A walk to remember

Okładka książki A walk to remember Nicholas Sparks
Okładka książki A walk to remember
Nicholas Sparks Wydawnictwo: Sphere Books literatura piękna
193 str. 3 godz. 13 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Sphere Books
Data wydania:
2007-01-01
Data 1. wydania:
2007-01-01
Liczba stron:
193
Czas czytania
3 godz. 13 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780751540482
Tagi:
literatura amerykańska powieść amerykańska
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
128
30

Na półkach:

Z perspektywy dojrzalszego czytelnika ta książka jest banalna. Zawiera kilka ważnych sentencji, jednak nie robią wrażenia na dłuższą metę, ale z punktu osoby nastoletniej utwór może być dobry. Książka zawiera jasne kierunkowskazy, co powinniśmy czynić jako człowiek wobec drugiego, żeby było szczerze i miło. Jesienna miłość stara się być wyciskaczem łez, lecz robi to w taki uciążliwy sposób. Motywy wydały mi się kliszowe i sztampowe, żeby prawdziwie powodowały uronienie łez.

Jest też coś, co zmusiło mnie do wystawienia jej tak niskiej oceny, a mianowicie puenta i motyw przewodni, czyli biblia, która jest tu traktowana jako deus ex machina; uniwersalny twór będący lekarstwem na wszystko. Nie kupuję tego. Nie jestem zwolennikiem, że ,,cuda się zdarzają”, ponieważ z czym zostaje czytelnik? Z przekonaniem, że trzeba zawdzięczać wszystko Bogu? To dzieło z tezą, która zdaje się nie być elastyczne. Nie wiem, ale czuję naiwność bijącą z kartek ,,Jesiennej miłości”. Sądzę, że to utwór zamknięty, którego nie da się rozwijać interpretacyjnie. Książkę wdrożyłbym do programu lektur lekcji religii, ale niekoniecznie języka polskiego.

Z perspektywy dojrzalszego czytelnika ta książka jest banalna. Zawiera kilka ważnych sentencji, jednak nie robią wrażenia na dłuższą metę, ale z punktu osoby nastoletniej utwór może być dobry. Książka zawiera jasne kierunkowskazy, co powinniśmy czynić jako człowiek wobec drugiego, żeby było szczerze i miło. Jesienna miłość stara się być wyciskaczem łez, lecz robi to w taki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
202
4

Na półkach:

Lekko się czyta, przyjemny język, piękna historia nieoczekiwanej miłości

Lekko się czyta, przyjemny język, piękna historia nieoczekiwanej miłości

Pokaż mimo to

avatar
1382
339

Na półkach: , ,

„Jeśli przez ostatnie miesiące Jamie mnie czegoś nauczyła, to tego, że nie powinniśmy sądzić innych po ich myślach i intencjach, lecz po ich uczynkach....”

Bardzo klimatyczna, wzruszająca, prosta opowieść o dobru, o miłości, o radości i smutku. Towarzyszymy w czasie czytania parze młodych ludzi, między którymi nie ma fajerwerków, za to jest powolny proces dojrzewania do dorosłości, miłości i odpowiedzialności.
Fabuła w stylu Sparksa, koniec przewidywalny, ale to w ogóle nie przeszkadza w zagłębieniu się w historię. Czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Są też łzy w czasie lektury. Jest to dobra literatura na „lekkie czytanie”.

„Jeśli przez ostatnie miesiące Jamie mnie czegoś nauczyła, to tego, że nie powinniśmy sądzić innych po ich myślach i intencjach, lecz po ich uczynkach....”

Bardzo klimatyczna, wzruszająca, prosta opowieść o dobru, o miłości, o radości i smutku. Towarzyszymy w czasie czytania parze młodych ludzi, między którymi nie ma fajerwerków, za to jest powolny proces dojrzewania do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
109
99

Na półkach:

Na podstawie tej książki powstał przepiękny film pt. "Szkoła uczuć". Zarówno adaptacja, jak i wersja papierowa są świetne. Przy tej książce bawiłam się dużo lepiej niż przy "Pamiętniku". Wszystko jest bardziej barwne, przemyślane i lepiej napisane.

