 560
- Czas czytania
- 9 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375106268
- Tłumacz:
- Jarosław Kotarski
- Tagi:
- s-f fantastyka
Gwiezdne Królestwo Manticore i Republika Haven od lat toczą zażarta wojnę. Po obu stronach dojrzewa już przekonanie, że najwyższy czas ją zakończyć. Zwłaszcza, że w powietrzu wisi nowy konflikt między Królestwem Manticore a Ligą Solarną. Aby uniknąć zgubnej wojny na dwa fronty, Honor Harrington opracowała odważną strategię - wymagająca czasu, ale gwarantującą sukces. Krótkowzroczni politycy opóźniają precyzyjny plan Honor, a dzięki zwłoce Równaniu udaje się przeprowadzić uprzedzający atak. Jego skutki radykalnie zmieniają układ sił, a nowa strategiczna sytuacja wymaga wyjątkowych rozwiązań. Honor zna już smak porażki i teraz powraca po ostateczne zwycięstwo.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 355
- 144
- 82
- 17
- 13
- 5
- 4
- 3
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Pytanie: Ile razy Królestwo Manticore, nie takie znowu wielkie, może ponieść katastrofalne straty w ludziach, okrętach oraz infrastrukturze, i nadal być w stanie walczyć z przeciwnikami nominalnie od siebie silniejszymi?
Odpowiedz: O jeden raz więcej niż poprzednio.
Niektóre elementy mojej krytyki będą celowo niedokładne, gdyż nie chcę zdradzać fabuły książki. Mam nadzieję, iż nie sprawi to, by recenzja stała się niejasna. Mam także nadzieję, że LubimyCzytać nie ustawiło limitu znaków, by zamierzam popełnić długi tekst.
Podczas czytania tej powieść momentami odnosiłem wrażenie, iż David Weber postanowił, na nieszczęście czytelnika, zapożyczyć pomysł od George'a Martina. Mam na myśli tanie, emocjonalne chwyty, których celem jest zaszokowanie czytelnika, gdyż autor przegapił moment, w którym mógł w satysfakcjonujący sposób zakończyć całą sagę.
Skoro jednak wojna się nie skończyła i musi trwać, to potrzebny jest nowy przeciwnik. Już w poprzednich tomach została przedstawiona wszechpotężna megakorporacja, która posiada magiczne... przepraszam nano-roboty, którymi może zabić dowolne ofiary. Jedyną obronę przed nimi jest to, co po angielsku nazywają "plot armour", czyli przeżywa ten, kto miał szczęście i jest autorowi potrzebny. Ta korporacja jest tak potężna, iż potrafi manipulować nie jednym, nie dwoma, a TRZEMA galaktycznymi imperiami. I tutaj pojawia się główny problem.
Cykl Honor był "kosmiczną operą", która traktowała się poważnie. Świat był realistyczny, w ramach ustalonych reguł, a historia NIE była opowiadania z przymrużeniem oka. Walczyły ze sobą kosmiczne państwa, a stawki były nie tylko znaczące, ale znów - realistyczne. Wraz ze wprowadzeniem na scenę wszechpotężnej megakorporacji pojawił się iście Bondowski antagonista, a całość nabrała komiksowego charakteru. Scena, w której przedstawione zostało grono schwartz-charakterów wyglądał, jakby została wycięta z Austina Powersa. Brakowało tylko zacierania rąk i złowrogiego śmiechu. Choć muszę przyznać, iż doceniam dowcip z nazwiskami antagonistów.
Wraz ze wprowadzeniem nowego antagonisty pojawił się kolejny problem. Mesa, Manpower, Torch, Zilwicki, królowa Berry - to miejsca i nazwiska, które wcześniej zostały co najwyżej wspomniane, a które teraz znalazły się w centrum wydarzeń. Byłem dobrze zapoznany z planetami, wokół których dotychczas toczyła się wojna oraz z żołnierzami i przywódcami, którzy ją toczyli. Ta nowa gromada jest dla mnie mało znacząca i czują się jakbym przyszedł na lekcję nie odrobiwszy zadania domowego. Po sprawdzeniu okazuje się, iż moje przeczycie było prawdziwe, gdyż jest spin-off związany właśnie z Manpower, Torch i innymi. Ale uważam, iż takie podejście autora jest niewłaściwe, a czytelnik nie powinien być zobowiązany do odrabiana zadania domowego w trakcie czytania głównego cyklu.
