forum Oficjalne Aktualności
Tylko jeden dzień
Dni są coraz dłuższe, coraz dłużej jest widno. Można się łudzić, że więcej uda się w tę zawsze za krótką dobę zrobić, załatwić, przeczytać. Zresztą może to ostatnie nam się powiedzie? Dziś o tym, co potrafiły osiągnąć w ciągu jednego dnia postaci z książek.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [21]
"Jeden dzień Iwana Denisowicza" Aleksandra Sołżenicyna.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jedenaście godzin
Tylko jedenaście godzin, a emocji, przeżyć, wydarzeń wiele. Polecam.
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Grzechem byłoby nie wspomnieć o książce
Gumy
Akcja powieści rozpoczyna się w momencie, kiedy zegarek głównego bohatera zacina się i staje na godzinie, w której doszło do rzekomego mordu. Fabuła utworu rozciągnięta została na 24 godziny, po których morderstwo rzeczywiście zachodzi, a zegarek rusza, by dalej odmierzać upływający czas.
Kojarzy mi się to z opowiadaniem Borgesa pt. "Tajemny cud". Tam pewien pisarz postawiony przed plutonem egzekucyjnym, myśli sobie, ile dałby by móc przed śmiercią dokończyć pisanie sztuki. I wtedy czas się zatrzymuje, a on w myślach tworzy swe dzieło.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNoelka Małgorzaty Musierowicz. Wigilia Bożego Narodzenia z perspektywy Elki :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNiehalo Ignacego Karpowicza to idealny przykład. Ta szalona, momentami aż za bardzo, opowieść o jednym dniu z życia młodego polonisty jest błyskotliwym obrazem współczesnej Polski. Uprzedzam, że poziom absurdu nie każdemu może przypaść do gustu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post