To wartościowa, wzruszająca i emocjonująca historia. Cudowna w swojej prostocie. Klimatyczna i taka inna od wszystkich młodzieżowek czy romansów, które teraz powstają. Może i jest trochę przewidywalna, ale brnęło się przez tę książkę wspaniale i ani trochę mi to nie przeszkadzało.

Na podstawie tej książki powstał przepiękny film pt. "Szkoła uczuć". Zarówno adaptacja, jak i wersja papierowa są świetne. Przy tej książce bawiłam się dużo lepiej niż przy "Pamiętniku". Wszystko jest bardziej barwne, przemyślane i lepiej napisane.

To wartościowa, wzruszająca i emocjonująca historia. Cudowna w swojej prostocie. Klimatyczna i taka inna od wszystkich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
14
4

Na półkach:

Książka poprawna.
Idealna na jesienne wieczory z herbatą.

Książka poprawna.
Idealna na jesienne wieczory z herbatą.

Pokaż mimo to

avatar
149
138

Na półkach:

Piękna, wzruszająca, ponadczasowa, dla młodych i dojrzałych, fabuła do przewidzenia, niemniej i tak skłania do refleksji nad tym, co w życiu ważne

Piękna, wzruszająca, ponadczasowa, dla młodych i dojrzałych, fabuła do przewidzenia, niemniej i tak skłania do refleksji nad tym, co w życiu ważne

Pokaż mimo to

avatar
26
26

Na półkach:

znacie może film Szkoła uczuć? Wiedzieliście, że powstał on na podstawie książki Nicholasa Sparksa?
Krótko o treści: Rok 1958. Landon Carter rozpoczyna naukę w ostatniej klasie szkoły średniej w Beaufort. Razem z Jamie Sullivan, którą traktuje jak nieszkodliwą dziwaczkę. Jamie nie rozstaje się z Biblią, nie chodzi na prywatki, z nikim się nie przyjaźni, cały czas poświęca opiece nad owdowiałym ojcem. Kiedy nadchodzi pora licealnego balu, Landon w odruchu desperacji zaprasza właśnie ją. I jest to początek związku, który odmieni jego życie na zawsze.

Książkę, pomimo tego, że jest pełna emocji, czyta się bardzo szybko. Momentami aż za szybko, mam wrażenie. Gdybym nie widziała kto napisał tę książkę od razu po stylu domyśliłabym się, że jest to książka właśnie tego autora. Jest to naprawdę piękna i wartościowa powieść. Bohaterów bardzo lubię jednak mam wrażenie, że to dzięki ekranizacji. W książce tak naprawdę nie możemy się o nich dużo dowiedzieć. Autor poprzez historię tej dwójki pokazuje nam jak ważne w życiu jest dobro przekazywane innym ❤️

znacie może film Szkoła uczuć? Wiedzieliście, że powstał on na podstawie książki Nicholasa Sparksa?
Krótko o treści: Rok 1958. Landon Carter rozpoczyna naukę w ostatniej klasie szkoły średniej w Beaufort. Razem z Jamie Sullivan, którą traktuje jak nieszkodliwą dziwaczkę. Jamie nie rozstaje się z Biblią, nie chodzi na prywatki, z nikim się nie przyjaźni, cały czas poświęca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
988
334

Na półkach: , ,

Sparks. Przez jednych uwielbiany. Przez innych... olewany.
Nie powiem, żeby nieznajomość jego książek spędzała mi sen z powiek, ale po lekturze "Jesiennej miłości" chyba zerknę łaskawszym okiem na jego półkę w bibliotece. Nie wierzyłam w te jego czary. Kiedy przeczytałam już na wstępie, że bez łez się przy tej książce nie obejdzie, miałam ochotę uśmiechnąć się cynicznie. A potem, gdzieś w połowie, jakby ktoś docisnął we mnie guzik odpowiedzialny za emocje - i rzeczywiście oczy mi zaparowały. W sumie to nawet nie raz.