Tytuł książki, gdyby chciał właściwie oddawać jej treść, powinien brzmieć "Z misją Honor w tle". Już w poprzednich tomach główna bohaterka stała jest trochę-jakby-mniej-główna. Tutaj jest niemalże postacią drugoplanową. Tak, ma misję do zrealizowania i jest to misja fabularnie niezwykle ważna. Przy czy efekt jest taki, iż przez większość powieści Honor pojawia się tylko okazjonalnie i tylko prowadzi dialogi. Nie prowadziłem statystyk, ale podejrzewam, iż jej procentowa obecność na "ekranie" jest jednocyfrowa. Wiele postaci, które do tej pory były drugoplanowe, teraz nabrały znaczenia i tym samym pojawiają się w tekście o wiele częściej.
Książka nie jest całkiem zła. Wbrew moim zastrzeżeniom czytało się ją nawet nieźle i jej walory rozrywkowe były... w miarę satysfakcjonujące. Talent i warsztat autora nadal są widoczne, ale moim zdaniem poważnie zmarnowane. Co z tego, iż bohaterowie są świetnie przedstawieni, tempo jest doskonałe, sceny akcji widowiskowe i trzymające w napięciu, intrygi skrupulatnie skonstruowane? Skoro cała historia wydaje się, nie tyle nawet zbędna, ile naciągana i niepoważna. Tak jakby wszechświat Honor nagle postanowił zostać Bondowo-komiksowy.
Poświęciłem na tę sagę dużą część bieżącego roku, o pieniądzach nie wspominając, więc przeczytam pozostałe dwie książki. Trzymam kciuki, iż autor będzie potrafił zakończyć całą historię w emocjonalnie satysfakcjonujący sposób.
Pytanie: Ile razy Królestwo Manticore, nie takie znowu wielkie, może ponieść katastrofalne straty w ludziach, okrętach oraz infrastrukturze, i nadal być w stanie walczyć z przeciwnikami nominalnie od siebie silniejszymi?
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOdpowiedz: O jeden raz więcej niż poprzednio.
Niektóre elementy mojej krytyki będą celowo niedokładne, gdyż nie chcę zdradzać fabuły książki. Mam...
Książka jest kontynuacją wydarzeń tytułu "Zarzewie Wojny" z cyklu "Saganami". Z uwagi na to, że w tamtym utworze zawarty był cały charakterystyczny dla Webera wstęp skupiający się na polityce i dyplomacji, ten utwór jest znacznie krótszy od poprzednich tomów cyklu głównego, następuje w nim rozwinięcie akcji zarówno z serii głównej oraz obu sequelów (tj. cyklów Saganami i Królowej Niewolników). Jeden z najlepszych tomów cyklu głównego jak dotąd, co jest miłą niespodzianką po poprzednich bardzo słabych wydaniach.
Książka jest kontynuacją wydarzeń tytułu "Zarzewie Wojny" z cyklu "Saganami". Z uwagi na to, że w tamtym utworze zawarty był cały charakterystyczny dla Webera wstęp skupiający się na polityce i dyplomacji, ten utwór jest znacznie krótszy od poprzednich tomów cyklu głównego, następuje w nim rozwinięcie akcji zarówno z serii głównej oraz obu sequelów (tj. cyklów Saganami i...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJestem po lekturze setu liczącego 13 tomów. Zatem należy się krótkie podsumowanie.
Szacunek Panie Weber! Czytając cykl miałem wrażenie że zostałem przeniesiony w czasie z okresu wojen napoleońskich i przygód Horatio Hornblowera autorstwa C.S. Forestera do dalekiej przyszłości.
