Proszę przestrzegać pilnie mojej pisowni i interpunkcji; i proszę nigdy nie myśleć, że Pan wie lepiej: ja jestem duszą, Pan ciałem. - Fragm...
- ArtykułyFestiwal Literatury Azjatyckiej w Warszawie – listopadowe wydarzenie pełne kulturalnych atrakcjiLubimyCzytać4
- ArtykułyZmarł jeden z najważniejszych arabskich pisarzy. Mówił o sobie jako o „Palestyńczyku z wyboru”Anna Sierant2
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Cicha lokatorka” Clémence MichallonLubimyCzytać1
- ArtykułyWybrano debiut roku. Nagroda Literacka im. Witolda Gombrowicza dla Grzegorza BogdałaKonrad Wrzesiński1
Jan Garewicz
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Prawdziwa, poważna filozofia stoi wciąż jeszcze tam, gdzie zatrzymał się Kant. […] Referując zasługi Kanta Schopenhauer trzy z nich szczegól...
Prawdziwa, poważna filozofia stoi wciąż jeszcze tam, gdzie zatrzymał się Kant. […] Referując zasługi Kanta Schopenhauer trzy z nich szczególnie podkreślał: po pierwsze, rozróżnienie rzeczy samej w sobie i zjawiska i wskazanie, że punktem ich styku jest wyłącznie umysł poznający; po wtóre, odkrycie, że sfera moralności nie podlega regułom obowiązującym w sferze zjawisk zmysłowych; po trzecie, wykazanie niemożliwości racjonalnej teologii.
1 osoba to lubiOkazuje się teraz, że prawdziwym przedmiotem refleksji nie jest życie, lecz śmierć. Człowiek wyróżnia się od istot nierozumnych świadomością...
Okazuje się teraz, że prawdziwym przedmiotem refleksji nie jest życie, lecz śmierć. Człowiek wyróżnia się od istot nierozumnych świadomością nieuchronnej śmierci. Całe jego życie jest oczekiwaniem na śmierć, śmierć jest momentem kulminacyjnym życia, myśl o śmierci towarzyszy wszelkim jego poczynaniom, intensywność i głębia refleksji nad śmiercią jest miarą człowieka. Śmiertelność jest cechą gatunkową, śmierć sprawą czysto indywidualną. Patrząc na życie ludzkie z punktu widzenia śmierci nie może Schopenhauer ująć ludzkości inaczej niż jako nieskończony ciąg śmiertelnych osobników obdarzonych zdolnością refleksji nad śmiercią. Dążenie do zachowania egzystencji osobniczej względnie przedłużenia jej w potomstwie określa wszelkie działania ludzkie, świadomość nieskuteczności tego wysiłku czyni życie ludzkie tragedią. Tragedia ta nie rozgrywa się w historii, nie zależy od miejsca ani czasu. Przeżywa ją indywidualnie każdy człowiek, a jej nasilenie jest wprost proporcjonalne do jego intelektualnego kalibru. Istoty nie obdarzone rozumem cierpią tylko fizycznie; w przyrodzie cierpienie jest wprawdzie nieuniknione, ale nie jest absurdem, bo brak świadomości nieuchronności cierpienia. Świat ludzki natomiast jest skrajnie irracjonalny, gdyż rozum, który stawia człowieka na najwyższym szczeblu w hierarchii istot żywych i daje mu władzę nad światem, czyni go najnieszczęśliwszą z istot. Własne narzędzie, w którym pokładał maksimum nadziei, zwraca się w ten sposób przeciw człowiekowi. Tragedia jednostki nieuchronnie skazanej na śmierć powtarza się w dziejach nieustannie. Jest to tragedia jak najbardziej osobista, a zarazem ogólnoludzka. Każdy człowiek przeżywa ją tak, jak gdyby nikt nie przeżył jej przed nim, każdy musi uporać się z tym problemem samotnie; cudze przeżycia i przemyślenia nie mają dla niego wartości.
1 osoba to lubi