Historia Jamie i Landona, umiejscowiona w pięknych latach 50-tych, ujmuje spokojnym klimatem i naturalną, niewymuszoną kreacją bohaterów - pary pozornie nie pasujących do siebie nastolatków (on - popularny w szkole rozrabiaka, ona - typ szarej myszki w swetrze, z Biblią pod pachą). Ale spokojnie, to nie młodzieżówka, a przynajmniej nie we współczesnym tego słowa znaczeniu.
Jamie i Landon, zamiast włazić do siebie nawzajem przez okna (jak to robią nader często ich współcześni odpowiednicy),siedzą grzecznie i cnotliwie na widoku na werandzie (nawet zimą!),a ich wspólne wypady w teren to w większości charytatywne wizyty w pobliskim domu dziecka. W międzyczasie zagrają razem w amatorskiej sztuce i zakochają się w sobie, co pociągnie za sobą pewne następstwa.

Nie trzeba być mistrzem dedukcji, żeby się połapać, co się w tej książce dalej wydarzy. Ale ta przewidywalność nie ma w sumie znaczenia w świetle tego, jaka to przyjemna i wzruszająca lektura. Urocza w swej prostocie i bez silenia się na twórcze esy floresy. Opowieść o dojrzewaniu, wyrastaniu z głupoty, poznawaniu samego siebie. Chwilami bywa może odrobinę a la film z kanału Lifetime, sporo tu krzepiących uścisków; ale na tle całej historii, która z grubsza jest nie do śmiechu, to po prostu parę niezbędnych kostek cukru na osłodę.

Sparks. Przez jednych uwielbiany. Przez innych... olewany.
Nie powiem, żeby nieznajomość jego książek spędzała mi sen z powiek, ale po lekturze "Jesiennej miłości" chyba zerknę łaskawszym okiem na jego półkę w bibliotece. Nie wierzyłam w te jego czary. Kiedy przeczytałam już na wstępie, że bez łez się przy tej książce nie obejdzie, miałam ochotę uśmiechnąć się cynicznie. A...

więcej Pokaż mimo to

avatar
74
16

Na półkach:

Książka od samego początku z mocno przewidywalną fabułą. Na moje oko, zawiera zbyt wiele niepotrzebnych opisów, które autor mógł zamienić na dialogi między bohaterami.
Mimo wszystko, jest to książka, która skłania do zastanowienia się nad priorytetami w codziennym życiu i w relacjach międzyludzkich. Za to duży plus.

Książka od samego początku z mocno przewidywalną fabułą. Na moje oko, zawiera zbyt wiele niepotrzebnych opisów, które autor mógł zamienić na dialogi między bohaterami.
Mimo wszystko, jest to książka, która skłania do zastanowienia się nad priorytetami w codziennym życiu i w relacjach międzyludzkich. Za to duży plus.

Pokaż mimo to

avatar
17
15

Na półkach:

Tak, Sparks kolejny raz złamał mi serducho. Pokochałam tą książkę, naprawdę. Historia tej dwójki to jest coś, serio jeśli ktoś zastanawia się czy przeczytać to niech jak najszybciej biegnie do biblioteki i zaczyna czytać.

Tak, Sparks kolejny raz złamał mi serducho. Pokochałam tą książkę, naprawdę. Historia tej dwójki to jest coś, serio jeśli ktoś zastanawia się czy przeczytać to niech jak najszybciej biegnie do biblioteki i zaczyna czytać.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    17 234
  • Chcę przeczytać
    5 526
  • Posiadam
    3 225
  • Ulubione
    1 291
  • Nicholas Sparks
    206
  • Chcę w prezencie
    196
  • Teraz czytam
    127
  • 2014
    79
  • Z biblioteki
    78
  • 2013
    75

Cytaty

Więcej
Nicholas Sparks Jesienna miłość Zobacz więcej
Nicholas Sparks Jesienna miłość Zobacz więcej
Nicholas Sparks Jesienna miłość Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także