Niezłe tempo akcji.
Ku mojemu zaskoczeniu młócka i rąbanka wśród efektownych eksplozji laserów i reaktorów stanowi chyba mniej niż 1/4 zawartości cyklu za to pozostałe wątki prywatne i polityczne są całkiem ciekawe i wcale nie nużą.
Ruszam na poszukiwania 14 tomu.
Jestem po lekturze setu liczącego 13 tomów. Zatem należy się krótkie podsumowanie.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSzacunek Panie Weber! Czytając cykl miałem wrażenie że zostałem przeniesiony w czasie z okresu wojen napoleońskich i przygód Horatio Hornblowera autorstwa C.S. Forestera do dalekiej przyszłości.
Niezłe tempo akcji.
Ku mojemu zaskoczeniu młócka i rąbanka wśród efektownych eksplozji laserów i...
Kolejny tom w Universum Honor. Zaczęło się nudno. Dużo polityki, i jeszcze raz polityki. Zastanawiałem się, czy nie dać sobie spokoju z tą książką, ale dobrze, że tego nie zrobiłem. Akcja nabiera tempa. Odwracają się losu Imperiów. Pojawia się nowy mocny gracz. Końcówkę czytałem już w każdej wolnej chwili, nie mogąc doczekać się rozwiązania. A teraz zabrałem się za kolejną część. Polecam.
Kolejny tom w Universum Honor. Zaczęło się nudno. Dużo polityki, i jeszcze raz polityki. Zastanawiałem się, czy nie dać sobie spokoju z tą książką, ale dobrze, że tego nie zrobiłem. Akcja nabiera tempa. Odwracają się losu Imperiów. Pojawia się nowy mocny gracz. Końcówkę czytałem już w każdej wolnej chwili, nie mogąc doczekać się rozwiązania. A teraz zabrałem się za kolejną...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCo prawda nie skończyłem jeszcze lektury więc książki jako całości oceniać nie będę, ponieważ jest to kolejny tom Space Opery o losach Honor Harrington opinię o cyklu zdążyłem juz sobie wyrobić
Co mi się podoba ?
+Chonologia i ciągłość
Główną bohaterkę poznajemy kiedy jako komandor Królewskiej Marynarki Manticore obejmuje pierwsze samodzielne dowództwo. Przez lata obserwujemy jak zdobywa doświadczenie,nowych przyjaciół i wrogów. Widzimy kolejne zawirowania jej kariery, a wszystko to spójne i powiązane z wydarzeniami ze swiata okazanego w książkach
+Militaria
Weber ma ciekawe podejście do przedstawiania pojedynków w kosmosie inne od tego co pokazują np Gwiezdne Wojny czy Star Trek, gdzie wystarczyło wyjrzeć za "okno" i widziało się wrogie okręty Pojedynki artyleryjskie toczą się na wielkie odległości, opierają się na busrowych salwach rakiet. Jeśli zaś dojdzie do boju spotkaniowego z urzyciem laserów, jest on krótki zażarty i z fatalnym skutkiem dla wszystkich uczestników
+Polityka
Polityka odgrywa w książkach Webera równie ważną, a czasem ważniejszą rolę, co bitwy i kampanie. Dlatego też cieszy mnie bardzo że z rownie dużym napięciem i zainteresowaniem czyta się okolejnych spiskach, intrygach i przewrotach politycznych. Wszystko to tworzy logiczną całość, a każde działanie ma swoje przyczyny i skutki.
+Postacie poboczne
Przez cały cykl przewija się spora menażeria postaci drugoplanowych i to zarówno pozytywnych jak i negatywnych. Wsztystkie one są wyraziście nakreślone, różnorodne i mają jasne motywy dzialania. Autor poświęca im równie dużo uwagi co tytułowej bohaterce, dzięki czemu również się do nich przywiązujemy, interesują nas ich losy, a jeśli umierają odczuwamy autentyczny żal.
