Funky Koval. Wydanie kolekcjonerskie Bogusław Polch 7,1
ocenił(a) na 64 tyg. temu KOVAL SWOJEGO LOSU
„Funky Koval” – bezwzględny klasyk polskiego komiksu i jedna z najlepiej kultowych rodzimych serii. No i po części to rozumiem, po części w ogóle nie pojmuję – pierwszych kilkanaście, może kilkadziesiąt stron sprawia wrażenie nieco niewprawnych, zbyt szybko prowadzonych i bez mocniejszego wniknięcia w to, czego by się chciało, sporo też jest chaosu i archaizmów a od połowy poziom spada – ale wciąż to kawał niezłej oldschoolowej fantastyki, która, jak każda dobra fantastyka, elementy gatunkowe wykorzystuje, nie jako cel, a środek do przekazania bardziej ukrytych treści. No i jeszcze tu i tam puszcza oko do odbiorców, czy to obeznanych z popkulturą, czy doskonale świadomych autorów i ich otoczenia. Co prawda tu autorom nie udało się przekuć tego w coś naprawdę wielkiego i istotnego, a już na pewno nie głębokiego i ambitnego, ale doceniam, że chociaż trochę próbowali. Choć wielkim fanem Kovala nie będę.
Funky Koval… Miało być inaczej, wyszło inaczej i nagle nasz bohater zostaje agentem „Universs” – prywatnej agencji detektywistycznej. A że w tych czasach kosmos został podbity, teren do działania jest wielki. Więc działa ten nasz kowal swojego losu, zapobiega różnym aferom, w tym politycznym i…
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2024/08/funky-koval-maciej-parowski-jacek-rodek.html