Książka twarzy
Wydawnictwo: Świat Książki publicystyka literacka, eseje
448 str. 7 godz. 28 min.
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Wydawnictwo:
- Świat Książki
- Data wydania:
- 2011-05-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-05-04
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324724727
- Tagi:
- esej biografia
- Inne
To jest mój Facebook. Opowiadam tu o absurdach podróży, o meczu Polska- Anglia, o perfumach Angel, o wyglądzie Humphreya Bogarta, o wampirach melancholicznych, o fotografiach pisarzy, o stadzie malowanych tramwajów, o wiosłowaniu na Łotwie oraz w powieściach Hemingwaya i Flauberta, o paszporcie Mickiewicza, o języku ludzi zakochanych, o spotkaniu z Bjornem Borgiem i o stu innych rzeczach, które coś dla mnie znaczą.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 588
- 416
- 195
- 37
- 22
- 17
- 14
- 11
- 10
- 6
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo chciałam, ale nie dobrnęłam do końca.
Bardzo chciałam, ale nie dobrnęłam do końca.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie dam rady czytać felietonów sprzed lat. Jakby były napisane w innym języku ...
Nie dam rady czytać felietonów sprzed lat. Jakby były napisane w innym języku ...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW części dla mnie ta książka była niezrozumiała, dlatego że nie jestem oczytany w literaturze. W części była zrozumiała zwłaszcza we fragmentach biograficznych. Teksty o Agassim i Beenhakerze nie do przyjęcia dla mnie. Ja oczekuję od tekstów na tematy sportowe faktów a nie literackiego ujęcia. Pan Bieńczyk wspomniał, że jego ojciec nigdy nie wiedział o sytuacji w tabelach, o punktach które zdobyły drużyny. Razem chodzili na mecze i byli kibicami, ale takie podejście byłoby nie do przyjęcia u mojego taty gdzie wiedza na temat sytuacji w tabeli, wyjścia z grupy to podstawa. Dałem ocenę dobrą, bo myślę, że książka jest wartościowa, ale na pewno osobiście mi się nie podobała. To, że była niezrozumiała, to już efekt tego, że ja mam za małe możliwości, nie znam się na literaturze itp. Tak samo jak ktoś nie rozumie prostej matematyki czy nie pamięta dokładnych dat. Wszyscy nie mamy pojęcia o jakichś rzeczach.
W części dla mnie ta książka była niezrozumiała, dlatego że nie jestem oczytany w literaturze. W części była zrozumiała zwłaszcza we fragmentach biograficznych. Teksty o Agassim i Beenhakerze nie do przyjęcia dla mnie. Ja oczekuję od tekstów na tematy sportowe faktów a nie literackiego ujęcia. Pan Bieńczyk wspomniał, że jego ojciec nigdy nie wiedział o sytuacji w tabelach,...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toA mi się podobała:) Wziąłem z półki nie swoją książkę i zachęciła mnie Nagroda Nike. Przeniosłem się w czasie i dałem się wciągnąć. Więcej nie oczekiwałem. Dla mnie książka bardzo dobra.
A mi się podobała:) Wziąłem z półki nie swoją książkę i zachęciła mnie Nagroda Nike. Przeniosłem się w czasie i dałem się wciągnąć. Więcej nie oczekiwałem. Dla mnie książka bardzo dobra.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzeczytałam, a właściwie przebrnęłam przez ten dziwny tekst czy teksty i gdybym moje wrażenia chciała streścić w jednym słowie, to brzmiałoby ono NUDA. Męczyłam się mocno czytając, większość rzeczy mnie po prostu nie interesowała. Niestety muszę zgodzić się z tymi, którzy krytykują to dzieło, które w dużej części, jak napisał @ Bogdan "to remanent szuflady, i to zrobiony do spodu". Powrzucanie tekstów pisanych w zupełnie różnych celach do jednego wora i połączenie ich w zasadzie tylko tytułami rozdziałów nie wystarcza, żeby powstała wybitna pozycja. Poza tym, naprawdę nie trzeba popisywać się wybitną znajomością słownika wyrazów obcych, żeby pokazać, że jest się erudytą i człowiekiem oczytanym.