Co mi się nie podoba
-Honor Harrington
W moim odczuciu, przynajmniej w początkowych tomach serii jest zbyt wyidealizowana (charyzmatyczna,inteligentna, doskonały takyk, dowódca, mistrzyni sztuk walki itp itd)
Wady które posiada są mało istotne i w dużej części zrekompensowane przez wszystkie zalety. Poza tym spore fragmenty książki poświęcone są momentom kiedy Honor Harrrington użala się nad sobą i rozpamiętuje sytuacje na które miała tylko minimalny wpływ
-Czarno biały świat
Postacie są albo pozytywne, albo negatywne, czarne albo białe
Jeżeli należysz do "tych dobrych", jesteś inteligentny, logicznie myślisz, poświęcasz swoje dobro dla dobra ojczyzny
Jeżeli należysz do "tych złych" jesteś głupi, krótkowzroczny, i zajęty walką o własne interesy. Praktycznie nie ma wyjątków
i To by było na tyle, serdecznie polecam cały cykl, mimo iż jak zawsze są lepsze i gorsze części
Co prawda nie skończyłem jeszcze lektury więc książki jako całości oceniać nie będę, ponieważ jest to kolejny tom Space Opery o losach Honor Harrington opinię o cyklu zdążyłem juz sobie wyrobić
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCo mi się podoba ?
+Chonologia i ciągłość
Główną bohaterkę poznajemy kiedy jako komandor Królewskiej Marynarki Manticore obejmuje pierwsze samodzielne dowództwo. Przez lata...
Nawet nie zauważyłem kiedy skończyłem to arcydzieło fantastyki militarnej. Kolejne już arcydzieło w dorobku tego autora. A niestety nie wiem jak długo będę zmuszony czekac na następne. Na szczęście wiem, że następne będą bo 2 następne powstały a 3 jest zapowiadane. Niemniej ta wiedza nie zmienia faktu, że oczekiwanie na dalsze części będzie trudne...
Nawet nie zauważyłem kiedy skończyłem to arcydzieło fantastyki militarnej. Kolejne już arcydzieło w dorobku tego autora. A niestety nie wiem jak długo będę zmuszony czekac na następne. Na szczęście wiem, że następne będą bo 2 następne powstały a 3 jest zapowiadane. Niemniej ta wiedza nie zmienia faktu, że oczekiwanie na dalsze części będzie trudne...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKolejny tom tasiemca pod szyldem Honorverse. Dużo lepszy od poprzedniego tomu, Bitwy o Torch.
No i jest zaczepisty tekst od niedźwiedziu: "...miała temperament niedźwiedzia grizzly z hemorodidami, ktory właśnie sra szyszkami". Czy coś koło tego. Obowiązkowa pozycja dla każdego fana Davida Webera :).
Kolejny tom tasiemca pod szyldem Honorverse. Dużo lepszy od poprzedniego tomu, Bitwy o Torch.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNo i jest zaczepisty tekst od niedźwiedziu: "...miała temperament niedźwiedzia grizzly z hemorodidami, ktory właśnie sra szyszkami". Czy coś koło tego. Obowiązkowa pozycja dla każdego fana Davida Webera :).
znowu trochę za dużo polityki, ale jest kilka przełomowych fragmentów dla których warto przeczytać
znowu trochę za dużo polityki, ale jest kilka przełomowych fragmentów dla których warto przeczytać
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo todlaczego na polską edycję trzeba czekać tak długo ?!
;-)
dlaczego na polską edycję trzeba czekać tak długo ?!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to;-)
Noooo, panie Weber..... Ucziwie muszę przyznać, iż autor się postarał. W przeciwieństwie do poprzednich części cyklu, Misję Honor czytałem z przyjemnością, i wiem iż niedługo ponownie do Niej wrócę ;)
Noooo, panie Weber..... Ucziwie muszę przyznać, iż autor się postarał. W przeciwieństwie do poprzednich części cyklu, Misję Honor czytałem z przyjemnością, i wiem iż niedługo ponownie do Niej wrócę ;)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to