-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Cytaty z tagiem "obietnice" [52]
[ + Dodaj cytat],,Czym są te sceny, które zostawiają w pamięci tak wyraźny ślad, momenty zwrotne w naszym życiu - jaki mają na nie wpływ ? Niczego przecież nie obiecują. Dają chwilę wytchnienia. I tylko tyle ? ".
Mówiłem do niej dzisiaj: "Zawsze". "Zawsze, zawsze, zawsze", a ona mnie zagłuszała i nie reagowała. Tak, jakbym już nie żył, rozumiesz? "Zawsze" było obietnicą! Jak można nie dotrzymać obietnicy?
Ale tak naprawdę wolałabym, żeby tego nie robił, bo obawiam się, że takie wyznanie tylko by wszystko popsuło. Lepiej pozostać na etapie niezobowiązującej znajomości i nie angażować się zbyt poważnie, po prostu dobrze się bawić i nie brnąć w fałszywe deklaracje i obietnice, których nie będziemy w stanie dotrzymać.
- Nie powinno się składać obietnic, których nie zamierza się dotrzymać.
Poćwiartuj i podepcz wszystko, co jest ci obiecywane przez kogoś lub od kogoś, podążaj zaś do prawdziwego dobra i raduj się z tego, co własne.
Kandydat antyliberalny obiecuje szczególne przywileje każdej grupie wyborczej: wyższe ceny producentom i niższe ceny konsumentom, wyższe pensje urzędnikom i niższe podatki podatnikom. Gotów jest zgodzić się na każdy wydatek kosztem kasy publicznej lub bogatych. Żadna grupa nie jest zbyt mała, by zaniechał próby zdobycia ich względów prezentem z kieszeni "ogółu społeczeństwa". Kandydat liberalny może jedynie powiedzieć wszystkim wyborcom, że pogoń za takimi szczególnymi przywilejami jest antyspołeczna.
Wtedy wszystko, co robiłem, co chciałem robić, wydawało się tak nieważne, jak obietnice składane sobie przed zaśnięciem, o których rano już się nie pamięta.
Pozytywne obietnice wchodzą jednym uchem, a wychodzą drugim, natomiast negatywne osadzają się pełzającą wątpliwością, dręczącą niepewnością, a to dlatego, że trwoga jest jednym z korzeni kondycji ludzkiej.
Obietnice mają to do siebie, że wprowadzają patetyczny nastrój do książek, filmów i prawdziwych sytuacji. Poza tym najczęściej zostają zapomniane.