Poza drobnymi tekstami w prasie (głównie o winie) nie znam twórczości Marka Bieńczyka, ale niestety "Książka twarzy" mnie raczej do niej zniechęciła.
Przeczytałam, a właściwie przebrnęłam przez ten dziwny tekst czy teksty i gdybym moje wrażenia chciała streścić w jednym słowie, to brzmiałoby ono NUDA. Męczyłam się mocno czytając, większość rzeczy mnie po prostu nie interesowała. Niestety muszę zgodzić się z tymi, którzy krytykują to dzieło, które w dużej części, jak napisał @ Bogdan "to remanent szuflady, i to zrobiony...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo długo czekała "Książka twarzy" na mojej półce. Zabierałam się za nią kilka razy i zawsze zniechcecały mnie pierwsze rozdziały. Choć kocham piłkę nożną ;) Czyta się ją nierówno. Niektóre eseje zachwycają, inne niezmiernie nudzą. Ale muszę przyznać, że książka jest doskonale napisana, a autor musiał włożyć w nią ogrom pracy.
Bardzo długo czekała "Książka twarzy" na mojej półce. Zabierałam się za nią kilka razy i zawsze zniechcecały mnie pierwsze rozdziały. Choć kocham piłkę nożną ;) Czyta się ją nierówno. Niektóre eseje zachwycają, inne niezmiernie nudzą. Ale muszę przyznać, że książka jest doskonale napisana, a autor musiał włożyć w nią ogrom pracy.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiektóre fragmenty ciekawe. Różne działy: o młodzieńczych fascynacjach, o winnej literaturze, o podróżach. Jak to u Bieńczyka czasem przegadane, czasem urokliwe a czasem to jedno zdanie, które zostanie na zawsze (no chyba, że Alzhemier je w końcu wymaże)
Niektóre fragmenty ciekawe. Różne działy: o młodzieńczych fascynacjach, o winnej literaturze, o podróżach. Jak to u Bieńczyka czasem przegadane, czasem urokliwe a czasem to jedno zdanie, które zostanie na zawsze (no chyba, że Alzhemier je w końcu wymaże)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWarto :-)
Warto :-)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOszustwo. Co tu dużo mówić. Chyba większość z nas po książce nagrodzonej Nike, o tytule nawiązującym do portalu społecznościowego, autorstwa Bieńczyka spodziewa się czegoś błyskotliwego, literackiego i jednocześnie masowego. A tu mamy zlepek artykułów zewsząd, które są autobiograficznymi opowiastkami, a raczej wspomnieniami autora. Co to ma wspólnego z Facebookiem? Nośnym tytułem wydawnictwo chciało przyciągnąć czytelników i pewnie się to udało, szkoda tylko, że czytelnicy dostali rozczarowanie. Po lekturze tej książki runął mój wizerunek autora wspaniałej "Melancholii". (Zresztą Nagrody Nike też) "Książka twarzy" jest jak najbardziej literacka, ale poszczególne artykuły są nudne i rozwlekłe. I to nie chodzi o tematykę, bo każde z tych opisanych wydarzeń, osób, rzeczy jest interesujące - ALE pod warunkiem, że w sposób interesujący się je przedstawi.
Oszustwo. Co tu dużo mówić. Chyba większość z nas po książce nagrodzonej Nike, o tytule nawiązującym do portalu społecznościowego, autorstwa Bieńczyka spodziewa się czegoś błyskotliwego, literackiego i jednocześnie masowego. A tu mamy zlepek artykułów zewsząd, które są autobiograficznymi opowiastkami, a raczej wspomnieniami autora. Co to ma wspólnego z Facebookiem? Nośnym...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie rozumiem sensu tej książki. Nie rozumiem po co została napisana.
Nie rozumiem sensu tej książki. Nie rozumiem po co została napisana.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to