-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać417
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Cytaty z tagiem "falsz" [173]
[ + Dodaj cytat]Nigdy jeszcze stare powiedzenie o tym, że kłamstwo zdąży przemierzyć pół świata, gdy prawda będzie jeszcze wkładać buty - nie wydawało się tak bardzo na czasie.
Żaden gatunek w historii nie został nazwany równie ironicznie co "reality TV". Jak najdalsze od dokumentowania prawdy życia codziennego, programy te wepchnęły swych uczestników w najdokładniej rozpisane scenariusze ukazujące z góry założoną narrację jako zachowania autentyczne.
Wolę mieć w domu prawdomównego osła, niż wykształconego oszusta.
Zbyt widoczne stało się teraz powszechne krętactwo. Biła wyraźnie w oczy, jakaś praca niszcząca nad zatarciem granicy pomiędzy prawdą, a fałszem. Prawda stała się tak rozciągliwa, że naciągano ją, przysłaniając wszystko, co ukryć było wygodniej. Skrzętnie zatarto granice pomiędzy uczciwością, a zwykłym krętactwem.
Jedno kłamstwo rodzi kolejne. Kłamiąc raz uruchamia się potok, który przybiera na sile, stając się istnym wodospadem. W pewnej chwili porywa nas jego nurt i już nie potrafimy wyswobodzić się z odmętów fałszu.
Czuł się tak, jakby zlecono mu ciężką pracę fizyczną, której wykonania miał prawo odmówić, a zarazem obsesyjnie pragnął sprostać zadaniu. Kiedy w rzadkich wolnych chwilach zastanawiał się nad tym, co robi, zupełnie nie przeszkadzała mu świadomość, że każde dyktowane przez niego słowo i każdy ruch kopiowego ołówka to rozmyślne kłamstwo. Podobnie jak wszystkim w departamencie, zależało mu,a by jego fałszerstwa były doskonałe.
Uznaniowość powinna należeć do niepożądanych stanów rzeczy. Pojawia się jednak problem standaryzacji narzędzi służących ocenie znanego i nieznanego …faktów i fałszu. Istnieje potrzeba dysponowania wzorcem, punktem odniesienia umożliwiającym skierowanie procesów dochodzenia do prawdy na zobiektywizowane procedury wartościowania rezultatów analizy rzeczywistości.
Mój stan zaczął się poprawiać dopiero, gdy zrezygnowałam z kłamstw i zaczęłam opowiadać historię prawdziwą. Uważam, że powinno ją usłyszeć więcej osób.
Być może dlatego, że prawdziwe historie nie są zbyt interesujące, to, co na ogół słyszymy, to zmyślenie. Ludzie mają skłonność do przesady w opisywaniu nawet tych wydarzeń, których sami byli świadkami, a gdy rzecz wydarzyła się miesiące czy lata wstecz i w jakimś odległym miejscu, mają tym większą pokusę, by zmyślać do woli, a kiedy jeszcze ktoś to spisze, zostaje uznane za niezbity fakt.
Pozbawione podstaw tezy są zazwyczaj tymi, które zdobywają najszersze grono zwolenników.