Urodził się w 1969 roku w prefekturze Aichi. W 1998 roku za komiks AREA otrzymał główną nagrodę dla debiutantów w konkursie organizowanym przez czołowe japońskie wydawnictwo Shōgakukan. W 2005 rozpoczął pracę nad serią Ikigami, która, oprócz światowego uznania, przyniosła mu w 2010 nominację do prestiżowej nagrody Fauve d`Or (nagroda dla najlepszego albumu) na Międzynarodowym Festiwalu Komiksu w Angoulême. Komiks doczekał się również filmowej adaptacji.
Epicki koniec epickiego arcydzieła. Wzbudził moją euforię, a zarazem smutek, że moja przygoda z tą wspaniałą mangą nie potrwa nieco dłużej. Ostatni tom jest zdecydowanie najbardziej nieprzewidywalny ze wszystkich. Czarne chmury zawisły nad krajem za sprawą wybuchu wojny, a także zamieszek społecznych. Problemy nie ominęły również Fujimoto, który do reszty zwątpił w politykę Roz-kraj. Przyjdzie mu za to zapłacić wysoką cenę. Ikigami nagle zaczęło odgrywać inną rolę niż dotychczas. Do czego to wszystko zmierza? Przekona się jedynie ten, kto sięgnie po tą wybitną pozycję.
Przed nami czekają kolejne dwie opowieści o ludziach, którzy pewnego dnia dowiadują się, że jutra dla nich już nie będzie. Ukazana rozbieżność emocji, które wtedy przejawiają jest moim zdaniem najlepszym najlepszym aspektem tej mangi. Jedni przyjmują wiadomość o śmierci z nieukrywaną ulgą wierząc, że ich życie było bezwartościowe. Drudzy natomiast uświadamiają sobie, że ich doczesne pragnienia i dążenia były niezwykle próżne. W swych ostatnich chwilach pragną przebaczenia od osób , które skrzywdzili. Bądź też chcą zrobić coś, o czym nigdy wcześniej nie myśleli. Tym wszystkim rozterkom przygląda się doręczyciel ikigami Fujimoto, który staje się nagle celem Komórki Weryfikacji Poglądów. Przytłoczony emocjonalnym piętnem swojej pracy, a także bliskością śmierci i ludzkich dramatów zaczyna się poważnie zastanawiać nad sensem polityki Roz-kraj. Co wyniknie z tych przemyśleń pokażą następne tomy.