Trochę bardziej na serio niż w jedynce, choć wciąż mnóstwo tu humoru, głównie czarnego. Świetnie poprowadzona przemiana głównego bohatera z naiwnego idealisty do postaci, którą poznaliśmy w tomie 1. Na plus ponownie mnóstwo nieszablonowych rozwiązań fabularnych i zabawy z konwencją. Polecam i czekam na kolejną odsłonę!
instagram.com/polishpopkulture
Niestety to nowa historia, a nie kontynuacja przygód z 1-ki. scenariusz potrafi jednak zaciekawić i szybko można się wkręcić. Pierwsza połowa bardzo przyjemna, następnie kreska zmiana się na niskobudżetową, tanią i nieczytelną. Odrzuca. Pod koniec jest trochę lepiej. Kreska była na tyle nieczytelna, że każdy kadr ma komentarz co właściwie się na nich znajduję. Bardzo odpychający zabieg.